Kekkaishi - 49.txt

(12 KB) Pobierz
00:00:00  movie info: XVID 704x396 23.975fps 232.7 MB SubEdit b.4060 (http:subedit.com.pl)
00:00:00  Yoshimori i Kagemiya przeniknęli do bazy Kokubourou.
00:00:03  Poszukujšc zemsty za Shishio, obydwaj cigali Kaguro.
00:00:10  W tym samym czasie Tokine przemierzała zamek,
00:00:13  szukajšc Yoshimoriego.
00:00:19  W innym, niezauważonym przez tš trójkę miejscu,
00:00:22  Matsudo Heisuke i Shiranuma, znany teraz jako Byaku, toczyli walkę na mierć i życie.
00:00:28  Z pomocš Kagami, Matsudo z łatwociš pokonał Byaku.
00:00:32  To zakończyło wendetę, która rozpoczęła się 50 lat temu.
00:00:48  Pluskwa opuciła moje ciało.
00:00:49  Czy Byaku co się stało?
00:00:52  Cóż, nie obchodzi mnie to.
00:00:53  Dzięki temu łańcuchy, które mnie tu trzymały zniknęły.
00:00:58  Bez przywództwa Byaku, Kokubourou traciło moc i zaczęło popadać w panikę.
00:01:03  Kagemiya, który rozdzielił się z Yoshimorim, spotkał przez przypadek Tokine.
00:01:09  Yoshimori!
00:01:19  Wabiony przez mroczny las, czas na nocne przedstawienie.
00:01:24  Noc ayakashi.
00:01:26  Na ile sił wystarczy, szaleć będziemy.
00:01:31  Nie kładšc się wieczorem, aby walczyć.
00:01:33  Nie wahaj się.
00:01:36  Możesz walczyć przeciw temu? Tak!
00:01:41  Będę cię chronić, powięcajšc nawet siebie.
00:01:44  Będę chronić tylko ciebie. Tylko tego pragnę.
00:01:48  Żegnajšc dni płaczu.
00:01:59  Słowa w mym sercu, które przekazać ci chcę.
00:02:04  Tajemna miłoć.
00:02:06  Przede mnš kto, kogo chcę zawsze widzieć.
00:02:11  Tajemnicza droga.
00:02:14  Nie mogę patrzeć, jak znów kto jest raniony.
00:02:20  Tak!
00:02:21  Chcę być twym rycerzem. Chcę stać się silny.
00:02:24  Chcę być twym wiatłem. Janiejszym niż dotychczas.
00:02:28  Pewnego dnia, wymienimy się umiechami.
00:02:44  Tłumaczenie: Spike
00:02:56  Smutny Demon Kwiat.
00:03:21  I pomyleć, że nareszcie znalazłam Yoshimoriego...
00:03:24  Muszę go szybko złapać i opucić to miejsce!
00:03:31  Człowiek?
00:03:31  Ayakashi?
00:03:39  Skacz!
00:03:51  Chod!
00:04:01  Rany! Dlatego mówiłem, że to niebezpieczne!
00:04:05  Co chcesz, żebym jeszcze zrobił?!
00:04:07  Nie będę już lazł za tymi idiotami.
00:04:14  Czasami czuję, jakbym rezygnował z samego siebie.
00:04:18  Ale ja się martwię o Yoshimoriego.
00:04:22  Ach, rozumiem! Jedyne co muszę zrobić, to nie uciekać, co nie?
00:04:26  Znajdę was obydwoje!
00:04:36  Co to za miejsce?
00:04:39  Id. Nikt już za tobš nie pójdzie.
00:04:42  Jeste ayakashi z Kokubourou, prawda?
00:04:45  Dlaczego mi pomogła?
00:04:49  Nie wiem.
00:04:51  To pewnie dlatego, że już od dawna nie czułam człowieka i to mnie pobudziło.
00:04:56  Tak samo było z tym mężczyznš...
00:04:59  Tym mężczyznš?
00:05:02  Ludzkim mężczyznš, którego spotkałam dawno temu.
00:05:05  Ten mężczyzna ryzykował własnym życiem dla innych.
00:05:08  Mimo tego, że był tylko słabym człowiekiem.
00:05:16  A-Ayakashi! To ayakashi!
00:05:29  Masz szczęcie, człowieku.
00:05:31  Nie jestem teraz głodna.
00:05:33  Pozwolę ci odejć, więc nie mów o tym nikomu.
00:05:39  Z-Zaczekaj chwilę!
00:05:42  J-Jeli tu wrócę, czy znów się spotkamy?
00:05:51  Ach, tutaj jeste, ayakashi!
00:05:55  Hej, ayakashi!
00:06:00  Och, ayakashi.
00:06:02  Chcesz trochę manjuu?
00:06:03  Ile razy mam ci powtarzać, że cię zjem, jeli jeszcze raz tu przyjdziesz?
00:06:08  Nic się niestanie, jeli mnie zjesz.
00:06:11  Po raz pierwszy spotkałam takiego człowieka, jak ty.
00:06:14  Tak głupiego, że tracę apetyt.
00:06:16  Naprawdę? Więc, może wyjawisz mi swoje imię?
00:06:20  Nie wywyższaj się tak. Nie jestem jedynym ayakashi, żyjšcym w tym lesie.
00:06:25  Nie martw się! Aktualnie uczę się, jak stworzyć ochronne czary.
00:06:29  Cóż, w końcu nie mam nic innego do roboty w cišgu dnia.
00:06:33  Wiesz, zawsze byłem słaby fizycznie.
00:06:37  Moja rodzina nie pozwala mi wykonywać żadnych prac.
00:06:40  Tylko jeć i spać.
00:06:41  Jestem wolny, ale nie mogę nikomu pomóc i nikogo nie obchodzę.
00:06:47  Gdy jestem w domu, to tak jakbym nie istniał.
00:06:53  Czy będę mógł nadal cię odwiedzać?
00:06:57  Kiedy nie mogę zasnšć, noc wydaje się zbyt długa.
00:07:09  Ostatnio czuję się naprawdę chory...
00:07:12  Hej... Mogę już nie być w stanie opuszczać domu.
00:07:19  Zaklęcie!
00:07:21  C-Co ty robisz! Puć! Puć mnie!
00:07:24  Ch-Chod do mojego domu! Proszę!
00:07:28  Huh?!
00:07:28  No bo, gdy zabraknie mi sił, nie będę mógł już tu przyjć.
00:07:34  Jeli nie będę mógł się z tobš widywać, to wolę umrzeć!
00:07:37  Zjedz mnie! Zjedz mnie teraz!
00:07:48  Ach, mój tata znów zasnšł przy biurku.
00:07:51  Jest już stary, więc powinien zostawić to wszystko mojemu bratu.
00:07:55  Ach, tylko go nie zjedz. To sama skóra i koci.
00:07:59  Te dziewczyny pomagajš w domu i żyjš tu. Sš naprawdę pracowite i miłe.
00:08:02  Przytyjš, więc nie spiesz się i ich jeszcze nie zjadaj.
00:08:06  Mam jeszcze młodszego brata i siostrę.
00:08:09  Wystarczy. Zamierzasz mi powiedzieć, żebym ich nie jadła, prawda?
00:08:14  Wracam do domu.
00:08:15  Nie! Poczekaj!
00:08:33  To bezcelowe. Zrobiłem je tak, że tylko ja mogę je zdjšć.
00:08:37  Nie możesz opucić tego domu.
00:08:40  Ty draniu...
00:08:41  Gdybym tego nie zrobił, to by tu nie została, prawda?
00:08:45  Hej, kiedy minie rok, zapewne będę już nie żył.
00:08:48  Dla ciebie to niezbyt długo, co nie?
00:08:51  Jeżeli chcesz odejć, to mnie zjedz.
00:08:53  Wtedy czar prynie.
00:08:57  Nie chcę już spędzać nocy samotnie.
00:09:10  W końcu, zostałam w domu tego słabego człowieka.
00:09:14  Jego styl życia był prosty i pomylałam, że ludzie to naprawdę nudny gatunek.
00:09:23  Och, ayakashi, obudziła się?
00:09:27  Aaaa!
00:09:28  Nie! Nie w tej formie!
00:09:32  Zamknij się.
00:09:35  Zobacz, zobacz, przygotowałem dla ciebie to kimono.
00:09:39  Właciwie, nie jest już potrzebne w naszym sklepie.
00:09:42  Załóż je. Proszę. Proszę załóż je.
00:09:48  Aaaa! Mówię ci, żeby z tym przestała!
00:09:52  liczne.
00:09:53  Czuły głos tego mężczyzny.
00:09:56  Jego promienny umiech.
00:09:59  Dla mnie, tej która znała tylko ludzkie krzyki i przestraszone twarze,
00:10:03  była to naprawdę miła odmiana.
00:10:08  Zanim się zorientowałam,
00:10:09  chciałam trwać przy boku tego mężczyzny już na zawsze.
00:10:27  Czy kto umarł?
00:10:30  Mój brat...
00:10:32  Taka silna osoba...
00:10:34  On dziedziczył dom.
00:10:37  Dlaczego?
00:10:41  Przepraszam, ayakashi.
00:10:43  Nie mogę już sobie pozwolić na mierć.
00:10:48  Po tym, zaczšł pracować tak, jakby był zupełnie innš osobš.
00:10:51  Powiedział, że nadeszła jego kolej, by wspierać rodzinę.
00:10:55  Że nie ma nikogo innego.
00:10:57  Nadwyrężał swoje słabe ciało.
00:11:10  Więc teraz już możesz spać w nocy...
00:11:30  To było dziwne.
00:11:31  Jakim cudem ten słaby człowiek, który nie potrafił sam sobie poradzić,
00:11:35  był w stanie zmusić swoje ciało do posłuszeństwa, by wspierać innych?
00:11:39  Co nim kierowało?
00:11:42  Włanie to chciałam wiedzieć.
00:11:56  Dlatego przebadałam ludzki gatunek w każdy możliwy sposób.
00:12:00  Biogeniczne eksperymenty,
00:12:01  badania budowy ciała...
00:12:03  Starałam się zrozumieć, co czyni ludzi silnymi.
00:12:07  Ja...
00:12:09  chciałam zrozumieć...
00:12:11  jakie oznaczenie ma dla ludzi słowo "wię".
00:12:14  Więc kochała tš osobę?
00:12:21  Id już!
00:12:22  W tej chwili.
00:12:25  Zanim cię zabiję.
00:12:37  Smutne wspomnienia...
00:12:40  Bez różnicy czy to człowiek, czy ayakashi.
00:12:55  Sumimura!
00:12:59  Co z tobš? Nadal tu jeste?
00:13:02  Co masz na myli przez "nadal"?!
00:13:03  I ja zrezygnowałem z ucieczki, żeby powiedzieć ci o tej dziewczynie...
00:13:07  Tej dziewczynie?
00:13:08  Ta dziewczyna, Yukimura.
00:13:10  Przyszła tu, żeby cię znaleć.
00:13:12  Nie wiedziałe, co nie?
00:13:14  T-Tokine?! Gdzie? Gdzie ona jest?
00:13:18  Gadaj!
00:13:22  Spadła.
00:13:24  Spadła?
00:13:25  J-Ja mylę, że jest gdzie pod nami.
00:13:28  Więc idziemy na dół!
00:13:33  Cz-Czekaj! Hej! Kazałem ci czekać!
00:13:38  Znów mnie zostawisz?!
00:13:42  Tokine!
00:13:59  Mówiła o czym całkiem interesujšcym.
00:14:03  Więc ta twarz należy do człowieka, który trzymał cię jako zwierzštko domowe, huh?
00:14:08  Przesuń się, Kaguro.
00:14:09  Spieszę się.
00:14:14  Walšcy się zamek ayakashi, Kokubourou...
00:14:17  Destrukcja jest taka wspaniała.
00:14:21  Nie mam czasu na te twoje sentymentalne wywody.
00:14:24  Wiesz uważam, że to byłoby piękne, gdyby umarła będšc wcišż więniem tego zamku.
00:14:30  W czasie opowiadania o człowieku, którego kochała.
00:14:38  Zawsze uważałem, że jeste dziwna.
00:14:41  Mimo twoich słów o tym, że ludzie to zwykły materiał badawczy,
00:14:44  czułem, że podchodziła do nich na poważnie.
00:14:53  Krzyczała o nieodwzajemnionej miłoci.
00:14:57  Ale...
00:14:58  Chociaż to stworzyła, założę się, że i tak niczego nie zrozumiała.
00:15:02  To nie miało sensu, huh?
00:15:10  Zaczynasz mnie wkurzać.
00:15:12  Zawsze chciałem się z tobš zmierzyć, chociaż raz...
00:15:17  Pożałujesz tego.
00:15:20  Heh, już nie mogę się doczekać.
00:15:36  Tłumaczenie: Spike
00:15:46  Więc to jest twoja prawdziwa forma, huh?
00:15:50  Bardzo ładna.
00:15:58  Cóż, to nie tak, że nie potrafię zrozumieć tego, o czym mylała.
00:16:03  Oczywicie musiała być zagubiona, prawda?
00:16:05  Żeby zakochać się w ludziach, którzy przedtem byli tylko twoim pożywieniem...
00:16:12  Badała ich jak tylko mogła i próbowała znaleć przyczynę...
00:16:15  Przyczynę, aby móc się usprawiedliwić, prawda?
00:16:18  Powód, dla którego zakochała się w swoim pożywieniu.
00:16:21  Aihi, może do tego chciała jeszcze stać się człowiekiem?
00:16:...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin