Książka ta ma być tak zwarta i tak przystępnie napisana, jak tylko jest to możliwe w przypadku pojedynczej książki poświęconej XML. XML to standard, a nie oprogramowanie, więc wiąże się z nim szereg różnych zagadnień. Informacje o XML znajdziesz wszędzie w Sieci, a nawet wiele informacji znajdziesz w miejscach normalnie ukrytych – choćby w Netscape Navigatorze. Sądzę, że książka ta ma szanse być jedną z najlepszych dostępnych na rynku na temat XML.
Omówiony zostanie sam standard XML, a także opis najważniejszych zastosowań tego języka, zobaczysz też, jak one działają.
To tylko jednak część treści. Zajmiemy się dokładniej XML, a że najlepszą metodą nauki jest robienie doświadczeń, to i tę książkę oparto na przykładach. Znajdziesz setki gotowych do użycia fragmentów kodu.
Pisanie kodu XML nie jest rutynową czynnością: wymaga zmysłu artystycznego, gotowości do poświęceń, pasji, natchnienia i nieco szaleństwa – że nie wspomnę już o rozpaczy i frustracji. Spróbujemy jak najdokładniej poznać ducha XML i jak najbardziej skorzystać z siły tego standardu.
Książka ta ma powiedzieć o XML tyle, ile tylko jest możliwe. Omówimy nie tylko składnię XML, ale także omówimy różne metody użycia XML.
W książce omówiono setki zagadnień związanych z typowymi zastosowaniami, w tym łączenie XML z bazami danych lokalnie i na serwerach sieciowych, wyświetlanie XML w przeglądarkach za pomocą arkuszy stylów, czytanie i używanie dokumentów w przeglądarkach, tworzenie własnych przeglądarek graficznych i wiele więcej.
Oto część tematów omawianych w tej książce – każdy z nich zawiera jeszcze szereg tematów podrzędnych (których jest już zbyt wiele, aby je tutaj wymieniać):
· składnia XML
· poprawnie sformułowane dokumenty XML
W.D.: Dokumenty zgodne z XML. Tłumacz opuścił Validity i Namespaces. Wireless to komórkowy a nie bezprzewodowy.
·
· obiektowy model dokumentu XML (DOM)
· kanoniczna postać XML
· schematy XML
· parsowanie XML za pomocą JavaScriptu
· XML i wiązanie danych
· XML i Java
· parsery DOM
· parsery SAX
· Xlink i XPointer
· XBase
· Wektorowy język znaczników (VML)
· Język znaczników dla urządzeń bezprzewodowych (WML)
· XML działające po stronie serwera: Java Server Pages (JSP), Active Server Pages (ASP), serwlety Javy i Perl
W książce tej zaczynamy od podstaw. Zakładam, że wiesz co nieco o HTML (choć wymagania nie są wygórowane). W tej książce nauczysz się tworzyć dokumenty XML od zera.
Od tej chwili zajmować się będziemy składnią XML. Wspaniałą cechą tego języka jest możliwość definiowania swoich własnych znaczników, na przykład <DOKUMENT> czy <POZDROWIENIA>. Zajmiemy się tym zaraz w rozdziale 1, a teraz przykład dokumentu:
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<DOKUMENT>
<POZDROWIENIA>
Witaj w świecie XML
</POZDROWIENIA>
<KOMUNIKAT>
Witaj w pokręconym świecie XML.
</KOMUNIKAT>
</DOKUMENT>
Jako że sam tworzysz znaczniki XML, konieczne jest określenie składni, z którą te znaczniki muszą być zgodne (na przykład czy znacznik <KOMUNIKAT> może pojawić się wewnątrz znacznika <POZDROWIENIA>?) W XML na to zagadnienie położono duży nacisk, odpowiednie rozmieszczenie elementów wymusić można zapisując składnię na dwa możliwe sposoby: definicję typu dokumentu (DTD) lub schemat XML. Później zajmiemy się dokładniej nowszym pomysłem, schematami; DTD omawiane były już w innych książkach (Elliotte Rusty Harold: „XML. Księga eksperta”
proszę sprawdzić
).
Z uwagi na to, że w XML definiujesz własne znaczniki, musisz także powiedzieć, jak mają one być używane – Netscape Navigator nie wie na przykład, że znacznik <ZABÓJCZY> w Twoim dokumencie oznacza wyjątkowy film. To do twórcy dokumentu należy określenie interpretacji znaczników, dlatego też bardzo istotne jest omówienie programowej obsługi dokumentów (choć w niektórych książkach ten aspekt nauki XML jest pomijany). W tej książce omówimy użycie do tego celu dwóch języków: JavaScript oraz Java. Jednak przed tymi tematami na przykładach omówione zostaną same języki, abyś nie musiał szukać innych książek na te tematy.
Najpopularniejsze przeglądarki w coraz większym stopniu obsługują XML, więc możesz użyć najsilniejszego języka skryptowego, JavaScriptu, do przetwarzania dokumentów XML w Internet Explorerze.
Istotnym zagadnieniem jest też obsługa dokumentów poza przeglądarką, gdyż z wieloma sytuacjami JavaScript sobie nie poradzi. Obecnie większość prac nad XML prowadzonych jest w języku Java, dzięki czemu w Internecie znajdziesz mnóstwo darmowych narzędzi. Jak zobaczysz później, połączenie XML i Javy jest czymś naturalnym. Nie musisz być ekspertem tego języka – właściwie to wymagania są niewielkie, całą potrzebną wiedzę o Javie znajdziesz w tej książce. Zresztą dzięki tak intensywnym pracom w tej dziedzinie, łatwo znajdziemy mnóstwo narzędzi gotowych do użycia.
Można też za pomocą arkuszy stylów wyświetlać dokumenty XML bezpośrednio w przeglądarkach, do dyspozycji są dwa narzędzia: kaskadowe arkusze stylów (CSS) oraz rozszerzalny język stylów (XSL). Za pomocą tych narzędzi możesz dokładnie określić sposób wyświetlania znaczników <PANIKA>, <DUŻY_POGRUBIONY> czy <PODKREŚLONY_NIEBIESKI_TEKST>. Język XSL składa się z dwóch części: XSL‑T (przekształcenia) oraz XSL‑FO (obiekty formatujące). Także te tematy były dokładnie omówione w „Księdze eksperta” i tutaj nie będą już powtarzane. Warto przy tym pamiętać, że przydatność XSL‑FO jest na razie dyskusyjna, gdyż obiekty te nie zostały jeszcze nigdzie zaimplementowane.
zmodyfikowałem i dodałem
Zajmiemy się też specyfikacjami XLink, XBase i XPointer, które umożliwiają wskazywanie wybranych części dokumentów XML. Specyfikacje te tworzone są przez organizację World Wide Web Consortium (W3C); przyjrzymy się, co one mogą i czego w nich brakuje.
Sporo miejsca w tej książce poświęcimy typowym zastosowaniom XML. XML jest tak naprawdę językiem do definiowania języków (nazywanych aplikacjami XML), obecnie takich aplikacji istnieją już setki. Niektóre z nich stają się bardzo popularne i zostaną w tej książce omówione.
W Internecie dostępna jest niewiarygodna ilość materiałów o XML, więc w tej książce zamieszczono też dziesiątki adresów URI (w XML zamiast adresów URL używa się URI, Uniwersalnych identyfikatorów zasobów, choć jak na razie praktycznie oba pojęcia oznaczają dokładnie to samo). W niemalże każdym rozdziale znajdziesz trochę takich adresów z darmowymi zasobami, ale pamiętaj, że Internet jest bardzo dynamiczny i niektóre adresy mogły się już zmienić.
Książka ta przeznaczona jest dla wszystkich, którzy chcą praktycznie stosować XML. Jedyne założenie jest takie, że wiesz cokolwiek o tworzeniu dokumentów HTML. Nie musisz być znawcą tego języka, ale jego choć pobieżna znajomość znakomicie ułatwi zapoznanie się z omawianymi w książce zagadnieniami.
Smutną rzeczywistością jest fakt, że większość dostępnego obecnie oprogramowania obsługującego XML działa pod Windows, co oznacza, że żeby wypróbować różne omawiane tutaj zagadnienia będzie Ci potrzebny dostęp do tego systemu. Dotyczy to używania JavaScriptu i dowiązania danych w XML (odpowiednio rozdziały 5 i 6
numery rozdziałów już zmienione stosownie do polskiej wersji
), gdyż potrzebny będzie Internet Explorer. Chętnie widziałbym narzędzia XML także na inne systemy, które bardziej lubię – jak UNIX – ale na razie nie ma wielkiego wyboru. Jednak kiedy tylko będzie to możliwe, postaram się wskazać też inne dostępne rozwiązania. Nadzieje można pokładać w tym, że stale ukazują się nowe narzędzia XML oparte na Javie, które dzięki temu są niezależne od platformy.
Poszczególne rozdziały tej książki są na różnym poziomie, gdyż szerokie jest spektrum poruszanych tematów. Ogólna zasada jest taka, że poziom ma być podobny jak w książkach o HTML, od tematów dość prostych stopniowo będziemy stopniowo przechodzili do coraz trudniejszych.
Nie zakładam żadnej wiedzy programistycznej moich czytelników (może z wyjątkiem ostatniego, 12. rozdziału). Będziemy wprawdzie używali Javy i JavaScriptu, ale całą potrzebną wiedzę znajdziesz w rozdziałach wcześniejszych, a naprawdę nie będzie tego dużo.
XML jest tak powszechnie stosowane, więc i w tej książce używamy wielu programów. Całe używane tutaj oprogramowanie można za darmo ściągnąć z Internetu i w swoim czasie dowiesz się, gdzie czego szukać.
Powinieneś zdawać sobie sprawę z pewnych konwencji używanych w tej książce. Najważniejsza z nich to umieszczanie fragmentów kodu w osobnych akapitach i wyszarzanie omawianych wierszy (pokazany poniżej przykład to kod WML, aplikacji XML przeznaczonej dla „mikroprzeglądarek” instalowanych w telefonach komórkowych oraz notesach elektronicznych, PDA
oznaczam na szaro, jak autor, choć nieco inaczej to wygląda
<?xml version="1.0" encoding="iso-8859-2"?>
<!DOCTYPE wml PUBLIC "-//WAPFORUM//DTD WML 1.1//EN" "http://www.wapforum.org/DTD/wml_1.1.xml">
<wml>
<card id="Card1" title="Pierwszy przyklad WML">
<!-- To jest komentarz -->
<p>
Pozdrowienia od WML.
</p>
</card>
</wml>
Jeśli powinieneś na coś zwrócić szczególną uwagę lub kiedy chcę przekazać jakieś dodatkowe informacje, odpowiedni fragment będzie wyróżniony
stosuję wyróżnienie, tytuł podaję też jako zwykłe wyróżnienie
:
Więcej o SOAP
Trudno wyszukiwać w Internecie informacje na tematy takie, jak SOAP, gdyż skrót ten w języku angielskim jest rzeczownikiem pospolitym (oznacza „mydło”), więc uzyskasz niewiele informacji o protokole Simple Object Access Protocol, natomiast otrzymasz adresy mnóstwa stron dotyczących czystości i nadawanych pośrodku dnia programach telewizyjnych („opery mydlane”). Informacji o standardzie SOAP możesz szukać pod adresami http://m...
NLPer77