The Strain S01E10 HDTV.XviD-AFG.txt

(15 KB) Pobierz
{10}{62}Poprzednio:
{65}{185}- Tato, co się dzieje?|- To skutek epidemii, którš badalimy.
{187}{288}Matt został zarażony.|Kiedy ostatnio miałe kontakt z matkš?
{288}{379}Dzi rano. Kłócili przez to,|że kazałe nam jechać do Vermont.
{379}{420}Matt nie wrócił nawet na noc.
{420}{511}- Wie pan, kim jest Eldritch Palmer?|- Jednym z najpotężniejszych ludzi na wiecie.
{511}{563}- Wynajšł mnie.|- Co zrobiła?
{566}{616}Udało mi się wyłšczyć Internet.
{619}{693}Możemy dopać Mistrza.|Ma gdzie w miecie swoje legowisko.
{695}{722}Ale potrzebuję twojej pomocy.
{722}{774}- Gdzie jest Kelly?|- Nie odzywa się od rana.
{777}{827}- Gdzie jest Zack, Eph?|- Z moimi współpracownikami.
{827}{863}- Nie jest tu bezpiecznie.|- Jasne.
{866}{954}Grozi nam tyle złych rzeczy,|a wy macie czas, by się łupać.
{957}{1077}- Musisz natychmiast opucić miasto.|- Skrzywd jš, a wytnę ci serce.
{1079}{1216}Kocham mojš żonę. To matka mojego syna.|Zrobiłbym wszystko, by jš odnaleć.
{2568}{2621}Super!
{2776}{2834}Kurde.
{3544}{3635}No nie!|Proszę, zadziałaj!
{3970}{4035}Tato, chod tutaj!
{4038}{4088}- Co się stało?|- Telefon mamy przemieszcza się.
{4088}{4131}- Czyli ona też.|- Nie rozumiem.
{4131}{4213}Zgubiłem parę miesięcy temu telefon.|Ta strona potrafi je odnajdywać.
{4213}{4294}- Uznałem, że spróbuję jš zlokalizować.|- Masz Internet?
{4296}{4371}Ledwo co.|Wszystko się zacina, ale zadziałało.
{4371}{4493}Co chwila go tracę, ale widać,|jak przemieszcza się telefon.
{4534}{4589}- Na pewno się porusza?|- Tak. Od trzech przecznic.
{4589}{4695}- Czyli nic jej nie jest, prawda?|- To dobrze wróży.
{4697}{4766}Zadzwonię do niej.
{5004}{5073}Jest sygnał.
{5085}{5176}Czeć, tu Kelly.|Zostaw wiadomoć, a oddzwonię.
{5176}{5280}Mamo, to znowu ja.|Proszę, oddzwoń.
{5284}{5419}Może ma wyciszony.|Dlaczego nie oddzwania?
{5500}{5606}- Gdzie był ten telefon?|- Róg Main i Front.
{5622}{5764}- No nie, zadziałaj!|- Nie szkodzi. Wiemy, gdzie jest.
{5838}{5903}Pojadę po niš.
{6248}{6327}{c:$00008B}{y:b}THE STRAIN [1x10] Loved Ones|Ukochani
{6327}{6375}{c:$00008B}{y:b}Tłumaczenie:|{c:$00008B}{y:b}Igloo666
{6375}{6533}Prezydent ogłosił więto bankowe,|by ustabilizować upadajšcy system finansowy.
{6536}{6634}Ogłoszono to wobec|/wczorajszego upadku 23 banków.
{6637}{6771}Sekretarz Międzynarodowego Funduszu|Walutowego ogłosił dzi na konferencji,
{6771}{6869}że finanse niemal wszystkich krajów|stopniowo zaczynajš...
{6869}{7003}- Co jest?|- Zack namierzył telefon Kelly.
{7042}{7154}- To ten człowiek, którego kochasz?|- Mamo, wypij herbatę, nim wystygnie.
{7154}{7226}Dzień dobry, pani Martinez.|Telefon się przemieszcza.
{7229}{7286}- Gdzie jest?|- W Astorii.
{7286}{7334}- Nie mów tego.|- Nie zamierzałam.
{7334}{7440}Kelly może być żywa.|Telefon przemieszcza się za dnia.
{7442}{7490}Mogła uciec w jednym kawałku.|Nam się udało.
{7490}{7562}Wszyscy zbierajš się na dole.|Setrakian ma nowy plan.
{7562}{7641}Najpierw muszę zajšć się tym.
{7689}{7790}Nie chciałem cię wczoraj urazić.|Nic nie ma już sensu.
{7792}{7898}Nie wiem już, co mówię i robię,|ale wiem, co robiłem wtedy.
{7900}{7977}I niczego nie żałuję.
{8027}{8161}Chciała przygotować mnie na najgorsze,|ale mylę, że sš duże szanse na...
{8161}{8238}Zatem powiniene ruszać.
{8253}{8360}Ale musisz być przygotowany na to,|co możesz tam zastać.
{8392}{8452}Rozumiem.
{8480}{8550}We broń.
{8775}{8833}- Zmieniło się co?|- Nadal jest w tym samym miejscu.
{8835}{8881}Zabierzesz mnie ze sobš?|Nie chcę tu tak siedzieć.
{8881}{8962}Nie, musisz ledzić telefon.|Napisz, jeli się przemieci.
{8962}{9077}- A jeli SMS nie dojdzie?|- To próbuj aż do skutku.
{9094}{9171}Wróć z mamš.
{9240}{9300}Ustaliłem rodek terenu,|w którym nie było szczurów.
{9303}{9411}Tuż obok World Trade Center.|A gdy zszedłem do tamtejszych tuneli,
{9413}{9528}było już tam kilkadziesišt wampirów.|Fajna impreza, polecam.
{9528}{9686}Bezporedni atak na ich terytorium|to idealny sposób na szybkš mierć.
{9696}{9821}Szczury zawsze majš drugie wyjcie.|Dlatego tak trudno je złapać.
{9847}{10015}Pewnie z tymi wampirami jest tak samo.|Więc już wam mówię, jak to zrobimy.
{10034}{10154}Musimy sprawdzić opuszczone|tunele i połšczenia wokół WTC,
{10156}{10317}a ta mapa nijak nam nie pomoże.|Przydałby się dostęp do Internetu.
{10322}{10461}Znam dobre archiwum.|Ale Internet poszedł w diabły, więc...
{10561}{10662}- No, przepraszam.|- Za co?
{10681}{10808}- To ja załatwiłam Internet.|- Chyba wczeniej uszło to mojej uwadze.
{10811}{10897}Nie tylko ja.|Cała moja ekipa.
{10947}{11134}Pewien bogaty starzec wynajšł nas|do wyłšczenia sieci komórkowej i Internetu.
{11158}{11245}- Eldritch Palmer.|- Zapobiegajšc wymianie informacji.
{11247}{11360}- I pomogła mu w tym?|- Nie chciałam, by komu co się stało.
{11374}{11482}- Mylałam, jak to odkręcić.|- Potrafisz to zrobić?
{11506}{11602}Może. Musiałabym wrócić|do biura Palmera.
{11609}{11686}- Niby jak?|- Mógłbym jš tam wprowadzić.
{11686}{11801}- Udałbym, że przysłali mnie z ratusza.|- Mogłabym udawać twojš szefowš.
{11801}{11844}- Asystentkę.|- Szefowš.
{11847}{11988}To tylko szczegóły.|Zawsze chciałem sobie tam wparować.
{12434}{12503}Szybko!
{12834}{12901}wiat się kończy!
{12981}{13050}- Skšd masz ten telefon?|- To moja komórka.
{13053}{13160}Wiem, że go ukradła.|Gdzie jest jego włacicielka?
{13199}{13314}- Gdzie go znalazła?!|- Odwal się albo nic ci nie powiem.
{13410}{13498}Znalazłam go na ulicy.|Nie było tam żadnej kobiety.
{13501}{13566}- Pokaż mi gdzie.|- Pokaż mi odznakę, cwaniaku.
{13568}{13633}Wyglšdam ci na glinę?|Jestem lekarzem.
{13633}{13693}Naprawdę?
{13721}{13786}Wdała mi się infekcja.
{13832}{13896}Jezu, to poważne oparzenie.|Od kiedy je masz?
{13899}{13971}Od zeszłego tygodnia.
{14107}{14203}No dobra, Brea.|Gdzie znalazła ten telefon?
{14232}{14292}Pomóż mi wstać.
{14422}{14482}Dziękuję.
{15031}{15095}- Leżał tutaj.|- Przyjechała nim jaka kobieta?
{15098}{15150}Nie.
{15824}{15930}32 godziny wczeniej
{17282}{17337}Matt?
{17685}{17817}Wiesz, że moje małżeństwo skończyło się|przez brak rozmawiania ze sobš.
{17867}{17944}Boże.|Naprawdę dorosły z ciebie człowiek.
{17994}{18133}Skoro nie chcesz gadać, to i tak otwórz,|bo muszę przygotować się do pracy.
{18462}{18543}- Przyjechała.|- Przecież to normalny dzień.
{18543}{18639}Nie ma połowy dzieciaków.|I większoci nauczycieli.
{18675}{18728}- Zachorowali?|- Chyba tak.
{18730}{18833}Wiele osób nawet nie zadzwoniło.|Miranda wyle dzieci wczeniej do domu.
{18833}{18922}Nie ma sensu prowadzić lekcji,|skoro nie ma połowy uczniów.
{18922}{19011}Co jest?|Wiesz o czym?
{19078}{19181}Eph ostrzegł mnie o wirusie,|powišzanym z tym samolotem na lotnisku.
{19181}{19277}- Mówił, żebymy wyjechali z miasta.|- Poważnie?
{19279}{19380}- O Boże.|- Jeli chcesz, daj znać Mirandzie.
{19406}{19492}Ale zabieram Zacka|i wyjeżdżamy z miasta.
{19495}{19562}Ty też powinna.
{19739}{19843}Gdzie jeste?|Pucili nas wczeniej ze szkoły.
{19845}{19941}Wszyscy się pochorowali.|Eph miał rację.
{19994}{20113}Przestań już!|Słyszałe? Eph miał rację.
{20123}{20214}A przez ciebie|aresztowało go FBI...
{20238}{20305}O mój Boże...|Matt?
{24611}{24722}Zack?|Gdzie jeste skarbie?
{24722}{24832}Sporo osób próbuje|wzišć sprawy w swoje ręce.
{24834}{24930}Wzrosła sprzedaż broni palnej,|zestawów survivalowych,
{24933}{25065}zbiorników z propanem, agregatów,|konserw i innych podobnych produktów...
{25290}{25367}Rany boskie.|Nic ci nie jest?
{25386}{25479}Gdzie jest Zack?|Przyjechałam go odebrać.
{25513}{25611}Spóniłam się?|Chyba tak...
{25611}{25678}Zakończylimy lekcje wczeniej|i nie moglimy się do ciebie dodzwonić.
{25681}{25745}Przyjechała po niego|twoja przyjaciółka Diane.
{25745}{25839}Wiem, że odbieracie|swoje dzieci na zmianę.
{25856}{25949}Chyba co ci się stało.|Powinnimy zawieć cię do szpitala.
{25949}{26040}Możesz sprowadzić tu Zacka?|Proszę.
{26139}{26271}Wybacz mi na chwilę.|Zadzwonię i zaraz wrócę.
{26414}{26546}Chyba miała wypadek samochodowy.|Możliwe, że doznała wstrzšnienia.
{28292}{28352}Uważaj!
{28891}{28999}Dobra, asystentko.|Uwierz w siebie, a uwierzš tobie.
{29016}{29143}Spoko. Nie pierwszy raz łamię prawo,|o wielki i przemšdrzały panie.
{29193}{29318}O co chodzi z tym starcem z lombardu?|Skšd go znasz?
{29320}{29426}- Poznałem go wczoraj, tak jak i ty.|- Poważnie?
{29445}{29596}- Dobrze się dogadywalicie.|- A jak to było z tobš?
{29661}{29730}Nijak.|Nie mam nic do ukrycia.
{29730}{29843}Skarbie, ten staruszek z lombardu|to zawodowy zabójca wampirów.
{29884}{30004}Jeli potrafisz to przebić,|to chętnie posłucham.
{30037}{30133}Dobrze.|Co chcesz o mnie wiedzieć?
{30155}{30289}Ten cały Palmer. Wyrolował cię po tym,|jak doprowadziła do końca wiata?
{30322}{30440}Jeli mamy tylko podpišć się|pod jego neta, to marnujesz mój czas.
{30553}{30646}W życiu nie próbowałabym|marnować twojego czasu.
{30836}{30943}GRUPA STONEHEART,|MANHATTAN
{30984}{31133}Służby dezynsekcyjne Nowego Jorku.|Mamy sprawdzić stołówkę kierownictwa.
{31188}{31317}- Nie byli państwo umówieni.|- Nie możemy umawiać się na inspekcje.
{31334}{31418}Nie mogę państwa wpucić|bez zgody ochrony.
{31418}{31514}Na pewno?|Rzucimy szybko okiem.
{31524}{31617}Odhaczę kolejnš pierdołę|zleconš przez mojego wrednego szefa.
{31617}{31684}10 minut i znikamy.
{31773}{31862}Wyglšda na to,|że i tak mamy teraz zmianę.
{31862}{31936}- Więc...|- Idealnie.
{31994}{32147}- rodkowa winda. 25. piętro.|- Dzięki, Lauren. Jeste wspaniała.
{32149}{32267}- Miłego dnia.|- Dzięki.
{32322}{32418}Wystarczy tylko pewnoć siebie.
{32466}{32581}- Proszę z nami.|- Pewnoć siebie czy kompetencja?
{32665}{32749}Nie chcę narobić wam|kłopotów, chłopaki,
{32749}{32897}ale jako inspektorzy możemy wejć|do każdego budynku w miecie, ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin