The Musketeers S02E04 HDTV.XviD-AFG.txt

(33 KB) Pobierz
[5][35]<<<RebelSubTeam>>>
[198][252]Widziałam diabła siedzšcego|na tronie w swym złotym pałacu.
[270][316]Dowiadczyłam oblicza mierci,|a on nosił hiszpańskš koronę
[317][379]i pod niš były rogi, a pod ładnymi|szatami były zakrwawione kopyta.
[379][448]Ujrzałam prawdziwe ja króla Filipa,|to antychryst i wróg Boga.
[463][522]Synowie i córy Francji, musimy|zniszczyć diabła, nim on zniszczy nas.
[522][546]Pod przewodem naszego|ukochanego króla Ludwika
[546][599]musimy pomaszerować na Hiszpanię|i wygnać szatana z jego legowiska.
[624][656]Niech cię Bóg błogosławi, Emilio z Duras.|Jeste więta.
[657][689]Nie więtš, lecz zwykłš kobietš.
[745][782]Prorokini jest zmęczona.|Musi odpoczšć.
[799][830]- Jest szalona.|- I niebezpieczna.
[838][862]- Muszkieterowie tu sš.|- Co?
[960][997]Zaczynam mieć wrażenie,|że nie jestemy tu mile widziani.
[1011][1030]Czego chcecie?
[1036][1072]Przybylimy w królewskiej sprawie|do Emilii z Duras.
[1111][1154]Wiesz, że aktem zdrady jest zebranie|wojska bez upoważnienia króla?
[1154][1171]Kocham króla.
[1172][1204]Bóg nakazał mi go odszukać, by mógł|poprowadzić swój lud do zwycięstwa.
[1205][1242]Pomaszerujemy na Hiszpanię|i wdepczemy w ziemię króla Filipa.
[1242][1299]Jak zamierzacie to zrobić?|Nie widzę konnicy ani artylerii.
[1300][1337]- Bóg jest wart tysišce dział.|- Bóg nakazał ci nienawidzić Hiszpanów?
[1337][1363]Do nikogo nie żywię nienawici.
[1383][1434]Jeli król Filip się podda,|pozostawimy jego lud w spokoju.
[1464][1514]Miewa omdlenia. Tak się dzieje,|gdy Bóg do niej przemawia.
[1553][1569]Hiszpanie!
[1570][1610]- Wracajcie do Hiszpanii!|- Nie chcemy was tutaj!
[1611][1628]Kim jest ta dziewczyna?
[1628][1664]Brudna chłopka z chorš wyobraniš.|Emilia z Duras?
[1664][1700]Inkwizycja wiedziałaby,|jak zamknšć jej usta.
[1736][1756]Co się dzieje?
[2343][2382].:: Napisy24.pl - Wprost od tłumaczy ::.
[2383][2437]The Musketeers 2x4 Emilie|/Emilia
[2438][2480]Tłumaczenie: Mausner
[2499][2545]Tłum szaleje po Paryżu, mordujšc każdego|z hiszpańskim nazwiskiem. To chaos.
[2545][2568]- Czemu jej nie aresztujemy?|- To nie takie proste.
[2569][2596]Ta Emilia ma tysišce zwolenników.
[2597][2634]Jeli pomaszerujš ku granicy, Hiszpania będzie|miała słuszny pretekst do wojny.
[2635][2657]Jest chora.|Ma co z głowš.
[2657][2699]Zemdlała, kiedy z niš rozmawialimy.|Najwidoczniej od dzieciństwa nie była karmiona.
[2699][2742]Niektórzy zwš to utrapieniem więtego.|Może naprawdę jest błogosławiona.
[2742][2769]Z wiarš wszystko jest możliwe.
[2773][2800]Wszyscy raz na jaki czas|powinnicie poczytać Biblię.
[2801][2845]Dobrze, Aramisie, skoro jeste ekspertem|od Boga, ty się niš zajmiesz.
[2846][2882]Udasz się dzi do ich obozu.|Zyskasz jej zaufanie i odkryjesz słaboci.
[2883][2917]Nie zostałem muszkieterem,|aby zniszczyć reputację uczciwej kobiety.
[2918][2953]Wolisz patrzeć, jak prowadzi tysišce|niewinnych ludzi do hiszpańskiej rzeni?
[2953][2979]Co na to wszystko król?|Spotka się z niš?
[2979][3018]Król jest zajęty sprawami|państwowymi.
[3095][3141]- Mam dla ciebie prezent.|- Małe księstwo byłoby w porzšdku.
[3141][3159]Ale ty dowcipna.
[3160][3195]Piękna kobieta z poczuciem|humoru to rzadkoć.
[3238][3292]- Teraz musimy tylko zdjšć ten naszyjnik.|- Nigdy dla nikogo go nie zdejmuję, panie.
[3293][3331]Ukrywa przyrodzone znamię.|Jest szpetne.
[3343][3369]Nie może być aż tak brzydkie.
[3378][3439]Jednakże, jeli jest jaka inna|częć mnie, na którš chcesz spojrzeć...
[3526][3569]Kilkunastu Hiszpanów|zlinczowanych na ulicach,
[3570][3607]mój osobisty sekretarz pocięty|na kawałki przez tłum.
[3607][3633]Gdzie tu moje zmartwienie?
[3634][3685]Jeste hiszpańskim agentem|oraz zaufanym doradcš króla.
[3686][3742]Powiniene powiedzieć mu, aby powiesił|Emilię z Duras na miejskim skwerze.
[3742][3764]Napraw to!
[3807][3832]Uważaj, Perales.
[3832][3888]Pewnego dnia będę władał Francjš|z królowš Annš u mego boku.
[3888][3950]A wtedy szepnę słówko i twoja głowa|znajdzie się na pieńku.
[3950][3979]Ty?|Władcš Francji?
[4005][4039]Jeste bardziej szalony|niż wciekły pies.
[4057][4095]Zatem uważaj,|żebym cię nie ugryzł.
[4114][4144]To już drugi raz,|kiedy mnie uderzyłe.
[4156][4178]Trzeciego nie będzie.
[4268][4312]- Naprawdę musisz już ić?|- Owszem. Przykro mi.
[4330][4372]- Żeby wypełnić obowišzki.|- Ty powinna zrobić to samo.
[4372][4420]Delfin jest ze swš niańkš.|Mamy jeszcze godzinę albo dwie.
[4439][4472]- Ilu ludzi go pilnuje?|- Dwóch.
[4472][4499]Powinno być co najmniej czterech.
[4501][4538]Czterech strażników powinno być|przed tym pokojem przez cały czas.
[4539][4554]Aramisie...
[4574][4592]Kochasz mnie?
[4622][4660]Wiesz, że bardzo cię lubię.
[4682][4747]Dobry Boże, oddałam swš czeć|i ciało notorycznemu kobieciarzowi.
[4774][4799]Jestem skończonš idiotkš.
[4816][4906]Marguerite, pewnego dnia musisz wyjć|za mężczyznę na swoim poziomie.
[4918][4943]Jestem żołnierzem,|to poniżej ciebie.
[4944][4990]Po co mamy łamać sobie serca przez...|przelotny romans?
[5014][5044]Proszę wejć i się rozgocić.
[5073][5104]To mnie nie interesuje.
[5116][5162]Hrabia de Rochefort jest twym|częstym klientem.
[5162][5206]Gdy przyjdzie następnym razem,|chcę, by co dla mnie zrobiła.
[5344][5387]- Nie mówi pan o czym zwyczajnym, prawda?|- Nie.
[5399][5430]Z pewnociš nie można|tego tak okrelić.
[5704][5723]/Co się stało?
[5744][5784]Zazwyczaj nie pamiętałam niemal nic,|kiedy choroba mnie dotykała.
[5785][5838]Jedynie twarz i jakie słowa.|Teraz boję się zasnšć.
[5843][5874]Boję się, co pokaże mi Bóg.
[5915][5942]Teraz pamiętam wszystko.
[5956][6000]Boleci i cierpienie, wołanie o pomoc.|Czuję, jakbym był w piekle.
[6000][6028]Bóg pokazuje ci|męki potępionych,
[6029][6069]aby wiedziała, co się stanie,|jeli zawiedziesz.
[6205][6226]- Pojmalimy skrytobójcę.|- Zabić go.
[6226][6250]Nie chcę wyrzšdzić krzywdy.|Przyszedłem do Emilii.
[6250][6275]Niech się stanie wola Boża!
[6286][6300]Czekajcie!
[6388][6421]Znam cię.|Jeste jednym z muszkieterów.
[6421][6452]Słyszałem twoje kazanie.|Zainspirowało mnie.
[6452][6465]Chcę wysłuchać więcej.
[6465][6485]- Wyglšda jak Hiszpan.|- Jestem Francuzem.
[6485][6512]- Wysłali go, by cię zabił.|- Nie.
[6512][6552]- Co tu robisz?|- Zdezerterowałem, by dołšczyć do waszej sprawy.
[6743][6759]Usišd.
[6805][6821]Pani.
[6910][6952]- Puć!|- Nie jeste jak inne damy dworu.
[6952][7001]Czuję to od ciebie, tak jak nutkę kwasku|w ładnych perfumach.
[7001][7030]Kim jeste?|O co ci naprawdę chodzi?
[7089][7125]Naprawdę uważała, że pozwolę|królowi wybrać nowš faworytę
[7125][7143]i o niš nie wypytam?
[7143][7172]Jeste tu niewiele nowszy|ode mnie, drogi hrabio.
[7173][7214]Ciekawe, które z nas znaczy|dla niego więcej. Zapytamy?
[7281][7312]Tu mamy co, czego nie widzi|się codziennie.
[7313][7334]Jak przetrwała stryczek, Milady?
[7334][7369]Nie możesz mnie tknšć,|kiedy jestem pod protekcjš króla.
[7369][7387]Ile potrwa ta protekcja,
[7387][7428]kiedy dowie się, że jego nowa kochanka|jest skazanš przestępczyniš?
[7429][7461]Puć mnie albo pożałujesz.
[7478][7506]Ta rozmowa nie dobiegła końca.
[7604][7626]Naprawdę jeste|dezerterem, Aramisie?
[7626][7668]Gdy usłyszałem twe kazanie,|wiedziałem, że tu jest moje miejsce.
[7675][7700]Jako żołnierz zwykłem|wykonywać rozkazy,
[7700][7731]lecz czasami człowiek musi ić|za głosem własnego sumienia.
[7731][7776]- Nawet jeli mogš cię powiesić?|- Nawet wtedy.
[7799][7816]Poproszę króla, by cię ułaskawił.
[7816][7850]Oczekuję rychłej audiencji.|Wyniłam jš sobie.
[7864][7912]- Twoje sny zawsze się spełniajš?|- Zawsze.
[7912][7946]Ludzie nazywajš cię nowym|wcieleniem Joanny d'Arc.
[7946][7963]Nie jestem Joannš.
[7970][8000]Brakuje mi odwagi, by stawić|czoła płomieniom, tak jak ona.
[8000][8045]- Ale Bóg zawsze do ciebie przemawiał?|- We nie.
[8052][8119]Cieszę się, że tu jeste, Aramisie.|Będziesz stał u mego boku, gdy najedziemy Madryt.
[8180][8272]Nie!|Nie zbliżaj się!
[8419][8440]Czekasz na mnie?
[8446][8488]Nie, często błškam się pónš|nocš po garnizonie.
[8500][8524]Nigdy nie wiadomo,|kiedy ci się poszczęci.
[8524][8537]/Milady cię otumaniła.
[8537][8595]Otumaniła każdego. Królowa powinna|wiedzieć, z kim ma do czynienia.
[8595][8624]Wszystkie nasze dowody|umarły wraz z kardynałem.
[8624][8650]Jeli pójdziesz do królowej,|to co jej powiesz?
[8651][8681]- Prawdę.|- Wiesz, że król jest ogłupiony przez Milady.
[8681][8699]Możesz bardziej zaszkodzić,|niż pomóc.
[8699][8724]Ale co, jeli ona chce|skrzywdzić Jej Wysokoć?
[8724][8760]Niby czemu?|Dostała już, czego chciała.
[8788][8817]Na razie po prostu|obserwuj Milady.
[8818][8858]W końcu zniszczy sama siebie|bez naszej pomocy. Zobaczysz.
[8993][9027]Cieszę się, że znów możemy|porozmawiać w ten sposób.
[9028][9050]Jak przyjaciele.
[9221][9245]Wszystko słyszałe?
[9265][9306]- Co zamierzasz zrobić?|- Zamierzam pić.
[9306][9330]Chcesz zostać sam?
[9350][9364]Nie.
[9372][9402]- Wina?|- Tak.
[9533][9572]Emilia chce się z tobš widzieć.|Ale najpierw możesz mi pomóc.
[9583][9604]Słyszałem jš w nocy.
[9604][9648]Kiedy Bóg przemawia, to jak,|jakby przechodził przez niš huragan.
[9651][9700]- Nie martwisz się o niš?|- Spójrz na tych wszystkich ludzi.
[9700][9738]Uważasz, że poszliby za jakš|zwykłš wieniaczkš?
[9739][9778]Kiedy była dzieckiem, rzucali|w niš kamieniami i przeklinali.
[9796][9840]- Teraz czczš jš jak proroka.|- Kiedy musiało być ciężko.
[9840][9900]Wszędzie nas nienawidzono i przeklinano.|Nigdy nie wrócę do tamtego życia.
[9915][9970]Emilia jest niewinna.|Bóg dał mi jš pod ochronę.
[9975][10004]Nikomu nie pozwolę|jej skrzywdzić.
[10120][10159]Miałam wizję.|Widziałem ciebie i mnie z królem.
[10164][10202]Stałe blisko mnie.|Byłam szczęliwa.
[10256][10300]O czym ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin