motyw erotyczny w reklamie - marketing.odt

(13 KB) Pobierz

Slajd 2

Od niepamiętnych czasów wiadomo, że nic na świecie nie sprzedaje się tak dobrze jak seks. Wątki erotyczne  w reklamie były obecne zawsze: od glinianych tabliczek, przez papirusy, szyldy aż na dzisiejszych bilbordach kończąc. Erotyczne reklamy możemy oglądać prawie wszędzie, otaczają nas z każdej strony. Seks to najskuteczniejszy z bodźców jakimi dysponuje reklama. Od czasów rewolucji seksualnej (lat 60. XX w.) seks przestał być tematem tabu, a stał się czymś naturalnym i zwyczajnym.

Slajd 3

Erotyka należy do tych elementów wykorzystywanych w przekazach reklamowych, które najbardziej przyciągają uwagę odbiorców. Fakt ten dotyczy przede wszystkim mężczyzn, jednak kobiety również bardzo często zwracają uwagę na erotyczną scenerię, czy intymny nastrój zawarty w reklamie.

Slajd 4

Skuteczniejszą metodą dotarcia do odbiorców jest wykorzystywanie erotyki w przypadku reklamowania produktów mających naturalny związek z cielesną sferą człowieka. Przykładem takich produktów są kosmetyki, biżuteria, odzież, bielizna. Najczęściej stosowaną ideą takich przekazów reklamowych jest ukazanie efektu

wywołanego na płci przeciwnej za pomocą użytkowania reklamowanego produktu. Producent wmawia nabywcy, iż użycie przedmiotu reklamy znacznie podniesie jego atrakcyjność.

Slajd 5

Najczęściej stosowanymi motywami erotycznymi są:

• wizerunki atrakcyjnych kobiet, rzadziej mężczyzn – kobiety stanowiące obiekt męskiego pożądania,

przybierają najczęściej pozy wyjątkowo kuszące. Służy temu przede wszystkim roznegliżowane ciało modelki.

Niekiedy mamy do czynienia z całkowicie nagą, często wyzywająca kobietą, czasami jest ona rozebrana tylko

częściowo. W niektórych przypadkach ubiór wydaje się być kompletny, jednak dostrzegamy, np. „przypadkowo” podwinięta spódniczkę, rozchylający się dekolt bluzki. W ten sposób reklamuje się wiele produktów, począwszy  od związanych bezpośrednio z ciałem, poprzez artykuły żywnościowe, aż do produktów inwestycyjnych;

Slajd 6

sceny pocałunków – ich zadaniem jest stworzenie odpowiedniej atmosfery, która sprzyja powstawaniu pozytywnych emocji, przenoszonych na reklamowany produkt. Reklamy z pocałunkami są zwykle bardzo subtelne;.

Slajd 7

zbliżenia seksualne (ukazane nie wprost) – tego typu reklamy są bardzo jednoznaczne. nie pokazują one, co prawda, bezpośrednio zbliżeń seksualnych, jednak sceneria i fabuła przekazu sugeruje, iż już się one odbyły lub za chwilę to nastąpi. Tego typu reklamy są bardzo często wykorzystywane przez producentów kosmetyków, które są kojarzy się z zachętą do uprawiania seksu

Slajd 8

subtelna i zmysłowa atmosferę przekazu – stosowanie erotyki w sposób symboliczny związane

jest często z wykorzystywaniem aluzji, skojarzeń lub dwuznacznych podtekstów. Przykładem tego

jest reklama prasowa samochodów „Forda”. Widzimy atrakcyjną, młodą kobietę i odczytujemy

dwuznaczny slogan: „Gołych nie mamy. Drogich też. I wcale nie jest nam przykro”. W całym

przekazie nie jest pokazany żaden samochód (choć reklama dotyczy trzech modeli auta). Inny

przykład stanowi spot telewizyjny „Prince Polo”, w którym kobieta zmysłowo chrupie wafelka

Slajd 9

Innym, coraz częściej stosowanym, wraz z wątkiem erotycznym, jest element szokujący

odbiorcę. Podobnie jak „sex sells” (od wielu lat wśród teorii reklamy, krąży przekonanie, że

wprowadzenie wątków erotycznych do reklam niechybnie winduje sprzedaż reklamowanego

produktu) także on niewątpliwie, w specyficzny sposób, oddziałuje na odbiorcę

 

Slajd 10

W ciągu ostatnich

kilku lat na rynku (szczególnie zachodnim oraz amerykańskim) pojawiło się kilkanaście reklam, w których wykorzystano homoerotykę. I bynajmniej, nie chodzi tu o reklamę skierowaną do homoseksualistów, a o odwołanie się do elementów homoseksualnych, gdy grupą docelową są klienci heteroseksualni.

Zapoznanie się z tematem ułatwią nam zamieszczone fotografie dwóch różnych kampanii  reklamowych. Pierwsza z nich, nazywa się „Not Quite Middle England” i jest w gruncie rzeczy „dosyć słodka”. Promuje wodę mineralną „Malvern”, marki „Coca Cola” w kilku europejskich państwach. Bez wątpienia przykuwa uwagę i wywołuje emocje. Druga z propozycji, należy do kategorii najbardziej agresywnych i otwarcie korzysta z kombinacji elementów seksu i szoku. To rzeczywista reklama butów Patricka Coxa, która ukazała się w angielskim magazynie mody „i-D”.

 

Slajd 11

Przedstawiamy przykład reklamy z motywem erotycznym.

 

Slajd 12
Ciekawym i jednocześnie zaskakującym, jak na polski rynek, przykładem reklamy z wykorzystaniem motywu erotycznego może być kampania „Wólczanki”. Dystyngowana firma, wychodząc

naprzeciw szaleństwu młodości, postawiła na erotyzm w dosłownym znaczeniu.

Do nasyconych erotyzmem reklam nabywcy zdążyli się już przyzwyczaić, tym bardziej, iż sam

promowany produkt jest z erotyką związany (bielizna, pewne rodzaje kosmetyków itp.). W takim

przypadku na obecność treści seksualnych nie zwraca się praktycznie uwagi. Dzisiaj jest to już pewnego

rodzaju norma. Jeśli jednak do tego rodzaju reklamy sięga firma ze statecznym wizerunkiem, stanowi to dla konsumenta pewnego rodzaju prowokacją. „Wólczanka”, promując swój nowy wizerunek (i nowe

produkty), wprowadziła na rynek prasowy jedną z najbardziej erotycznych reklam w Polsce. Kampania ta nie prezentuje w zasadzie konkretnych produktów firmy. Można się jedynie domyślać, że kobieta i mężczyzna występujący w reklamie, mają na sobie koszule „Wólczanki”. Jednakże niewielu zwróci uwagę

na szczegóły ubioru modeli. Zresztą ubiór to dużo powiedziane, gdyż nie ma go zbyt wiele. Na dodatek,

dłonie modeli umieszczone są … w majtkach partnera. Plakaty takie, a także zdjęcia koszul umieszczonych

w opakowaniach (odpowiednio większych), w jakich zazwyczaj umieszcza się prezerwatywy, pojawiły się

w miejscach często odwiedzanych przez młodych: pubach i barach w całej Polsce.
Slajd 13
A co by było, gdyby...? Nieraz pewnie zdarza nam się puścić wodze fantazji i w marzeniach kształtować rzeczywistość według naszych własnych szalonych pomysłów. Czymś całkiem podobnym zajęli się marketerzy pracujący dla brazylijskiego browaru Skol. Przygotowana przez nich kampania pokazuje, jak konsumenci reklamowanego piwa urządziliby świat. Gdyby mogli.
Slajd 14
Odwołania do erotyki w marketingu sportowym nie są powszechną praktyką, należy raczej do wyjątków. Epatowanie seksem, w myśl idei "seks sprzedaje" nie idzie w parze ze strategiami wielkich marek, nie stanowi też pomysłu na promocję dla mniejszych firm. Od tej reguły zdarzają się oczywiście wyjątki.Przykładem takiej taktyki marketingowej, polegającej na łączeniu postaci pięknych i skąpo odzianych kobiet z produktem sportowym, są plakaty "Lange Girls", producenta sprzętu narciarskiego marki Lange. Pierwszy plakat z serii, przedstawiający długowłosą blondynkę w czerwonym obcisłym kombinezonie i czerwonych butach narciarskich, został zaprezentowany światu w 1970 roku. Od tego czasu, co roku pojawiały się kolejne dziewczyny Lange, w coraz odważniejszych pozach.

Slajd 15

Gra zawiera elementy erotyczne takie jak masturbacja, różnego rodzaju akty seksualne; gracz może zamówić prostytutkę - mimo że sceny nie są przedstawione, słychać różne dźwięki o podtekście seksualnym. Nagość obecna jest przede wszystkim w dwóch wypadkach: w przypadku erotycznego tańca topless w klubie ze striptizem oraz obejmuje męskich członków grupy z wyeksponowanymi genitaliami w nie-seksualnym kontekście.

Programy telewizyjne i reklamy radiowe w grze, zawierają dozę dojrzałego humoru: mnóstwo żartów na tle seksualnym, wizje kału na ciele pracownika i występowanie nekrofilii (bez przedstawienia nagości).

Piąta odsłona serii Grand Theft Auto dopiero co trafiła do sprzedaży, a już bije rekordy. W ciągu pierwszych 24 godzin od sklepowej premiery tytuł zarobił około 800 mln dolarów, przekraczając granicę ustanowioną w zeszłym roku przez Call of Duty: Black Ops II, która pierwszego dnia przyniosła około 500 mln dolarów.

 

Slajd 16

Nawet do walki z AIDS „zaprzęga się” nagość, gdyż właściwie tylko ona trafia do grupy docelowej.

 

Slajd 17

Co szósty (17%) Polak twierdzi, że reklamy z elementami erotycznymi oburzają go na tyle, że powinny być one zakazane - wynika z badania „Reklama na co dzień” przeprowadzonego przez Taylor Nelson Sofres w końcu 2012 roku w Polsce (TNS OBOP), Czechach, Słowacji i na Węgrzech. Pogląd ten w pozostałych krajach Europy Środkowej podziela mniej osób (odpowiednio: 10%, 11% i 12%).

Generalnie Polacy są mało tolerancyjni wobec reklam zawierających elementy erotyczne bądź pokazujących nagie ciała – w sumie przeszło połowa badanych (52%) deklaruje, że nie lubi tego typu reklam, w tym: 26%, że ich nie lubi, choć im nie przeszkadzają, 17% uważa, że są oburzające i powinny być zakazane, a kolejne 9% nie lubi ich i im przeszkadzają. Dość liczne grono (26%) stanowią także osoby, które deklarują, że lubią takie reklamy tylko wtedy, gdy pasują one do reklamowanego produktu. Z badania Taylor Nelson Sofres wynika także, że mniej tolerancyjni niż Polacy pod względem wykorzystywania w reklamie erotyki i nagości są tylko Węgrzy - w sumie 60% z nich wyraża brak akceptacji dla tego typu przekazów reklamowych. Najbardziej tolerancyjni pod tym względem są natomiast Czesi – co szósty z nich (17%) otwarcie przyznaje, że lubi takie reklamy (w pozostałych krajach odsetek ten waha się od 8% do 11%). W Polsce reklamy z motywami erotycznymi są bardziej atrakcyjne dla mężczyzn i ludzi młodych. Ludzie starsi natomiast częściej niż pozostali są nimi oburzeni, bądź nie interesują się tym problemem. Osoby w średnim wieku oraz kobiety częściej niż ogół badanych lubią takie reklamy tylko wtedy, gdy pasują do reklamowanego produktu.

 

 

SLAJD 18

Przedstawiciel firmy "Lindner", która wydała kontrowersyjny kalendarz, przyznaje w rozmowie z serwisem "wirtualna polska", że pomysł narodził się podczas rozmowy z profesjonalnymi fotografami. - Dlaczego więc skoro producenci mebli reklamują swoje produkty za pomocą pięknych kobiet, nie możne robić tego producent trumien? – pyta. Firma promuje swoją firmę za pomocą kalendarzy. Czy połączenie erotyki ze śmiercią to na pewno dobry pomysł ?

 

Innego zdania są internauci, którym pomysł na promocję nie przypadł do gustu. - Oswoić się ze śmiercią nie zawsze znaczy zadrwić, pewnie są inne sposoby. Ten sposób nie jest najlepszy, może wiele osób urazić. - pisze internauta edi.

 

W podobnym tonie wypowiadają się specjaliści od reklamy i marketingu. Są zdania, że szokowanie odbiorcy nie zawsze odnosi zamierzony efekt. Tego typu reklamy są zauważane, a marka zaczyna być rozpoznawana, natomiast kontekst tej znajomości bywa niekorzystny.

 

Slajd 19

Badania nad erotyką w reklamie

Badanie zostało przeprowadzone na grupie mężczyzn w wieku 24-35 lat, pracujących w średniej

firmie. Zaprezentowano im reklamę perfum w trzech wariantach, z udziałem modelki nagiej, modelki

półnagiej (częściowo przysypanej płatkami kwiatów) oraz zakrytej (całkowicie przysypanej płatkami

z wyjątkiem twarzy). Następnego dnia badani proszeni byli o wypełnienie kwestionariusza

oceniających rozpoznawanie marki. Skuteczność reklam badano przy użyciu dwóch testów. Pierwszy

z nich wymagał przypominania sobie elementów reklamy: marki i produktu, drugi zaś polegał

na rozpoznawaniu elementów samego produktu.

Wyniki przeprowadzonych badań wskazują na to, że najbardziej skuteczna, w reklamie

prasowej i reklamie typu billboard, jest kreacja z wykorzystaniem półnagiej modelki. Najmniej z kolei

oddziałują reklamy, na których modelki są zupełnie nagie. W przypadku reklamy zewnętrznej wyższe

wskaźniki zapamiętania uzyskano z udziałem modelki nagiej i półnagiej. Odwrotna sytuacja

występuje w przypadku prasy – tu najskuteczniej oddziałuje modelka zakryta.

Reklama o zabarwieniu mocno erotycznym, w większości przypadków, wypadała najgorzej.

Powód? Autorzy badania argumentują, iż zmysły badanych zostały całkowicie pochłonięte przez

widok nagiej kobiety, odwracając uwagę od produktu.
 

Slajd 20

Jak widzimy w dzisiejszych czasach, „pośladki” mogą reklamować wszystko, począwszy

od zegarka, a skończywszy na samochodach. W ostatnich latach w Europie zapanowała moda na

„porno chic”, w związku z czym, szokujące (i w wielu krajach zakazane) jeszcze kilka lat temu zdjęcie

kilkudziesięciu narządów płciowych, promujące markę odzieżową „Benetton”, dziś nie spotkałoby się

zapewne z tak wysokim krytycyzmem społeczeństwa.

Jednak warto się zastanowić, czy faktycznie w dzisiejszych czasach jedynym czynnikiem

działającym na potencjalnego klienta jest ta, mimo wszystko, bardzo ekspresyjna i intymna forma

przekazu?

 

Slajd 21

Przykłady reklam z motywem erotycznym w Polsce. Czy aby napewno udanych ??

 

 

 

 

 

 

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin