[9][26]/Poprzednio w "Gotham": [26][68]Miałem spotkanie z zarzšdem swojej firmy.|Powiedziałem, że im się przyglšdam. [68][88]Przysłali więc na przeszpiegi|kogo, komu ufamy. [88][118]/Alfred został dgnięty|/przez dawnego przyjaciela z wojska. [118][146]- Czego on szukał?|- Zniknęły moje dokumenty. [146][170]Mogę się dowiedzieć, kto go zatrudnił.|On jest kluczem. [171][219]Mam plan. Obiecałam wam,|że niektórzy z was ujdš z życiem. [220][250]- Kim jeste?|- Dr Francis Dulmacher. [250][284]Ludzie w piwnicy ufajš mi.|Przekaż mi dowodzenie, [284][320]/i zapewnię ci stały napływ|/zdrowych produktów. [320][341]- A jeli zawiodę?|- Ci, którzy mnie zawiedli, [342][364]wcišż mogš się przydać. [364][394]- Co robisz?|- Przykro mi, jeste na licie. [394][445]Połowa gliniarzy ma swojego Cobblepota,|a Loeb ma papiery na każdego z nich. [446][470]- Włanie tym się zajmuje.|- Dzi to się skończy. [470][482]Czego chcesz? [484][520]Podczas nadchodzšcych wyborów|na prezesa zwišzków zawodowych [520][541]zamierzam wesprzeć|tylko jednego człowieka. [542][565]Nastał nowy dzień dla policji Gotham. [574][611].::GrupaHatak.pl::.|/przedstawia: [833][860]- Dobrze pani wyglšda, pani Cavanaugh.|- Dziękuję. [860][888]Jak opuchlizna?|Jeli potrzebuje pani więcej lodu, [888][910]dam znać Denise. [910][936]Panie Douglas,|jeli nie odpowiada panu widok, [938][970]przeniesiemy pana do apartamentu,|jak tylko go otworzš. [1359][1382]Jaki problem? [1382][1409]- Jeste na zewnštrz.|- Ale ty spostrzegawczy. [1409][1433]Jestem nowš asystentkš doktora.|Mam na imię Fish. [1433][1463]- A ty?|- W rodku możesz sobie spacerować, [1464][1488]doktor Dulmacher dał ci przyzwolenie. [1489][1530]Ale kiedy wychodzisz na zewnštrz,|wkraczasz do mojego wiata. [1530][1570]Ja jestem tym, który wyłapuje biedne dusze|próbujšce ucieczki. [1570][1606]To ty jeste łowcš.|Wiele o tobie słyszałam. [1618][1656]Wiele było tych biednych dusz? [1658][1676]Nie. [1676][1709]Woda zazwyczaj robi swoje, [1709][1739]ale raz na jaki czas|zdarza się kto na tyle głupi [1740][1754]i postanawia spróbować szczęcia. [1756][1780]Nie wiedziałam, że nie mogę|przebywać na zewnštrz. [1780][1804]Mój błšd. [1804][1826]Popełnij go ponownie, [1828][1846]a będzie to twój ostatni błšd. [1950][1976]Widziałem artykuły w gazetach. [1976][1998]- Gratuluję.|- Dzięki. [1999][2038]Czym dokładnie zajmuje się|prezes zwišzków zawodowych? [2038][2060]Zależy od prezesa. [2060][2092]- Rozumiem.|- Co u Alfreda? [2092][2116]Bardziej marudny niż sšdziłem. [2116][2146]Ale dochodzi do siebie. [2146][2162]Cieszę się. [2198][2238]Kłamalicie odnonie jego dgnięcia. [2242][2272]Dlatego tu jeste? [2276][2298]Tak. [2312][2346]Kłamalicie? [2366][2386]Nie. [2388][2423]Jeli nie poznamy rysopisu sprawcy,|nie znajdziemy go. [2436][2472]Chciałbym pomóc, detektywie. [2486][2533]Alfred chce go odszukać.|Dlatego mnie okłamalicie. [2540][2558]Nie. [2558][2582]Bruce, spójrz na mnie. [2582][2614]Cokolwiek Alfred planuje,|musisz położyć temu kres. [2616][2649]To niebezpieczne.|I to nie twoja walka. [2650][2676]Zbyt grubo pokroiłem ten chleb. [2704][2744]Rozumiem, co chcesz powiedzieć. [2774][2786]W porzšdku. [2916][2940]Detektywie Gordon? [2940][2974]- Len Moore.|- W czym mogę pomóc? [2974][3024]Ma pan niezłš reputację.|Detektyw, który zamyka swoje sprawy. [3024][3038]Staram się. [3081][3109]Dlatego tu jestem. [3110][3136]Kilka tygodni temu zostałem wezwany|do ofiary morderstwa. [3138][3160]Nazywała się Grace Fairchild. [3160][3184]Znaleli jej ciało nad rzekš.|Została zadgana. [3186][3221]Detektywi pracujšcy nad sprawš|nie mieli żadnych tropów i zostawili to. [3222][3239]Przykro mi to słyszeć.|Zdarza się. [3239][3274]Może mógłby pan się tym zajšć? [3274][3298]Mam przejšć sprawę? [3320][3371]- Mam pełne ręce roboty.|- Rodzina ofiary zasługuje na sprawiedliwoć. [3372][3404]A jej morderca musi zapłacić|za swojš zbrodnię. [3406][3426]To było paskudne. [3432][3452]Wszystkie sš paskudne.|Dlaczego ci na tym zależy? [3454][3480]Nie zależy, [3490][3552]ale kilku młodszych funkcjonariuszy|obserwowało pańskie próby oczyszczenia Gotham. [3552][3568]Chcemy być tego częciš. [3568][3608]Choćby poprzez przedstawienie panu|tej sprawy. [3658][3671]Przyjrzę się temu. [3764][3788]Gotowa? [3788][3834]Cały dzień w głowie siedzi mi|carbonara u Luccia. [3834][3862]- Nowa sprawa?|- Tak jakby. [3862][3891]Nierozwišzane zabójstwo.|Funkcjonariusz mi to przyniósł. [3892][3920]- Dziwna sprawa.|- Jak to? [3921][3944]Mylałem, że jeste głodna. [3944][3956]Cóż mogę powiedzieć? [3958][3976]Przekonałe mnie tym zabójstwem. [3978][4011]Ofiara została znaleziona|dwa tygodnie temu. [4012][4041]Ale jej zaginięcie zostało zgłoszone|cztery miesišce wczeniej. [4041][4066]Ostatni znak życia dała,|kiedy dzwoniła do matki. [4066][4096]Powiedziała, że wyszła na drinka|do baru w South Village. [4096][4118]To moja dzielnica.|Który bar? [4119][4146]Detektywi wypytali w okolicy|i nikt nic nie wiedział. [4146][4184]Żadnych ladów, nic.|Rozumiem, dlaczego to zostawili. [4184][4218]Byłymy prawie w tym samym wieku.|Mogłybymy być przyjaciółkami. [4230][4260]W South Village|jest kilka ukrytych barów. [4261][4284]To co nowego.|Wchodzisz do nich przez pralnię [4286][4302]lub przez sklep obuwniczy. [4304][4321]Łatwo je przeoczyć,|jeli nie wiesz, gdzie sš. [4321][4338]Dzięki, sprawdzę to. [4338][4376]Dobrze. Cieszę się,|że przyglšdasz się temu. [4378][4402]Ktokolwiek to zrobił, jest potworem. [4602][4626]Wcišż kiepsko to wyglšda. [4626][4652]Czego chcesz? [4652][4692]- Mam plan, ale potrzebuję twojej pomocy.|- Jaki plan? [4726][4756]Uciekamy stšd. [4758][4806]Pryskam z tej przeklętej wyspy.|Albo zginę, próbujšc. [4828][4854]GOTHAM 1x19 [4854][4880]Napisy: michnik [5094][5128]- Dokšd się wybierasz?|- Do miasta, paniczu. [5128][5194]Reggie pewnie zapił się niemal na mierć|i przeszedł do czego mocniejszego. [5202][5247]Zapewne zaszył się|na jakiej strzelnicy. [5254][5284]Nie możesz ić.|Nie jest z tobš dobrze. [5285][5306]Nie mam wyboru. [5306][5333]Za kilka dni może już go nie być. [5333][5369]Naszprycuje się i zniknie. [5380][5421]- W takim razie zbierajmy się.|- Jeli myli panicz, że zabiorę go... [5515][5526]O rany. [5617][5651]Dzień dobry, Lidio.|Przemylała mojš ofertę? [5651][5699]- Mówiłam już, że lokal nie jest na sprzedaż.|- Proszę. [5699][5723]Błagam, przemyl to ponownie. [5723][5753]Będę cichym wspólnikiem, [5753][5793]w dalszym cišgu będziesz|wszystkim zarzšdzać. [5793][5824]- Już mówiłam!|- Proszę. [5824][5870]- Nie mam złych zamiarów.|- Powiedziała swoje, mamuka. [5870][5913]Zapewniam paniš,|to poważna propozycja. [5917][5946]Jeli to nie kwestia pieniędzy, [5947][5973]zapewne musi być co innego,|co paniš przekona. [5999][6031]Moja wnuczka Antonia [6036][6085]to piękna dziewczyna.|Cnotliwa. Prawdziwy anioł. [6096][6149]Ale uwiódł jš złotousty gitarzysta. [6159][6198]- Diabeł wcielony.|- Zaiste tragedia. [6199][6231]Spraw, by wróciła do domu [6231][6266]i zostawiła tego obiboka, [6284][6319]a przemylę twojš ofertę. [6337][6369]Wróci na niedzielnš mszę. [6370][6391]Ma pani moje słowo. [6433][6467]To nora.|Nic nie warta. [6469][6501]To co więcej, Gabe.|Ale tego nie dostrzegasz. [6518][6555]- Nie.|- Nie chcę oficjalnie przejmować sprawy. [6555][6585]- Ale pomóż mi się temu przyjrzeć.|- Nie. [6586][6603]Ofiara zasługuje na sprawiedliwoć. [6604][6648]A ja zasługuję na niemš modelkę,|która lubi bladych Irlandczyków i dobrze gotuje. [6648][6663]Nie ma szans. [6663][6711]Poza tym obaj wiemy,|że nie chodzi tu wyłšcznie o sprawiedliwoć. [6711][6743]- Witam, detektywi.|- Pytanie do ciebie. [6744][6775]Wolałby pracować więcej czy mniej? [6776][6802]- To zagadka?|- Dokładnie. [6803][6823]Nie pomagasz.|Co tam? [6823][6850]Lista wszystkich lokali w South Village|z ważnš koncesjš na alkohol. [6850][6869]- Łšcznie z ukrytymi barami?|- Tak. [6870][6907]Cztery z nich zostały pominięte|przez poprzednich detektywów. [6907][6925]wietnie, dzięki. [6926][6938]Jeszcze jedno. [6939][6996]Przeglšdałem dowody z miejsca zbrodni|i jednego dowodu brakuje. [7002][7028]- Wiemy, czego konkretnie?|- Nie, ale oznaczono go 3A. [7029][7065]- Możesz go odnaleć?|- Rozwišżę tę łamigłówkę. [7134][7148]Idziesz? [7149][7172]Odpowiem ci po hiszpańsku: [7172][7196]- nie.|- Masz rację. [7196][7246]Jestem ambitny.|Chcę pokazać ludziom, że co się zmienia. [7247][7265]Ale nie dam rady|bez twojej pomocy. [7265][7303]Wiem, że cieszysz się|swoim małym zwycięstwem z Loebem, [7303][7335]ale powiniene pamiętać o jednym. [7335][7359]Poleć zbyt blisko słońca, [7359][7375]a się poparzysz. [7376][7391]- Skończyłe?|- Tak. [7391][7413]Dobrze, to rusz dupę. [7460][7481]To tyle. [7481][7521]Twierdzisz, że możemy stšd uciec? [7530][7559]Tak powiedziałam. [7559][7591]- Jak?|- Sprytem i podstępem. [7591][7620]Ale nie uda się|bez waszej pomocy. [7621][7641]Dlaczego my? [7641][7660]Dlaczego nie twoi przyjaciele? [7660][7702]Ciężko powiedzieć,|jak to się potoczy, [7702][7723]ale gdyby miało się sypnšć, [7723][7748]potrzebuję u swego boku|zimnokrwistych zabójców, [7748][7771]a nie zapłakane ofiary. [7772][7797]W porzšdku.|Jaki jest plan? [7797][7853]U brzegu stoi łód.|Pomieci naszš szóstkę. [7854][7877]Łód? [7883][7920]- Masz lepszy pomysł?|- Słyszałem raz helikopter. [7920][7954]Narobił hałasu jak diabli.|Dlaczego stšd nie odlecimy? [7955][7998]A który z was potrafi|latać helikopterem? [8031][8045]Dlatego włanie. [8046][8093]W porzšdku, jest łód.|Masz kluczyki? [8093][8135]Nie. Jeszcze nie,|ale to się zmieni. [8137][8172]Wchodzicie w to czy nie? [8193][8213]Na razie trzy pudła.|Nogi już mi odpadajš. [8213][8250]Nigdy nie odmawiam wizyty w barze,|ale to się robi ...
freestock