00:00:01:movie info: RMVB 576x432 25.0fps 75.7 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/ 00:00:10:{f:Monotype Corsiva}{c:$800080}Œciana budynku jest jak olbrzymi ekran 00:00:15:{f:Monotype Corsiva}{c:$800080}Bogini miasta. Ca³uj! Ca³uj! Ca³uj! 00:00:20:{f:Monotype Corsiva}{c:$800080}Uœmiechnê³a siê na dó³, tak s³odko, ¿e ciê znalaz³em 00:00:27:{f:Monotype Corsiva}{c:$800080}Za ka¿de sto milionów snów, istnieje bilion szans 00:00:33:{f:Monotype Corsiva}{c:$800080}W³aœciwa œcie¿ka, Nie! Nie! Nie! 00:00:37:{f:Monotype Corsiva}{c:$800080}Nikt nie wie, (wiêc) nie oszukuj 00:00:41:{f:Monotype Corsiva}{c:$800080}(Och tak!) 00:00:45:{f:Monotype Corsiva}{c:$800080}W labiryncie miasta, ty i ja razem 00:00:50:{f:Monotype Corsiva}{c:$800080}Rób tak dalej, rób tak dalej, jeœli zaczynasz uciekaæ 00:00:57:{f:Monotype Corsiva}{c:$800080}Nie mogê tego powstrzymaæ! Nie ma mowy 00:01:00:{f:Monotype Corsiva}{c:$800080}Nie mogê tego powstrzymaæ! Na zawsze... 00:01:03:{f:Monotype Corsiva}{c:$800080}Nie mogê tego powstrzymaæ! Nie do powstrzymania 00:01:08:{f:Monotype Corsiva}{c:$800080}Jak mo¿esz dalej siê mnie trzymaæ? 00:01:31:"Szpital G³ówny Totsuyama" 00:01:48:Gyoko...! 00:01:59:{S:20}{F:Impact}[Ucieknij ze mn¹, Ranma!] 00:02:19:Znowu go mia³em! 00:02:21:Ten okropny koszmar...! 00:02:23:Nigdy ju¿ nie zasnê. 00:02:31:"B¹dŸ cicho!" 00:02:43:Co siê sta³o? 00:02:45:Nie wyspa³eœ siê |wystarczaj¹co ostatniej nocy? 00:02:47:Tak, có¿... 00:02:54:Dlatego te¿, ten incydent |mówi siê, ¿e jest epokowym... 00:02:58:w póŸniejszym rozwoju |prawa narodowego. 00:03:01:Spójrzcie na wykres, na górze |strony 63 w swoich podrêcznikach. 00:03:04:Jak jest tam zaznaczone... 00:03:16:Zastanawiam siê co jest z |Ranm¹ nie tak. 00:03:19:Och, có¿. Zdaje siê, ¿e spytam go |po szkole. 00:03:24:Nie wiedzia³am, ¿e by³ |tu sklep ze s³odyczami. 00:03:28:Jak znalaz³eœ to miejsce? 00:03:31:Có¿, mam doskona³y zmys³| do s³odyczy. 00:03:36:Ale tylko dziewczyny je lubi¹, wiêc |zmieniam siê w dziewczynê i tutaj przychodzê. 00:03:42:Ranma! 00:03:44:Muszê uwa¿aæ. Prawie |zasn¹³em. 00:03:48:Ostatnio dziwnie siê zachowujesz.| Dlaczego nie œpisz, skoro jesteœ œpi¹cy? 00:03:54:I tak zawsze œpisz, zaraz |po zajêciach z historii Japonii. 00:03:59:Ale dzisiaj przez ca³y czas |nie spa³eœ. 00:04:02:Nie s³ysza³eœ przed chwil¹ |odg³osu robionego zdjêcia? 00:04:06:Naprawdê? 00:04:12:Wiem. 00:04:13:Akane... 00:04:14:Co? 00:04:14:Daj mi trochê swojego. 00:04:16:Znowu to s³ysza³em! 00:04:17:Naprawdê? 00:04:21:Noc... 00:04:23:...znowu zapada. 00:04:31:N-Nie mogê dalej nie spaæ...! 00:04:39:Nie mogê z tym walczyæ... 00:04:57:Jej imiê wziête jest ze s³owa |kluska "gyoza". 00:05:00:Ale czyta siê je "Gyoko." 00:05:01:Nigdy nie nazwa³em j¹ "Gyoza." 00:05:11:Gyoko... 00:05:13:Och! 00:05:18:Panie Harumaki. 00:05:24:Widzisz, Gyoko. To obfite, |póŸne kwiaty wiœni. 00:05:28:Tak. To tak jakby |rozkwita³y z naszego szczêœcia. 00:05:33:Pamiêtasz co sobie |obiecaliœmy? 00:05:37:Oczywiœcie, ¿e tak, panie Harumaki. 00:05:40:Jeœli kwiaty dalej bêd¹ kwitn¹æ... 00:05:45:Wtedy my... Gyoko! 00:05:47:Tak, my... 00:05:50:Panie Harumaki... 00:05:52:Gyoko! 00:06:03:"B¹dŸ cicho!" 00:06:36:Co noc œnisz ten |sam sen? 00:06:38:To mnie mêczy. 00:06:40:Wiêc jaki to sen? 00:06:42:To zbyt przera¿aj¹ce, ¿eby |o tym komukolwiek mówiæ... 00:06:47:Tylko myœlenie o tym... 00:06:48:Ranma! 00:06:55:Przepraszam, ale... 00:07:01:Nie œnisz co noc |o tym staruszku? 00:07:07:To w³aœnie on! 00:07:10:Œnisz o nim,| prawda? 00:07:14:Dziêki bogu zd¹¿y³em na czas!| Proszê chodŸmy na randkê! 00:07:19:Dlaczego mia³abym iœæ na randkê |z kimœ zupe³nie obcym jak ty?! 00:07:23:Nie, nie. 00:07:24:To nie o mnie chodzi. 00:07:27:To wymaga œledztwa. 00:07:40:To stary pryk...! 00:07:42:Jestem jego wnukiem. 00:07:44:Jego ¿on¹. 00:07:46:Jego lekarzem. 00:07:48:C-Co tak w ogóle siê dzieje? 00:07:52:Kilka nastêpnych dni zdecyduje |o tym czy bêdzie ¿yæ. 00:07:55:- Dziadku!| - Skarbie! 00:07:58:Biedactwo! 00:07:59:Tak... 00:08:09:Gyoko...! 00:08:10:Widmo! 00:08:14:Têskni³em za tob¹, Gyoko. 00:08:17:Czy to duch?! 00:08:19:Nie martw siê. To tylko |poza cielesne widmo. 00:08:23:Cielesne widmo? 00:08:27:Poza cielesne widmo. 00:08:29:Duch ¿yj¹cej osoby opuszcza |swoje cia³o i dzia³a niezale¿nie. 00:08:39:Ochh. To nie duch. 00:08:42:To nie czas na oklaski! 00:08:44:Gyoko... 00:08:46:OdejdŸ ode mnie! 00:08:48:Ale znowu siê po³¹czyliœmy, Gyoko...! 00:08:51:Nie jestem Gyoko. 00:08:53:Zrób coœ z tym facetem! 00:08:55:"Mój sekret" 00:08:58:Och, nie! 00:09:00:To pamiêtnik dziadka. 00:09:02:Nie czytaj tego! 00:09:05:Zobaczmy. 00:09:06:Nie czytaj tego, nie czytaj tego. 00:09:09:Nie czytaj tego, nie czytaj tego...! 00:09:14:SiedŸ CICHO! 00:09:17:"Pusty miesi¹c, pusty dzieñ..." 00:09:19:"Zobaczy³em j¹ na ulicy |przed szpitalem." 00:09:22:"Jest odzwierciedleniem |mojej pierwszej mi³oœci, Gyoko." 00:09:27:"Wesz³a do sklepu ze s³odyczami |po drugiej stronie szpitala." 00:09:30:"Wygl¹da znakomicie." 00:09:34:"Pusty miesi¹c, pusty dzieñ..." 00:09:36:"Dzisiaj znowu przysz³a do |sklepu ze s³odyczami. Zawsze jest taka piêkna." 00:09:40:"Z tym beztroskim uœmiechem." 00:09:43:"Jest taka podobna do Gyoko." 00:09:46:Hubba hubba, hubba hubba. 00:09:51:Jesteœ widmem!| Przestañ robiæ zdjêcia! 00:09:56:No ju¿, ju¿, Ranma. 00:09:58:Przeczytaj kolejny ustêp. 00:10:00:Rany...! 00:10:02:"Najdro¿sza..." 00:10:05:"PójdŸ ze mn¹ na randkê |zanim umrê." 00:10:08:Randkê?! 00:10:10:Proszê! Mojemu dziadkowi nie |zosta³o wiele ¿ycia! Proszê! 00:10:15:Proszê! 00:10:19:Jeœli siê ze mn¹ nie umówisz, bêdê ciê nawiedza³ |co noc w twoich snach. 00:10:22:Czym jest ma³a randka, Ranma? 00:10:25:Prawda, prawda. Prawda, prawda. 00:10:26:Ale... 00:10:28:O mnie siê nie martw.| Proszê, pójdŸ z nim na mi³¹ randkê! 00:10:33:Proszê, proszê zrób to! 00:10:35:Cholera. 00:10:42:W porz¹dku! Pójdê z nim na randkê.| Zadowolony?! 00:10:45:Wymiatanie potworów jest |obowi¹zkiem wojowników sztuk walki. 00:10:49:Chwila, chwila. Kto jest potworem? 00:10:52:Czy to nie cudownie, babciu? 00:10:55:Och, rzeczywiœcie! 00:10:59:Idziemy na randkê! 00:11:02:{f:Monotype Corsiva}{s:28}Napisy tylko i wy³¹cznie dla Animesub.info|{S:20}{f:Impact}T³umaczenie Hero151.|{f:Monotype Corsiva}{s:28}Taiming Ksenoform. 00:11:08:{f:Monotype Corsiva}{s:28}Nie wyra¿am zgody, na umieszczanie moich napisów|{f:Monotype Corsiva}{s:28} na innych serwerach, bez zgody autora. 00:11:12:Hej! Zaczekaj na mnie! 00:11:16:Nie musisz iœæ |tak szybko, Gyoko. 00:11:19:To moje normalne tempo. 00:11:21:Nie mo¿esz przestaæ trzymaæ swoich| r¹k jak duch?! 00:11:24:Och, rany. 00:11:26:Nigdy nie wiedzia³em co zrobiæ z |moimi niebezpiecznymi, zwisaj¹cymi rêkoma. 00:11:32:Rany, nasza pierwsza randka, i |ju¿ jesteœ taki dowcipny. 00:11:37:Gyoko, to zabawne, prawda? 00:11:40:Wcale. 00:11:42:Wspaniale! Wydaje siê, ¿e| dobrze siê bawi¹! 00:11:47:O co chodzi z tym ramieniem? 00:11:48:Uch, nic. Przepraszam. 00:11:51:Da³em siê ponieœæ, przez |ich romantyczny nastrój. 00:11:54:Nazywasz go romantycznym?! 00:12:05:Proszê bardzo. 00:12:07:Nie mo¿esz jej zapomnieæ, prawda? 00:12:13:Nadal têsknisz za ukochan¹ |z dawnych... 00:12:31:Dlaczego nie mo¿esz usiedzieæ w miejscu?! 00:12:34:Jeszcze raz to samo...! 00:12:36:Na mój koszt! 00:12:38:Ta randka jest mi³a, ale myœlê, ¿e |zapomnia³em o wa¿nej obietnicy. 00:12:46:Wa¿nej obietnicy? 00:12:48:Wydaje siê, ¿e dziadek |zostawi³ jak¹œ niezakoñczon¹ sprawê. 00:12:51:Akane...! 00:12:53:Tak czy inaczej, co to by³o? 00:13:04:Chcesz teraz udaæ siê na| wieczny spoczynek?! 00:13:07:Biedny dziadek! 00:13:11:Zaczekaj chwilê. 00:13:13:W moim œnie, my... 00:13:17:Panie Harumaki... 00:13:18:Gyoko...! 00:13:26:Zapomnijmy o przesz³oœci.| Ciesz siê teraŸniejszoœci¹! 00:13:29:Ranma...! Ca³kiem nagle,| sta³ siê mi³y. 00:13:33:Dz-Dziêkujê ci za pomoc |mojemu dziadkowi! 00:13:40:Panie Harumaki! Spróbuj mnie z³apaæ! 00:13:57:Co siê sta³o, panie Harumaki? 00:14:01:Poszliœmy do wielu miejsc,| ale nadal nie jestem usatysfakcjonowany. 00:14:09:Cholera! Po tym |wszystkim co przeszed³em?! 00:14:12:Ranma! Przestañ! 00:14:15:Ale...! 00:14:17:To po prostu nie jest taka randka |jak¹ mia³em na myœli. 00:14:21:Nie powinien sobie spróbowaæ przypomnieæ, |wa¿nej obietnicy, któr¹ zapomnia³? 00:14:26:N-Nie, niewa¿ne. 00:14:29:Zgodnie z pamiêtnikiem mojego |dziadka... 00:14:33:Nie czytaj tego, nie czytaj tego! 00:14:36:Nie czytaj tego, nie czytaj tego! 00:14:37:"Pusty miesi¹c, pusty dzieñ..." 00:14:39:"Gyoko i ja obiecaliœmy sobie, ¿e uciekniemy." 00:14:45:Jesteœ tego pewny? 00:14:46:Tak. Jestem. 00:14:49:To jest to. Musimy uciec. 00:14:52:G³¹bie! W obietnicy nic nie |by³o o ca³owaniu?! 00:14:55:Dlaczego wczeœniej sobie nie przypomnia³eœ |o ucieczce?! 00:15:00:Chcesz siê ca³owaæ w usta? 00:15:04:Pos³uchaj, w moim œnie| ci¹gle mnie ca³ujesz...! 00:15:10:Mo¿e wyœlê ciê teraz na twój |wieczny odpoczynek...! 00:15:13:Ale panie Harumaki, dlaczego obiecaliœcie |sobie, ¿e uciekniecie? 00:15:20:Prawdê mówi¹c... 00:15:25:Dorastaliœmy razem i nasi rodzice |zaakceptowali nasze ma³¿eñstwo. 00:15:30:Gdyby wszystko siê uda³o,| mogliœmy siê szczêœliwie o¿eniæ. 00:15:35:Jednak¿e... 00:15:37:Ojciec Gyoko straci³ wszystkie swoje pieni¹dze |na fasoli azuki na rynku papierów wartoœciowych. 00:15:42:Gyoko musia³a poœlubiæ bogacza, |który sp³aci³ ich d³ugi. 00:15:51:Jedynym sposobem, abym móg³ j¹ poœlubiæ |by³a nasza ucieczka. 00:15:58:Jakie to smutne! 00:16:00:Naprawdê? 00:16:04:To jest to, to jest to. 00:16:06:Ucieczka. Obiecaliœmy sobie uciec. 00:16:09:Zaczekaj! 00:16:12:Czy to nie mia³o siê staæ jeœli zakwitn¹ kwiaty?| Co siê sta³o z kwiatami?! 00:16:16:Kwiaty? Jakie kwiaty masz |na myœli? 00:16:20:Powiedzia³eœ to w moich snach......
wow123323