saint-germain-zlota-ksiega.txt

(724 KB) Pobierz
ZLOTA  KSIEGA

Saint Germain


Upoważnienie do rozpowszechniania.
Wprost przeciwnie do tego co mówiono na temat tego,
że Mistrz Saint Germain zabronił rozpowszechniania swych
nauk, mamy zaszczyt powiadomić uczniów w XXIX rozdziale, że: 
GŁĘBOKO CENIŁBYM SOBIE CAŁĄ POMOC,
JAKĄ UCZNIOWIE MOGĄ DAĆ POD TYM PROMIENIOWANIEM,
ABY KSIĄŻKI ZOSTAŁY WYDAWANE I ABY BYŁY UDOSTĘPNIONE LUDZKOŚCI,
PONIEWAŻ TO JEST NAJWIĘKSZĄ SŁUŻBĄ, JAKĄ OBECNIE MOŻNA IM DAĆ.
SAINT GERMAIN

TEMATY ROZDZIAŁÓW

1. – "JAM JEST"
II. – BÓG DZIAŁAJĄCY
III. – PAS ELEKTRONICZNY
IV. – TWÓRCZY OGIEŃ
5. – TERAPIA NARODÓW
VI. – CHOROBA "NIE"
VII. – NIECH SIĘ STANIE ŚWIATŁO
VIII. – MYŚL
IX – MEDYTACJA
10. – NIEWYCZERPYWALNA ENERGIA
XI. – STWÓRCA HIMALAYA
XII. – BÓG W DZIAŁANIU
XIII. – "JAM JEST"
XIV. – WIARA, NADZIEJA, DOBROCZYNNOŚĆ
XV. – ASTROLOGIA
XVI. – DZIEŃ DZIĘKCZYNIENIA
XVII. – ANDY
XVIII. – DZIAŁALNOŚĆ AMERYKI POŁUDNIOWEJ
XIX. – OSOBISTY PROMIEŃ JEZUSA
XX. – ENERGIA Z RĘKI
XXI. – BEZPŁATNE NAUCZANIE
XXII. – PLAN PSYCHICZNY
XXIII. – PRZYGOTOWANIA DO WIELKANOCY
XXIV. – ELEMENT OGNIA
XXV. – DZIEŃ BOŻEGO NARODZENIA
XXVI. – SAMOPOPRAWA
XXVII. – PIELGRZYMKA JEZUSA
XXVIII. – KOSMICZNE KOŁO
XXIX. – KOSMICZNI MISTRZOWIE
XXX. – WIELKIE CENTRALNE SŁOŃCE
XXXI. – JEZUS I SAINT GERMAIN
XXXII. – NOWY CYKL 

ROZDZIAŁ I: "JAM JEST"
Życie, we wszelkiej swojej działalności, wszędzie gdzie się przejawia jest BOGIEM W DZIAŁANIU. Ze względu na brak wiedzy o sposobie stosowania myślo-emocji, ludzie stale utrudniają przepływ Esencji Życiowej we wszystkim. Gdyby tak nie było, życie przejawiałoby swoją doskonałość z całą naturalnością.
Naturalną tendencją Życia jest Miłość, Pokój, Piękno, Harmonia i Obfitość. Esencji Życiowej jest obojętne kto jej użyje, toteż nieustannie wypływa by przejawiać coraz to więcej swojej doskonałości i zawsze z tym ożywczym impulsem, który jest jej właściwy.
"JAM JEST"
"JAM JEST" jest działalnością Życia. Jakie to dziwne, że uczniowie, nawet ci bardzo otwarci, nie zawsze dochodzą do zrozumienia prawdziwego znaczenia tych słów!
Kiedy mówisz "JAM JEST", czując to, otwierasz źródło Życia Wiecznego, aby mogło płynąć bez przeszkód swoim przebiegiem, innymi słowy, otwierasz szeroko bramę na jego naturalny przepływ. Kiedy mówisz "Ja nie Jestem", zamykasz drzwi przed samą twarzą tej Wielkiej Energii.
"JAM JEST" jest pełnym działaniem Boga. Stawiałem ciebie wiele razy twarzą w twarz przed Prawdą, jaką jest "BÓG W DZIAŁANIU". Chcę abyś zrozumiał, że pierwszym wyrażeniem siebie każdej zindywidualizowanej istoty, w jakiejkolwiek części Wszechświata, czy to myślą, uczuciem czy słowem, jest "JAM JEST" – uznającej w ten sposób swą Własną Zwycięską Boskość.
Uczeń, próbujący zrozumieć i zastosować te potężne choć proste prawa, powinien zwrócić szczególną uwagę na swoje myśli i słowa, ponieważ za każdym razem, gdy myśli czy mówi "nie jestem", "nie mogę", albo "nie mam", dławi Wielką Obecność Wewnętrzną; świadomie lub nie, zachowuje się tak, jakby chwytał rękami czyjąś szyję, aby go zadusić. To jednak dotyczy tylko zewnętrznego działania myśli i jedynie kiedy z szacunkiem będzie myślał o formach zewnętrznych może spowodować, ze ręka rozluźni się w którymś momencie. Natomiast gdy stwierdza, że coś nie jest, czegoś nie może lub nie ma puszcza w ruch nieograniczoną energię, która nadal działa aż do czasu, gdy ją powstrzyma lub przemieni jej działanie.
To powinno pokazać tobie jak ogromną władzę masz w ocenianiu, decydowaniu lub zarządzaniu i wybieraniu sposobu, w jaki chcesz, by działała energia Boga. I mówię tobie, drogi uczniu, że dynamit jest mniej niebezpieczny. Ładunek dynamitu może tylko rozerwać twoje ciało; podczas gdy głupie myśli wyrzucane bez kontroli i bez władzy nad nimi przywiązują ciebie do koła reinkarnacji prawie nieskończenie*, a więc czy rozumiesz, że trwa to do czasu aż tego nie przetniesz, nie przemienisz lub nie rozpuścisz, że działa to przez secula seculorum, i to z powodu twojej własnej decyzji.
Ludzkość powinna być poinformowana, że mieszkańcy miast umierają i reinkarnują bardzo często w tych samych okolicach lub miejscach, ponieważ stworzyli więzy (ponieważ związali się) które przyciągają ich do tego samego środowiska. Uczeń który jeszcze musi inkarnować powinien wydać następujący rozkaz: "następnym razem urodzę się w rodzinie wielkiego światła (w rodzinie będącej na wysokim poziomie ewolucji duchowej)". Rozkaz ten szybko otworzy drzwi do postępu.
Dlatego musisz zrozumieć jak ważne jest to co powodujesz gdy używasz bezmyślnie niewłaściwych słów, ponieważ używasz wtedy najpotężniejszej Boskiej Zasady Działania we Wszechświecie czyli "JAM JEST"
Nie rozum mnie źle. Nie chodzi tutaj o sposób wyrażania się czy o jakąś wschodnią ideę, obcą, bezpodstawną czy błahą ani o żadne przesadzenie. Chodzi tu ni mniej ni więcej tylko o najwyższą Zasadę Życia używaną i wyrażaną przez wszystkie cywilizacje, które dotychczas istniały. Zapamiętaj, że pierwszym sposobem w jaki każda forma życia świadomego wyraża siebie, jest "JAM JEST". To jest czymś o wiele większym niż "ja istnieję". Dopiero później dzięki swym kontaktom z tym co zewnętrzne i przez stosowanie właściwego działania zaczyna ona akceptować rzeczy o wiele mniej ważne niż "JAM JEST".
Widzisz więc teraz, drogi uczniu, że gdy mówisz "jestem chory", rozmyślnie wypaczasz naturalną doskonałość jaką zawiera w sobie proces życiowy. Czy nie widzisz, że dajesz życie czemuś co nigdy tego życia nie miało?
Przez długie wieki ignorancji i niezrozumienia ludzkość napełniała otaczającą atmosferę fałszem i nierealnością, toteż nie muszę tobie chyba powtarzać, że kiedy stwierdzasz "jestem chory", twierdzenie to jest jednym przeogromnym kłamstwem względem Boskości. Boskość (JA) zawsze jest Doskonała, pełna Życia i Zdrowia!
Proszę ciebie drogi uczniu, w imię Boga, abyś zaprzestał stosowania tych błędnych wyrażeń godzących w twoją Boskość, ponieważ niemożliwe jest osiągnięcie wolności, pokąd nadal będziesz ich używał. Nigdy nie będzie za wiele przypominania tobie, że kiedy rzeczywiście pozytywnie i kategorycznie uznasz i zaakceptujesz Wielką Obecność Boga "JAM JEST" w swoim wnętrzu, nie będziesz więcej doświadczał niepomyślnych okoliczności.
W imię Boga błagam ciebie, abyś za każdym razem gdy zaczynasz komentować lub mówić o tym, że jesteś chory, biedny lub w niepomyślnej sytuacji, natychmiast zmienił te fatalne dla twego rozwoju uwarunkowania i abyś to mentalnie oświadczył z całą stanowczością swego "JAM JEST", ponieważ Ono jest całkowitym zdrowiem, obfitością, szczęściem, pokojem i doskonałością. Przestań dawać moc sprawom zewnętrznym, osobom, miejscom, a nawet przedmiotom. "JAM JEST" jest mocą kontrolującą i Doskonałością w każdym i wszędzie.
Kiedy myślisz o przejawianiu "JAM JEST", oznacza to, że ty już wiesz, iż masz Boga w Działaniu, który przejawia się w twoim życiu. Nie pozwól więc, aby fałszywe wyobrażenia i stwierdzenia tobą rządziły i ograniczały cię. Pamiętaj stale, że "JAM JEST", oznacza jestem Bogiem w Działaniu; "JAM JEST" Życiem, Obfitością, Prawdą, teraz przejawioną.
Zatem, pamiętając o tej Niezwyciężonej Obecności utrzymuj otwarte drzwi, aby ONA (Obecność "JAM JEST") wplotła w twoje zewnętrzne działanie całą Swą Doskonałość.
Na Boga, nie wierz w to, że możesz nadal stosować mylne postanowienia, bo i tak w jakiś tam sposób zostaną skorygowane i przemienią się w dobre, gdyż takiej możliwości nie ma. Na farmach używają żelaza, aby oznaczać zwierzęta. Ja chciałbym naznaczyć ciebie takim żelazem, które umocniłoby "JAM JEST" w twojej świadomości tak, abyś nie mógł już oddalić się od stałego używania tej Wielkiej Obecności, którą jesteś!
Jeżeli kiedykolwiek znajdziesz się w niedoskonałych warunkach, oświadcz z mocą, że to nie jest prawda, że ty akceptujesz w swoim życiu tylko Boga i Doskonałość. Za każdym razem, gdy zaakceptujesz błędne wyobrażenia, one ujawnią się i przejawią w twoim życiu i doświadczeniach.
Nie ma znaczenia czy uwierzysz czy nie w to co tobie mówię ponieważ TO JEST PRAWO. Prawo sprawdzone przez eony doświadczeń. Dziś przekazujemy je tobie aby ciebie uwolnić.
Ty wiesz, że świat zachodni lubi okłamywać się myśląc, że wystarczy nie wierzyć lub nie akceptować starego poglądu o wschodniej magii, aby się od niej uwolnić. Magia jest jedynie złym użyciem mocy duchowych, tych samych których używamy do dobrych celów. Najgorszy rodzaj magii jest wykorzystywany dzisiaj w polityce z użyciem władzy mentalnej źle ocenionej. Jeżeli ta sama ogromna siła byłaby użyta w kierunku odwrotnym, czyli w kierunku, który przypominałby, że Działanie Boga istnieje w każdej osobie, która zajmuje jakieś wysokie stanowisko, ten, który używałby jej w ten sposób, nie tylko uwolniłby sam siebie, ale napełniłby świat polityki wolnością i sprawiedliwością, wtedy doskonale żyłoby się w naturalnym świecie, gdzie Działanie Boga panowałoby w każdym momencie. Podobnie działo się w Egipcie tak jest i dzisiaj. Ci, którzy źle używają władzy mentalnej, sami przywiązują się do dysharmonii – inkarnacja po inkarnacji. Uczyń postanowienie: "Nie akceptuję ani nie przyjmuję żadnych uwarunkowań od innego środowiska, ani od niczego co mnie otacza – jedynie od Boga, od Dobra, od mojego JAM JEST".
Niezbędne jest wyrobienie nawyku zarządzania swoją energią. Jeżeli tobie się to nie udaje to usiądź kilkakrotnie w ciągu dnia i uspokój się. Uspokój swoją wewnętrzną istotę. To pozwoli tobie uzupełnić energię. Naucz się rozkazywać jej i kierować nią. Jeżeli chcesz by ona (twoja energia) była spokojna, sam bądź spokojny. Jeżeli wymaga pobudzenia sam stań się aktywny. Musisz wyjść na przeciw wydarzeniom i wznieść się ponad nie.
Uczeń powinien być przygotowany do rozpoznania w sobie swoich nawyków. Nie może czekać aż ktoś mu o nich powie. Powinien kontrolować się i odsuwać wszystko co nie byłoby doskonałe. Sposobem w jaki można to...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin