6 - Gotowane pożywienie a nasze zdrowie.doc

(37 KB) Pobierz

Gotowane pożywienie a nasze zdrowie

 

Dlaczego gotowany pokarm szkodzi naszemu organizmowi i dlaczego 50-60% dziennej normy pożywienia powinny stanowić pokarmy surowe.

1. Zęby i kości.


Gotowane jedzenie nie wymaga intensywnego żucia, co osłabia czynności zębów. Nie dezynfekuje jamy ustnej, zatem ułatwia rozwój chorób dziąseł i zębów.

Wapń z gotowanego jedzenia jest wapniem nieorganicznym, źle przyswajalnym, dlatego zęby i kości nie otrzymują go w dostatecznej ilości. W rezultacie psują się zęby, porowacieją kości.
W wieku 25 lat zdrowe zęby są rzadkością. Obwiniamy złą wodę, zatrute środowisko, ale nie swoją ignorancję w zakresie zdrowego żywienia.

2. Żołądek.


Miękki ugotowany pokarm, którego nie trzeba dobrze gryźć i żuć, jest słabo zmoczony śliną, słabo przerzuty, w związku z czym ulega małym zmianom chemicznym ( zwłaszcza skrobia). Dlatego cierpimy na złe trawienie.
W gotowanym jedzeniu nie działają enzymy i fermenty gwarantujące samostrawienie pokarmu i zaoszczędzenie niezmiennej w ciągu życia człowieka puli enzymatycznej.
Nie działa więc tzw. autoliza indukowana ( sok żołądkowy indukuje samotrawienie pokarmu za pośrednictwem fermentów tegoż pokarmu) i dlatego znajduje się on długo w żołądku, „ leży kamieniem”. To z kolei prowadzi do obciążenia systemu wydalania – stąd nieżyty żołądka, obniżona kwasowość.
Wszystkie zwierzęta wykorzystują trawienie autolityczne, zjadając żywe obiekty
( zwierzęta lub rośliny) i tylko człowiek poddaje pokarm obróbce cieplnej,
„ polepszając” go.

3. Prawidłowa mikroflora jelita grubego.


Gotowane pożywienie jest jedną z przyczyn patogennej mikroflory w jelicie grubym oraz zmiany pH w całym układzie trawiennym w kierunku zasadowości.
Jest to przyczyną fermentacji i gnicia resztek pokarmowych oraz całego szeregu chorób przewlekłych.

Patogenna mikroflora wpływa negatywnie na przyswajanie wapnia (co jest również jedną z przyczyn psucia się zębów) i nie pozwala, aby jelito grube normalnie funkcjonowało.

Podtrzymywanie w organizmie normalnej mikroflory bakteryjnej staje się najgłówniejszym zadaniem nauki o żywieniu i w ogóle nauki o zdrowym życiu.

Aby zachować zdrowie, w jelicie grubym musi być określona mikroflora ( ok. 85% bakterii kwasu mlekowego) oraz utrzymane odpowiednie słabo kwaśne pH.

Mikroflora jelita grubego rozwija się prawidłowo tylko na świeżych produktach roślinnych, z dodatkiem prawidłowo przygotowanego jedzenia ( kaszy, ziarna, itp.).
Świeży pokarm roślinny zawiera ponadto dużo tlenu, niezbędnego drobnoustrojom do oddychania.
W JEDZENIU GOTOWANYM JEST BARDZO MAŁO TLENU, W ZWIĄZKU Z TYM ROZWIJAJA SIĘ INNE RODZAJE BAKTERII, KTÓRE WYKORZYSTUJĄ ROZSZCZEPIENIE BEZTLENOWE, CO ZWIĘKSZA TOKSYCZNOŚĆ ICH METABOLITÓW.


Normalna mikroflora jelita grubego ( 400-500 różnego rodzaju bakterii) nie tylko uczestniczy w ostatnim stadium procesów trawiennych i pełni funkcję ochronną w jelicie, ale również produkuje szereg ważnych witamin, aminokwasów, fermentów i innych substancji odżywczych z włókien pokarmowych.
W warunkach normalnie funkcjonującego jelita bakterie mogą osłabiać i niszczyć najróżniejsze chorobotwórcze i gnilne bakterie.
Na przykład bakterie jelitowe syntetyzują 9 rodzajów witamin:
B1, B2, B6, B12, biotynę i kwas pantotenowy, kwas nikotynowy i foliowy, witaminę K.
Bakterie jelitowe syntetyzują acetylocholinę i sprzyjają przyswajaniu przez organizm ŻELAZA.
Produkty pracy drobnoustrojów oddziaływają w sposób regulujący na wegetatywny system nerwowy, a również stymulują system immunologiczny.

DLA NORMALNEJ CZYNNOŚCI MIKROORGANIZMÓW NIEZBĘDNE SĄ OKREŚLONE WARUNKI: MIKROKWAŚNE ŚRODOWISKO I SUROWY BŁONNIK POKARMOWY.

Człowiek jedzący głównie gotowane pożywienie ma w jelicie grubym głównie bakterie gnilne, na których rozwijają się pleśnie , których pojawienie się jest przyczyną poważnej patologii w organizmie. Zjawiska patologiczne w jelicie grubym przebiegają z powstawaniem szkodliwych gazów w tym metanu , który niszczy witaminy z grupy B.

4. Wpływ gotowanego pożywienia na właściwości tkanek ludzkiego ciała.

Z kilku poziomów struktur organizmu poziom komórkowy, jest największy w swojej masie i stanowi podstawę organizmu oraz najistotniejszą jego strukturę.
Główna część komórki to protoplazma – roztwór koloidalny przypominający galaretę stanowiący środowisko dla zachodzących reakcji chemicznych.
Gdyby nie istniejący w organizmie system obrony przeciwkoagulacyjnej – protoplazma przekształcała by się w rogową masę – kserożel ( odwodnienie roztworu koloidalnego).
Jądro miceli ( cząsteczek roztworu koloidalnego) posiada ładunek przeciwny do otaczającej go warstwy dyfuzyjnej i to uniemożliwia sklejanie się, koagulację roztworu koloidalnego plazmy.
Jeśli by ono nastąpiło, w zagęszczonej plazmie nie byłoby możliwości do normalnych, pełnowartościowych czynności.
Skutkiem koagulacji protoplazmy są np. kamienie wątrobowe, żółciowe i nerkowe, cysty i guzy, odwodnienie organów wewnętrznych i gorsze ich odżywienie, osłabienie odporności oraz szybkie starzenie się organizmu.

Produkty odżywiania, będące również roztworami koloidalnymi, po ich rozdrobnieniu w jamie ustnej, zmoczone śliną, pęcznieją w żołądku i dalej w miarę trawienia i wchłaniania dostają się do krwi.

W naczyniach krwionośnych następuje spotkanie koloidów organizmu z koloidami pożywienia. W tym momencie zwiększa się gęstość płynnego środowiska organizmu.

PRODUKTY GOTOWANE pozbawione są ładunku elektrycznego i mają tendencję do koagulacji. Żeby do tego nie doszło, organizm oddaje część swego ładunku elektrycznego – kosztem obniżenia ładunku, który posiadał w komórkach, krwi i limfie.
Powtórzenie tego procesu kilka razy dziennie, z roku na rok obniża nasz poziom energetyczny. Koloidy na wszystkich poziomach gęstnieją, powstają strefy zastoju, gdzie rozwijają się strefy koaceracji, i koagulacji ( zagęszczanie, łączenie się, tworzenie osadów, kserożelu).
Można zauważyć kilka stopni tego procesu: tracimy giętkość, marzną nam ręce i nogi, ciało zachowuje się jakby było z drewna, aż w końcu pojawiają się stałe objawy ograniczające ruch oraz kamienie, cysty i guzy.
 

5. U osób odżywiających się głównie gotowanym pokarmem występuje często brak fermentów we krwi i w płynie międzykomórkowym . Procesy życiowe przebiegają u nich opieszale i z trudem.
Przy odżywianiu się produktami roślinnymi w znacznym stopniu surowymi- procesy życiowe rozwijają się intensywnie i ekonomicznie.

Fermenty – to złożone substancje organiczne, które powstają w żywej komórce i odgrywają rolę katalizatora wszystkich zachodzących w organizmie procesów.
Wszystkie procesy przemiany materii odbywają się z udziałem fermentów.
Istnieje związek pomiędzy fermentami, hormonami i witaminami.  Wiadomo, że awitaminozy i choroby powodowane nieprawidłowym wydzielaniem dokrewnym, związane są z naruszeniem procesów przemiany w organizmie.
60% do 80% fermentów dociera bez zmian do jelita cienkiego z surowym pokarmem.
Witamina E zawarta w świeżym pożywieniu roślinnym odgrywa rolę czynnika ochraniającego fermenty.

6. Gotowanie niszczy fitocydy.

Fitocydy to substancje, które hamują rozwój lub całkowicie niszczą wirusy i bakterie, mając właściwości bakteriobójcze i antyseptyczne.
Zawarte są w większości warzyw, i owoców. Soki trawienne nie są w stanie ich zmienić, w związku z tym oddziaływają na cały układ trawienny.

Szczególnie bogate w fitocydy są pomarańcze, cytryny , mandarynki, żurawina, truskawki, antonówki, cebula, czosnek, , marchew, rzepa, czerwona papryka, pomidory.

7. Obróbka cieplna zmienia strukturę wody zawartej w pożywieniu roślinnym, a organizm traci własną energię na jej strukturalizację.
Zostaje zniszczona a nawet wypaczona cała zawarta w niej informacja o roślinie.

8. Substancje białkowe krzepną przy 42 do 45 st. C.
Krzepnięcie ( koagulacja) oznacza, że związki życiowe pomiędzy białkiem , a pozostałymi substancjami ( węglowodanami, substancjami mineralnymi, witaminami itd.) zostają rozerwane. Takie białko trawimy znacznie gorzej.

9. Obróbka termiczna niszczy witaminy oraz rozrywa związki chemiczne między elementami mineralnymi z jednej strony, a białkami, węglowodanami, tłuszczami, fermentami – z drugiej na skutek czego takie „rozerwane” substancje mineralne ze ZWIĄZKÓW ORGANICZNYCH PRZEMIENIAJĄ SIĘ W NIEORGANICZNE LUB W FORMY CIĘŻKO PRZYSWAJALNE.
Dotyczy to takich minerałów jak: WAPŃ, ŻELAZO, JOD, I INNE.
Takie nowo powstałe nieorganiczne związki chemiczne stanowią centrum powstawania kamieni w nerkach, wątrobie, woreczku żółciowym.
Przemieniony wapń odkłada się w ściankach naczynek krwionośnych i w tkance łącznej( ścięgna, wiązadła).

ŻELAZO NIE PRZYSWAJA SIĘ Z PRODUKTÓW GOTOWANYCH, W ZWIĄZKU Z TYM ROZWIJA SIĘ ANEMIA.

10. Na skutek obróbki cieplnej pożywienie traci swój potencjał bioenergetyczny.

ZANIKA NAJCENNIEJSZY SKŁADNIK POŻYWIENIA – BIOPLAZMA.
Struktura pożywienia ulega koagulacji, niszczeje. Takie pożywienie staje się podobne do substancji nieorganicznej, tracąc swoje struktury oraz właściwości. 

3

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin