Gazeta_Polska_Codziennie_18_01_2014.pdf

(3411 KB) Pobierz
Koncert „Polska za wolną Ukrainą”
Już w niedzielę o godz. 17 w warszawskich Hybrydach rozpocznie się koncert solidarno-
ści z Ukrainą. Od godz. 18 w Hybrydach i TV Republika transmitowany będzie koncert
polskich gwiazd na majdanie. Organizatorem koncertu jest telewizja Republika.
s.9
fot. Vasily Fedosenko/Reuters
#14 (715)
Sobota-Niedziela
18-19/01/2014
cena 2
kOsMiCZNi POPi \
Federalna Agencja ko-
smiczna w Rosji postano-
wiła wysłać na Międzyna-
rodową Stację kosmiczną
prawosławnego kapłana.
PaMiĘĆ \ „Chcemy mu-
zeum Żołnierzy Wyklętych
w Warszawie” – to tytuł akcji
młodzieżówki PiS-u. Muzeum
mogłoby powstać przy ul. Ra-
kowieckiej w Warszawie.
(w tym 8% VAT)
NAkłAd OGÓLNY 83 979
iNdEkS 100625
iSSN 2083-7119
WYdANiE 1
gpcodziennie.pl
s.7
s.4
www.niezalezna.pl
fot. Sergei Remezov/Reuters
fot. Wikipedia
SkANdAL \ Zagraniczne wojaże Magdaleny Gaj
W 80 dni dookoła świata
za nasze pieniądze
dubaj, Pekin, Mexico City, Bangkok – to nie miasta, które znajdują się w ofercie ekskluzywnego biu-
ra podróży, ale lista służbowych delegacji Magdaleny Gaj, prezes Urzędu komunikacji Elektronicznej.
W sumie w ciągu ostatnich dwóch lat pani prezes na wyjazdach spędziła 155 dni roboczych. Oczywi-
ście wszystko za publiczne pieniądze.
Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej w ciągu
ostatnich dwóch lat gościła w 18 krajach w ramach
26 wizyt zagranicznych. Jak możemy dowiedzieć się
z odpowiedzi na interpelację posła Macieja Małeckiego
z PiS-u, prezes Magdalena Gaj w sumie aż 155 dni spędzi-
ła w podróży. W tym czasie odwiedziła Chiny, Meksyk,
Sri Lankę, Burkina Faso, Tajlandię, Bahrajn, Zjednoczone
Emiraty Arabskie, a także kraje europejskie: Szwajcarię,
Czarnogórę i Hiszpanię. Często z szefową UKE podró-
żowała również wiceminister cyfryzacji i administra-
cji Małgorzata Olszewska, dublując kompetencje i jed-
nocześnie zwiększając koszty delegacji. Ile kosztowało
to podatników? To wiedza zastrzeżona, nawet
dla posłów i dziennikarzy. Rzecznik
UKE podkreśla tylko, że pa-
ni prezes mieści się w… ustalonym przez Sejm budże-
cie UKE. – Jawność kosztów funkcjonowania państwa
to standard europejski. Ukrywając te koszty, urzędnicy
łamią podstawowe prawo demokracji: prawo do jawno-
ści życia publicznego – twierdzi poseł Maciej Małecki,
który sprawę podróży urzędników po świecie nazywa
absurdalną. Poseł złożył kolejną interpelację do
premiera Donalda Tuska. Przygotowuje tak-
że wniosek o kontrolę NIK-u.
Jacek Liziniewicz
s.5
| fot. Mohammed Salem/Reuters
Polska
ŚWIAT
GosPoDaRka
Polska
Miliony euro
odpłyną
ze ściekami
do końca przyszłego roku
Polska musi wypełnić unijne
zobowiązania dotyczące
oczyszczania ścieków i za-
gospodarowania osadów
pościekowych. Jeżeli nie
zdążymy, grożą nam kary
w wysokości ponad 4 mln
euro za każdy dzień zwłoki.
Kreml zaciska
pętlę na gardłach
obywateli
duma Państwowa Rosji roz-
poczęła prace nad pakietem
ustaw, mających zwiększyć
uprawnienia resortów siłowych
Rosji. Pierwszy rozszerza pełno-
mocnictwa FSB. drugi wprowa-
dza kontrole nad bankowością
elektroniczną, a kolejny kontro-
lę nad internetem.
Rządowe zakusy
na lasy
Prokuratura
nic nie wie ws. trotylu
Najnowsza opinia dotycząca wyników badań
próbek pobranych z ciała Anny Walentyno-
wicz dotyczy… materiału pobranego przez
Rosjan zaraz po katastroie smoleńskiej.
Biegli zaczęli badać próbki dopiero w mar-
cu 2013 r. To nie koniec ekspertyz – wciąż
nie znamy wyników analiz próbek z wraku
Tu-154M. W piątek NPW oświadczyła: „Ma-
teriałów wybuchowych nie znaleziono, ale
ekspertyzy są niepełne i niejasne”.
Przez pomysł rządu, by łatać
dziury w budżecie pieniędzmi
z nadwyżek Lasów Państwo-
wych, spółka musi ograniczyć
o miliard złotych zaplanowa-
ne inwestycje albo zostanie
zmuszona do zadłużania się
w bankach. Z dobrze pro-
sperującej irmy może się
przemienić w bankruta.
s.4
s.6
s.8
s.3
fot. Sergei Karpukhin/Reuters
ZwinogrodZka \ „Skulone dusze” widać
było we wzroku licznych polityków, ekspertów, arty-
stów i dziennikarzy, którzy po tragedii smoleńskiej
z oddaniem bronili też rosyjskiego raportu, plugawi-
li pamięć polskich pilotów.
Żurawski vel Grajewski \ Ani w intere-
sie Polski, ani Niemiec nie leży niemiecka hegemo-
nia w UE, choćby dlatego, że będzie nieskuteczna.
Polska nie może wspierać „europejskiego dyrekto-
riatu”, nawet z własnym udziałem.
s.11
s.10
1225388463.211.png 1225388463.222.png 1225388463.233.png 1225388463.244.png 1225388463.001.png 1225388463.012.png 1225388463.023.png 1225388463.034.png 1225388463.045.png 1225388463.056.png 1225388463.067.png 1225388463.078.png 1225388463.089.png 1225388463.100.png 1225388463.111.png 1225388463.122.png 1225388463.133.png 1225388463.144.png 1225388463.155.png 1225388463.166.png 1225388463.177.png 1225388463.178.png 1225388463.179.png 1225388463.180.png 1225388463.181.png 1225388463.182.png 1225388463.183.png 1225388463.184.png 1225388463.185.png 1225388463.186.png 1225388463.187.png 1225388463.188.png 1225388463.189.png 1225388463.190.png 1225388463.191.png 1225388463.192.png 1225388463.193.png 1225388463.194.png 1225388463.195.png 1225388463.196.png 1225388463.197.png 1225388463.198.png
O PINIE
Jan Lechoń
poeta, współtwórca grupy Skamander
Gazeta
Polska
CODZIENNIE
\\ Czytelniku wybredny, który śnisz o Troi; I chciałbyś widzieć wszystko
na miarę Homera!; Ślepy człowiek w Warszawie na ulicy stoi; I śpiewa
Warszawiankę, i grosz w czapkę zbiera. \\
gpcodziennie.pl
2
SOBOTA-NIEDZIELA 18-19 STYCZNIA 2014
www.niezalezna.pl
fot. Wikipedia
Marcin Wolski
Dom starców
Wesołe będzie
życie staruszków
– brak tłoku w sklepach,
w urzędach, w łóżku...
Żadna dziewczyna
nie podochoci,
żaden chuligan
też nie przygrzmoci...
Na wsi i w mieście,
w sierpniu i w marcu
cały Lechistan
– jeden dom starców!
Młodzi w Londynach,
Rzymach, Paryżach...
Wiadomo – taka wizja się zbliża.
W chłodzie, po ciemku,
w ogólnej bidzie
emerytury starczy na tydzień...
Czasami z rzadka
ktoś dziób otworzy:
„Mówiłem babci
– było się mnożyć!”
Tylko wspomnienia
cudne zostaną
lat, co epoką Tuska nazwano.
2
POGODA
Tomasz P. Terlikowski
Z Auschwitz nie kpimy
Opady śniegu
i deszczu
Sobota
18.01.
Anita
Gargas
Ryszard
Czarnecki
WSCHÓD
słońca
ZACHÓD
słońca
IMIENINY OBCHODZĄ:
Bogumił, Krystyna,
Małgorzata, Monika, Regina,
Sędziwoj, Zuzanna
3
07 35 15 56
Nie rozumiem, jak można bronić słów, które padły w felie-
tonie Stanisława Michalkiewicza „chwilowo nieczynny obóz
zagłady w Oświęcimiu”. A nie rozumiem nie dlatego, że prze-
straszyłem się politycznej niepoprawności – lecz dlatego,
że wiem, co wydarzyło się w Auschwitz, w jak bezlitosny
sposób znęcano się tam nad ludźmi, jak stopniowo pozba-
wiono ich człowieczeństwa, sprowadzono do wytatuowane-
go numeru i w końcu zagłady. Głód, mordercza praca, komin
krematoryjny. W tym miejscu umierali Żydzi, Polacy, Rosja-
nie, Rumuni, Węgrzy i Niemcy także. Pamięć o oiarach, o ich
bliskich, ale także o szczególnym znaczeniu tego miejsca nie
tylko dla Żydów, ale także dla nas, Polaków, sprawiają, że nie
potraię się zgodzić na pisanie o „chwilowo nieczynnym obo-
zie zagłady w Oświęcimiu”. I nigdy się z tym nie zgodzę.
Gdańsk
1 0 C
-1 0 C
Lublin
2 0 C
1 0 C
Zachcianki
premiera
Amnezja PO,
PSL‑u i SLD
Katowice
8 0 C
2 0 C
Kraków
8 0 C
3 0 C
4-5
„Żyjemy w obłąkanym kra-
ju – woła aktywistka „Gaze-
ty Wyborczej”, „resortowa”
Monika Olejnik. – Premier
nie może sobie nawet zapa-
lić na stoku cygara!”. To przy-
tyk do tych, którzy zwracają
uwagę na niestosowność wy-
jazdu Donalda Tuska na nar-
ty we włoskie Dolomity: speł-
nienie marzenia premiera zbyt
dużo kosztuje podatnika, bio-
rąc pod uwagę, że towarzy-
szy mu ośmiu funkcjonariu-
szy BOR‑u. Zdaniem Olejnik
Tusk jako człowiek wycień-
czony rządzeniem ma prawo
do odpoczynku, jakiego chce,
a w ogóle to bidulek z niego:
„Cygaro jest luksusem, na któ-
ry premier mający 60‑metro-
we mieszkanie nie powinien
sobie pozwolić”. Olejnik po-
mija fakt, że Tusk ma drugie
mieszkanie, które wynajmu-
je, oraz że wspomaga inanso-
wo swoje dzieci (córka kupiła
apartament na Saskiej Kępie
wart – jak pisano – 1,5 mln zł
i jeździ bmw, syn kupił apar-
tament w prestiżowej części
Trójmiasta). Jeśli coś jest w tej
sytuacji nienormalne, to brak
transparentności, ile kosztu-
ją zachcianki premiera i je-
go rodziny (by przypomnieć
nieoicjalną wizytę delegacji
szefa rządu w Peru, czyli po-
dróż marzeń żony Tuska) oraz
oczekiwanie, że media nie bę-
dą pytały premiera, czy stan
posiadania jego dzieci pokry-
wa się z ich dochodami.
W kwestii praw emigran-
tów partie Tuska, Piechociń-
skiego i Millera zachorowały
na gwałtowną amnezję. Nie-
mądra wypowiedź premie-
ra Wielkiej Brytanii stała się
dla nich powodem do ataku
na PiS, które jest w tej samej
frakcji w Parlamencie Europej-
skim co konserwatyści rządzą-
cy w Londynie. Rzecz w tym,
że przez sześć lat: 2003–2004
jako obserwatorzy, a później
podczas kadencji 2004–2009
PO i PSL‑u byli z partią Came-
rona w tej samej frakcji. To-
rysi nie zmienili swojego sto-
sunku do emigrantów przez
te lata, ale wtedy naszym li-
berałom i ludowcom on nie
przeszkadzał. Trudno o przy-
kład większej hipokryzji. Gdy
z kolei PiS jest atakowany
przez SLD, to aż przecieram
oczy ze zdumienia. Trzykrot-
ny bowiem minister z ramie-
nia Partii Pracy w rządzie Jej
Królewskiej Mości Jack Straw
– a więc lewicowy towarzysz
z tej samej frakcji w europar-
lamencie co SLD – deklamo-
wał, że otwarcie rynku pracy,
w tym oczywiście dla Polaków,
było wielkim błędem jego par-
tii. A na deser: gdy kolega PO
i PSL‑u z ich frakcji w Parla-
mencie Europejskim, Niemiec
Elmar Brok, w zeszłym roku
na łamach dziennika „Bild”
domagał się, aby imigrującym
do RFN pobrano odciski pal-
ców (!), wtedy też partia Tuska
i PSL‑u siedziały cicho.
Łódź
2 0 C
0 0 C
Poznań
5 0 C
0 0 C
6-7
Warszawa
1 0 C
0 0 C
Wrocław
8 0 C
2 0 C
8
Rafał Zawistowski
Opady śniegu
i śniegu z deszczem
Niedziela
19.01.
IMIENINY OBCHODZĄ:
Andrzej, Bernard, Henryk,
Jan, Juliusz, Józef, Marceli,
Mariusz, Marta, Matylda,
Paweł
WSCHÓD
słońca
ZACHÓD
słońca
07 34 15 58
Gdańsk
-2 0 C
-1 0 C
Lublin
-2 0 C
-1 0 C
9
Katowice
7 0 C
3 0 C
Kraków
7 0 C
3 0 C
Łódź
0 0 C
0 0 C
Poznań
1 0 C
1 0 C
10-12
Warszawa
-3 0 C
-1 0 C
Wrocław
5 0 C
2 0 C
Cezary Gmyz
Stu pijanych kierowców
Oświadczenie prokuratury wojskowej o tym, że nie wykryto na badanych fragmentach
Tu‑154M śladów pozostałości materiałów wybuchowych, jest kuriozalne. Po pierwsze po-
dano w nim, że prokuratorzy prowadzący śledztwo wciąż czekają na opinię uzupełniającą
CLKP, uznając otrzymaną opinię izykochemiczną za niepełną i w pewnych fragmentach nieja-
sną. Innymi słowy sama prokuratura stwierdziła, że aktualna ekspertyza nie jest miarodajna.
Po co więc w ogóle publikowała jej wyniki? Aby wpłynąć na opinię publiczną? Po drugie nie
ufam wszystkiemu, co podają oicjalne komunikaty. Przecież wiele (światowej klasy) urządzeń
podało odczyty, z których wynika, że na wraku odkryto cząsteczki materiałów wybuchowych.
Wyobraźmy sobie na swój sposób analogiczną sytuację. Stu policjantów z setką alkomatów
(różnego typu) łapie stu pijanych kierowców. Tym ostatnim zostaje pobrana krew i wysłana
do laboratorium, gdzie się okazuje, że wszyscy są „czyści”. Co wydaje się bardziej prawdopo-
dobne – błąd policjantów i urządzeń czy laboratorium?
13
15
16
1225388463.199.png 1225388463.200.png 1225388463.201.png 1225388463.202.png 1225388463.203.png 1225388463.204.png 1225388463.205.png 1225388463.206.png 1225388463.207.png 1225388463.208.png 1225388463.209.png 1225388463.210.png 1225388463.212.png 1225388463.213.png 1225388463.214.png 1225388463.215.png 1225388463.216.png 1225388463.217.png 1225388463.218.png 1225388463.219.png 1225388463.220.png 1225388463.221.png 1225388463.223.png 1225388463.224.png 1225388463.225.png 1225388463.226.png 1225388463.227.png 1225388463.228.png 1225388463.229.png 1225388463.230.png 1225388463.231.png 1225388463.232.png 1225388463.234.png 1225388463.235.png 1225388463.236.png 1225388463.237.png 1225388463.238.png 1225388463.239.png 1225388463.240.png 1225388463.241.png 1225388463.242.png 1225388463.243.png 1225388463.245.png 1225388463.246.png 1225388463.247.png 1225388463.248.png 1225388463.249.png 1225388463.250.png 1225388463.251.png 1225388463.252.png 1225388463.253.png 1225388463.254.png 1225388463.002.png 1225388463.003.png 1225388463.004.png 1225388463.005.png 1225388463.006.png 1225388463.007.png 1225388463.008.png 1225388463.009.png 1225388463.010.png 1225388463.011.png 1225388463.013.png 1225388463.014.png 1225388463.015.png 1225388463.016.png 1225388463.017.png 1225388463.018.png 1225388463.019.png 1225388463.020.png 1225388463.021.png 1225388463.022.png 1225388463.024.png 1225388463.025.png 1225388463.026.png 1225388463.027.png 1225388463.028.png 1225388463.029.png 1225388463.030.png 1225388463.031.png 1225388463.032.png 1225388463.033.png 1225388463.035.png 1225388463.036.png 1225388463.037.png 1225388463.038.png 1225388463.039.png 1225388463.040.png 1225388463.041.png 1225388463.042.png 1225388463.043.png 1225388463.044.png 1225388463.046.png 1225388463.047.png 1225388463.048.png 1225388463.049.png 1225388463.050.png 1225388463.051.png 1225388463.052.png 1225388463.053.png 1225388463.054.png 1225388463.055.png 1225388463.057.png 1225388463.058.png 1225388463.059.png 1225388463.060.png 1225388463.061.png 1225388463.062.png 1225388463.063.png 1225388463.064.png 1225388463.065.png 1225388463.066.png 1225388463.068.png 1225388463.069.png 1225388463.070.png 1225388463.071.png 1225388463.072.png 1225388463.073.png 1225388463.074.png 1225388463.075.png 1225388463.076.png 1225388463.077.png 1225388463.079.png 1225388463.080.png 1225388463.081.png 1225388463.082.png 1225388463.083.png 1225388463.084.png 1225388463.085.png 1225388463.086.png 1225388463.087.png 1225388463.088.png 1225388463.090.png 1225388463.091.png 1225388463.092.png 1225388463.093.png 1225388463.094.png 1225388463.095.png 1225388463.096.png 1225388463.097.png 1225388463.098.png 1225388463.099.png 1225388463.101.png 1225388463.102.png 1225388463.103.png 1225388463.104.png 1225388463.105.png 1225388463.106.png
T EMAT DNIA
ROZWIĄZANIE ARMII KRAJOWEJ
ROZKAZ GENERAŁA \ 19 stycznia 1945 r. generał Leopold Okulicki na dworcu
kolejowym w Częstochowie, chcąc pozbawić NKWD pretekstu do represji, wydał rozkaz
o rozwiązaniu Armii Krajowej.
Gazeta
Polska
CODZIENNIE
gpcodziennie.pl
3
SOBOTA-NIEDZIELA 18-19 STYCZNIA 2014
www.niezalezna.pl
fot. Wikipedia
SMOLEŃSK \ Niezrozumiałe decyzje wojskowych śledczych
Prokuratura nie wie nic ws. trotylu
Najnowsza opinia dotycząca wyników badań próbek z ciała Anny Walentynowicz dotyczy… materiału, który Rosjanie
pobrali zaraz po katastroie smoleńskiej. Biegli zaczęli badać te próbki dopiero w marcu 2013 r. To jednak nie koniec
ekspertyz – wciąż nie znamy wyników analiz próbek z wraku Tu-154M. W piątek NPW oświadczyła: „Materiałów wybu-
chowych nie znaleziono, ale ekspertyzy są niepełne i niejasne”.
Tymczasem w piątek woj-
skowi prokuratorzy wyda-
li wreszcie długo oczekiwa-
ny komunikat dotyczący pró-
bek pobranych podczas sekcji
ekshumowanych zwłok oraz
z wraku Tu-154M. Treść ko-
munikatu wywołała zdumie-
nie pełnomocników części ro-
dzin oiar oraz członków par-
lamentarnego zespołu ds. wy-
jaśnienia przyczyn katastrofy.
– Prokuratura zakwestio-
nowała wartość wszyst-
kich swoich analiz i ustaleń,
stwierdzając, że ich wyniki
są wciąż niepełne i niejasne
oraz że potrzebuje jeszcze nie-
mal trzech miesięcy na wnio-
ski. Potwierdza to, że jej do-
tychczasowe działania w tej
mierze były nieprofesjonalne
– uważa Antoni Macierewicz,
przewodniczący zespołu.
Naczelna Prokuratura
Wojskowa poinformowała,
że w próbkach poddanych
analizie nie znaleziono śla-
dów pozostałości materia-
łów wybuchowych. Jedno-
cześnie oświadczyła, że opi-
nia fizykochemiczna jest
niepełna i w pewnych frag-
mentach niejasna. I nakazała
Centralnemu Laboratorium
Kryminalistycznemu Policji
wykonanie kolejnych ana-
liz. Mają być znane dopiero
za trzy miesiące.
– Nie należało podawać
teraz żadnych szczegółów
z badań, ponieważ kluczowa
będzie dopiero pełna wersja
wniosków, która może oka-
zać się zupełnie inna. Ta opi-
nia została zdyskredytowana
przez samych prokuratorów.
Nie ma żadnej wartości pro-
cesowej – mówi mec. Piotr
Pszczółkowski, pełnomocnik
rodzin kilkudziesięciu oiar
katastrofy.
2
3
4-5
Kolejne ekshumacje kończą się pogrzebami smoleńskich ofiar. Prokuratura wciąż nie potrafi niczego ustalić | fot. Piotr Ferenc/Gazeta Polska
Katarzyna Pawlak
celu miesiąc później zlecili
kolejne badania? I to bazu-
jąc na próbkach pobranych
przez Rosjan tuż po kata-
stroie? – pyta Piotr Walen-
tynowicz, wnuk Anny „Soli-
darność”. Jak dodaje: – Nie
wiem, o co chodzi. Być mo-
że prokuratorzy sami się zo-
rientowali, że coś jest nie
tak i zlecili kolejne badania.
Ale jeśli tak, to co im nie pa-
sowało? Co się wydarzyło,
że zaczęli sami zlecać kolej-
ne analizy zamkniętej już dla
nich sprawy? – pyta. 
Wystosowaliśmy takie pyta-
nia do Wojskowej Prokuratu-
ry Okręgowej, ale do momen-
tu oddania numeru do druku
nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Zlecone przez śledczych
badania, o których mowa,
dotyczyły analiz na obec-
ność alkoholu i środków
odurzających. Próbowano
także określić poziom stę-
żenia hemoglobiny tlenko-
węglowej. Gdyby był wyso-
ki, oznaczałoby to, że oia-
ra zatruła się dwutlenkiem
węgla. – Okazało się jednak,
że „ze względu na charak-
ter materiału” nie nadawał
się on do badań stężenia he-
moglobiny tlenkowęglowej
– mówi nam Piotr Walenty-
nowicz. Przy badaniu innych
ciał taką ekspertyzę przepro-
wadzono. W części przypad-
ków stężenie było alarmują-
co wysokie i wciąż nie wia-
domo, czym zostało spowo-
dowane. Zazwyczaj rośnie,
gdy dana osoba przebywa
dłuższy czas w okolicy ogni-
ska pożaru w zamkniętym
pomieszczeniu.
6-7
Wyniki analizy próbek po-
branych z ciała Anny Walen-
tynowicz rodzina otrzymała
kilka dni temu.
– Nie rozumiem, dlaczego
otrzymaliśmy takie mate-
riały teraz, niemal cztery la-
ta po katastroie. Skoro śled-
czy deinitywnie zamknęli
sprawę babci po ekshumacji
i sekcji, pozwolili nam po-
chować ciało, podsumowa-
li wszystko w dokumentacji
z lutego 2013 r., to w jakim
8
9
10-12
Sikorski płaci Rosji
do winy. Należy pamiętać,
że przed kilkoma dniami eks-
perci rosyjskiego MSZ-etu w ra-
porcie dotyczącym przestrzega-
nia praw człowieka w krajach
Unii Europejskiej dowodzili,
jakoby w Polsce odnotowywa-
ło się wzrost skrajnie nacjonali-
stycznych nastrojów. Radosław
Sikorski jest tymczasem uległy,
a swoją agresję odreagowuje
napaściami na wewnętrznych
przeciwników politycznych
– dodaje prof. Szczerski.
Rosyjska ambasada osza-
cowała na ponad 10 tys. dol.
straty, jakie poniosła 11 listo-
pada, kiedy podczas Marszu
Niepodległości teren placów-
ki został obrzucony racami,
petardami i kamieniami. Jak
podawały rosyjskie media,
w następstwie zajść 11 listo-
pada została uszkodzona m.in.
brama wjazdowa do rosyjskiej
ambasady, domofon i trzy sa-
mochody. Ucierpiały też inne
obiekty rosyjskiego kompleksu
dyplomatycznego – budynek
Przedstawicielstwa Handlo-
wego i Rosyjskiego Centrum
Nauki i Kultury. Kilka dni póź-
niej Polska ambasada w Mo-
skwie również padła oiarą
chuligańskiego incydentu, kie-
dy budynek obrzucili racami
sprawcy podający się za na-
cjonalistycznych bolszewików.
Wówczas nikt nie przeprosił
Polski, a strona rosyjska „wy-
raziła ubolewanie”. O rekom-
pensatach nie było mowy.
SKANDAL \ Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski podpisał wniosek
do Ministerstwa Finansów o wypłatę 30 tys. 753 zł ambasadzie Federacji Rosyjskiej
za szkody, które poniosła placówka podczas Marszu Niepodległości 11 listopada.
Zdaniem opozycji takie zachowanie ministra szkodzi wizerunkowi Polski.
13
„Podpisałem wniosek do MF
o wypłatę 30 753 zł ambasa-
dzie FR za chuligańskie szko-
dy podczas Marszu Niepod-
ległości. Pseudopatriotyzm
kosztuje.” – napisał Sikorski
w internetowym serwisie
Twitter. Rzecznik MSZ-etu
Marcin Wojciechowski przy-
znał równocześnie, że pienią-
dze będą pochodziły z rezer-
wy celowej budżetu. Osta-
teczną decyzję rząd podejmie
w głosowaniu.
– W stosunkach z Rosją Pol-
ska przyjęła pozycję defen-
sywną – mówi w rozmowie
z „Codzienną” prof. Krzysz-
tof Szczerski, b. wiceminister
spraw zagranicznych. – To już
stała tendencja. Nasze wnioski
prawne, choćby w sprawie ka-
tastrofy smoleńskiej, nie są re-
alizowane, a minister Sikor-
ski co chwilę przyjmuje wo-
bec naszych wschodnich są-
siadów postawę uległości – do-
daje. Szczerski zwraca uwagę,
że Rosji zależy, by to Polska
była widziana jako kraj, w któ-
rym tendencje nacjonalistyczne
są na niebezpiecznie wysokim
poziomie, a postawa Sikorskie-
go do tego się przyczynia.
– Nie chodzi przecież o pie-
niądze, tylko o przyznanie się
15
16
Wojciech Mucha
1225388463.107.png 1225388463.108.png 1225388463.109.png 1225388463.110.png 1225388463.112.png 1225388463.113.png 1225388463.114.png 1225388463.115.png 1225388463.116.png 1225388463.117.png 1225388463.118.png 1225388463.119.png 1225388463.120.png 1225388463.121.png 1225388463.123.png 1225388463.124.png 1225388463.125.png 1225388463.126.png
P OLSKA
TrAgIczny fInAł sprzeczkI
NIEoBlICZalNY RZEŹBIaRZ \ 18 stycznia 1905 r. w restauracji przy
Krakowskim Przedmieściu w Warszawie rzeźbiarz Xawery Dunikowski śmiertelnie postrzelił
w głowę malarza Wacława Pawliszaka.
Gazeta
Polska
CODZIENNIE
gpcodziennie.pl
4
SOBOTA-NIEDZIELA 18-19 STYCZNIA 2014
www.niezalezna.pl
fot. Wikipedia
ŚRODOWISKO \ Jeżeli nie spełnimy wymagań
unijnych, zapłacimy milionowe kary
Miliony euro
odpłyną
ze ściekami
Do końca przyszłego roku Polska musi wypełnić unijne
zobowiązania dotyczące oczyszczania ścieków i zago-
spodarowania osadów pościekowych. Zdaniem eksper-
tów zadanie to jest bardzo trudne. Jeżeli nie zdążymy,
grożą nam kary w wysokości ponad 4 mln euro za każ-
dy dzień zwłoki.
Już niedługo Polska może zapłacić 4 mln euro kary z powodu przestarzałych oczyszczalni ścieków | fot. T. Adamowicz/Gazeta Polska 
obiektów. Bynajmniej nie cho-
dzi tylko o stare oczyszczalnie. 
Część z nich powstała w minio-
nych latach, tyle tylko, że pod-
czas ich projektowania zasto-
sowano niezgodne z dyrektywą 
unijną wymagania. Błąd popeł-
niono na początku XXI w. pod-
czas tworzenia Krajowego Pro-
gramu Oczyszczania Ścieków 
Komunalnych. A choć Komisja 
Europejska wytknęła to Pol-
sce w 2010 r., to rząd do tej po-
ry nic w tej sprawie nie zrobił. 
Według szacunków Krajowego 
Zarządu Gospodarki Wodnej 
dostosowanie 300 oczyszczal-
ni do wymogów komisji będzie 
kosztowało 1,5 mln zł.
W ocenie  Tadeusza  Rze-
peckiego, szefa Izby Gospo-
darczej „Wodociągi Polskie” 
(IGWP), poważny kłopot spra-
wią nam również osady, które 
powstają w wyniku oczysz-
czania  ścieków  (w 2015 r. 
ilość suchej masy wyniesie 
750 tys. ton). Już za dwa la-
ta nie będzie można ich skła-
dować. Tymczasem aż jedna 
trzecia traia na składowiska. 
Dzieje się tak m.in. dlatego, 
że brakuje odpowiednich in-
stalacji do ich przetwarzania. 
Zdaniem Rzepeckiego w roz-
wiązaniu problemów osadów 
w znacznym stopniu pomo-
głoby uznanie ich za biomasę. 
Wówczas mogłyby one posłu-
żyć do produkcji energii czy 
być wykorzystywane na szer-
szą skalę w przemyśle. Nieste-
ty, mimo że Izba Gospodarcza 
„Wodociągi Polskie” zabiega 
o to od lat, rząd nie zauważa 
problemu.
– Budowano stacje uzdat-
niania  wody,  a zapomnia-
no  o oczyszczalniach.  Po-
tem  zbudowano  oczysz-
czalnie i zapomniano o osa-
dach. Rząd powinien wziąć 
się do roboty i przygotować 
całościowe programy w tej 
dziedzinie – mówi prof. Ma-
rek Gromiec, specjalista z za-
kresu gospodarki wodnej. 
Milena Zimoń, zastępca dyrek-
tora departamentu programów 
infrastrukturalnych z Minister-
stwa Infrastruktury i Rozwoju, 
jest pełna optymizmu co do re-
alizacji stojących przed Polską 
zadań. Podkreśla, że na gospo-
darkę wodno‑ściekową prze-
znaczonych jest 3 mld euro, 
czyli ok. 12,5 mld zł.
Na budowie  kanalizacji 
i oczyszczalni jednak się nie 
kończy. Istnieje bowiem ko-
nieczność  modernizacji  lub 
rozbudowy  600  tego  typu 
Wojciech kamiński
2
Żeby  zrealizować 
w 100 proc. ciążące na nas 
zobowiązania,  należy  wy-
budować  300  oczyszczal-
ni i położyć 23 tys. km sie-
ci kanalizacyjnej. To bardzo 
dużo, zważywszy, że do tej 
pory od 1989 r. zbudowano 
324 oczyszczalnie i położono 
60 tys. km rurociągów ka-
nalizacyjnych, a 90 tys. km 
zmodernizowano.
3
4-5
Zadbano o miejsce pamięci
bł. ks. Jerzego Popiełuszki
Chcemy muzeum
Żołnierzy Wyklętych
6-7
8
PAMIĘĆ \ „Chcemy muzeum Żołnierzy Wyklętych
w Warszawie” – to tytuł akcji młodzieżówki Prawa
i Sprawiedliwości. – Takie muzeum pokazałoby mło-
dym ludziom, że system komunistyczny był systemem
zbrodniczym – twierdzi historyk Tadeusz Płużański.
O pomyśle powstania mu-
zeum Żołnierzy Wyklętych 
zrobiło  się  głośno  w ze-
szłym tygodniu, kiedy Ser-
giusz Muszyński i Martin 
Świegodzinski  z młodzie-
żówki  Prawa  i Sprawie-
dliwości utworzyli stronę 
„Chcemy muzeum Żołnierzy 
Wyklętych” na proilu spo-
łecznościowym  Facebook. 
Strona w ciągu kilku dni 
zyskała prawie 15 tys. zwo-
lenników.
Inicjatorzy  akcji  chcą 
zmienić stosunek państwo-
wych instytucji do historii 
Żołnierzy Wyklętych i roz-
począć  ogólnonarodową 
i ponadpartyjną  dyskusję 
na ten temat.
Według  historyka  Tade-
usza  Płużańskiego,  który 
od lat zajmuje się Żołnie-
rzami Wyklętymi, muzeum 
powinno mieścić się w wię-
zieniu przy ul. Rakowiec-
INTERWENCJA „CODZIENNEJ” \ Dołożymy starań, żeby uroczystość przebiegła god-
nie i bezpiecznie – zapewniają urzędnicy odpowiedzialni za remont na tamie we Wło-
cławku, gdzie w 1984 r. zamordowano bł. ks. Jerzego Popiełuszkę. Tym samym roz-
wiewają obawy pielgrzymów, którzy zechcą tu przybyć, aby oddać hołd męczennikowi
w 30. rocznicę śmierci.
O sprawie pisaliśmy we wto-
rek. Na tamie we Włocławku, 
gdzie przed 30 laty, 19 paź-
dziernika  1984 r.,  bandyci 
z SB wrzucili ciało księdza Je-
rzego do rzeki, realizowana 
jest inwestycja pod nazwą 
„Poprawa stanu techniczne-
go i bezpieczeństwa powo-
dziowego  stopnia  wodne-
go Włocławek”. W związku 
z tym pielgrzymi martwią się, 
że nie będą mieli możliwości, 
by w okrągłą rocznicę zbrodni 
dostać się na miejsce pamięci.
W sprawę  zaangażował 
się  poseł  PiS‑u prof. Wło-
dzimierz Bernacki. „Czy pa-
ni wicepremier przewiduje 
podjęcie działań zmierzają-
cych do tego, żeby miejsce 
tak ważne dla Polaków było 
dla nich dostępne w takim 
stopniu, aby w sposób god-
ny mogli oddać hołd jednemu 
z najwybitniejszych Polaków 
XX w.?” – czytamy w inter-
9
pelacji złożonej do ministra 
infrastruktury i rozwoju Elż-
biety Bieńkowskiej.
Postanowiliśmy przyjrzeć 
się sprawie. Jak się okaza-
ło, Ministerstwo Infrastruk-
tury i Rozwoju odesłało nas 
do resortu środowiska, któ-
ry z kolei przekierował nas 
od Regionalnego  Zarządu 
Gospodarki Wodnej w War-
szawie. Tamtejsi urzędnicy 
uspokajają: „W ubiegłym ro-
ku również zaplanowane by-
ły obchody rocznicy śmierci 
ks. J. Popiełuszki. Rozumie-
jąc ważność tego wydarze-
nia,  podjęliśmy  rozmowy 
z wykonawcą, tak aby na te-
renie  budowy  pielgrzymi 
mogli bezpiecznie uczcić pa-
mięć ks. J. Popiełuszki. Udo-
stępniona została platforma 
przy tablicy pamiątkowej, 
na którą wpuszczano kilku-
osobowe delegacje” – czyta-
my w korespondencji prze-
słanej do „Codziennej”. – Je-
żeli tylko otrzymamy pismo 
w tej  sprawie,  dołożymy 
starań, żeby tegoroczna uro-
czystość przebiegła – podob-
nie jak w 2013 r. – w sposób 
możliwie satysfakcjonujący 
organizatorów  i pielgrzy-
mów  – zapewnia  Urszula 
Tomoń,  rzecznik  prasowy 
RZGW w Warszawie.
„Codzienna”  otrzymała 
również kopię listu od ku-
stosza  Sanktuarium  Mę-
czeństwa bł. ks. Jerzego Po-
piełuszki. Duchowni dzię-
kują za „możliwość złożenia 
kwiatów i zniczy oraz od-
dania hołdu męczennikowi”, 
co przyczyniło się do „god-
nego przeżywania uroczy-
stości” – czytamy w liście. 
Można więc mieć nadzieję, 
że sprawa i w tym roku bę-
dzie miała szczęśliwy inał.
kiej w Warszawie. To miej-
sce  dawnego  centralnego 
aresztu Urzędu Bezpieczeń-
stwa, do dziś zachowały się 
cele przesłuchań i piwni-
ce, w których torturowano 
polskich bohaterów. – Takie 
muzeum  byłoby  widzial-
nym znakiem tego, że cza-
sy  komunizmu  charakte-
ryzowały się nie tylko ab-
surdami znanymi z ilmów 
Stanisława Barei, kolejkami 
i kartkami  żywnościowy-
mi. Był to zbrodniczy sys-
tem polegający na niszcze-
niu wolnego ducha Polaków 
– stwierdził Tadeusz Płu-
żański.
– Przy rządzącej Warsza-
wą koalicji PO‑SLD szanse 
na powstanie takiego mu-
zeum są znikome – przyzna-
je jednak warszawska radna
Olga Johann (PiS).
10-12
13
15
16
Wojciech Mucha
Magdalena Piejko
1225388463.127.png 1225388463.128.png 1225388463.129.png 1225388463.130.png 1225388463.131.png 1225388463.132.png 1225388463.134.png 1225388463.135.png 1225388463.136.png 1225388463.137.png 1225388463.138.png 1225388463.139.png 1225388463.140.png 1225388463.141.png 1225388463.142.png 1225388463.143.png 1225388463.145.png 1225388463.146.png 1225388463.147.png 1225388463.148.png 1225388463.149.png 1225388463.150.png
słynne UnIe
lITWa Dla WITolDa \ 18 stycznia 1401 r.
zawarta została unia wileńsko-radomska, która oddawała
dożywotnie rządy na Litwie wielkiemu księciu Witoldowi.
DZIEJE POCZTY POLSKIEJ
MIloWY KRoK ŁĄCZNoŚCI \ 18 stycznia 1925 r.
prezydent RP Stanisław Wojciechowski wydał rozporządzenie
o powołaniu Generalnej Dyrekcji Poczt i Telegrafów.
5
SOBOTA-NIEDZIELA 18-19 STYCZNIA 2014
fot. Wikipedia
fot. Wikipedia
SKANDAL \ Zagraniczne wojaże Magdaleny Gaj
W 80 dni dookoła świata
na kos zt podatnika
wowego urlopu, to mogło jej nie 
być w Urzędzie co drugi dzień 
– twierdzi poseł Maciej Małecki.
Wczoraj UKE zdementowało 
dane dotyczące liczby dni spę-
dzonych na zagranicznych wo-
jażach. – Prezes UKE Magdale-
na Gaj w 2012 r. uczestniczyła 
w międzynarodowych spotka-
niach przez 39 dni, natomiast 
w 2013 r. przez 43 dni, co sta-
nowiło  w latach  2012–2013 
w sumie 82 dni – poinformo-
wał nas Jacek Strzałkowski, 
rzecznik prasowy UKE. Zda-
niem UKE obecność na każ-
dym z wyjazdów zagranicz-
nych pani prezes, była „po-
żądana, a wręcz konieczna”. 
Zdaniem rzecznika Magdalena 
Gaj ma obowiązek reprezento-
wania UKE na arenie między-
narodowej, a wyjazdy służbo-
we mieszczą się w zakresie jej 
działań. Na pytanie o koszty 
odpowiada wymijająco: „Kosz-
ty wyjazdów zagranicznych 
nie  przekroczyły  planowa-
nego i zatwierdzonego przez 
Sejm RP budżetu UKE”. Poseł 
Maciej Małecki nie rezygnu-
je i zamierza wnieść o kontro-
le NIK‑u w sprawie wyjazdów 
zagranicznych  prezes  UKE, 
a także wiceminister Małgo-
rzaty Olszewskiej, która, czego 
możemy się dowiedzieć cho-
ciażby ze strony Ministerstwa 
Cyfryzacji, często towarzyszy 
w wyjazdach prezes Gaj.
Dubaj, Pekin, Mexico City,
Bangkok – to nie miasta,
które znajdują się w ofercie
ekskluzywnego biura po-
dróży, ale lista służbowych
delegacji Magdaleny Gaj,
prezes Urzędu Komunikacji
Elektronicznej. W sumie
w ciągu ostatnich dwóch lat
pani prezes na wyjazdach
spędziła 155 dni robo-
czych. Oczywiście wszystko
za publiczne pieniądze.
– To skandal – twierdzi Ma-
ciej Małecki, poseł PiS-u.
Widok prezes Magdaleny Gaj w Warszawie to rzadkość. Zazwyczaj można ją spotkać w egzotyczniejszych miejscach | fot. L Szymański/PAP
podawał „Fakt”, w minionym 
roku na koszt podatników od-
wiedziła 13 krajów na trzech 
kontynentach. Według danych 
przedstawionych w odpowie-
dzi na zapytanie posła Małec-
kiego  prezes  UKE  w 2012 r. 
odbyła 13 podróży zagranicz-
nych. Na jesieni i zimą Magda-
lena Gaj odwiedziła m.in. dwu-
krotnie Dubaj w Zjednoczonych 
Emiratach Arabskich (w sumie 
20 dni pobytu) i Kolombo na Sri 
Lance (8 dni). Jeszcze bardziej 
egzotyczne  kierunki  pojawi-
ły się na liście wyjazdowej pa-
ni prezes w 2013 r. W ubiegłym 
roku mogła ona zobaczyć m.
in. Bangkok w Tajlandii (8 dni), 
Manamę w Bahrajnie (7 dni), 
Mexico City w Meksyku (5 dni) 
i Ouagadougou w Burkina Fa-
so (5 dni). Wizyta w tym ostat-
nim kraju jest o tyle dziwna, 
że większość mieszkańców tego 
– jak wskazują rankingi – naj-
przyjaźniejszego kraju świa-
ta, nie umie czytać i pisać (aż 
72 proc.). W kraju gdzie 80 proc. 
społeczeństwa żyje z rolnictwa, 
nie brakuje za to atrakcji tury-
stycznych, takich jak np. świę-
te krokodyle z Sabou i parki 
narodowe, w których można 
spotkać słonie, lwy i lamparty. 
– Prezes UKE w zagranicznych 
delegacjach  spędziła  71  dni 
w 2012 r. i 84 w 2013 r. Jeśli 
doliczymy do tego 26 dni usta-
2
Jacek Liziniewicz
3
Interpelację do ministra cyfry-
zacji Michała Boniego w spra-
wie  zagranicznych  wojaży 
Magdaleny Gaj złożył Maciej 
Małecki, poseł PiS‑u. Odpowie-
dzi udzieliła równie znana „po-
dróżniczka” wiceminister Mał-
gorzata Olszewska, która, jak 
4-5
Przedwyborcze ruchy
premiera Donalda Tuska
IPN przeciwko reliktom PRL-u
6-7
HISTORIA \ W piątek na warszawskich ulicach przed-
stawiciele Instytutu Pamięci Narodowej rozdawali
ulotki z hasłem „Pomnik Braterstwa Broni to symbol
władzy Stalina nad Polską”.
8
POLITYKA \ Po długo
zapowiadanej „rekonstruk-
cji” rządu w styczniu br.
Kancelaria Premiera Do-
nalda Tuska zorganizowała
cykl „konferencji resorto-
wych” z wybranymi mini-
strami. – Platforma chce
odrobić sondażowe straty,
ale utraciła zaufanie spo-
łeczne i sam premier, jak
i programowe koncepcje
nowych ministrów, rozbi-
jają się o mur obojętności
i powątpiewania Polaków
– oceniają nową strategię
Tuska politolodzy.
W minionym tygodniu odbyły 
się już trzy z zapowiadanych 
konferencji prasowych z mi-
nistrami: obrony narodowej, 
rolnictwa, gospodarki, infra-
struktury  i rozwoju,  nauki 
i szkolnictwa wyższego oraz 
kultury i dziedzictwa narodo-
wego. Donald Tusk rozpoczął 
swój urlop we włoskich Dolo-
mitach, a członkowie jego ga-
binetu mają odpierać krytykę, 
a docelowo poprawić wizeru-
nek rządu. Jednocześnie no-
wo powołana rzecznik rządu 
Małgorzata Kidawa‑Błońska 
zaprosiła do kancelarii dzien-
nikarzy, aby usłyszeć, jakie 
mają uwagi i co należy zmie-
nić po odejściu z tego stano-
wiska Pawła Grasia.
Notowania  z miesiąca 
na miesiąc  są coraz  gor-
sze, a już pod koniec lutego 
startuje kampania do Parla-
mentu Europejskiego, która 
będzie pierwszym ogólno-
polskim sprawdzianem po-
parcia dla partii rządzącej. 
Zdaniem obserwatorów jest 
to bezpośrednia przyczyna 
nowej‑starej strategii Donal-
da Tuska.
Według najnowszego sonda-
żu CBOS‑u zaufanie dla rządu 
w ostatnim miesiącu spadło 
o kolejne 5 pkt. proc. i wynosi 
28 proc. Jednocześnie 70 proc. 
badanych to przeciwnicy Ra-
dy Ministrów bądź też osoby 
deklarujące swoją obojętność.
– Cały czas mamy do czy-
nienia z rządem zderzaków, 
co premier  daje  do zrozu-
mienia  swoim  ministrom. 
Jednak obecnie rząd stara 
się polepszyć swoją komuni-
kację z mediami i obywate-
lami. Celem jest odrobienie 
sondażowych strat – mówi 
„Codziennej”  dr Bartłomiej 
Biskup, ekspert ds. wizerun-
ku z Uniwersytetu Warszaw-
skiego. Jednocześnie w jego 
ocenie konferencje resortowe 
nie przynoszą zamierzonego 
efektu, ponieważ nie wzbu-
dzają zainteresowania me-
diów. – Nie sądzę, aby w ich 
następstwie Platforma odzy-
skała prowadzenie w sonda-
żach – mówi dr Biskup.
– Problemem Donalda Tu-
ska jest to, że na początku 
kadencji nie wymieniał tych 
zderzaków,  czyli  faktycz-
nie nie wprowadzał w ży-
cie swojej koncepcji. Przez 
to utracił zaufanie społeczne 
i dziś nowe propozycje, jakie 
przedstawiają on i jego mini-
strowie, rozbijają się o mur 
obojętności  i powątpiewa-
nia – zauważa w rozmowie 
z „Codzienną”  dr Norbert 
Maliszewski, politolog z UW.
Jak podkreślał wczoraj dy-
rektor  Biura  Edukacji  Pu-
blicznej IPN Andrzej Zawi-
stowski, pomnik Braterstwa 
Broni, zwany potocznie po-
mnikiem czterech śpiących, 
to symbol władzy Stalina nad 
Polską. Dodał także, że ak-
cja  nieprzypadkowo  odby-
ła się właśnie 17 stycznia 
– w 69. rocznicę wkroczenia 
Armii Czerwonej do zburzo-
nej i opustoszałej lewobrzeż-
nej Warszawy.
Spotkanie Zawistowskiego 
z dziennikarzami  usiłowa-
ło zakłócić dwóch działaczy 
organizacji lewicowych, któ-
rzy wykrzykiwali swój sprze-
ciw wobec wiązania pomnika 
z represjami, jakich doświad-
czali Polacy za czasów PRL‑u.
9
10-12
(dł)
Biznes kosztem chorego dziecka
WOŚP \ W mediach zrobiło się głośno o wolontariuszu
Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy – ciężko chorym
Łukaszu. Najpierw kosztem chłopca lansował się Jerzy
Owsiak, wykrzykując dramatycznie „Łukasz ma 10 lat
i umiera, umrze”, następnie interes wyczuli internauci.
13
15
Dziesięcioletni Łukasz zasły-
nął dzięki słowom: „Dla mnie 
nie  ma już  ratunku,  więc 
chciałbym pomagać innym”. 
W ciągu kilku dni na popu-
larnym portalu społeczno-
ściowym pojawiło się kilka-
dziesiąt  stron  związanych 
z osobą chorego chłopca.
Jak  donosi  portal  Wirtu-
alneMedia.pl, takie „farmy” 
o chwytliwej  nazwie,  czyli 
strony powstałe w celu zdo-
bycia  jak  największej  licz-
by fanów, często odnoszą się 
do wydarzeń interesujących 
internautów. Następnie, gdy 
osiągną odpowiedni poziom 
popularności – często są od-
sprzedawane innym irmom.
16
Samuel Pereira
(dł)
1225388463.151.png 1225388463.152.png 1225388463.153.png 1225388463.154.png 1225388463.156.png 1225388463.157.png 1225388463.158.png 1225388463.159.png 1225388463.160.png 1225388463.161.png 1225388463.162.png 1225388463.163.png 1225388463.164.png 1225388463.165.png 1225388463.167.png 1225388463.168.png 1225388463.169.png 1225388463.170.png 1225388463.171.png 1225388463.172.png 1225388463.173.png 1225388463.174.png 1225388463.175.png 1225388463.176.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin