Salvador Freixedo - Obcy manipulują ludzkością.doc

(146 KB) Pobierz

Salvador Freixedo Obcy manipulują ludzkością

http://strefatajemnic.onet.pl/ufo/obcy-manipuluja-ludzkoscia-twierdzi-hiszpanski-eks-jezuita-i-ufolog/00kve4

Obcy manipulują ludzkością – twierdzi hiszpański eks-jezuita i ufolog

Salvador Freixedo to zbuntowany ksiądz, były jezuita i ufolog w jednym. Wydalony z Kościoła za jego krytykę, zajął się badaniem zjawisk niewyjaśnionych, dochodząc do wniosku, że Ziemia to "ludzka ferma" i eksperyment zaawansowanej inteligencji z kosmosu, która manipuluje nami przy pomocy… religii.

·         Salvador Freixedo to hiszpański ufolog i były ksiądz (jezuita) wydalony ze stanu duchownego za krytykę Kościoła i kleru.

·         Freixedo uważa, że nasza planeta jest miejscem wielkiego eksperymentu prowadzonego przez inteligencję z kosmosu. Ziemię nazywa on "ludzką fermą", dodając, że być może nigdy nie poznamy zamiarów naszych nadzorców.

·         Jego zdaniem Obcy wprowadzili religie, by kontrolować myślenie mas i sprawdzić, jak wpłynie to na bieg dziejów.

Sędziwy Salvador Freixedo to hiszpański pisarz, ufolog i były jezuita mający za sobą życie pełne kontrowersji oraz konfliktów z Kościołem i władzą. Za krytykę kleru trafił nawet do więzienia w Wenezueli. Gdy wreszcie został wydalony ze stanu kapłańskiego, poświęcił się drugiej pasji – ufologii. Badając z wielkim zaangażowaniem przypadki spotkań z gośćmi z kosmosu, próbował ustalić powody, dla których odwiedzają oni Ziemię. Odpowiedź znalazł. Przynajmniej częściową.

Freixedo urodził się w 1923 r. w małym mieście w Galicji w bardzo religijnej rodzinie. Jego brat i siostra również wybrali służbę Bogu. Salvador jeszcze jako nastolatek rozpoczął nowicjat u jezuitów, a w wieku 30 lat otrzymał święcenia kapłańskie. Od tamtej pory toczył życie z dala od rodzimej Hiszpanii, pracując z młodzieżą na Karaibach i w Ameryce Łacińskiej. Będąc blisko ludzi przekonał się nie tylko o skali społecznych nierówności, ale też o tym, że nauki Kościoła nie idą w parze z jego działaniami. W 1957 r. Freixedo napisał o tym książkę, za którą wydalono go z Portoryko. Na Kubie w 1968 r. napisał kolejną pt. "Mój Kościół śpi". Publikacja tak rozsierdziła hierarchów, że postanowili usunąć go ze stanu duchownego. Z kolei w jego ojczystej klerykalnej Hiszpanii drukowania dzieła zakazano.

Przeczytaj też:

·         Dlaczego kosmici się z nami nie kontaktują?

·         Sumerowie spotkali kosmitów?

Na początku lat 70. Freixedo, już jako eks-duchowny, postanowił zająć się zjawiskami, które interesowały go od zawsze. Chodziło o wszelkie sprawy niewyjaśnione i tajemnicze, a przede wszystkim o UFO. Podróżując po świecie, jeszcze jako ksiądz, poznał wielu świadków podobnych zdarzeń, dochodząc do bardzo kontrowersyjnego wniosku.

"Człowiek nie jest panem stworzenia. Manipuluje nami siła nie mająca dla nas szacunku, która wykorzystuje nas, tak jak my wykorzystujemy zwierzęta" – pisał.

Jego zdaniem za powstaniem religii stoją jakieś wyższe, ale niekoniecznie boskie siły. Jeśli porównamy channelingi (wiadomości telepatyczne od duchów lub astralnych bytów) czy przekazy od kosmitów z zawartością świętych ksiąg albo orędziami z objawień, okaże się, że zbytnio się one od siebie nie różnią. Gdyby w Biblii lub Koranie w miejsce Boga jako źródła objawień podstawić inteligencję z kosmosu albo równoległego wymiaru, wszystko nabierze zupełnie innego sensu. Izraelici prowadzeni po pustyni przez dziwne światło czy boski rydwan widziany przez Ezechiela to tylko dwie z wielu poszlak sugerujących, że za częścią wydarzeń z Pisma Św. stał ktoś dysponujący zaawansowaną techniką. Ten sam ktoś – zdaniem Freixedo – odpowiada za podyktowanie Mahometowi Koranu i za działalność wszystkich proroków, którzy mieli do przekazania prawdy objawione.

"Informacje udzielane ludziom przez te byty mają zróżnicowany charakter. Zdarza się, że dotyczą nauki. Często kontaktowcy* mówią o kosmosie i pochodzeniu ciał niebieskich. Ci, którzy otrzymują informacje o tematyce religijnej proszeni są o zakładanie kościołów albo ich reformowanie. Zdarza się jednak, że niektórzy otrzymują przekaz pełen pseudofilozoficznych, absurdalnych treści. (…) Te wypełnione nonsensami komunikaty bywają często uznawane za świętą księgę" – pisał Freixedo.

Wszystko to jest elementem potężnego planu manipulacji. Zdaniem Hiszpana Ziemia znajduje się pod kuratelą innej inteligencji, która prowadzi tu wielkoskalowy, długofalowy eksperyment. Istoty, które za tym stoją są niczym ziemscy etnografowie badający kultury i religie, tyle że są tysiąckroć potężniejsze i bardziej zaawansowane od nas. Ludźmi nie przejmują się w ogóle, a my jesteśmy na tyle prymitywnym gatunkiem, że uważamy ich plan za wolę Najwyższego.

Niewykluczone – dodaje były ksiądz, że w tym projekcie tkwi też jakieś "drugie dno", którego sens zrozumieją dopiero przyszłe pokolenia.

"Ziemia jest fermą" – wnioskuje Freixedo w swojej najsłynniejszej książce "La Granja Humana". "Jest racjonalnie zarządzaną fermą zwierzęcą. To okrutne, ale nic tego nie zmieni. Zwierzętom ciężko jest podnieść bunt przeciwko hodowcom, bo ci są mądrzejsi i mogą przewidywać ich zachowania. Zwierzęta karmi się taką ideologią, która zniechęca je do buntu i utwierdza w przekonaniu, że to, czego doświadczają jest dobre. Ale to nie wystarcza. Hodowcy wymyślili taki zestaw ‘wartości moralnych’, by żyjące według nich jednostki były ciągle zajęte konfliktem i walką między sobą" – dodaje.

Na Ziemi mieszka z nami inna inteligencja – twierdzi Freixedo

Czego chcą od nas właściciele fermy o nazwie Ziemia? Tego do końca nie wiadomo. Może to tylko eksperyment, a my jesteśmy niczym laboratoryjne szczury? A może siła ta prowadzi nas przez dzieje i jest kimś w rodzaju wychowawcy, który bezpośrednio nie ingeruje, bo wie, że gdyby to zrobił, zakłóciłby nasz naturalny rozwój? Jest też inna możliwość, o której mówi Freixedo. Jego zdaniem nasi "nadzorcy" nie muszą być przybyszami z kosmosu. Mogą to być istoty z innego wymiaru albo równoległej rzeczywistości, dla których Ziemia jest przystankiem w drodze przez "astral". Mają one różne zamiary – jedne chcą szkodzić ludziom, inne pomagają i ostrzegają przed niebezpieczeństwami, a przybywają tu, bo mamy coś, co je przyciąga albo czym się żywią – emocje lub siłę życiową.

Tożsamość niewidocznych mieszkańców naszej rzeczywistości Freixedo opisuje w następujący sposób: "Nasz świat najlepiej porównać do miasta. Najwyższe jego partie to królestwo ptaków i samolotów. Niżej są dachy, po których chadzają koty, potem ulica, na której współistnieją ludzie, psy i tak dalej. Kiedy uznamy je za różne poziomy odkryjemy, że istnieje też rozległy świat rur i studzienek, który również ma swoich mieszkańców. (…) Niekiedy istoty z jednego poziomu przechodzą na drugi. Szczurowi trudno jednak pojąć, dlaczego człowiek schodzi do kanału…".

Argumentem świadczącym o tym, że nie kieruje nami inna inteligencja jest również fakt, że bliskie spotkania z Obcymi czy np. podobne doń objawienia maryjne (jak wydarzenia z Fatimy) są z reguły dość chaotyczne i bezsensowne. Nie tworzą one spójnego schematu i nie układają się w jeden scenariusz. O obiektach UFO mających należeć do kosmitów mówi się od kilkudziesięciu lat, tymczasem nigdy nie doszło z ich strony do oficjalnej próby kontaktu. Te pojazdy oraz ich pasażerowie zachowują się za to w sposób nieco absurdalny, niegodny "wyższej inteligencji".

A może dziwne zachowania ufonautów to jedynie "maska", pod którą skrywają się prawdziwi nadzorcy Ziemi ? – zastanawia się Freixedo. Przedstawienie, które rozgrywa się na naszych oczach może mieć na celu zmylenie nas i niedopuszczenie do tego, byśmy zorientowali się, w czym bierzemy udział. Może ONI chcą abyśmy uwierzyli, że jesteśmy prawdziwymi panami Ziemi ? – pyta czytelników hiszpański ufolog, prosząc, by sami odpowiedzieli sobie na te pytania.

U osób, które pierwszy raz stykają się z poglądami Freixedo, mogą one wzbudzać mieszane uczucia. Sceptycy powiedzą z kolei, że Hiszpan, choć zbuntowany przeciwko Kościołowi, wciąż nie wyzbył się chrześcijańskiego sposobu patrzenia na świat, w którym Homo sapiens zawieszony jest między aniołami a zwierzętami i tak naprawdę to nie on rządzi swoim losem.

Ci, którzy nie boją się "myśleć inaczej" odnajdą w tym jednak wiele intrygujących koncepcji, z których najoryginalniejsza dotyczy roli i znaczenia religii na "ludzkiej fermie": "Religie powstały wskutek ingerencji nieziemskich istot jako metoda manipulowania naszymi umysłami. By móc zapoczątkować religie i rozpowszechniać ich idee, istoty te potrzebowały specjalnych ludzi. Byli to prorocy. Dla Obcych religie mają znaczenie szczególne, choć możemy jedynie domyślać się, na czym to wszystko polega. Być może jest to związane z mentalnymi, społecznymi i ekonomicznymi konsekwencjami funkcjonowania poszczególnych wyznań" – pisze Freixedo, dodając, że jakkolwiek jest, stanowi to doskonałą metodę kontrolowania umysłów mas.

__________________

* kontaktowiec (ang. contactee) – osoba twierdząca, że jest w stałym kontakcie z przedstawicielami innej inteligencji.

Wykorzystano cytaty z książek "La Granja Humana" oraz "Visionaries, mystics and contactees" Salvadora Freixedo.

 

Welcome ! It is beautiful that the ex-clergy are researching this degraded alien land of the earth!
Jacek - Mieczysław Jacek Skiba, geologist and miner, mystic, prophet and avatar,
em. mjacek2013@interia.pl
I invite you to visit: www.przeslanie.com - my website, http://chomikuj.pl/mjacek2013/Dokumenty - my chomik - hamster [you must log in to download materials for free]. http://jacek2016.blog.pl - my blog, https://plus.google.com/u/0/108181152670139080095 - Google+ - Mieczysław Skiba
I invite you to familiarize with my materials. I also invite you to get acquainted with a very valuable interview with Dr. Neruda, who knows the scope of enslavement, duality, separation in which humanity resides - and recognizes the architects of this enslavement who live in duality - and also makes proposals to crush this wall and return to the One Source with the Creator and the Whole Creature. www.wingmakers.pl, www.wingmakers.com

 

Pięknie, że ze strony ex - duchownych są badania tej upodlonej przez Obcych ziemskiej fermy !

Jacek - Mieczysław Jacek Skiba, geolog i górnik, mistyk, prorok i awatar,

em. mjacek2013@interia.pl

Zapraszam odwiedź: www.przeslanie.com – moja strona, http://chomikuj.pl/mjacek2013/Dokumenty - mój chomik [trzeba się zalogować aby pobrać materiały za darmo]. http://jacek2016.blog.pl – mój blog, https://plus.google.com/u/0/108181152670139080095 - Google+ - Mieczysław Skiba

Zapraszam do zapoznania z moimi materiałami. Zapraszam również do zapoznania się z bardzo cennym 5 wywiadem z doktorem Nerudą, który zna zakres zniewolenia, dualności, oddzielenia w jakich tkwi Ludzkość – i rozpoznaje architektów tego zniewolenia, którzy sami żyją w dualności – i składa też swoje propozycje co czynić by skruszyć ten mur i powrócić do Jedności ze Źródłem – Stwórcą i z całym Stworzeniem. www.wingmakers.pl , www.wingmakers.com

·         |

·         Dyskusje

·         Tematy

·         Popularne

~Bell Ze BubUżytkownik anonimowy

~Bell Ze Bub :

~Bell Ze BubUżytkownik anonimowy

Artykuł przywraca mi wiarę w ludzki rozum.Nie wszystkich udaje się tumanić.Czasem nawet ksiądz potrafi wyciągnąć wnioski z obserwacji Świata.Umiejętność i chęć samodzielnego myślenia jest jedynym wyznacznikiem wielkości człowieka.Wiedza(nie nauka) przez lata była zastępowana wiarą.Nadszedł ... rozwiń całośćczas odwrócić to zjawisko.Obecnie jesteśmy świadkami dramatycznej walki o utrzymanie starego obrazu rzeczywistości.Wiedza zdobywana naukowo,różne odkrycia,sumujące się ,dzięki rozwiniętym środkom komunikacji, informacje powodują że wielowiekowa wiedza objawiona musi zrejterować. zwiń

10 wrz 19:30 | ocena: 79%

~MiStaUżytkownik anonimowy

~MiSta

~MiStaUżytkownik anonimowy

do rael polska:

rael polskarael polskaOnetZobacz profil

10 wrz 21:03 użytkownik rael polska napisał:

Comment removed due to violation of forum rules.

przejdź do komentarza »

A już Mahomet to był naj naj najspecjalniej wybierany.
Przeszedł wyjątkowa selekcję, a potem usiadł i anioł mu do ucha podyktował koran, który jest bardziej księgą samczych praw niż jak wiele może chłop w tej religii, i jak niczym jest kobieta. Do tego dochodzą jeszcze wytyczne postępowania z ... rozwiń całośćniewiernymi.
Czy Bóg zajmował by się tak przyziemskimi pierdołami - dekalog starczy.
Jezus w odróżnieniu od Mahometa nie jeździł ze zgraja zbrojnych i nie mordował swych przeciwników zwiń

wczoraj 07:30 | ocena: 92%

przejdź do komentarza

~PedroUżytkownik anonimowy

~Pedro :

~PedroUżytkownik anonimowy

Hiszpański eks-jezuita, jak każdy człowiek ma prawo
do swoich przemyśleń, snucia różnych teorii i "budowania" hipotez
na temat Ziemian i naszej planety oraz oddziaływań na nasze zachowania
obcej cywilizacji. W niektórych kwestiach mam podobne zdanie, jak
... rozwiń całośćchociażby te dot. ingerencji w ludzki rozwój i spowodowanie na przestrzeni
dziesiątek tysięcy lat zmian na płaszczyźnie duchowej człowieka.
Nie bardzo wierzę jednak w to, że nikomu nie zależy na istocie ludzkiej,
bo jest traktowana przez obcych podobnie jak ludzie traktują zwierzęta.
Jak na byłego jezuitę przystało cierpi on na brak dostatecznej wiedzy
filozoficznej, bądź niewłaściwie pojmuje pewne zależności panujące
wśród wszystkich istot zamieszkujących nasz Glob. Osobiście traktuję
wszystkie niemalże zwierzęta jak przyjaciół i kocham nie mniej niż
człowieka, bo są one naszymi mniejszymi braćmi.
Każde żywe stworzenie posiada, podobnie jak człowiek, uczucia uniwersalne. Nie tylko zwierzęta lądowe i morskie, ale nawet rośliny. Wszyscy wiemy, że tak jak ludzie, zwierzęta mają też swój rozum, myślą, czują, przeżywają, chorują, pomagają, ratują, martwią się o swoich bliskich, kochają. Są na nieco niższym poziomie od istoty ludzkiej, bo nie posiadają pewnych cech człowieczych. Bardzo cenimy sobie nasze emocje, słusznie uważając, że sam intelekt jest dla człowieka wyróżnikiem niewystarczającym i dopiero subtelna gra między intelektem a emocjami odbywająca się w umyśle świadczy o naszej wyjątkowości. Ale należy przy tym pamiętać, że rejony odpowiedzialne za emocje są najstarsze i bardzo zbliżone do istniejących u innych zwierząt. Nasz mózg, tak samo jak reszta ciała, ewoluował z podobnych struktur i stopniowo na stary (gadzi), a później limbiczny (starossaczy) pień nakładały się warstwy pozwalające na rozwój świadomości. U „wyższych" ssaków pojawiły się procesy, które już można nazywać myśleniem. Najpierw było to myślenie równoczesne, później wraz z rozróżnieniem funkcji półkul mózgowych wzrastała waga myślenia sekwencyjnego dominującego u ludzi. Potwierdza to tezę, że struktura umysłu jest przedludzka, a jej rozwój następował stopniowo. Pod naporem faktów, obecnie coraz więcej uczonych uważa, że u zwierząt możemy dostrzec nie tylko dosyć bogaty świat emocjonalny, ale także u wielu z nich widoczne są oznaki samoświadomości, świadomości istnienia innych, a nawet pewna zdolność przewidywania i intencjonalność, czyli umiejętność zaplanowania swoich działań. Zresztą wystarczy popatrzeć na zachowania naszych „mniejszych braci", aby nasze wątpliwości zmniejszyć do minimum. Nie mam wątpliwości, że obce istoty
to z kolei nasi starsi bracia, którzy za przyzwoleniem Stwórcy Wszechświata mogli wpłynąć na nasz
szybszy rozwój cywilizacyjny. Jednak, aby nie doszło do niekontrolowanego rozwoju i wykorzystania
zdobyczy cywilizacyjnych i technologicznych w celu zniszczenia Globu i zachwiania równowagi w Kosmosie,
jesteśmy pod ciągłym procesem sprawdzania i kontroli naszych poczynań. W niedługim jednak czasie
dojdzie do ujawnienia się wysoko rozwiniętej cywilizacji przed ludzkością. Prawdopodobnie nastąpi to
około 2023-2024 roku. Najmilsze pozdrowienia. Pedro zwiń

10 wrz 21:32 | ocena: 80%

Liczba głosów:160

~kornikUżytkownik anonimowy

~kornik

~kornikUżytkownik anonimowy

do ~K.K.:

~K.K.Użytkownik anonimowy

wczoraj 05:47 użytkownik ~K.K. napisał

Nauka to wiedza??? No proszę Cię!!!;-) Np. przed Kopernikiem ludzie nauki 'wiedzieli' i mieli mnóstwo dowodów na to, że Słońce kręci się wokół Ziemi i co? Taki jeden z Torunia postawił wszystko na głowie... Tak samo i dzisiaj. Jeden 'biały fartuch' ma tak

przejdź do komentarza »

Tak, nauka to wiedza. Problem polega na tym, że do wiedzy trzeba mozolnie dochodzić i ją zdobywać poprzez poznawanie świata. Dlatego też wiedza nie będzie nigdy kompletna. Tak też było w przypadku średniowiecza - wiedza była bardzo skromna i radośnie zresztą tłumiona przez kościół katolicki ... rozwiń całośćpanoszący się w Europie. Rozwój wiedzy przypada na czas oświecenia i rewolucji przemysłowej, czyli na czas gdy kler zaczął tracić wpływy. To są fakty. zwiń

wczoraj 09:36 | ocena: 90%

~gośćUżytkownik anonimowy

~gość

~gośćUżytkownik anonimowy

do ~Nika:

~NikaUżytkownik anonimowy

wczoraj 11:26 użytkownik ~Nika napisał

A gdzie te dowody? Jak kolega powyżej stwierdził, metoda naukowa, to metoda polegająca na obserwacji i doświadczaniu. Jak na razie nikt nie zaobserwował ewolucji, ani jej nie doświadczył. BA, co więcej nie da się jej doświadczalnie wywołać. To samo z teor

przejdź do komentarza »

Po pierwsze ewolucji ze względu na swoją naturę zaobserwować się nie da chyba że jesteś nieśmiertelny i masz tak z 1milion lat wolnego czasu. Częściowym dowodem ewolucji jest chociażby możliwość krzyżowania roślin tak aby uzyskać pożądaną cechę dzisiaj robimy to specjalnie kiedyś takie krzyżó... rozwiń całośćwki zachodziły przypadkowo i przetrwały te gatunki które były lepiej przystosowane do zmieniających się warunków środowiska, kolejnych dowodów dostarczają nam wykopaliska itd itd. Teorie Einsteina też wiele rzeczy przewidywały i dopiero dzisiaj je odkrywamy i widzimy że idealnie pasują do modelu. Więcej pokory, to że czegoś nie wiesz nie znaczy że tego nie ma. Prawdziwa nauka wyjaśnia już bardzo wiele choć i tak ciągle mało jednak stopień jej złożoności już dawno wykroczył poza zdolności pojmowania zwykłych ludzi dlatego nie przebija się ona do opinii publicznej tak jak lądowanie na księżycu czy E=mc2. Czy ktoś uczy dzisiaj dzieci o fizyce kwantowej czy teorii względności? dalej uczymy o Newtonie prawach Ohma itp podczas gdy współczesna nauka coraz bardziej się oddala od zwykłego człowieka. zwiń

wczoraj 13:19 | ocena: 88%

Liczba głosów:32

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin