Marta - Poznanie siebie jako istnienie 2018.01.11.txt

(4 KB) Pobierz
Oczyszczanie za pomocš żywiołów.
Dowiadczanie prawdy o sobie.
Porównanie tego stanu, ze stanem podczas medytacji.
Jeste istnieniem, które jest wszystkim, wszystko ma.
Mylšc, że co Ci jest potrzebne sprawiasz, że tego nie masz.
Jeżeli wyobrazisz sobie, że to już masz, to będziesz miała.
Co o sobie mylimy, tym jestemy.
Tylko dzięki wiadomoci możesz się uwolnić z tej iluzji wyobrażeń.
Utożsamiajšc się z zewnętrznš fizycznociš, oddalasz się od prawdziwej siebie.
Oddalajšc się od siebie, szukajšc na zewnštrz, zapominasz kim naprawdę jeste.
Nie ma żadnej prawdy, jedyna prawda to "ja jestem", nic więcej.
Cała reszta to projekcja wyobrażeń.
Ludzie i otoczenie wokół Ciebie jest dokładnie takie jakie je kreujesz, co sobie o tym wyobrażasz, co o tym mylisz, jak oceniła.
To co akceptujesz, to masz.
Jaki program przyjmiesz do swojej przestrzeni, tak się dzieje.
Wybieraj wiadomie programy umysłu takie, które Ci służš, sprawiajš radoć, szczęcie, spełnienie.
Wystarczy, że uznasz że co Cię nie dotyczy.
Uznaj, że jeste młoda, piękna, zdrowa, radosna, bogata i tak jest.
Kreuj wiadomie w teraniejszoci, na teraz, że już jest, jednoczenie pamiętajšc, że to wszystko iluzja, zabawa.
Utożsamiajšc się z czym, przyjmujesz do siebie te prawa iluzji fizycznoci.
Jeli pozostajesz ponad, bawisz się wiadomie, bez zapętlania się w koło zdarzeń.
Dowiadczanie bycia wiadomociš, informacjš i energiš.
W momencie gdy wypuszczasz myl, ona już zaczyna ewoluować, powstaje istnienie.
Dwoje ludzi wiadomie wypuszczajšc intencje np. jakie cechy ma mieć ich przyszłe dziecko, takš wiadomoć przycišgajš w swojš przestrzeń, aby zaistniała w ich fizycznoci.
Uzyskujšc wiadomoć możesz płynnie i lekko bawić się w iluzji i wracać do prawdziwej siebie, do ciszy, pustki, ródła.
Wiesz, że priorytetem w tej zabawie jeste Ty, Twoja błogoć i równowaga, stan niezmšcenia.
Dostrzegasz, że emocje, nawet te pozytywne sš jak powierzchniowe fale na oceanie.
Im bardziej staniesz się wiadoma siebie, tym masz większe możliwoci zabawy w tej kreacji.
Do Ciebie może przyjć tylko to na co jeste gotowa, czym jeste.
Podobne przycišga podobne.
Jeli czego chcesz automatycznie uznajesz, że tego nie masz w teraniejszoci, stwarzasz brak, więc uznaj, że już to masz.
Pierwsze oko jest połšczeniem mentalnym siebie z prawdziwš sobš z najwyższego poziomu.
Jeste istotš wielopoziomowš.
Na każdym poziomie jeste energiš, różnisz się tylko poziomem informacji.
Na poziomie umysłu jeste zanieczyszczona natłokiem zbędnych informacji, zasłaniajšcych twoje prawdziwe ja.
Im bardziej masz połšczenie między swoim najniższym i najwyższym ja, tym jeste bardziej wiadoma, wiesz na czym polega ta tzw. zabawa.
Twoje najwyższe ja nie może się wyżej wznieć, jeli nie wzniosš się Twoje najniższe częci.
Człowieka można porównać do piramidy, podstawa jest najtwardsza, a góra lżejsza.
Na każdym poziomie tej piramidy inaczej postrzegamy siebie i otaczajšcy wiat.
Na czym skupiasz swoje myli to zasilasz, wzmacniasz.
Dowiadczanie życia to cišgła zmiana, zaakceptuj zakończenia i witaj poczštki.
Nie wracaj umysłem do tego co było.
Traktuj siebie jako najwyższš wartoć.
Twoja nadwiadomoć spełnia absolutnie wszystkie Twoje życzenia, te niewiadome, z poziomu umysłu też.
Podstawš aby ić dalej jest zmiana sposobu mylenia, mówienia.
Buduj zdania wiadomie, bo słowa majš moc, ładunek energetyczny.
Jeste tym kim mylisz, że jeste.
Skoro wiesz już kim jeste, możesz wszystko, bo istnienie jest wszystkim, wszystko ma teraz.
Jeli nie ma prawdziwej Ciebie w Tobie to kieruje Tobš umysł, zlepek programów.
Ty możesz wszystko, twoim ograniczeniem jest umysł.
Albo Ty kierujesz sobš, albo twój zaprogramowany umysł.
Umysł działa według tych programów, które zaakceptowała.
Przyzwyczailimy się do niewoli umysłu i trudno nam wejć na drogę wolnoci.
Uważaj co obiecujesz, bo każda obietnica jest wišżšca i może Cię zniewolić.
Oczyszczenie i uwolnienie dziadka.
We wszystkich istotach jakie spotykasz, tam jeste Ty, możesz się przejrzeć jak w lustrze.
Jeli kogo nie akceptujesz, oceniasz, to i tak zawsze robisz to sobie.
Kochaj siebie w innej istocie.
Podchod do wszystkich z miłociš, z umiechem, w nikogo nie ingeruj.
Wszystko co czynisz innym, czynisz sobie.
Nikogo nie uszczęliwiaj na siłę pod przykrywkš tzw. miłoci.
Dajšc innym wolnoć, dajesz jš sobie.
Najwyższš formš miłoci jest akceptacja.
Umysł nie zna znaczenia słowa miłoć.
Słowo "hipnoza" zostało zupełnie przekręcone.
Zaakceptuj swojš mamę takš jaka jest, myl o niej z miłociš, a wszystko samo się ułoży.
Za pomocš swojej sesji pracuj nad sobš, rozwijaj się.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin