Kpt pil Mieczysław Medwecki 2009r.pdf

(1175 KB) Pobierz
Kpt. pilot Mieczysław Medwecki
Anna Swinecka
Pamela Szubryt
Angela Weberbauer
ZSO- Gimnazjum w Muszynie
-
Muszyna 2009
PZL P.11c
Ur. 07.06. 1905 r.
w Pasiecznej
Kpt. pilot
Mieczysław
Medwecki
Zm. 01.09.1939 r.
w Morawicy
Rozdział I
Zarys
historyczny
rodu
Medweckich
Bohaterem niniejszej pracy jest pilot kpt.
Mieczysław Medwecki,
dowódca III
Dywizjonu Myśliwskiego 2 Pułku Lotniczego (121 i 122 EM) w Krakowie,
który poniósł bohaterską śmierć 1 września 1939 roku broniąc polskiego nieba
przed niemieckim agresorem. Kontynuował on z godnością tradycje rodzinne,
które sięgały już powstań narodowo- wyzwoleńczych XIX wieku. Wywodził się
on bowiem z patriotycznej rodziny, która uczestniczyła i ponosiła najwyższe
ofiary w ważnych dziejowo momentach polskiej historii. Dlatego też część
naszej pracy poświęcimy na zarys historii przodków kpt. Medweckiego, którzy
niewątpliwie przyczynili się swoją patriotyczną postawą do ukształtowania
charakteru tego młodego człowieka.
1
Edward Medwecki
(1829-1920) uniknął zesłania na Sybir. Po ukończeniu
szkół w Krakowie został profesorem geometrii wykreślnej w Wyższej Szkole
Przemysłowej(obecnie politechnika) w Krakowie. Edward miał troje dzieci:
Wiktora- prawnika, który został aresztowany przez Niemców i zginął w obozie
w 1945r.
Brat Edwarda Adolf-
który mieszkał w Niżankowicach miał trzech synów.
Jego najstarszy syn
Zygmunt
brał udział w zrywie niepodległościowym roku
1863 czyli Powstaniu Styczniowym.
2
Było one kolejnym wielkim powstaniem
narodowym Polaków w XIX wieku. Było to pierwsze doniosłe ze względów
historycznych wydarzenie w dziejach Polski w którym czynny udział wziął
członek rodziny Medweckich.
Powstanie styczniowe było drugim wielkim powstaniem narodowym Polaków i
wybuchło pomimo wielu przeciwności. Niewątpliwie fatalna sytuacja Polaków
w zaborze rosyjskim zmusiła do tak radykalnego działania i sięgnięcia po broń z
o wiele silniejszym przeciwnikiem. Sytuację pogarszał jeszcze fakt, że
powstanie wybuchło w środku ostrej, polskiej zimy w wyniku ogłoszonej przez
Rosjan branki do wojska carskiego Polaków zamieszanych w opozycję
antycarską Z tego też tytułu powstanie było źle przygotowane i miało bardzo
małe szanse powodzenia. Na domiar złego społeczeństwo polskie było
podzielne co do zakresu i metod walki z Rosjanami dzieliło się na dwa wielkie
stronnictwa: białych i czerwonych. Z tego też powodu niecałe społeczeństwo
Polskie miało wziąć udział w powstaniu. Mimo jednak tych wszystkich
przeciwności była grupa Polaków, która nie bała się chwycić za broń. Wśród
nich był również Zygmunt Medwecki. Na wiosnę społeczeństwo Polskie
zaczęłosię krystalizować w obliczu wspólnej sprawy niepodległości.
1
2
Relacja ustna p. prof. Anny Medweckiej- Kornaś.
J. Ustrzycki, Historia 2, Podręcznik dla gimnazjum, Gdynia 2007, s.245
Do powstania przyłączyli się biali pomimo tego wobec przeważającej siły
wroga i aresztowaniu dyktatora powstania Traugutta powstanie upadło. Tym
powstańcom, którym udało się przeżyć wojnę czekał bardzo ciężki los…
W walkach powstańczych zginęło tysiące patriotycznie nastawionych Polaków.
A kilkadziesiąt tysięcy zostało zesłanych na Sybir. Wśród nich był wspomniany
wcześniej Zygmunt, który został przez Rosjan i z którego udało mu się
wydostać po kilku latach. Osiadł w Warszawie, ożenił się, miał trzy córki.
Jednak na Syberii nabawił się gruźlicy, przyjechał na leczenie klimatyczne do
Muszyny, gdzie zmarł. Grobowiec jego znajduje się koło starej kaplicy na
muszyńskim cmentarzu.
Józef (1822-1902r.)-
starszy brat Edwarda i Adolfa, był burmistrzem Muszyny,
miał pięcioro dzieci. Jednym z synów był
Antoni,
który z kolei miał troje
dzieci:
Mieczysława lotnika, Witolda i Wandę.
Najstarszy Witold zginął w roku 1926 podczas Przewrotu Majowego
3
w
Warszawie. Było to następne ważne wydarzenie w historii Polski w którym
uczestniczyło kolejne pokolenie rodu Medweckich. Geneza wydarzeń 1926 roku
wynikała z kilku istotnych czynników.
Jednym z najlepszych przykładów nieudolności polskich polityków było to, że
w ciągu 8 lat nasz kraj miał aż 13 rządów, co było liczbą naprawdę godną
uwagi. Duże rozbicie polityczne, jakie istniało w kraju, a także niemożność
wyłonienia stabilnej większości rządowej musiało doprowadzać do takich a nie
innych sytuacji. Drugim powodem był nasz zachodni sąsiad, wielki wróg
naszego kraju, który później w przyszłości miał dokonać kolejnego rozbioru
kraju. Mowa tutaj o Niemcach i wojnie celnej toczonej z nimi w 1925 roku.
Skutkami tej wojny były wzrost kryzysu gospodarczego, nowe fale bezrobocia,
a także strajków i demonstracji.
W 1926 na początku roku do objęcia steru w państwie zmierzały dwa
stronnictwa polityczne, co doprowadzało oczywiście do nowego kryzysu
rządowego.
Pierwszym z nich było stronnictwo prawicowe, które było oskarżane o śmierć
prezydenta Narutowicza i dążenie do dyktatury typu faszystowskiego. Drugie to
Lewica, która była niezadowolona realizacją założeń demokracji parlamentarnej
(kraj wolny i sprawiedliwy).
3
J. Bednarz, M.Litwinienko, K. Zapała, Historia 3, Podręcznik dla gimnazjum, Gdynia 2008, s.121.
Jeszcze jednym powodem doprowadzenia do zamachu było fiasko polskiej
polityki zagranicznej opartej głównie na sojuszu z Francją. Tak więc mamy już
główne powody, które doprowadziły do zbrojnego wystąpienia Piłsudskiego i
starcia się z rządem Witosa i prezydentem Wojciechowskim.
Rankiem 12 maja Piłsudski opuszcza swój dworek w Sulejówku i na czele kilku
zbuntowanych pułków legionistów pomaszerował na Pragę, zajmując przyczółki
mostów na Wiśle. Tam czekała go wielka niespodzianka w postaci starego
współpracownika pana prezydenta Wojciechowskiego.
Obaj spotkali się na moście Poniatowskiego. Moment ten został zapisany w
historii jako wielce doniosły. Prezydent postawił sprawę jasno. Wszelkie próby
użycia siły spotkają się z odporem ze strony rządu i tych jednostek, które
pozostały mu lojalne. Marszałek Piłsudski musiał podjąć teraz ważną decyzje
czy ma się pogodzić z polityczną klęską i wielkim upokorzeniem, albo zwrócić
broń przeciwko byłym przyjaciołom i podkomendnym.
Sprawy jednak zaszły tak daleko, że nie było już dla marszałka odwrotu. Walki
trwały 3 dni. Zginęło około 300 żołnierzy w tym nasz kolejny bohater Witold
Medwecki a ponad tysiąc zostało rannych. Te liczby są o tyle ważne, bo chodzi
o Polaków, którzy zabijali Polaków.
Sprawę na korzyść Piłsudskiego rozstrzygnęli kolejarze-socjaliści, których strajk
sparaliżował komunikacje i uniemożliwił posiłkom rządowym dostanie się do
stolicy. 14 maja Wojciechowski i Witos skapitulowali w Belwederze. Ta
porażka spowodowała powrót na scenę polityczną Piłsudskiego, który przez
następne 9 lat życia miał zostać autentycznym władcą Polski.
W ten oto sposób dochodzimy do następnego dziejowego sprawdzianu narodu
Polskiego a zarazem największej wojny w dziejach świata toczącej się w latach
1939-1945 w której to również nie zabrakło kolejnego bohatera, który
kontynuował tradycję swojej rodziny-
Mieczysław Medwecki,
dowódca III
Dywizjonu Myśliwskiego, 2 Pułku Lotniczego w Krakowie.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin