Elektra 1962.txt

(32 KB) Pobierz
00:00:51:Kiedy TEN-ROKA WOJSKA WOJEWÓDZKA ZWYCIĘZCA była... ...|AGAMEMNON POWROTNIE ZWYCIĘZCY DO JEGO KRÓLESTWA ARGOS
00:00:53:LUDZI I JEGO KRÓLEWSKA|ZOSTAŁA ZE SZKŁOŚCIAMI
00:00:57:Strajkuj!
00:05:17:ELECTRA
00:06:57:Niesamowite Argos.
00:07:32:W czasach Agamemnona kiedyś rządziła ziemią i morzem.
00:07:35:Co się stało?
00:07:39:Czy pamiętasz...
00:07:41:Wszyscy mówili, że kiedy wróci, będzie ulubionym bóstwem.
00:07:43:'Ulubieni bogowie' Ten, który zabili i|pogrzebali w polu, jak szalony pies!
00:07:47:Zabójcy!
00:07:49:Aegisthus wyszła za|mąż za ubogiego.
00:07:52:Będzie mniej boi się jej.
00:08:14:
00:08:17:
00:08:19:Słaba Electra.
00:08:21:Najbardziej atrakcyjne żony w|Grecji prosiły o jej rękę...
00:08:25:... ale on odmówił ich wszystkich.
00:08:26:Należy uważać na zemstę.
00:08:31:To dziwne, że nie zabił Electry.
00:08:34:Przez te wszystkie lata|była zamknięta w pałacu.
00:08:37:Jej matka była tą, która ją ocaliła.
00:08:40:Jej matka jest bardzo sprytna!
00:08:43:Bała się gniewu ludzi.
00:08:45:Ożenił się z nią,|pogrzebała ją przy życiu.
00:08:49:Więc jest spokojna.
00:13:30:= '' Słońce patrzyło na ziemię Z jego złotej rydwanki  "I postanowił, kiedy zobaczył niesprawiedliwość  'Aby zmienić swój kurs
00:13:38:
00:13:46:
00:13:54:
00:14:04:= '' Świt zmarszczył = "Zachód słońca złapał ogień
00:14:11:"Północne chmury zaczęły wyścigać.
00:14:19:'' Cała natura była zdewastowana = '' Ale nadejdzie dzień  'Lepszy dzień
00:14:27:"Kraj świętuje Góry zmienią kolor na zielony
00:14:33:'Ziemia zaspokoi pragnienie Góry zmienią kolor na zielony' '  Jestem Electrą, córką Agamemnona i Clytemnestry.
00:14:38:Jakie nieszczęścia, jakie szkody.
00:14:41:Moje życie jest gorzkie.
00:14:47:Moja córka...
00:17:48:Nie wzdychaj.
00:17:56:Musisz porozmawiać z bogami.|Będą cię słuchać.
00:17:58:Żadny bóg mnie nie słyszy.
00:18:01:Żaden człowiek nie słucha moich modlitw.
00:18:02:
00:18:04:
00:18:08:
00:18:10:
00:18:15:Płaczę za śmierć króla i za|tych, którzy się ukrywają.
00:18:21:To znaczy jej brat.
00:18:23:Orestes.
00:18:36:Och, drogie dziecko tego ojca,|powiedz mi, gdzie on jest?
00:18:43:= W jakiej ziemi, w której|domie mógł się ukryć?
00:18:47:Przyjdź do siostry, która|jest mniejsza niż nic.
00:18:50:Wyrzucony z pałacu twojego ojca...
00:18:56:... wygnany do tego nędznego miejsca.
00:19:03:Podczas gdy moja mama spędza jej noce...
00:19:08:... w łożu kryminalnym z innym mężczyzną.
00:19:23:Jeśli ktokolwiek z was wie gdzie|mój ojciec jest pogrzebany...
00:19:32:Proszę, zabierz mnie tam.
00:19:37:Chciałbym iść, modlić się i złagodzić mój ból.
00:20:44:'Idź i płacz
00:20:58:= '' Idź i płacz = '' Z gorzkimi łzami "Słodko mój ból" = '' Z gorzkimi łzami "Słodko mój ból" = '' Z gorzkimi łzami  "Słodycze mój ból"  Jak młody łabędź...
00:21:05:... płacząc za ojca, który został złapany w sieć.
00:21:12:On ciągle wzdycha w środku rzeki, która go prowadzi.
00:21:21:Ja także, płaczę za ciebie.
00:21:29:Czy słyszysz mnie?
00:21:40:Ojcze, kocham cię.|Ty, którzy są w netherworld.
00:21:49:Zaoferowałam ci moje włosy.
00:23:05:Znam ci to ofierze.
00:23:09:Spójrz na moje paznokcie.|Zarysowuję moje policzki.
00:23:14:
00:23:23:
00:23:34:
00:23:36:
00:23:41:
00:23:44:
00:23:49:
00:24:39:Byłem pewien, że cię tutaj znajdziesz.
00:24:49:Czy czekasz na swojego brata? ... odważny Orestes, aby przyjść w obronie grobowca ojca?
00:24:50:- On będzie.|-Gdy?
00:24:54:Przyjedzie i pomści zły los.
00:24:57:Będzie.
00:25:05:Nie będzie śmiał.
00:25:12:Wie, że wynagrodzę tych, którzy przynoszą mi głowę.
00:25:13:Orestes!
00:27:54:Pylades, mój lojalny przyjacielu. Przyszedłeś.
00:28:04:Właśnie otrzymałem twoją wiadomość w Phocis.
00:28:11:Napotkam sługa na granicy, a ja jestem tutaj.
00:28:14:Byłaś jedyną, która zawsze pomagała|mi w moim potrzebnym czasie.
00:28:18:Wyrocznia Delphi mówiła.
00:28:33:
00:28:37:Muszę pomścić mojego ojca.
00:28:39:Ale jak?
00:28:42:Nie mogę wejść do pałacu.
00:28:46:Dlatego muszę być|bardzo blisko granicy.
00:28:50:Jeśli jestem rozpoznany, mogę to szybko przekroczyć.
00:28:53:Inaczej będę szukał mojej siostry.
00:28:56:Słyszałem, że jest żonaty, a|ona już nie mieszka w pałacu.
00:29:02:Opowiedz mi wszystkie szczegóły i|poproszę ją o pomoc ... jeśli chce.
00:29:08:Zaczęło się Sunrise.
00:29:16:Nadszedł czas, aby przejść do wioski.
00:29:24:Mam nadzieję, że znajdziemy chłopa...
00:29:26:... kto opowie nam coś o mojej siostrze.
00:29:30:
00:31:19:Dlaczego pracujesz tak ciężko, Electra? Masz dość nieszczęścia.
00:31:25:Ciągle to mówię, ale|nie słuchasz mnie.
00:31:27:Byłem bardzo szczęśliwy, że mogę znaleźć w|was dobry i całkowicie lojalny przyjaciel.
00:31:32:Z przyjemnością|pomagamy we wszystkim.
00:31:37:Pozwól mi opiekować się domem dla ciebie.
00:31:40:Po ciężkim dniu pracy mężczyzna|lubi znaleźć jego dom w porządku.
00:31:45:Jeśli nalegasz, idź naprzód,|fontanna nie jest daleko.
00:31:49:Muszę iść do pracy na polach.|Czas siewu.
00:32:50:Widzę kobietę z urną.
00:33:04:Musi być niewolnikiem z powodu włosów.
00:33:08:Czy powinniśmy ją zapytać?
00:33:11:Nie, znajdziemy kogoś|innego, kto nam powie.
00:34:48:Daj spokój, znajdźmy ją.
00:34:49:Jest w fontannie.
00:36:00:A krótko przed chwilą przybył młody człowiek z Mycinae .|.. aby zaprosić ludzi z Argos do tańca wiejskiego.
00:36:03:Wszystkie dziewczyny w wiosce przygotowują|swoje najpiękniejsze sukienki.
00:36:06:= Moje serce jest złamane, drodzy przyjaciele, a jeśli|chodzi o imprezy i sukienki Dam ci najpiękniejszą tunikę.
00:36:09:= I moje pierścionki|i moje kolie.
00:36:14:Słońce będzie zazdrosne o twoje piękno.
00:36:16:Nie będę tańczył.
00:36:17:Nie śpiewaj już z dziewczynkami z Argosu.
00:36:22:Kobiety.
00:36:26:
00:37:01:
00:37:03:Szybkie. Ukryj mnie.
00:37:08:Przed domem są dwie osoby obce.
00:37:12:Musi być zabójcami.|Aegisthus je posłał, jestem pewna.
00:37:19:Dobre kobiety, nie bój się.|Jesteśmy przyjaciółmi.
00:37:28:Ktoś powiedział mi, że jeden|z was mieszka tutaj...
00:37:35:... nazywa się Electra.
00:37:44:Przysięgam przed bogami, że|tylko chcę dla niej najlepsze.
00:37:51:Znam swojego brata.
00:38:08:Biedna kobieta! Wróć!
00:38:13:Podaję wieści o twoim bracie.
00:38:33:Czy żyje? Albo martwy?
00:38:39:On żyje.
00:38:43:Błogosław mnie, nieznajomy,|za te słodkie słowa.
00:38:45:Dobre życzenia dla nas obu.
00:38:56:= W jakiej ziemi mieszka mój brat?
00:39:01:Pójdzie od jednego do|drugiego i cierpi.
00:39:09:Czy ma wszystko, czego potrzebuje do jedzenia?
00:39:14:Tak, ale jego emigracja zabija go.
00:39:21:Jaka wiadomość dla mnie przynosi?
00:39:24:On po prostu chce mieć wiadomości o tobie.
00:39:28:Możesz zobaczyć sobie, jakie|przeznaczenie mi zrobiło.
00:39:32:Tak, widzę to. Wołam także za Ciebie.
00:39:37:Dlaczego żyjesz tak daleko od pałacu?
00:39:46:Miałem żałosne małżeństwo.
00:39:48:Teraz płaczę za brata.
00:39:51:Powiedz mi, kto jest twoim mężem.
00:39:56:To nie mój ojciec.
00:40:01:Jest biedny, choć hojny.
00:40:07:Szanuje mnie.
00:40:09:Jaki szacunek odnosi się do?
00:40:15:Nigdy mnie nie dotknął.
00:40:22:Czy obiecał bogom,|czy nie odmówił?
00:40:30:Powiedział, że ten, kto mi dał do|niego, nie miał prawa tego robić.
00:40:33:Czy boi się Orestesa?
00:40:38:Nie chce go zrażać.
00:40:44:= A matka, która dała ci życie?
00:40:47:- Dlaczego ona zezwoliła na to małżeństwo?|-Kobiety tylko słuchają swoich ludzi.
00:40:51:Ale dlaczego Aegisthus|pozwoliłby na tę hańbę?
00:40:56:Tak, że moje dzieci|dorastałyby nieznacznie.
00:41:00:Czy obawiałby się,|że chcą zemsty?
00:41:02:Bał się zemsty, a|strach go pożera.
00:41:13:Czy wiedzą, że nadal jesteś dziewicą?
00:41:16:Nie, trzymałem to w tajemnicy.
00:41:22:Nie bój się tych kobiet,|nikt się nie zdradzi.
00:42:44:= Jeśli Orestes był tutaj,|gdyby tylko mógł cię zobaczyć.
00:42:50:Nieznajomy...
00:42:53:... gdybym miał go znowu zobaczyć...
00:42:59:... Jestem pewien, że go nie poznamy.
00:43:44:Powiedz mi okrutne słowa, że|mogę powiedzieć twojemu bratu.
00:43:50:Musi wzmocnić swoje serce.
00:44:04:Pierwszy...
00:44:08:... powiedz mu, że jego matka|walczy w luksusie, bez skromności.
00:44:12:Powiedz mu też, że ma niewolników|trojańskich, których ojciec zabrał...
00:44:21:... że wyprowadziła mnie z pałacu, że|przez wiele długich lat jestem zamknięta.
00:44:28:= Wyrzuciła mnie jak zwierzę.|Chory zwierzę.
00:44:42:Powiedz mu, że muszę iść|do wody z fontanny.
00:44:49:To, że ja, jego siostra, ubrana jest w szmaty.
00:44:58:I wstydzę się przed|innymi kobietami.
00:45:06:= A co więcej, opowiedz mu o tym zabójcu ... kto szczyci|się tak dumnie na grobowcu tego, którego zabił.
00:45:10:Kto ma odwagę wziąć|berło w swoje złe ręce.
00:45:13:Kiedy myślę, że po prostu dali mu zwłoki do|sępów Nigdy jego grobowiec nie dostał wody...
00:45:21:
00:45:27:
00:45:32:... ani kadzidła, ani liści mirtu. Nigdy.
00:45:38:A gdy mąż mojej matki|pije, kiedy się upija...
00:45:44:... ten człowiek odważnie odważny...
00:45:46:... kto rzuca kamienie umarłym,|prowadzi życie luksusowe.
00:45:50:Proszę, Orestes, gdzie jesteś?
00:45:56:Dlaczego nie przyszedł?
00:46:13:Wyjaśnij mu.
00:46:17:Dowodem tutaj jest przekonanie go.
00:46:23:Oto moje ręce...
00:46:28:... mój biedny umysł i moje włosy.
00:46:46:Jeśli Orestes wróci...
00:46:52:... co musi zrobić?
00:46:53:Nieznajomy...
00:46:55:... powinieneś wstydzić się|zapytać mnie o to pytanie.
00:46:59:Musi zabić zabójców?
00:47:04:Musi odważyć się robić, co oni odważyli!
00:47:11:Jego matka też?|Kto jest twoją matką?
00:47:18:ona również.
00:47:25:Czy mu pomógłbyś?
00:47:28:W ten sam sposób pomagała mu...
00:47:38:... z siekierą.
00:48:50:Widzę swojego męża w drodze.|Wraca z pracy.
00:49:10:Nie, Boże! To nie może być twój mąż!
00:49:18:Kim są ci obcy przed moim d...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin