House of Cards S02E06.txt

(38 KB) Pobierz
[780][820]www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[820][848]/Mamy kryzys energetyczny, Frank.|/A Biały Dom...
[849][874]Prezydent zdecydował się|nie ustępować Chinom.
[875][902]/- Zmusiłeś go.|- Ty wybrałeś Fenga.
[903][926]/Ty załatwiłeś mi z nim spotkanie.
[927][960]/Kucharz nie może winić składników|/za zły smak potrawy.
[961][1009]Jeśli ceny samaru nie spadną,|rynek sobie to odbije.
[1016][1058]To zła wiadomość dla wszystkich,|/którzy mają klimatyzator.
[1059][1076]Rozmawiaj z prezydentem.
[1083][1132]Nie ceni on ostatnio|zbytnio mojej rady.
[1133][1152]Jedziemy na jednym wózku.
[1153][1198]Tyle że ty masz biuro rzut beretem|od Gabinetu Owalnego.
[1204][1232]Pracujmy razem, na miłość boską.
[1234][1263]Jestem gotów puścić|Spotsylvanię w niepamięć, a ty?
[1264][1292]/- Jak najbardziej.|- Porozmawiasz z nim?
[1293][1318]- Jestem spóźniony.|/- Tak czy nie?
[1319][1350]- Nie gwarantuję, że posłucha.|- To nie jest "tak".
[1351][1369]Ale lepsze to niż "nie".
[1372][1406]Każdy szanujący się pięściarz wie,|że gdy ktoś jest na linach,
[1407][1449]to zadaje się kombinację na brzuch,|a potem lewy hak na szczękę.
[2262][2286].:: GrupaHatak.pl ::.
[2289][2330]/DOMEK Z KART|/Rozdział 19
[2332][2401]Tłumaczenie i korekta:|dzidek & Rarehare
[2412][2439]Samaru nam nie odpuszczą.
[2440][2479]Póki nasze ceny energii rosną,|mają kartę przetargową.
[2480][2507]Może zareagujemy?|Zagramy na wyniszczenie?
[2508][2546]Jak Chiny nie wykupią obligacji,|skoczą długoterminowe stopy.
[2547][2602]A zysk z naszych 10-letnich obligacji|przekroczy poziom 7%. Możliwe.
[2604][2635]Ale jeśli ustąpimy,|na pewno tak będzie.
[2636][2658]- Ofensywa?|- Trzeba to rozważyć.
[2659][2686]Nie lubią marchewki?|Zobaczmy, czy polubią kijek.
[2687][2699]Jak by to wyglądało?
[2700][2739]Wzmożone inspekcje żywności.|Przetrzymana w portach zgnije.
[2740][2766]- Jak wzmożone?|- 20%, jak mamy im zaszkodzić.
[2767][2793]Do tego wyrywkowa kontrola w drodze.
[2794][2817]Takie zagrania nie rozwiązują problemu.
[2819][2863]Płacimy potrójną stawkę za prąd.|Do sierpnia to będzie pięciokrotność.
[2864][2912]A gdyby pan prezydent wydał dekret|nakazujący zakup samaru od pośrednika?
[2914][2947]Zmuszając Chiny|do podniesienia cen wszystkim
[2948][2970]albo obniżenia,|by utrzymać wymianę z nami.
[2971][3005]Zgromadzimy samar,|do celów obronnych,
[3006][3038]i sprzedamy nadmiar kolegom|od energii atomowej.
[3039][3070]- Ze zniżką.|- Dotacja do energii atomowej?
[3071][3094]Dla najbogatszych?|Jak to zostanie odebrane?
[3095][3133]Mamy narodowy kryzys.|Nie możemy przejmować się opinią.
[3134][3159]Chiny zobaczyłyby,|że możemy to przeczekać.
[3160][3174]Mamy na to środki?
[3175][3205]Musiałbym policzyć,|przewidzieć wahania...
[3206][3224]Zgaduj.
[3234][3262]Mamy, na średnie zapasy.
[3299][3327]Przygotuj zamówienie|Departamentu Obrony.
[3328][3347]Linda, ty dekret wykonawczy.
[3348][3379]Cathy, znajdź pośrednika|do zakupu samaru.
[3380][3411]- Kupimy od Indii.|- Pakistan nie będzie zachwycony.
[3412][3430]Uprzedzę ich.
[3431][3451]Jak będą wtajemniczeni,|będzie dobrze.
[3452][3502]- Choć nie jesteśmy im nic dłużni.|- Dobra. Do roboty.
[3505][3533]/Trzy dodatkowe zarzuty z sekcji E?
[3534][3583]To mało. Oddaje wąską interpretację|zamiaru popełnienia przestępstwa.
[3584][3594]Co proponujesz?
[3595][3613]- Nie idę na ugodę.|- Dasz mi pracować?
[3614][3656]Nie chcą procesu.|Pytania, które zadam w sądzie...
[3657][3694]My też mamy pytania, panie Goodwin.|Po co one panu były?
[3703][3730]- Nie zrobiłem ich.|- Były w pana mieszkaniu.
[3731][3758]- Underwood je zrobił.|- Przysięgli w to uwierzą?
[3759][3771]To on. Mieli romans.
[3772][3806]Czy zobaczą dowód pańskiej|obsesji na punkcie pani Barnes
[3807][3839]i absurdalny spisek,|którym wyjaśnia pan jej śmierć?
[3840][3856]Co oferujesz?
[3857][3889]Klient przyzna się do zarzutu|z sekcji E za włamanie
[3890][3911]oraz kradzieży hasła z Heralda.
[3912][3942]10 lat z sekcji E, 10 za oszustwo,|odbywane jednocześnie.
[3943][3969]Możliwość zwolnienia za 7 lat.
[3987][4016]Chcę pomówić z klientem na osobności.
[4017][4046]Proszę wyłączyć kamery i mikrofon.
[4067][4092]Ja zapowiem prezydenta,|a on ciebie.
[4093][4116]Nie możemy wspominać o wojsku.
[4117][4153]- Tylko o endemicznych problemach kraju.|- Jasne, rozumiem.
[4161][4196]Trzeba sprawdzić,|czy w przemowach nie ma nic...
[4197][4233]- Witam, pani Underwood.|- Cześć, Christina.
[4235][4249]Wzywała mnie pani?
[4250][4278]Musimy potwierdzić, czy prezydent|uda się do Nowego Orleanu.
[4279][4294]- W ten piątek?|- Tak.
[4295][4324]Rano miał spotkanie gabinetu,|więc zapewne...
[4325][4346]- Porozmawiam z Lindą.|- Dzięki.
[4361][4397]Chcesz, by Garrett tam był,|ale ten kryzys energetyczny...
[4398][4425]- Nie o to chodzi.|- A o co?
[4438][4476]- Nie powinnam nic mówić.|- Teraz musisz mi powiedzieć.
[4489][4530]Nigdy nie przepadałam za Christiną.
[4534][4558]- Dlaczego?|- Peter Russo.
[4559][4598]Mam fioła na punkcie kobiet,|które sypiają ze swoimi szefami.
[4601][4635]Ale ich związek na pewno był prawdziwy.
[4636][4669]To nie moja sprawa.|Ważne, że wykonuje swoją robotę.
[4672][4690]Garrett wydaje się tak myśleć.
[4691][4723]Więc zachowam swoje|odczucia dla siebie.
[4733][4769]Nieobecność prezydenta|może nam wyjść na dobre.
[4770][4794]Nie będzie trzeba|omijać sprawy wojska.
[4802][4831]Podsłuchy w telefonie,|nagrania z obserwacji,
[4832][4869]premedytacja, podtrzymany zamiar.|Mają cię na deskach.
[4870][4891]Jeśli wezmę układ,|nikt nie usłyszy prawdy.
[4892][4931]Jeśli nie, nikt cię nie usłyszy.|Póki nie przekroczysz 70-tki.
[4932][4963]- Gadałeś z Hammerschmidtem?|- Nie możesz wysuwać żądań.
[4964][5002]- To nie zależy od ciebie.|- Tylko ich wkurzysz.
[5035][5075]Dostaliśmy świetny układ,|zważywszy, co zrobiłeś.
[5076][5101]Przyjmij go, zanim się rozmyślą.
[5103][5148]Tom Hammerschmidt.|Porozmawiam z nim albo idziemy do sądu.
[5152][5168]/Proszę podnieść ręce.
[5237][5263]- Ma pan tu coś?|- Łańcuszek.
[5264][5302]- Mogę go zobaczyć?|- Serio? Muszę zdjąć krawat.
[5303][5324]Muszę go zobaczyć.
[5381][5421]- Dobry z ciebie chrześcijanin, Remy.|- Mojej matki.
[5422][5457]- Ona była dobrą chrześcijanką.|- Więc jesteś dobrym synem.
[5465][5498]- Gorąco, co?|- W aucie pokazywało 36°.
[5499][5537]W Gaffney bywało tak gorąco,|ale nie wiedzieliśmy, co to klima,
[5538][5571]więc godziliśmy się z faktem,|że lato to męka.
[5572][5603]- Czysta czy z wodą?|- Samą wodę.
[5611][5653]Musimy wymyślić coś, żeby nie była|to męka dla 300 milionów ludzi.
[5654][5669]Już wymyśliłem.
[5670][5689]Proszę cię. Dotacja do samaru?
[5690][5727]- To twój sceptycyzm czy Raymonda?|- Mój, zapowiadający jego.
[5729][5756]Więc jeszcze z nim nie rozmawiałeś.
[5763][5790]Chcę mu zaoferować coś,|na co może przystać.
[5791][5823]- Nie ma zbyt wielkiego wyboru.|- Czemu go osaczasz?
[5824][5847]Obniżam stawkę o połowę.|Wyzwalam go.
[5848][5862]On tego tak nie widzi.
[5863][5894]Ta wojenka blokuje jego|pozwolenie na rafinerię w Pekinie.
[5895][5927]Jego firma z Fengiem nie jest|teraz dla nas najważniejsza.
[5928][5950]Rafineria ziem rzadkich|rozwiązuje kryzys.
[5951][5969]Za trzy lata.
[5970][6017]Przy dotacji ledwie wyjdzie na zero.|Taki interes nie ma sensu.
[6018][6057]Zyski Raymonda obchodzą mnie|jeszcze mniej niż jego inwestycja.
[6087][6110]Powiedz, co knujesz, Frank.
[6112][6136]Nic nie zyskasz|na darciu kotów z Tuskiem.
[6137][6165]Pytaj swojego klienta.|To Tusk drze koty.
[6166][6210]- Nie lubi konfliktów.|- Ja też nie.
[6231][6282]To mów, co chcesz. Wiem,|że chodzi o coś więcej niż dotację.
[6283][6305]Jestem chrześcijaninem,|jak twoja matka.
[6306][6333]Powiedziałbym, gdybym chciał więcej.
[6334][6365]- Chcesz wysłać wiadomość?|- Być może. - Jaką?
[6366][6409]Upartość jest dużo bardziej|kosztowna niż posłuszeństwo.
[6410][6429]Dzięki za wodę.
[6454][6496]- Jesteś po złej stronie, Remy.|- Jeden z nas na pewno.
[6498][6518]Kiedy trzmiel wrócił do domu,
[6519][6548]jego przyjaciele czekali|z koszami miodu.
[6549][6639]Robak, mysz, pająk, ślimak.|Wszyscy mieli masę miodu.
[6640][6667]Wyglądał szczęśliwiej, prawda?
[6670][6712]Wszyscy bzyczeli ze szczęścia,
[6718][6761]bo życie z przyjaciółmi jest słodsze.
[6762][6805]Umiecie bzyczeć skrzydłami?|Bzyczcie skrzydełkami.
[6819][6844]To byłoby bardziej|takie trzepotanie.
[6990][7012]Jest za gorąco na granie, Francis.
[7014][7031]Nawadniam się.
[7052][7090]- To w ogóle wymiarowe?|- To tylko połowa,
[7092][7133]ale nie chcę, żeby prasa|widziała, jak ćwiczę na ulicy.
[7148][7186]Pamiętasz ten pierwszy rzut|w Greenville?
[7187][7212]Zastanawiałem się,|kiedy to wspomnisz.
[7213][7242]Nie było tego nawet|w krajowej telewizji.
[7243][7274]- Powodzenia.|- Dziękuję.
[7299][7339]- Co się stało w Greenville?|- Liga Greenville Drive.
[7342][7366]Drużyna A klasy Red Sox.
[7367][7398]Mecz u siebie,|stanąłem na polu rzutowym...
[7399][7434]- Rzucał pan z pola?|- To miał być prawdziwy rzut.
[7438][7471]- Nie udało się.|- Ani trochę.
[7472][7488]Doszła do połowy?
[7511][7535]Piłka wyślizgnęła mi się przy rzucie.
[7537][7560]Poleciała w górę i uderzyła mnie w łeb.
[7561][7584]Cały stadion wybuchł śmiechem.
[7593][7639]- Jak komiksowy drugi miotacz.|- Bardzo pomysłowe, Meechum.
[7674][7710]- Nie mów Claire.|/- Słyszałam.
[7716][7741]Dobrze sobie z nimi radzisz.
[7748][7772]Widziałaś Robbiego,|jak malował palcami?
[7773][7803]Ściągnął gacie i zaczął|malować się na niebiesko.
[7805][7821]Obym zmyła wszystko.
[7822][7856]Alex i Daria się nie przejmą.|Cały czas pozwalają mu biegać nago.
[7857][7884]Ale raczej nie|ze smerfiastym tyłkiem.
[7885][7901]Raczej nie.
[7902][7921]Co jemy na kolację?
[7922][7948]Resztka kurc...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin