OŻYDACH W POLSCE. O ŻYDACH W POLSCE. Każdy stan bydź może w kraju pożytecznym, gdy żyie pod prawem, i moc iego nad sobą czuie. Naruszewicz H. N. P. t. VI. K. 1. k. 13. W Warszawie 1816. W Drukarni Wiktora Dąbrowskiego. Do Jaśnie Wielmożnego Jenerała Piechoty Senatora Wojewody, Zajączka Namiestnika Królewskiego Kawalera Orderu Orła Białego, Komandora Krzyża Woyskoweg Polskiego i Legii Honorowey Francuzkiey. Namiestniku Krolewski! Z nieśmiałością u nóg Twoich pismo moie składam; jeżeli zamiarem usiłowanie usprawiedliwić raczysz, szczęśliwym, bo zupełnie spokoynym będę. Łętowski. O ŻYDACH W POLSCE. Od niedawnego czasu, ulotne pisemka o żydach zwrócili Publiczności uwagę; gdy Rząd obojętnością dotąd żadnemu powagi nie nadał, tym śmieley z moiem na świat wydadź się odważam. W wachaniu się zdań sprzecznych, kiedy o wspólne dobro idzie; odezwać się ze swoim nie ledwie obowiązkiem sądzę; lub aby trafnością dodać przewagi rzeczywistszey stronie, lub własnym złudzeniem przyłożyć się do błędney prędszego potępienia. Los żydów w kraiu naszym każdego obchodzi. Myśli moie w tym przedmiocie nieiako prawdy, lecz za tg iedność 10 podaie, do którey porównane przeciwne domysły, lub przeważą słuszniey, lub przeważyć niezdołaią. Żydowski naród od tylu wieków obarczony niewolą, tym więcey na uwagę naszą zasługuie, im więcey umysłu tęgością w prześladowaniu, w upływie wieków cierpliwością zadziwia. Aby iego obyczaie, zdolność zastosować do kraiu, wypada na onego wprzódy spoyrzeć ustawy, dotychczesne dzieie przebiegnąć. Ustawy tego narodu tak ściśle z religią połączone, że nierozdzielnemi; iedynego Prawodawcy dziełem, w samey niezagładzie, cechę wyższości niosą: rozbiór ich dalszy pod względem Rzymskiey tolerancyi ludziom Kościoła zostawiam, z Bozuetem tylko przypominaiąc (1) co Sty Paweł (Epio: Paul. Apos. ad Rom Cap. II.) i Jsaias Prorok (in Cap. LIX.) o ich zacznem przeznaczeniu wspomnieli. Co do ich dzieiów od Jerozolimy zburzenia aż do wieków naszych, te nie- -------------------- (1) Tremble eu mettant les mains sur l'avenir. 11 ustannego prześladowania obraz nam stawiaią. Gdy po Tytusa zwycięztwie, iakoby dla uzupełnienia przepowiedzianych im nieszczęść, resztę tych nędznych do Rzymu przegnano, nie wzbroniono im wszelako wolności wyznania, i własnych sędziów, (Etharcae Majores) nawet do wszelkich obywatelstwa korzyści przypuszczonemi zostali. Honoriusz pierwszym był, co prześladowanie podniósł, iakie dotąd ciągle nieustaie; odsuwaiąc od godności woyskowych, ieszcze im był cywilne urzęda zostawił (L. 34 Cod. Thed. de. Jud.) lecz gdy złoto-usty Doktor, sześć razy na przeciw nich powstał, zniewolony Cesarz: odiął im Sądownictwo, Patryarchów zniósł, Bóżnic umnieyszył, (415, 422) namawiania na wiarę żakazał, nawet dzieci ich od chrztu odepchnął. — Żyd przeniewierzone dziecko wydziedziczyć niemógł; same zbrodnie wyksztów przeciw rodzicom prawo upoważniało. Parentes tamen eis falcidiam debitae suc- 12 cessionis relinquant, ut hoc saltem in honorem Religionis electae meruisse videantur (L. 25. Cod. Theod. de Jud. Prześladowanie raz wszczęte granic nie miało. Niezdolnym żydostwo urzędów osądzono, wszelkie spółeczeństwa ciężary znosząc, żadnych z korzyści dzielić nie mogło (Honore fruantur nullo, sed sint in turpitudine fortunae in qua, et animam volunt esse. L. ult. Cod. just. Nov. 45.) Żyd przeciw Chrześcianinowi świadkiem służyć nie mógł, kiedy chrześcianina świadectwo przeciw żydowi dostateczne było. Gdy Gothy i Wandały Rzymskie Państwo obsiedli, i przyjęli zwyciężonych wiarę, los żydów niemógł iak się pogorszyć — wzgarda ku niewolnikowi, połączona z nienawiścią ku obcowiercowi, oburzona ich wytrwałością, do samey wściekłości doszła: życie wydrzeć żydowi, karze śmierci niepodpadało. (Com. P. Deseckenberg, de juribus ac privilegüs quo ad judeos.) 13 Nowy z czasem powód, nowy zrodził rodzay z ochydzonych prześladowania. Odsunięte żydostwo od nauk, rolnictwa, urzędów, rękodzieł, do handlu się obróciło; (1) natężenie ku iednemu powołaniu, i nabyta nawyknieniem zręczność, wkrótce powszechne bogactwo sprowadziły; w ówczas nienawiść szukała sposobu obdarcia ich z własności, stawiani przed sędziów iako lichwiarze, rozbóyniki, zatruwacze, mękami w ogniu potwarze wypłacali: w roku 1348, cała Europa krwią się ich zafarbowała. (l'Histoire des juifs par Basnage.) W tak nędznym stanie naród ten od Barbarzyńców napadu, ciągle aż do XVI. wieku zostawał, ieźeli ku końcu, duch ludzkości oświatą ożywiaiący się, wprawdzie bezpieczniey oddychać im dozwolił, nie mniey wszelako na inne sposoby bezwstydnie obdzieraiąc. — Pierwszym był Józef II. co w Państwach swoich do współ-obywatelstwa ich przypuścił, — ------------------------------- (1) Bawić się handlem, było w ówczas upodlaiącym stanem. 14 w roku 1740, wiadomo iakim sposobem z Królestwa Oboyga Sycylii wygnanemi. Rossya złemu rostropnie zapobiegaiąc, całkiem ich nie przyięła Hollandya przeciwnie, w ich oszczędney zabiegłości po części banku swego pomyślność znalazła; w Turczech zarówno z chrześcianami w pogardzie zostaią. (De Ia reforme politique des juifs par Mr. C. G. Dohm. ) Do Polski wiadomo, że iż za panowania Bolesława Krzywoustego (1, 112) chroniąc się przed gwałtownościami Rycerzy Francuzkich, (1) z Czech aż do Kijowa rozszyrzyli się, Bolesław Pobożny Xiążę Kaliski (1, 264) pierwszy im liczne przywileia nadał, które Kazimierz Wielki (9. pazdz. 1, 554) w Krakowie potwierdził. Późnieysze wieki za Witolda i Alexandra dały tym przywileiom większą ieszcze wagę, włożywszy ie w Statut Koronny i Litewski dla prawidła są- ---------------------------- (1) Którzy przez Czechy, do ziemi świętey pod znakiem krzyża ciągnęli. 15 dowym wydziałom. (Naruszewicz. Hist: Nar: Pols: t. VI k. I k. 15.) Lecz mimo przywileje, iakich zdaie się że używać wolni byli, i świeższe ogólne ustawy; otwórzmy do tego przeszłe, a współczesne przypomniymy dzieie czyż sumiennie stan ich spokoynym i szczęśliwym nazwiemy? — tu wielkie zagadnienie do rozwiązania zostaie: czy dosyć iest zabezpieczyć życie i własność poddanego, aby swobodnie zostawał? — Czy obywatela szczęście iest iedynie pieczołowitości Rządowey owocem? Lecz nim do tego przedmiotu przystąpię, wypada mi wprzody roztrząsnać: Czy żydzi są poddanemi kraiu, w którym zasiadaią? Czy prosto niewolnikami Rządu, co znosić ich sądzi? Nie wchodząc w żadne dwoistości poważnych uroień, powodowany iedynie uczucia wyrocznią, śmiało się odwołuię do przyrodzonego poznania; które iednako w Chili iak w Polsce, w Chinach iak w Pensylwanii przemawia: czy ludzie od siedmiu wieków płodzący się iuż 16 w dwudziestym osmym pokoleniu zawsze na tey ziemi, mówiący iey językiem, posłuszni iey prawom, wierni iey Królom, kiedyś użytecznemi, nigdy nieszkodliwi, używaiący z dawna przywilejów, a do naszych czasów iuż trzeciey konstytucyi. — Czyliż nie są prawemi obywatelami tey ziemi? prawdziwemi dziećmi oycowskiego Rządu? — Na próżno czekam.... Któżby się nie zapłonił ieszcze, zaprzeczyć tey rzeczywistości teraz. Czyż różność religii, i inne zwyczaie, obce nazywanie, są ieszcze dosyć silnemi, aby poruszyć nasze namiętności, aż do ubliżenia prawom człowieka, zasadom konstytucyinym, i wzaiemnym stosunkom? — jeżeli poiednały się umiarkowaniem późnieysze wyznania, których odszczepienie trudniey iest, iak zaślepienie żydów do wyrozumienia; czemuż te same umiarkowanie i za temi współ braćmi do nas nie przemówi? Kiedyż wyciągniemy bliźniego im rękę, Bo- 17 gu samemu ich niedoli sprawowanie powierzaiąc. Wiek dziewiętnasty tyle dla tey ziemi cudownym, czeka tego tylko po nas zwycięztwa; a piękna ta ziemia, swobodę wspólną, zgodnością wyznań, wzaiemnością prawa, zakwitnie. Czyliż Rząd, którenby pewnym tylko klassom współeczeństwie sprzyiał, był Rządem oycowskim? — Prawo aż do stosunków człowieka z bydlęciem (1), zakreślić winno iest. — Wszystko co czuie składa te iedne ciało; którego zjednoczona władza duszą, prawa życiem, ich doskonałość pomyślnością. Likurg, straszny nam przykład ludzkiego rozumu obłąkania stawia. Czyż Jlloty ludźmi niebyli? czyż niebyli obywatelami? Czemuż tylko pewną liczbę wybranych, do tego zbrodniczego współ-obywatelstwa przypuścił: nakształt owey tłuszczy dworzan tyrana, co wspólney rozpusty potrzebą, mimo ----------------------------- (1) W Anglii niedawno ukarano człowieka, co nadużywał losu bydlęcia. 18 upodlenia nędzę zagładę, tysiąca innych, byt swóy przedłużaią. Jeżeli żydostwo gnusnością swoią i nie ochędestwem odstręcza, to szukaymy w przyczynach sposobów, ocucenia w nich współ-ubieganie miłością własną, miłości własney własną wartością, własney wartości uczciwyni dobytkiem pracy, — lecz oboiętne ustawy, wyższych pogarda, rodzą tę nienawiść równych, którey zgwałcona w człowieku natura opieraiąc się, potwór ten żydostwa wydaie, co nie może iak w tym stanie sprzeczności za dobytkiem tylko ubiegać się; bo dobytek mu wszystkim, a sposoby niczym kiedy dobytek ich celem. Czyimże więc udziałem będzie, nadania im w spółeczeństwie prawdziwego, iestestwa; honorem byt moralny, swobodą byt fizyczny? — Rząd tylko ieden mocen całym rodzinom cudownego życia udzielać: nadaremnie mniemaią zabiegli, obeyść się bez iego oycowskiey poręki, występni w zuchwałem niedowierzaniu, niestanowią sami ogółu. — 19 Szczęście iednego może bydź owocem samey zbrodni, szczęście wszystkich tylko prawa; bez którego na próżne słabych, usiłowania, próżne samego Rząu niedołgżne oczekiwanie. Szlachta wszędzie dosyć iest możną, opieka dla niey byłaby śmieszny, Rząd bezstronny w ustawney iest z nią walce, nie ledwie na niey gwa...
witmat1