Sosnkowski K. - Cieniom września.pdf

(15255 KB) Pobierz
SOSNKOWSKI
CIENIOM
WRZEŚNIA
Stojąc od szeregu lat
poza obrębem życia politycznego,
nie byłem dopuszczony do rozmów urzędowych
na tematy wojny i pokoju.
Koncentracja armii niemieckich
na pograniczu z Polską
czyniła znaczne postępy.
Ponowiłem swoją prośbę
o powierzenie mi dowództwa
obrony stolicy.
Wódz Naczelny nakazywał mi objęcie
dowództwa południowej grupy armii.
Pułk rusza na bagnety.
Niemcy uciekli zdjęci paniką,
porzucając wielkie ilości
sprzętu motorowego.
KAZIMIERZ
Istniały jeszcze pewne szanse połączenia
wszystkich trzech ugrupowań
i dzielenia wspólnie
doli i niedoli żołnierskiej.
KAZIMIERZ
CIENIOM
WRZEŚNIA
Przedmową opatrzył
ANDRZEJ RZEPN1EWSKI
WYDAWNICTWO
MINISTERSTWA
OBRONY
NARODOWEJ
Obwotulę, okładkę i stronę tytułow ą projektował
MICHAŁ MARYNIAK
Zdjęcie na skrzydełku obwoluty pochodzi ze zbiorów
Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie. Fot. Zofia Górna
Przypisy oraz indeksy opracował
ANDRZEJ RZEPNIEWSKI
Redaktor
HANNA KOŁODZIEJSKA
Redakcja kartograficzna
MARIA STĘPNIOWSKA
WIESŁAW KUBLIN
W eryfikacja map
ANDRZEJ RZEPNIEWSKI
Redaktor techniczny
MARIA BRASZCZYK
© C o p y rig h t b y W y d a w n ic tw o M in is te rs tw a O b ro n y N a ro d o w e j
W arsz aw a 1988
ISBN 83-11-07627-8
PRZEDMOWA
Autor wspomnień wrześniowych, które u progu 50 ro­
cznicy wojny 1939 roku mamy możność przedstawić Czytelnikowi,
generał broni Kazimierz Sosnkowski — był jedną z pierwszopla­
nowych postaci sceny politycznej II Rzeczypospolitej. Jego akty­
wna wojskowa i polityczna działalność trwała wszakże przez ok­
res znacznie przekraczający istnienie państwa.
Urodzony w Warszawie 19 listopada 1885 r., ukończył Kazi­
mierz Sosnkowski tamże osiem klas 5 gimnazjum rosyjskiego.
Podejrzenie władz carskich o przynależność do tajnego kółka sa­
mokształceniowego uniemożliwia mu uzyskanie matury w War­
szawie. Po przeniesieniu się do Petersburga kończy w tamtejszym
12 gimnazjum klasycznym naukę ze złotym medalem. Zetknięcie
się w majątku Aleksandra Świętochowskiego w Brzezinach pod
Warszawą z Józefem Piłsudskim nasuwa mu myśl wstąpienia do
Polskiej Partii Socjalistycznej. Sosnkowski zdaje egzamin kon­
kursowy na Politechnikę Warszawską, jednak strajk szkolny i w
jego następstwie zamknięcie uczelni kierują niedoszłego studen­
ta ku działalności politycznej. Wstępuje do PPS. Niebawem, bo
w końcu 1905 r., otrzymuje zadanie zorganizowania w środowis­
kach pepesowskich w Niemczech i Austrii zbiórki pieniężnej na
walkę rewolucyjną PPS w kraju.
Podkreślana przez jednego z biografów Sosnkowskiego fa­
scynacja ideą zbrojnej walki o niepodległość prowadzi dwudzie­
stoletniego zaledwie działacza na lwowskim zjeździe PPS w lu­
tym 1906 r. na stronę Piłsudskiego. Wkrótce przeprowadza z nim
w Krakowie zasadniczą rozmowę, w której rezultacie wstępuje
do Organizacji Bojowej PPS i po ukończeniu szkoły bojowej wy­
jeżdża wczesną wiosną 1906 r. do Królestwa. Tam obejmuje
eksponowaną — jak na swój wiek i staż partyjny — funkcję za­
5
stępcy, a następnie komendanta okręgu warszawskiego Organi­
zacji Bojowej. Daje się poznać jako utalentowany, sprężysty
organizator.
Jest czerwiec 1906 r. Wbrew oczekiwaniom rewolucja nie tyl­
ko nie rozwija się, lecz cofa się stopniowo. Ułatwia to Ochranie
dekonspirację Sosnkowskiego, co zmusza Piłsudskiego do wycofa­
nia go do Radomia, stamtąd zaś do Zagłębia Dąbrowskiego. W
obu tych okręgach Sosnkowski pełni kolejno funkcję komendanta.
Na początku 1907 r. Sosnkowski postanawia wrócić na szkol­
ną ławę i po próbach w tym kierunku we Włoszech i Szwajcarii
od września podejmuje studia na Politechnice Lwowskiej. Rów­
nocześnie powraca i do działalności polityczno-wojskowej. Zdecy­
dowany punkt ciężkości — za radą Piłsudskiego — kładzie jed­
nak na wojskowy aspekt tej działalności. Tworzy i prowadzi szko­
łę Organizacji Bojowej PPS i organizuje kółka studenckie, by po­
zyskać stronników dla przyszłych poczynań, które charakteryzuje
odrzucenie szyldu PPS i całkowita koncentracja na szkoleniu
kadr wojskowych. Studiuje sam i zachęca innych do studiowania
fachowej literatury wojskowej.
W 1908 r. ocenia Sosnkowski sytuację jako dojrzałą do utwo­
rzenia Związku Walki Czynnej (ZWC). Celem tej tajnej organi­
zacji wojskowej ma być przygotowanie kadr wyszkolonych woj­
skowo do podjęcia walki o niepodległość Polski w konflikcie eu­
ropejskim, nietrudnym do przewidzenia w gorączkowo zbrojącej
się w tych latach Europie.
Organizację ZWC tworzy Sosnkowski w lecie 1908 r., nie­
bawem też dostrzega jej użyteczność i Piłsudski, w kontekście
przewidywanej od początku 1909 r. także przez niego wojny eu­
ropejskiej.
Kładząc podwaliny ZWC, Sosnkowski współdziała z człowie­
kiem, z którym w ciągu lat przeszło 30 będą się przeplatać jego
losy. Jest to starszy od niego o cztery lata działacz Polskiego
Stronnictwa Demokratycznego — inż. Władysław Eugeniusz Si­
korski.
W celu rozwinięcia działalności na szerszą skalę na bazie
ZWC powstaje wiosną 1910 r. Związek Strzelecki, który jest or­
ganizacją jawną. Jednym z jego założycieli jest Kazimierz Sosn­
kowski.
Gdy ogarniający Bałkany w 1912 r. płomień wojny wydaje
się zwiastować niedaleki już wybuch powszechnej wojny euro­
pejskiej, na czele Związku Strzeleckiego staje Józef Piłsudski;
jego zastępcą i szefem sztabu jest Kazimierz Sosnkowski. Zapo­
czątkowuje to wieloletni okres ich najściślejszej współpracy.
27-letni były działacz rewolucyjny staje się na długi czas pierw­
6
Zgłoś jeśli naruszono regulamin