Spojrzenie Andromedan na historię galaktyki Global Wings Conference, sierpień 2002.doc

(191 KB) Pobierz
Spojrzenie Andromedan na historię galaktyki

Spojrzenie Andromedan na historię galaktyki

według Alexa Colliera


Global Wings Conference, sierpień 2002

[Od redaktora: To był ostatni wykład Alexa Colliera przed jego „emeryturą” od wykładów na temat UFO, która zaczęła się w 2002 roku. Nie był wcześniej publikowany. Wykład zawiera informacje przekazane mu przez kontaktujących się z nim Andromedan dotyczące historii galaktyki. Informacje są niezbędne dla zrozumienia historycznych interwencji dokonanych przez istoty pozaziemskie. Dochodzenie prowadzone przez redaktora naczelnego Exopolitics Journal wykazało wiarygodność Alexa Colliera jako kogoś, kto fizycznie nawiązywał kontakty z istotami pozaziemskimi. Bardzo dziękujemy Alexowi Collierowi za pozwolenie spisania i wydania tej prezentacji. Dołożyliśmy wszelkich starań, aby spisać treść tego wykładu tak dokładnie, jak to tylko było możliwe. Transkrypcja została wykonana przez Teri Callaghan w czerwcu 2007 roku.]

Wprowadzenie
Nazywam się Alex Collier, chciałbym bardzo podziękować wszystkim za przybycie, to jest dla mnie prawdziwa przyjemność być tutaj. Uwielbiam te małe, kameralne klimaty, takie nieduże sale jak ta. Czuję się bardzo komfortowo, a kiedy jestem w swoim żywiole, wtedy lubię mówić i jestem teraz w zdecydowanie odpowiednim nastroju do mówienia. Zamierzam krótko przejrzeć jeszcze raz informacje, którymi podzieliłem się dziś rano, ponieważ zrobiłem to tak szybko i niektórych z was tutaj nie było. Zasadniczo będziemy rozmawiali o 22  rasach istot pozaziemskich. Książka, która będzie gotowa tej wiosny, zostanie zatytułowana „Defending Sacred Ground II, ET 22”. Zbieram się, aby wydać tę książkę od dziesięciu lat i teraz nadszedł czas, aby to zrobić. Powodem tego, że nadszedł już ten czas, jest to, że tak wiele dzieje się w naszym Układzie Słonecznym, oraz to, że wszyscy potrzebujemy konkretów. Mam nadzieję, że będę w stanie dobrze podzielić się z wami tą wiedzą, która została mi przekazana. Wiedzą o tym, kim są te istoty i dlaczego odnoszą się do Ziemi i do nas tak bardzo szczególnie.

Krótko mówiąc, stanowimy połączenie wielu różnych ras istot, 22 ściśle mówiąc. To jest fakt fizjologiczny, że istnieją 22 różne typy naszych ciał na tej planecie. A to jest wynik działań ras istot pozaziemskich. Nie zdążę powiedzieć wszystkiego co wiem w dwie godziny, ponieważ jest jeszcze Mike Russ, z którym dzielę dzisiejszy wieczór. Ale będę dostępny w okolicy, a informacje zostaną też udostępnione na stronie internetowej. Będziecie to mieli. gdy tylko zostanie zrobiona edycja i korekta tekstu. Zostanie też wydana wersja książkowa, ale do tego czasu wy już będziecie mieli te informacje. Jeśli potrzebujecie czegoś, co chcecie kupić aby dać swoim przyjaciołom, to będzie to dostępne. Niemniej jednak to będzie za darmo.

Nie zamierzam wchodzić w to, jak to się u mnie zaczęło, opowiadałem tę historię przez 13 lat i nie chcę już tego więcej robić. Jeśli chcecie się tego dowiedzieć, możecie wejść na stronę internetową, wszystkie informacje tam są, łącznie z pierwszą książką, którą możecie stamtąd za darmo pobrać.

Zatem, historia Ziemi, jaką nas się uczy jest bardzo spłyconą wersją historii Ziemi. Jesteśmy także uczeni, że wyewoluowaliśmy z pojedynczej komórki, co zasadniczo stało się przez przypadek. Wszyscy pojawiliśmy się po prostu przypadkiem. Coś się stało, coś naprawdę dziwnego, do tego jeszcze cudownego, zdarzyło się kilku szympansom i „ta-dam” – oto jesteśmy! To powinno być tak proste. Tak naprawdę, prawdziwa wersja podoba mi się znacznie bardziej, niż ta spreparowana.

Zamierzam zacząć od pewnych okresów ziemskiej historii, przy czym zamierzam pominąć niektóre z nich i po prostu przejdę nad tym do porządku dziennego. W książce będzie to przedstawione o wiele dokładniej. To będzie dużo bardziej konkretnie, w książce. Ziemska formacja, a zaczniemy od Prekambru, miała miejsce licząc od 4.5 miliarda lat temu do 554 milionów lat temu.

Historia Ziemi, jakiej jesteśmy uczeni.

Ziemia tworzy się wraz z innymi planetami w Układzie Słonecznym. Ziemia się rodzi, budzi się na niej życie.  Zaczynają poruszać się pierwsze płyty tektoniczne. Grzyby, rośliny, zwierzęta i [inne] organizmy rozwijają się i atmosfera staje się coraz bogatsza w tlen.

Historia nauczana przez Andromedan.

Pradawna rasa, znana jako Założyciele, która jak Andromedanie i Plejadianie wierzą była starożytną rasą nazywaną Paa Tal, wdraża program inżynierii środowiska planet, dzięki czemu procesy terraformowania zostają zakończone. Robią to, w celu przystosowania tych planet i układów słonecznych aby nadawały się i były odpowiednie do zamieszkania dla organizmów i dla życia, tworząc ekosystemy, które są pełne się wodoru, tlenu, metanu, i amoniaku. Niektóre z tych ekosystemów, opierają się na tlenie, niektóre na metanie, inne na amoniaku, a jeszcze inne na bazie wodoru. To są wszystkie gazy niezbędne dla wprowadzenia i kolonizacji drobnoustrojów i wszystkich rodzajów żywych organizmów. Mechanizmy samoreplikacji i bombardowanie przez komety oraz planetoidy doprowadziły do zmiany orbit oraz do zmian chemii planet. Zaraz dojdziemy do tego mechanizmu samoreplikacji.

Praktyka inżynierii usuwania księżyców w celu zmian orbit planet i przesuwanie planet bliżej i dalej od ich słońca, prowadzi do spadku albo wzrostu promieniowania odbieranego przez te planety. Chcę abyście wiedzieli, że ta konkretna inżynieria polegająca na przesuwaniu planet bliżej lub dalej od słońca, przenoszenie i dodawanie księżyców jest praktyką, która rozkręciła się na dobre w całej galaktyce, a także w i innych galaktykach. To jest budowanie układów słonecznych. To zdarza się bardzo często. Istnieją rasy, równe Andromedanom, które są zdolne do tworzenia układów słonecznych.

Celem tych wszystkich projektów, jakie się pojawiły, było wejście do wielu układów gwiezdnych i wielu ciał planetarnych nadających się do zamieszkania dla życia organicznego. Zostały odkryte niewielkie maszyny, które zostały zbudowane tak dawno temu, że tak naprawdę nikt nie wie, kto je zbudował. Nie mogą zostać skopiowane i nikt dokładnie nie wie, jak zostały zbudowane.

Podam wam jako przykład Andromedan. Andromedanie są około 43 – 45 setek lat bardziej zaawansowani technologicznie niż my. Licząc w naszych latach. Rok dla nas równa się 365 dniom. To jest jeden obieg Ziemi wokół Słońca. Andromedanie liczą lata w zupełnie inny sposób. Tak naprawdę, wszystkie inne istoty pozaziemskie robią to inaczej. Według ich koncepcji wieku, to co uznają za rok jest wtedy, kiedy każda komórka ich ciała zostaje całkowicie zduplikowana, zreplikowana [powielona]. Przyjmijmy zatem, że jeden rok jest równy siedmiu latom w naszym ciele. Około 34 lat zajmuje im w naszym czasie zreplikowanie każdej komórki ich ciała. Trudno jest więc podać wam dokładne daty, kiedy oni mówią, że coś się zdarzyło. Trudno jest to przełożyć na naszą skalę lat. W rzeczywistości, jeśli mówię, że to było 4 tysiące lat temu, to było to o wiele dawniej. Mieli bardzo trudny czas, wyjaśniając mi to w naszej, ziemskiej skali czasu, ponieważ oni nie radzą sobie z naszym pojęciem czasu. Po prostu sobie nie radzą. Podałem wam te liczby w ziemskich latach tylko po to, aby pokazać wam jak jest rozległa nasza historia.

Niesamowite, ale te maszyny wciąż pracują. Te maszyny nie mają nazwy w języku angielskim. One nawet nie mają symbolu, który moglibyśmy pojąć. Wyjaśniono mi, że to jest maszyna na bazie antymaterii. Ona tworzy materię. Tworzy atomy, które tworzą cząsteczki tworzące całą fizyczność. I to są rzeczywiste maszyny. One są jak komputery, które możesz zaprogramować do czego tylko zechcesz; i ta maszyna dosłownie wywoła i pokaże to, i to już istnieje, fizycznie. Jeśli każdy z nas miał by jedną z takich maszyn, to byłoby jak codzienna wygrana na loterii. Mike lubi robić VW. Mógłby samodzielnie zrobić nowego VW, kiedy tylko wyszedłby się nowy model, kiedy tylko wiedziałby, czego chce. Mógłbym stworzyć opiekunkę dla dzieci, abyśmy moja żona i ja mogli wyjść. Najwyraźniej siedem z nich rzeczywiście pracuje i siedem innych ras ma jedną. To są znaleziska archeologiczne, odkrycia, te „maszyny tworzące atomy”, z braku lepszego określenia. Jest taka jedna tutaj, na naszej planecie.

Oni także odkryli zaawansowane kompleksy budynków, bardzo duże urządzenia do tworzenia i terraformowania ekosystemów. Życie organiczne podobne do ziemskiego jest o wiele mniej popularne niż ekosystemy gazowe oparte na wodorze, ponieważ jesteśmy ograniczeni –ekosystemy oparte na tlenie są ograniczone koniecznością geologicznej obecności wody. Dla tlenowych form życia, a takie są wszystkie na tej planecie, konieczna jest woda. Najcenniejsza rzecz jaką mamy, to nasz ekosystem, nasza biosfera. Drugą najcenniejszą rzeczą jaką mamy, jest oczywiście woda. Oceany są zasolone. Zrobiły to istoty z Nibiru, z systemu gwiezdnego Bootes, ponieważ chciały kontrolować wodę. Zasoliły morza. Wtedy, kiedy to robiły, istniało jedynie 4 % słodkiej wody i oni mieli nad nią całkowitą kontrolę. Zajęło to 36 lat, aby całkowicie zasolić oceany. To również dało czas dla wszystkich organizmów żyjących w wodzie, aby powoli się przystosować. Ale potem już nie mogliśmy pić takiej wody.

To jest wszystko w naszych latach, to jest jedyny sposób, w jaki wam to przedstawię; w innym wypadku to byłoby zbyt mylące. Ekosystemy na bazie wodoru dużo bardziej obfitują w takie gazy jak metan, ponieważ to są ekosystemy mało skomplikowane. Ekosystemy oparte na tlenie są bardzo złożone, najbardziej skomplikowane w galaktyce. Archeologiczne dowody, zapisy i legendy wskazują na Założycieli, Paa Tal, jako twórców i nadzorców tej galaktyki. To zniknięcie i/lub wymarcie Założycieli wydaje się być zamierzone. Co to oznacza – jak zostało mi to wyjaśnione – wszyscy wiemy co zniknięcie oznacza. Dla Andromedan, kiedy wspominają o tym zniknięciu, jeśli nie ma o nich żadnych zapisów w trzeciej gęstości, oni są w trzeciej gęstości nieobecni. To nie oznacza, że „wymarli”. To mogło być tak, że wstąpili lub wyewoluowali do wyższej częstotliwości, albo opadli z wyższej częstotliwości, aby stworzyć trzecią gęstość, a kiedy to już zrobili, opuścili ją. Ale w trzeciej gęstości są już nieobecni.

Podczas dzielenia się z wami tymi szczególnymi informacjami, co będę robić w przyszłym roku ważne jest, aby spróbować myśleć holograficznie. Jest tyle implikacji z tych informacji i próba wyrażenia tego jest bardzo trudna, ponieważ język angielski bardzo to ogranicza. Trudno jest próbować przekazać wam ten koncept, jak to  wszystko zostało zrobione.

Kiedy Paa Tal, zgodnie z archeologicznymi zapisami, najwyraźniej odeszli, inne formy życia, czujące żywe organizmy, gady, ludzie, istoty plazmowe, formy życia oparte na metanie – wszystkie zaczęły się pojawiać w naszej galaktyce w gotowej formie. Po prostu pomyślcie tylko – pojawiły się w gotowej formie. To oznacza, że one przybyły z jakiegoś miejsca lub zostały przeniesione z jakiegoś miejsca. Nie doprowadziło do tego wiele milionów lat ewolucji. I to jest taki sam problem, jaki nasi archeolodzy mają na planecie Ziemia. Trwają przy opowiadaniu się za ewolucją, ale po prostu nie istnieją żadne dowody ewolucji w zapisach geologicznych i archeologicznych.

Po prostu ich nie ma. Rzeczy pojawiły się w pełni uformowane. To jest coś cudownego. Czy zatem Paa Taal są archaniołami, czy może bogami? Nikt nie wie, jacy oni są ani dlaczego są nazywani Założycielami. Andromedanie tego nie wiedzą. Mówią, że miało miejsce „stworzenie”, „stwórca”. Ich tradycje mówią, że to nie niesie ze sobą dominującej męskiej częstotliwości. Ich zdaniem, to posiada częstotliwość zdecydowanie żeńską. Ich zdaniem, a mówię wam, że oni są stuprocentowymi mężczyznami, twórca jest „boginią”. Ona istnieje. Tak więc przebrnęliśmy przez to.

Era paleozoiczna, pomiędzy 554 miliony lat temu a 245 milionów lat temu: dramatyczna eksplozja różnorakich zwierząt wielokomórkowych. Uważają tak, ponieważ nagle wszystko się pojawia, to jest w zapisach geologicznych. Nie wiedzą jak to się tu dostało, skąd pochodziło, ale to znalazło się tutaj, więc oni po prostu mówią: „Cóż, to właśnie wybuchło, oto jest!”. Te wszystkie inne rzeczy pojawiają się nie wiadomo skąd. Gatunki pojawiają się ze wszystkimi żyjącymi zwierzętami i dzieje się tak na przestrzeni kilku milionów lat. Jeszcze raz – nie było tu żadnych procesów ewolucyjnych. Oni właśnie zaczynają to widzieć w zapisach archeologicznych istniejących w różnych częściach naszych współczesnych kontynentów.

W czasach, kiedy to się działo, biegun północny i południowy były położone inaczej. Planeta dosłownie leżała na swoim boku. Miała już miejsce zmiana biegunów, jedno z wielu przesunięć biegunów. Fizyczny [geograficzny] biegun północny i południowy zamieniają się zazwyczaj po zmianie biegunów magnetycznych, jeśli to stało się samoistnie. Jeśli to nie stało się samoistnie, ponieważ w planetę uderzyła planetoida albo asteroida, sprawia to, że się chwieje. Następne co się dzieje, to oba bieguny magnetyczne Ziemi z czasem to korygują i sprawiają, że planeta wraca do swoich obrotów, albo następują zmiany biegunów magnetycznych Ziemi. Nie rozumiem tych mechanizmów.

Wybrzeże zachodnie Ameryki Północnej przebiegało na wschód i zachód wzdłuż równika. Afryka była biegunem południowym. Nagle, podczas tego okresu 245 milionów lat temu, zniknęło 90% ze wszystkich istot morskich i zwierząt: życie zwierzęce, nie rośliny i fauna, istoty morskie i zwierzęta. Moglibyście pomyśleć, że gdyby zdarzyło się coś dramatycznego, to dotknęłoby to wszystkich form życia.

Ale to się nie wydarzyło. To dotyczyło ssaków. Ten sam okres, od 544 do 245 milionów lat temu: historia istot pozaziemskich, historia Andromedan. Rasy istot w układzie słonecznym zaczęły rozwijać podróże kosmiczne. Większość z nich była zdolna tylko do podróżowania wewnątrz ich własnych układów gwiezdnych. Jakkolwiek niektóre z nich były zdolne do podróży poza swoje systemy i one rozpoczęły kontakty i odkrycia innych kultur. Rozpoczął się handel wewnątrz układów gwiezdnych. Szlaki handlowe zostają założone i wynegocjowane. Rozpoczęła się wymiana technologii i zaczął się rozwój nowych systemów podróży kosmicznych. Powstały kolonie kosmiczne, założone tu przez inne rasy, które przybyły w pełni uformowane. Musiały znaleźć rozwiązanie, jak odczepić się od swoich własnych planet i teraz oni rozmawiają z innymi ludźmi, posiadającymi inną perspektywę, oraz wymieniają się z nimi pomysłami i opiniami.

Nie poruszałem tego problemu i nie chcę tego robić podczas tego wykładu, ale miało miejsce również wiele nieporozumień, szczególnie pomiędzy kulturami na bazie wodoru, a kulturami tlenowymi. Dlaczego były te nieporozumienia, wyjaśnię to później, kiedy do tego dojdziemy.

Zostały sfałszowane traktaty pomiędzy układami gwiezdnymi, a rasami. Pewna szczególna rasa czujących istot, która była dużo bardziej zaawansowana w podróżach kosmicznych, postanowiła eksplorować galaktykę – to byli Alfa Drakonianie, Ciakar. Byli pierwsi, według Andromedan, którzy rzeczywiście opuścili swoją planetę. A w tamtych czasach oni byli najbardziej zaawansowani.

Oni są niesamowitą rasą… Jednak mają po prostu jakieś niezwykle śmieszne nastawienia i uprzedzenia. Ale to w żaden sposób nie zmienia faktu, że jako kultura zrobili pewne niesamowite rzeczy, a wiele innych ras również się od nich uczyło. Ich statki kosmiczne, w tamtych czasach, to były wydrążone księżyce i planetoidy, które odnowili, obudowali od zewnątrz, stworzyli wewnątrz nich własne ekosystemy i połączyli całość z napędem. Używali paliwa, którym nie była ropą, jaką mamy tutaj, ale to było coś w rodzaju żelu, który był wydobywany w ich systemie gwiezdnym. Stworzyli silniki na energię kinetyczną; w moim rozumieniu to był pewien rodzaj elektryczności.

Era mezozoiczna, która jest od 245 do 65 milionów lat temu – historia Ziemi. „Mezozoik” oznacza zwierzęta pośrednie. To jest czas, w którym fauna całego świata uległa drastycznym zmianom. To nie zmieniało się wcześniej, a teraz nagle to się stało. I wielka zmiana w ziemskiej roślinności. Dinozaury wyewoluowały, tak więc, one pojawiają się nie wiadomo skąd, i rozwijają się w triasie a następnie w erze jurajskiej, dopiero wtedy wyginęły. Inna planeta uderzająca asteroidę uderza Ziemię w Oceanie Atlantyckim niedaleko brzegu, to miejsce teraz jest znane jako Columbia. Czyżby to było celowe działanie? Nikt nie wydaje się wiedzieć, czy było, czy też nie. Ale interesujące w  tym jest to, że za każdym razem kiedy planeta zostaje uderzona przez asteroidę albo następuje zmiana biegunów, wtedy dochodzi do radykalnych zmian w Ziemi i jej ekosystemie, wszystko co się dzieje zmierza w kierunku warunków coraz bardziej przyjaznych dla ludzkiego życia. 244 milion lata temu po prostu nie moglibyśmy żyć na tej planecie. Było po prostu zbyt wiele rzeczy, które mogłyby nas zranić.

Historia istot pozaziemskich.

245 do 65 milionów lat temu: wiele cywilizacji planetarnych w pełni podróżuje w kosmosie. Międzyplanetarny handel jest dobrze ustalony; zwiększają się potrzeby bogactw naturalnych i powoduje to przeszukiwanie galaktyki przez najbardziej rozwinięte czujące istoty. Podróże kosmiczne i handel rozwijały się przez 17 milionów ziemskich lat; 17 milionów lat. Popatrzcie, co osiągnęliśmy przez 4 tysiące lat. A wiemy, że byliśmy powstrzymani. Wiemy również, że istnieje technologia, która została przed nami ukryta.

Najbardziej rozwiniętymi rasami gwiezdnymi są Ciakar z Alfa Draconian albo inaczej Draconianie, cywilizacje gwiazd Oriona i układów gwiezdnych Liry i Wegi. Kolonizacja posuwa się pełną parą. Powstało wiele planetarnych przymierzy, które ustaliły zasady kolonizacji i przesuwają się coraz dalej w głąb galaktyki. Tak więc tutaj, 245 milionów lat temu nasi gwiezdni bracia, nasi przodkowie, ponieważ nimi są, ponieważ jesteśmy sumą z ogólnej liczby 22 ras, nasi przodkowie znali już podróże kosmiczne… Ustalili zasady kolonizacji pomiędzy sobą. To jest dla mnie po prostu zdumiewające.

Odkrycie „kosmicznych autostrad” – to jest to, o czym nasi naukowcy teoretyzują jako istnienie „tuneli czasoprzestrzennych” [ang. wormholes]. Istnieją kosmiczne autostrady. Ich odkrycie miało miejsce podczas tego okresu. Do tego czasu zostało odkrytych 17 tuneli czasoprzestrzennych w samej naszej galaktyce, 17 tuneli. A dla tych, którzy nie wiedzą o czym mówimy – to jest nasza galaktyka [wskazuje na planszę z gwiazdami], te małe punkciki to gwiazdy, a mówiłem wcześniej o tunelach biegnących do różnych części galaktyki. Dam wam po prostu mały przykład – nasi naukowcy teoretyzują, że gdybyście weszli do takiego czegoś, w jednej chwili znaleźlibyście się na drugim końcu galaktyki, w zerowym czasie, w mgnieniu oka. Tak jak w filmie „Stargate” [„Gwiezdne Wrota”].

Kilka z nich łączy z innymi galaktykami. Wszyscy musimy przypuścić, że przynajmniej jeden z tych tuneli łączyłby nas z Galaktyką Andromedy. Zatem macie dziurę, macie tutaj dziurę, macie teraz sposób by dostać się tutaj, niewiarygodnie szybko. Nie jest to zatem taka sytuacja, kiedy wsiadacie do swojej rakiety i zanim osiągniecie swój cel, każdy z was umiera ze starości, ponieważ galaktyka jest olbrzymia i przez cały czas się rozszerza. Ale galaktyka powiększyła też wiele z tych „rur skupionego czasu”, jak to wygląda z perspektywy Andromedan. Według nich tak to właśnie działa – „rury skupionego czasu”. Nie mogę wam już tego bardziej wyjaśnić. Mam pewne notatki, które wciąż są schowane w szafce, w innym stanie, gdzie musiały zostać wysłane dla zachowania bezpieczeństwa i jeszcze ich stamtąd nie zabrałem. Faktycznie to są trzy pudła notatek, nie każcie mi po nie jechać.

Niektóre z tych rur uległy uszkodzeniu, „zapadły się”. Innymi słowy, ponieważ galaktyka rozszerzyła się, w tych tunelach czasoprzestrzennych lub inaczej autostradach kosmicznych doszło do uszkodzeń. Żadne galaktyczne rasy aż do teraz nie wiedzą, jak one zostały zbudowane, ani kto je zbudował. Podobnie też nie są w stanie ich naprawić, ponieważ nie wiedzą, w jaki sposób zostały zbudowane. Nikt nie wie, jak zostały zbudowane. Wielu przypuszcza, że zostały stworzone przez Założycieli, którzy w taki sposób byli w stanie dokonać terraformowania i zbudować ekosystemy na wielu planetach w galaktyce, aby przygotować je do wprowadzenia życia. Zatem istnieje przypuszczenie, kto je zbudował. Prawda wygląda jednak tak, że nie wiemy tego na pewno. Ktoś mógł je zbudować przed nimi, nie wiemy tego. Według Andromedan, trzecia gęstość jaką znamy, ma 21 miliardów lat. Wszechświat, jaki znamy, który obejmuje wszystkie wymiary, ma 21 bilionów lat, licząc w latach ziemskich, co jest zawrotną liczbą.

Według Andromedan tylko dwa z tych tuneli w naszej galaktyce nie zapadły się. Zatem spośród 17, dwa są wciąż działające. Ponieważ rozwinął się handel, ma miejsce także rozprzestrzenianie się organizmów żywych. Eksperymentowanie z przenoszeniem form życia i roślinności posuwa się pełną parą. Teraz pozwólcie mi wrócić do dat.

245 do 65 milionów lat temu

Nasi pozaziemscy przodkowie przenoszą teraz roślinność i życie zwierzęce z innych systemów do innych systemów gwiezdnych. Przenoszenie form życia dotyczy tylko tych, które mają potencjał. Czym ten potencjał tak naprawdę jest, jak go zdefiniować – tego nie mogę wam powiedzieć, ponieważ tego nie wiem. Ale według Moraney ten potencjał może się jedynie rozwinąć w złożonych ekosystemach. A zdecydowanie najbardziej złożone ekosystemy w galaktyce to te, bazujące na tlenie, takie jak nasz. Napradę złożone ekosystemy pojawiły się na relatywnie małej liczbie planet w galaktyce. Zatem to może być kilka milionów planet, ale kiedy weźmiecie pod uwagę, jak wiele mamy słońc i jak wiele mamy rzeczywistych układów gwiezdnych, to jest faktycznie, niewielka ilość, chociaż moglibyście powiedzieć: „O rany, tam istnieje dwieście miliardów planet jak Ziemia?” To dla nas jest olbrzymia liczba. Ale w tak szerokim zakresie to jest tak naprawdę bardzo niewielka ilość, ponieważ ekosystemów na bazie wodoru jest zdecydowanie więcej niż wszystkich innych.

Z tego wynika, że kompleks lub planeta z szerokim ekosystemem jest następną najcenniejszą rzeczą we Wszechświecie do [powstania] świadomości. Jednakże gatunki przychodzą i odchodzą. Ale naprawdę bogata biosfera przetrwa jak długo jako to zostanie narażona na szwank. Dinozaury, ptaki, drzewa owocowe zostają przeniesione do naszego Układu Słonecznego i zaszczepione w trzech ekosystemach w naszym systemie. Są nimi: Ziemia, Mars i Uran.

Wszystkie rozwinięte rasy pozaziemskie już uświadomiły swoje cywilizacje, że ochrona i zachowanie biosfery było i jest po prostu niezbędne. To jest 245 do 65 milionów lat temu. Już wtedy uczyli swoje dzieci o ochronie ekosystemu. Era Kenozoiczna: od 65 milionów lat temu do teraz. Zamierzamy przez to przebrnąć, a następnie dotrzeć do czegoś fajnego.

Historia nauczana na Ziemi

Czasami ten okres jest nazywany erą ssaków, ponieważ pojawiają się w tym czasie największe ssaki i inne zwierzęta lądowe. Jest też nazywany erą kwitnących roślin, erą owadów, erą ryb i erą ptaków.

Historia nauczana przez Andromedan

Nasz układ słoneczny jest odwiedzany coraz częściej. Trzy bardzo złożone ekosystemy już tutaj istnieją i są pod ochroną. Pierwsza samowystarczalna biosfera została nazwana „Eden”, celowo używam tego słowa, ponieważ tak ją nazywały istoty z Oriona, tak ją nazywały istoty z Nibiru, jak również Plejadianie. „E-den”, co brzmi jak „garden” [ogród]. To w pełni samowystarczalna biosfera, posiadająca wszystko, co tylko może być potrzebne aby móc funkcjonować w w dowolnym miejscu.

Naprawdę nie doceniamy, jak mądrzy byli nasi przodkowie, ponieważ nie zawsze podróżowali w największych statkach kosmicznych. Nauczyli się podróżować z małą ilością bagażu i mieć pewność, że cokolwiek potrzebują, to albo mają, albo potrafią wyhodować. Praktycznie każdy statek – baza ma wewnętrzną ekosferę. Widzimy, statki zwiadowcze. Widzimy statki cztero, pięcio, stumilowe. Stumilowy statek może mieć wewnątrz pewien rodzaj ekosfery, ponieważ ma załogę, a ta załoga musi coś jeść. Tak więc tworzą parkopodobną scenerię i ekosferę wewnątrz swych statków kosmicznych. Większość ze statków, które dotarły do Ziemi, jest po prostu małymi statkami zwiadowczymi. Jeśli stumilowy statek – baza uderzyłby w Ziemię, mielibyśmy zmianę biegunów i każdy o tym by wiedział. Ale jeśli chodzi o największe statki, dam wam przykład statku – bazy Andromedan.

To są zamknięte kule posiadające wewnątrz pełne światy. W centralnej części tych statków, a mogą być ich nawet trzy, mają ekosystemy wyglądające jak parki o wymiarach i długości 21 mil. Ten, który widziałem, liczył sobie 21 mil od jednego końca do drugiego. Ten statek – baza miał 900 mil i według mnie, aby dosłownie zobaczyć jego wszystkie pokłady, zajęłoby to 25 lat, tak był ogromny. Miał wszystko, co potrzeba. Będąc w którymś z tych parków, nawet nie moglibyście powiedzieć, że jesteście wewnątrz statku kosmicznego. Pomyślelibyście pewnie, że jesteście w parku takim jak Agora Hills California, Parku Narodowym Gór Skalistych, w Central Parku (chociaż ja niekoniecznie chciałbym tam spędzać czas) ale bez przestępczości. I wszystko, czegokolwiek oni potrzebują, rośnie na pokładzie tego statku. Kiedy zatem oni tu przybywają i wysyłają zespół na dół, na powierzchnię planety i mówią: „Ok, zakładamy Eden, ponieważ zamierzamy zostawić tu zespół, w celu badań flory, geologii planety, minerały, aby dowiedzieć się, co ona posiada.” Wtedy oni dosłownie zrzucają w dół … dokładnie 12 cylindrycznych anten. Umieszczają te anteny w głębi gruntu, co najmniej na milę w głąb. A kiedy oni uruchamiają te urządzenia, one się łączą. A kiedy się już połączą, wtedy tworzą kopułę, kopułę częstotliwości. Następnie pozostaje im do zrobienia tylko wyładowanie roślin, drzew owocowych, wszystkiego, czego potrzebują, a ta biosfera dokładnie pasuje do ich fizjologii. Nie ma tam zbyt dużo tlenu, nie ma tam za wiele węgla, jest dokładnie wszystko to, czego oni potrzebują. To nawet może być wodór, ponieważ wtedy, kiedy oni wychodzą, muszą po prostu nosić skafandry. W ten sposób mogą wychodzić i wykonywać swoją pracę. Gdy jednak zrobią to co mieli do zrobienia, wracają do swojej biosfery, gdzie jest tak, jak na ich macierzystej planecie. To jest to, o czym mówię; to właśnie tym jest Eden. To jest o to, o czym Richard Hoagland mówił przez te wszystkie lata, o tych konstrukcjach kopuły; to jest właśnie dokładnie to, czym są te rzeczy. Porządne rzeczy, przyprawiają mnie o dreszcze!

Pierwsza biosfera została założona w miejscu położonym w obecnej Ameryce Północnej, wzdłuż tego, co teraz znamy jako granica Nowy Meksyk – Arizona. Została założona i uruchomiona przez Ciakar, istoty będące formą życia na bazie wodoru, zatem musieli mieć coś podobnego [do ich świata]. Wodór jest gazem; nie jest czymś, co możemy używać. Nasza fizjologia nie pozwoliłaby nam oddychać i żyć w środowisku takim jak tamto. Ale istoty wodorowe mają zwykle są bardzo duże, poruszają się nieco wolniej, częstotliwości ich ciała i biosfery są znacznie wolniejsze niż u istot tlenowych. Ważną cechą istot wodorowych jest to, że nie mogą podróżować w kosmosie szybciej, niż z prędkością światła. Istoty tlenowe znane są z tego, że mogą czterokrotnie przekraczać prędkość światła. To było poważnym problemem dla istot na opartych na wodorze. W wykładach kilka lat temu, mówiłem o tym, o uprzedzeniach z perspektywy istot pozaziemskich . Wszystkich uprzedzeń, jakie mamy, zostaliśmy nauczeni. Stworzyliśmy sobie wiele własnych własnych, ale początkowego „nie lubienia nikogo z własnej rasy” zostaliśmy nauczeni przez tych facetów miliony lat temu.

Zatem pierwszy Eden został utworzony [według ziemskiej rachuby] w 899 701 p.n.e. przez istoty zwane Ciakar na granicy Nowego Meksyku i Arizony. Reptilianie upodobali sobie pustynię. Ta biosfera była początkowo zamieszkana przez cywilizację Reptilian, żyjącą w systemie kastowym. To była monarchia, ale także system kastowy. Możecie znaleźć coś uderzająco podobnego do tego w Anglii, gdzie też jest monarchia. Istniała klasa oficerów, którzy byli książętami i hrabiami. Była klasa chłopów, wykonujących wszystkie brudne prace, dosłownie wykonujących wszystkie prace. Dokładnie coś takiego. Według Moraney, ta pierwsza biosfera była zbudowana przez klasę oficerską reptilian, a oni byli pierwszymi, którzy tutaj pozostali. To nie jest obecna rodzina królewska. Po zastanowieniu się dodał jeszcze, że oni nie doświadczają dzieciństwa. To prawdopodobnie dlatego oni są wszyscy „pokręceni”.

Kilka tysięcy lat póżniej na Ziemi został założony Eden przez istoty z systemu Oriona.

Przybyły z systemu Oriona, konkretnie z Rigel i Betelguese, to są te systemy tutaj [pokazuje na planszy z konstelacją Oriona]. Gwiazda, którą my nazywamy Rigel, w języku przybyszów z Oriona nazywana jest „Cyclopisis”. Kiedy wreszcie zaczęli formalnie funkcjonować w galaktycznych wydarzeniach, gdzie były także inne gwiezdne rasy, wyznaczyli sobie właściwą drogę, podobnie jak zrobili to Andromedanie, bo najwyraźniej taka była tradycja. Tak właśnie się stało i dotyczyło to wszystkich, obojętnie czy byli wrogami, czy też nie zgadzali się się na te początkowe tradycje, zatem tam nie było żadnych nieporozumień. Stworzyli zatem tradycje, nieważne jakie, i wszyscy tak robią. To jest to, co właśnie robią.

Przedstawiacie się, podajecie swoje imię i nazwisko, jakiś stopień albo rangę, układ gwiezdny, z którego jesteście. Zatem: „Alex Collier, ojciec (nie mam stopnia ani rangi), System Słoneczny [Sol], Terra 3.” Tak właśnie stosownie bym się przedstawił, zatem komukolwiek bym tak się przedstawił, od razu wiedziałby kim jestem i skąd jestem. W przypadku istot pozaziemskich większość z nich posiada zdolności telepatyczne, dlatego oni udzielają takich samych informacji, ale przekazując je przesyłają także mapę gwiezdną, ponieważ to właśnie jest w ich głowach. I inne rasy natychmiast potwierdzają to, ponieważ to wszystko złapali.

Istoty z Oriona założyły swój pierwszy Eden, obecnie nazywany „Euromani” w Chinach w 763 132 p.n.e. Wkrótce potem istoty z Capella, również części Wielkiej Niedźwiedzicy, także załozyły swój w pełni funkcjonaly Eden, to było w 741 237 p.n.e. kiedy powstała ich baza Mt. Yogan w południowym Chile.

Teraz Weganie (nie, to nie jest rasa roślinożerna) [śmiechy], oni pochodzą z Wegi. Są także znani jako Liranie, którzy dosłownie są naszymi przodkami. Ustanowili swoją pierwszą kolonię w 701 655 p.n.e. w północnej Afryce, wzdłuż dzisiejszej granicy Libii z Nigerią. Chciałbym też, żebyście wiedzieli, że z archeologicznego punktu widzenia w Etiopii są naprawdę niezwykłe rzeczy, wciąż nie odkryte. Jest tego tyle, że ludzie jaskiniowi na pewno tego nie zbudowali…

Następnych mamy Kasjopejan – 604 003 p.n.e. To jest rasa całkowicie owadzia, która ulokowała się w Algierii, w północnej Afryce.

Następne są istoty z „Butese” – znamy ich dzisiaj jako tych z Nibiru. Założyli swój pierwszy Eden w 585 133 p.n.e. w Kairze, w Egipcie. Wtedy z Oriona została wysłana następna grupa w 87 300 p.n.e., która umieściła się w okolicach dzisiejszego Perth, w Australii. Ziemia nie była wtedy w takiej pozycji, w jakiej jest teraz. Gdyby wziąć planetę taką, jaką jest dzisiaj i gdyby dosłownie położyć ją na boku – tam właśnie byłyby miejsca, które były wtedy kolonizowane. Ale to co podałem, to są lokalizacje, które znamy dzisiaj.

Niektóre z tych kolonii po spędzeniu tutaj pewnego czasu zostały spakowane i zabrane stąd, ponieważ zebrały wszystkie informacje, jakie im były potrzebne. Ale Ziemia podlega nieustannym zmianom. Wiele z nich należało do istot z ras bazujących na wodorze, do pozaziemskich istot oddychających wodorem. Zatem kiedy oni wrócili na swoje macierzyste planety, wydały im się one bardzo nudne w porównaniu z bardzo złożonymi ekosystemami opartymi na tlenie, gdzie istoty oddychające tlenem żyły razem z nimi. Oni są niezwykle fascynujący i według Moraney, próbowali nie tylko studiować tutejszą roślinność i organizmy żywe w ekosystemach opartych na oddychaniu tlenowym, ale również próbowali  manipulować genetycznie tymi organizmami, tak, aby mogli je zabrać ze sobą do domu i „przerobić” na wodorowe. To dotyczyło wielu z nich. To właśnie tutaj stali się mistrzami genetyki, próbując przerobić organizmy tlenowe, na organizmy wodorowe. Ponieważ jesteśmy bardzo szczególni, [wszystkie] istoty tlenowe są bardzo szczególne razem ze złożonym, wspaniałym ekosystemem.

Liranie powrócili w 83 400 p.n.e. Czy ktoś z was słyszał o kraju Basków? Nikt nie ma pojęcia, skąd wziął się ich język. To jest język starożytnych Liran, który przetrwał, jest pochodzenia pozaziemskiego. Tak naprawdę, to wszystkie są pochodzenia pozaziemskiego, ale ten jeden jest wciąż bardzo bliski oryginalnemu językowi Liran.

Orion powrócił ponownie w 73 414 p.n.e. do Mt. Neblina na granicy Wenezueli i Brazylii.

71 933 p.n.e. - Lemuria została założona jako wspólna kolonia. Wiele z tych ras zdecydowało: „OK., to są nasze wspólne zasoby”.  Przesuneli swoje Edeny na ten kontynent na Pacyfiku. To były trzy gwiezdne nacje: Liranie, Syrianie (z Syriusza A) i Plejadianie – szczególnie rasy z układów Teygeta i Merope. To są te dwa systemy gwiezdne [pokazuje na planszy z Plejadami]. Wielu ludzi jest zafascynowanych Plejadianami, cóż, ja do nich nie należę. Ale zamierzam o tym opowiedzieć [trochę później]. Wielka Niedźwiedzica i Butese [inne dwa systemy] – stamtąd pochodzi Nibiru (to jest wciąż rok 71 933). Lemuria została założona jako wspólna kolonia, zatem teraz wszyscy pracują razem. To dobry znak, jakkolwiek nietrwały.

57 600 p.n.e. – powstaje Atlantyda. Gdzieś tak pomiędzy ustanowieniem Lemurii a założeniem Atlantydy, Plejadianie wkurzyli się czymś i odeszli, jakieś nieporozumienie. Powrócili do swojego systemu gwiezdnego, potem powstała Atlantyda. To byli ponownie Plejadianie, istoty z Nibiru, Aldebaranianie, Antarianie, Hayadanie, jakaś grupa z Sagitariusa i Andromedanie pojawili się jako goście. Z wyjątkiem Nibirian, wszyscy twórcy Atlantydy należeli do istot tlenowych. Pewna część Nibirian także oddychała tlenem, ponieważ przybyli z Syriusza. Ale ci, którzy przybyli z Butese byli „wodorowcami” – mogli oni funkcjonować i działać tak długo, jak długo byli w hełmach i skafandrach.

31 017 p.n.e. - Lemuria zostaje zniszczona w wyniku wojny.

27 603 p.n.e. - Atlantyda zostaje zniszczona.

Nie zamierzam w to wnikać, kto, jak i dlaczego doszło do tej wojny i każdy każdego zniszczył.

Pytanie: Poprzednio mówiąc „lata temu” miałeś na myśli „lata przed naszą erą”?
Alex Collier: Tak, to było w moich notatkach, przepraszam. Biorę za to pełną odpowiedzialność, miałem na myśli „przed naszą erą” [w tekscie jest to już skorygowane].

Pomówmy teraz o rasach istot. Zacznijmy od Ciakar, Alfa Draconian, rodową linię reptiliańskich ras w naszej galaktyce. Ciakar, według legendy, sami nie wiedzą dokładnie gdzie jest ich macierzystny system. To jest właśnie to, jak wielki jest Wrzechświat lub jak wielkie są galaktyki. Według Andromedan, istnieje sto miliardów znanych galaktyk odwzorowanych w znanym wszechświecie. Jeśli mogliby...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin