00:00:03:Mówię, żeby przestała! 00:00:07:Skończ już, siostrzyczko! 00:00:14:Siostrzyczko? 00:00:20:O, Haru. 00:00:22:AAmatsume! 00:00:25:Dobre wyczucie czasu. 00:00:27:To telefon Kazu! 00:00:29:Upuciła go przy basenie. 00:00:31:Aha. 00:00:32:Dzięki, oddam jej. 00:00:34:Poczekaj! 00:00:36:AAmatsume, 00:00:40:naprawdę jeste siostrš Migiwy? 00:00:47:Słyszałe. 00:00:49:Tak. 00:00:51:Rozumiem. 00:01:03:Szybujemy wysoko w przestworza. 00:01:08:Na kogo spadnie wieczny blask? 00:01:16:W moich mylach cišgle pozostajš |cienie tamtych letnich dni, 00:01:28:jednak ostały ból kiedy zniknie, 00:01:35:dlatego nie zbłšdzę już! 00:01:40:Gdybym mogła wznieć się wysoko 00:01:43:i zbliżyć się do chmur |jeszcze bardziej niż wczoraj! 00:01:48:Choćby to była odrobina, zapiszczałabym z radoci. 00:01:53:Złap w swe skrzydła wiatr, 00:01:56:a twa dusza pozostanie tu na zawsze. 00:02:01:Pod tym samym niebem 00:02:05:możemy zostać obok siebie. 00:02:09:Z tym szczerym i wiecznym uczuciem, 00:02:12:z tym wiecznie otaczajšcym nas blaskiem. 00:02:15:Chciałabym, aby wszystko to spełniło się. 00:02:21:Rozwietlajšc mrok 00:02:31:Przyrodnia siostra? 00:02:34:Urodziłymy się tego samego dnia i mamy wspólnego tatę. 00:02:37:Nie uznał mnie, ale nadal jestem siostrš Kazu. 00:02:41:To dlatego... 00:02:42:Nie wtykaj nosa w nie swoje sprawy! 00:02:45:Nie wnikaj w to. 00:02:47:Co się stało? 00:02:48:Nie, nic. 00:02:50:Jednak to tajemnica. 00:02:52:Mi to nie przeszkadza, 00:02:54:ale Kazu by się to raczej nie spodobało. 00:02:58:Nie wygadaj się! 00:02:59:Dobrze. 00:03:02:Nie pisnę ani słowa! 00:03:06:Dzięki! 00:03:07:AAmatsume. 00:03:10:Sorki, ja tylko... 00:03:12:Chyba tak samo zachowujesz się przy Migiwie. 00:03:15:No. 00:03:16:Ale... 00:03:21:Łazienka? 00:03:22:Nie! 00:03:27:Ty to masz fajnie. 00:03:28:Możesz cieszyć się wolnociš. 00:03:30:Co? 00:03:31:Ja? Wolnociš? 00:03:33:Prawdę mówišc, 00:03:35:pasuje ci to. 00:03:38:Rozumiem. 00:03:40:Cieszę się. 00:03:43:I biegiem! 00:03:52:Przy okazji. 00:03:54:CCo takiego? 00:03:58:Nieważne! 00:03:59:Trzymaj się! 00:04:11:Zrobiło się póno. 00:04:12:Na obiad masz curry z mikrofali? 00:04:15:Pewnie tak. 00:04:17:Akira jest liczna, co? 00:04:20:Taka radosna i przyjacielska, zazdroszczę jej. 00:04:24:Ciekawe, skšd czerpie tyle siły. 00:04:34:Sora! 00:04:38:Sora. 00:04:39:Obiad gotowy. 00:04:42:Co robisz? 00:04:47:To letni festiwal. 00:04:51:Zgubilimy się wtedy, prawda? 00:04:54:A to co? 00:04:57:To. 00:04:58:To? 00:05:01:Dałe mi go. 00:05:11:To pamištka po mamusi! 00:05:16:Co? Już wychodzisz? 00:05:19:Dzisiaj ja sprzštam. 00:05:22:Co z nim? 00:05:46:Czeć. 00:05:48:Haru! 00:05:50:Hejka. 00:05:51:Jak zawsze pierwsza. 00:05:53:Tak, w końcu muszę zmieniać kwiaty. 00:06:06:Ty też wczenie przyszedłe. 00:06:08:Co się stało? 00:06:09:Włanie, 00:06:10:chciałem porozmawiać z tobš na osobnoci. 00:06:14:Co? 00:06:15:Już kiedy się spotkalimy, prawda? 00:06:31:Dziękuję. 00:06:35:Jednak mnie nie zapomniałe, Haru! 00:06:42:O, sorki! 00:06:43:Znowu to zrobiłam. 00:06:45:Ale jestem naprawdę szczęliwa. 00:06:48:Ja też cieszę się, że sobie przypomniałem. 00:06:52:Czekałam cały ten czas. 00:06:55:Amatsume? 00:07:02:Podczas tamtego festiwalu... 00:07:05:Poszlimy polować na cykady, prawda? 00:07:08:Tak. 00:07:26:Powiedziała, że znajdziesz dla mnie wyjštkowš |i zaczęła wspinać się na drzewa. 00:07:54:Ojej, wszystko pamiętasz. 00:07:58:Znalazła go? 00:07:59:Nie. 00:08:01:Przepraszam. 00:08:02:Przestań, to dawne dzieje. 00:08:04:Nie przejmuj się tym! 00:08:06:Nie masz innych pamištek po mamie, prawda? 00:08:10:Nawet jej nie pamiętam. 00:08:20:Nigdzie go nie widzę. 00:08:26:Naprawdę przepraszam. 00:08:28:To nic, nie przejmuj się! 00:08:31:Pa! 00:08:58:Haru? 00:08:59:Znajdziemy wisiorek twojej mamy! 00:09:01:Co? 00:09:02:W niedzielę. 00:09:03:Pasuje? 00:09:04:JJasne. 00:09:06:To do jutra! 00:09:16:Akty urodzeń 00:09:27:Gdzie się wybierasz w tym stroju? 00:09:30:To tajemnica, nie mogę ci powiedzieć. 00:09:34:Z kim? 00:09:35:Tylko z Ryouheiem... 00:09:39:Serio? 00:09:41:W niedzielę? 00:09:42:Przepraszam. 00:09:56:Naprawdę się tym przejšłe. 00:09:59:Oczywicie! 00:10:00:A ty jeste pewna, że nie chcesz się przebrać? 00:10:03:Poradzę sobie. 00:10:05:To w drogę! 00:10:07:Dobra! 00:10:08:Poczekaj, Haru! 00:10:11:Jestem pewny, że to za tym wzniesieniem 00:10:14:polowalimy wtedy na cykady. 00:10:22:To tu! 00:10:23:Haru! 00:10:25:Tu go upuciła! 00:10:38:Przepraszam. 00:10:41:Nie powiedziałam ci, 00:10:42:że pod tamtym drzewem |3 lata temu obsunęła się ziemia. 00:10:48:Już go tu nie ma. 00:10:50:Dlatego... 00:10:56:Zaczekaj tam! 00:10:58:Jeszcze czego! 00:11:07:Nie znajdziesz go. 00:11:12:Haru! 00:11:17:Nic ci nie jest? 00:11:18:NNie. 00:11:42:Dlaczego? 00:11:44:Cholera! 00:11:46:Daj już spokój, Haru! 00:11:48:Spróbujmy gdzie indziej. 00:11:49:Dlaczego? 00:11:51:Dlaczego to dla mnie robisz? 00:11:53:Amatsume... 00:11:55:Zazwyczaj nikt się tak nie powięca. 00:11:59:Przypomniałem sobie. 00:12:01:Co się działo po tym, jak zgubiła wisiorek. 00:12:05:Od razu się umiechnęła i powiedziała, że to nic, 00:12:10:ale, kiedy została sama, |na twojej twarzy rysował się ból. 00:12:17:To samo zobaczyłem kilka dni temu w klasie. 00:12:23:Cierpiała przez cały ten czas, prawda? 00:12:26:To nie... 00:12:29:Ja... 00:12:30:Chcę, żeby już zawsze się umiechała! 00:12:34:Haru. 00:12:35:Dlatego nigdy się nie poddam. 00:12:48:Kocham cię. 00:12:50:Ja też się nie poddam! 00:13:00:Przepraszam, Haru. 00:13:02:Jeste cały? 00:13:03:TTak, a ty? 00:13:05:Ja też. 00:13:13:Wybacz! 00:13:15:Postaram się uwinšć! 00:13:17:Nie piesz się. 00:13:19:Pranie i tak trochę zajmie. 00:13:22:Zostawiłam ci ręcznik. 00:13:24:Dzięki. 00:13:35:AAmatsume? 00:13:38:Przyłšczę się. 00:13:39:CzeCzekaj! 00:13:44:CCo... 00:13:48:Dawno nie słyszałam kogo innego w łazience. 00:13:53:Zawsze, kiedy dziadek kšpał się przede mnš, 00:13:56:wskakiwałam do niego krzyczšc: Jupi!. 00:13:58:Przypomniałam sobie te czasy. 00:14:01:Przepraszam. 00:14:03:Możesz się umyć, ja poczekam. 00:14:07:Dzięki. 00:14:36:I myk do wanny! 00:14:38:Chwila! 00:14:39:Wchodzę! 00:14:41:Amatsume! 00:14:48:Twarzš w twarz byłoby zawstydzajšco. 00:14:50:PPrawda. 00:14:52:Zawsze siadałam tak na kolanach u dziadka. 00:14:56:Cze... 00:14:58:Amatsume... 00:14:59:Czuję co twardego. 00:15:02:No wiesz... 00:15:04:Ciekawy? 00:15:05:Czego? 00:15:07:Na przykład... tego. 00:15:15:Amatsume! 00:15:18:Ciekawe, czy dobrze robię? 00:15:25:Jeste pewna? 00:15:26:Tak, jeli to ty, Haru. 00:15:40:Padlimy w wannie. 00:15:42:No troszkę. 00:15:45:Księżniczko Sayori, przepraszam, że zgrzeszyłam. 00:15:53:Jestem szczęliwa. 00:15:57:Twoja mama... 00:16:00:Zmarła? 00:16:01:Nie wiem. 00:16:03:W takim razie może cišgle żyć. 00:16:07:Naprawdę nie wiem. 00:16:09:Poszukajmy jej. 00:16:10:Co? 00:16:11:Mój dziadek badał |prawie wszystkie kobiety w tym rejonie. 00:16:16:Może znajdziemy co w aktach. 00:16:19:Nie musisz. 00:16:21:Boisz się? 00:16:23:To też, ale... 00:16:25:Twoja mama pewnie chciałaby cię zobaczyć. 00:16:40:Nao Yorihime 00:16:40:Data urodzenia: 00:16:40:7 padziernika 00:16:40:Grupa krwi: 00:16:40:AB 00:16:46:A to co? 00:17:10:Ale tu tłum. 00:17:12:Chcesz odpoczšć? 00:17:17:Może tutaj? 00:17:19:Pełno tu komarów. 00:17:21:Kazu! 00:17:23:Akira? 00:17:28:Co tu jeszcze robi główna tancerka? 00:17:32:Jejku. 00:17:34:Zajmę się tańcem, kiedy przyjdzie czas. 00:17:48:Mama. 00:18:11:Dobry wieczór. 00:18:17:Mamo! 00:18:18:Motoka. 00:18:19:Już! 00:18:21:Czy dary sš już gotowe? 00:18:24:Tak, oczywicie. 00:18:27:Przepraszam. 00:18:29:To ja lecę przygotować się do tańca! 00:18:57:Kim jest księżniczka Sayori? 00:18:59:Taniec księżniczki Sayori 00:19:00:Wyznawanš tu boginiš? 00:19:03:Tyle to sama wiem. 00:19:06:Księżniczka Sayori to bogini, która kochała wielu ludzi. 00:19:10:Jednak ci nie mogli znieć jej więtoci i porzucali jš. 00:19:18:Księżniczka Sayori ukrywała cały smutek pod maskš umiechu 00:19:22:i kontynuowała modły za szczęcie dla wszystkich. 00:19:28:Nie lubię takich rzeczy. 00:20:09:Haru? 00:20:11:Przepraszam, zaczekaj tu na mnie. 00:20:13:Haru? 00:20:14:Zaraz wracam. 00:20:35:Cišg dalszy nastšpi. 00:20:53:Każdy koniec |jest taki nostalgiczny. 00:20:59:Te letnie dni z bliskimi, |kiedy marzylimy tylko o jutrze. 00:21:07:Za każdym razem, gdy o nich mylę, |wydajš się jedynie mrzonkš. 00:21:13:Nie mogłem nic poradzić... 00:21:20:Odpowied, którš uzyskałem, |kiedy zranilimy się wzajemnie 00:21:28:kazała nie myleć o tobie |jedynie jako ukochanym. 00:21:34:Chciałbym tylko cię objšć, |powstrzymać te cierpienie |i odegnać przelatujšce myli. 00:21:43:Jedynie dlatego, |że dosięgnęła mnie twa dobroć. 00:21:49:Nawet jeli bliscy |zmieniš kiedy imię, 00:21:53:fakt, że się odnalelimy |nie zmieni nigdy się. 00:22:00:Zwišzani w mroku... 00:22:08:Tadam! 00:22:10:Wybacz, Motoka, 00:22:14:ale mam tylko ri. 00:22:16:Chciałaby! 00:22:17:3 dory, nie, razem z odwróconym kanem 7 dor! 00:22:22:Juhu! 00:22:24:Motoka! 00:22:25:Hiro, jeste wspaniała! 00:22:27:Wszystko w porzšdku, Motoka? 00:22:30:Uratujesz mnie, Haruka? 00:22:33:Głupie pytanie, oczywicie, że tak. 00:22:36:Haruka! 00:22:41:Nie czas na żarty. 00:22:43:Dokładnie, wszystko rozstrzygnie się w tej rundzie. 00:22:47:Jeli wyjdę na 0, to co do mnie czuje! 00:22:50:Jeli wygram, ułoży nam się! 00:22:53:A jeli uda mi się zebrać yakumana... 00:23:01:Co by tu wyrzucić? 00:23:04:Popiesz się, Akira. |I tak wyjdzie na to samo. 00:23:09:To... 00:23:10:Tak! 00:23:11:Zostanie moim ukochanym? 00:23:13:Nie! 00:23:14:Może...
mekami