{12}{53}/Poprzednio... {53}{127}- No proszę, znowu piszesz.|- Nowa historia. {127}{187}O młodej dziewczynie dojrzewajšcej|na nieurodzajnej farmie {189}{266}- u podnóża gór Mudlick.|- Mudlick? To dziwne. {266}{328}Moja mama dorastała|na farmie w Mudlick. {388}{441}No nie! {444}{496}Sama muszę zobaczyć Mudlick. {499}{563}Gdy Hemingway pisał o Paryżu,|przechadzał się jego ulicami. {563}{604}Tak zyskał autentyzm. {604}{657}Wiesz, że nadal ma|siostrę w Mudlick? {659}{693}Nie wiedziałam o tym. {693}{748}Takich włanie rzeczy|zamierzam się dokopać, {748}{784}kiedy jš tam dowlokę. {796}{839}Tu siedzi. {856}{887}Rosie? {923}{976}Zabije cię, zdziro! {1057}{1108}Czemu nigdy nie zadzwoniła? {1110}{1151}A jak ci się wydaje? {1153}{1225}Dobijało mnie poczucie winy.|Byłam taka głupia. {1230}{1271}Miała 16 lat. {1271}{1314}I była głupia. {1357}{1417}/TERAZ... {1431}{1482}Wiesz, jak mama nie znosi|wpadania bez zapowiedzi. {1484}{1534}Nie wpadamy, tylko sprawdzamy. {1537}{1626}- Nie odzywała się od dwóch dni.|- Albo "nie odzywała się od dwóch dni". {1628}{1662}Zależy, jak do tego podejć. {1662}{1719}Od kiedy tak się martwisz|o mojš mamę? {1719}{1755}Odkšd jestemy miesišc|do tyłu z ksišżkš. {1755}{1829}Gdy skończymy pisać,|to niech listonosz znajdzie jej trupa. {1856}{1932}Albo "niech listonosz|znajdzie jej trupa". {1992}{2016}Jeste. {2036}{2067}Czego chcecie? {2088}{2155}Tylko sprawdzamy, co u ciebie.|Nie musimy wchodzić. {2155}{2167}Dobrze. {2189}{2227}Widzisz? Żyje.|Chodmy. {2230}{2256}Zaczekaj. {2256}{2290}Słyszałe tę muzykę? {2292}{2333}- Tak. I co?|- Ona nie znosi muzyki. {2333}{2412}Jeli nie jest organowa,|nazywa jš "gwałtem dla uszu". {2414}{2491}Często używa tego słowa,|kiedy nie powinna. {2508}{2541}Tam się co dzieje. {2544}{2592}Chod, Scooby-Doo,|nie mieszajmy się. {2594}{2659}Czy tam jest facet?|Mylisz, że ma tam chłopa? {2659}{2695}Musimy skończyć ksišżkę. {2695}{2748}Nie mam czasu|na jej seks afery. {2750}{2786}"Chłopa",|"seks afery"? {2786}{2851}Za dużo czasu spędzasz|ze starymi. {2877}{2889}Co? {2889}{2949}Słuchaj, Peggy,|jak skończymy ksišżkę, {2949}{3007}możesz się szlajać z tyloma facetami,|ile dusza zapragnie. {3009}{3067}Ale na razie mamy robotę. {3067}{3105}O czym ty gadasz? {3105}{3148}Molly sšdzi,|że masz tam faceta. {3150}{3184}/Kto to, Margaret? {3186}{3244}Nie osšdzam, mamo.|Baw się dobrze. {3270}{3304}Rosemary! {3304}{3357}Mike, to moja siostra,|Rosemary. {3359}{3393}Rosemary,|twój siostrzeniec, Mike. {3393}{3431}Dobra, dobranoc. {3467}{3524}No proszę.|W końcu poznałem ciotkę. {3587}{3654}::Project HAVEN::|::Prezentuje:: {3961}{4097}{y:b}Mike and Molly 5x19|Tłumaczenie: Goldilox {4289}{4337}A to twój kuzyn Colby. {4337}{4409}Jedyny z mojej szóstki,|który wyrwał się z Mudlick. {4409}{4488}Mieszka w Plattsville,|osiem kilometrów dalej. {4491}{4560}Trudno się oprzeć|wołaniu wielkiego miasta. {4563}{4615}Nie mogę się tobš nacieszyć. {4615}{4704}Masz tę rzebionš szczękę|i mocne ramiona {4704}{4740}całkiem jak twoja babcia. {4742}{4769}Serio? {4769}{4858}Mama mówi o moich ramionach,|że mało jej nie zabiły przy porodzie. {4860}{4946}Jakbym rodziła 6,5 kilowy|dwupłatowiec. {4949}{5042}Na pewno byłe pulchniutkš|kluseczkš do kochania. {5042}{5093}Pewnie tak. {5093}{5184}Peggy, czemu nie mówiła,|że Rosemary wpada z wizytš? {5186}{5241}Chciałam się upewnić,|że wytrzymamy ze sobš {5244}{5280}w jednym pomieszczeniu. {5282}{5387}Alfy muszš obwšchać sobie tyłki,|zanim wpuci się resztę watahy. {5421}{5469}Czyli wszystko... {5469}{5514}pachnie dobrze? {5543}{5630}Tych kilka niuchnięć|było przyjemnych. {5632}{5663}O, tak. {5663}{5735}Puszczałymy płyty,|gadajšc o dawnych czasach. {5737}{5817}Pamiętasz, jak widziałymy Patsy Cline|na Targach Stanowych? {5819}{5874}Nigdy nie byłam|na Targach Stanowych. {5877}{5934}Racja.|Tatu wzišł tylko mnie. {5934}{5970}Musiała być za mała. {5970}{6028}Za mała na karuzelę|i watę cukrowš? {6056}{6133}Oto i ona, po tylu latach. {6135}{6241}"Mała Peggy cišgle płacze.|Za tym, czego nie ma, skacze". {6267}{6303}Podoba mi się! {6325}{6363}To, że się rymuje. {6421}{6454}To przeszłoć. {6457}{6589}Cieszę się, że mogłam w końcu poznać|tego wielkiego, słodkiego mika. {6629}{6670}Molly, to jest ucisk. {6670}{6708}- Musisz się załapać.|- Wiem. {6711}{6735}Zaznałam go w Mudlick. {6737}{6780}Jak tarzanie się w szczeniętach. {6783}{6814}Chod no tutaj! {6872}{6915}Nie trzeba. {7013}{7099}Gdy poznałem ciotkę Rosemary,|od razu co nas połšczyło. {7104}{7138}Jakbymy znali się od zawsze. {7138}{7190}Nigdy przy nikim|tego nie poczułem. {7308}{7351}Doprawdy? {7351}{7377}Przy nikim? {7433}{7493}Bšd ostrożny|z tš tak zwanš ciotkš. {7495}{7528}O czym ty gadasz? {7531}{7593}Jedyny zaginiony krewny,|z którym ja wszedłem w kontakt, {7593}{7668}to był podejrzany kuzyn,|który chciał mojej nerki. {7761}{7802}Ona taka nie jest. {7802}{7852}Teraz tak mówisz,|ale czekaj, aż się obudzisz nocš, {7855}{7917}a ona będzie ci mazać|po brzuchu markerem. {7960}{7991}Nie bšd mieszny. {7991}{8039}Ciocia Rosemary jest słodka,|troskliwa, wyrozumiała. {8039}{8073}A jej uciski... {8073}{8121}nie przypominajš mojej matki. {8154}{8221}ciskałem już twojš mamę.|Jak obłapianie stracha na wróble. {8257}{8327}Strach jest przynajmniej ciepły|po całym dniu na słońcu. {8363}{8420}Ciężko uwierzyć,|że one sš siostrami. {8423}{8461}O czym gadacie? {8461}{8519}W końcu poznałem|siostrę mojej matki. {8521}{8559}Chce nerkę? {8619}{8665}Nie! {8696}{8746}Ciotka jest tak kochajšca, {8746}{8818}że zastanawiam się,|na kogo bym wyrósł, {8821}{8854}gdyby ona mnie wychowała. {8864}{8929}Typowe przeciwstawienie|natury i wychowania. {8931}{8977}Czy jeste, jaki jeste|z powodów genetycznych, {8977}{9037}czy jeste produktem otoczenia? {9039}{9108}Majšc kochajšcš matkę,|byłby pewniejszy siebie. {9108}{9171}- Odnosił więcej sukcesów.|- Z pewnociš byłby szczuplejszy. {9233}{9291}I miał lepszych przyjaciół. {9298}{9375}Bardzo opryskliwe.|To wyuczone zachowanie. {9504}{9576}Może na wakacje|pojechalibymy do Mudlick? {9576}{9636}No... nie.|Byłam tam. {9636}{9701}To nie tylko ładna nazwa. {9703}{9737}Słuchaj teraz. {9739}{9794}Jadę dzi radiowozem,|dzwoni moja komórka. {9797}{9821}Numer mojej matki, {9821}{9864}więc natychmiast|ciska mnie w żołšdku. {9864}{9912}"Ucisk Peggy". {9940}{9981}Zaczynam myleć o wymówkach, {9981}{10077}żeby skrócić rozmowę:|zły zasięg, w trakcie pocigu. {10082}{10139}To jest dobre.|To by jš uderzyło. {10151}{10173}Ale nie było potrzeby. {10173}{10209}Okazało się,|że dzwoni ciocia Rosemary, {10209}{10231}żeby się przywitać. {10231}{10293}Bez wzbudzania poczucia winy|ani narzekań na sšsiadów. {10295}{10336}Chciała zapytać,|jak mi mija dzień. {10336}{10391}- Jakie to miłe.|- No wiem! {10401}{10487}Nie zrozum mnie le,|kocham swojš matkę itp. {10487}{10576}Ale wyobrażasz sobie dorastanie|z takš mamš jak Rosemary? {10576}{10631}Próbowałem.|To zbyt bolesne. {10631}{10710}Nie chciałam nic mówić,|ale wymknęłam się dzi z niš na kawę. {10722}{10770}- Czemu nie zadzwoniła?|- Pracowałe. {10770}{10828}Na pewno w pobliżu|było jakie przestępstwo. {10830}{10899}Chciałam, żeby przeczytała|kilka rozdziałów naszej ksišżki. {10899}{10969}wieże spojrzenie na Mudlick|kogo, kto tam mieszka. {10983}{11017}Na pewno jej się spodoba. {11017}{11060}Powie, że wietnie się spisała, {11060}{11127}a jeli komu się nie podoba,|znaczy, że jest zazdrosny. {11127}{11194}Boże, gdybym to słyszała,|dorastajšc. {11194}{11269}Ja miałam się tylko dowiadywać,|czy nauczyciel uważa jš za seksownš. {11489}{11508}Czeć, Peggy. {11511}{11540}Co tu robicie? {11540}{11612}Bylimy w okolicy,|wstšpilimy do cioci Rosemary. {11616}{11638}I do ciebie. {11640}{11703}Bo też tu jeste. {11703}{11746}Nie uprzedziłe, {11746}{11808}więc nie ma ostrzeżeń,|stanika czy zażaleń. {11811}{11878}Nie ma sprawy, nie patrzę. {11928}{11981}Mój słodki siostrzeniec. {12041}{12074}Zakleszczylimy się. {12074}{12115}Nie puszczę cię. {12115}{12189}Nie wiem, co zrobimy.|Chyba zostaniemy w ucisku! {12206}{12254}Dobra, skończcie już.|To nie Francja. {12276}{12336}Dzięki, że dała mi to|do przeczytania. {12336}{12393}Jest tu wiele ciekawych rzeczy. {12393}{12424}Gdzie? {12427}{12472}Dałam jej kilka rozdziałów|naszej ksišżki. {12475}{12518}Po co to zrobiła? {12520}{12599}Może to twoja historia, Peggy,|ale i ona była jej częciš. {12599}{12679}Wybacz, kochanie,|ale nie przeżyłam tego. {12679}{12719}Ty również nie, Peggy. {12719}{12796}O czym ty gadasz?|To prawda co do słowa. {12796}{12827}Bzdury. {12827}{12916}Przedstawiła to, jakbymy żyły w piekle,|wychowywane przez samego Diabła. {12916}{12964}Ta farma była dla mnie piekłem. {12964}{13098}Nigdy nie będziesz szczęliwa,|skupiajšc się na złych stronach. {13100}{13136}Widzę to, co widzę. {13136}{13230}Przynajmniej nie jestem Pollyannš,|żyjšcš w zaprzeczeniu. {13230}{13290}Nie kłóćcie się, panie. {13299}{13376}Załóżcie staniki|i miło spędmy czas. {13388}{13427}Jeli chcesz winić wiat {13429}{13475}za to, kim się stała,|to twoja sprawa. {13477}{13546}Ale z tego, co przeczytałam,|dorastałymy w innych domach. {13546}{13590}- Więc jestem kłamcš?|- Nie. {13590}{13628}Jeste zgorzkniała i złoliwa, {13628}{13700}i tylko siebie możesz|za to winić. {13721}{13750}Wynocha! {13750}{13813}Peggy. {13815}{13853}Z radociš. {13896}{13942}Co z tobš? {13942}{14007}Tylko ty mogłaby wyrzucić|z domu najmilszš kobietę na wiecie. {14009}{14074}Skoro jest taka cudowna,|może do niej dołšczysz? {14074}{14105}Wszystkich odsuwasz, mamo. {14105}{14158}Dlatego wszystkie twoje historie|kończš się twojš samotnociš. {14160}{14218}Pomogę jej się pakować,|może zatrzymać się u nas. {14220}{14263}No we...
PIWOSZ69