02.Psychologia Ezoteryki - Osho.pdf

(749 KB) Pobierz
OSHO PSYCHOLOGIA EZOTERYKI
SPIS TREŚCI:
Wprowadzenie
Wewnętrzna rewolucja
Wejście w przepaść – Tajemnica medytacji
Seks, miłość i modlitwa – Trzy kroki ku boskości
Kundalini joga powrót do korzeni
Ezoteryczne gierki przeszkody dla wzrastania
Psychologia snów
Wyjście ponad siedem ciał
Stawanie się a istnienie
Fałsz wiedzy
Okna do boskości
Właściwe pytanie
Równowaga racjonalizmu i nieracjonalności
Wprowadzenie
Proces ewolucji jest procesem rozwoju świadomości. Drzewa są bardziej świadome niż
skały, zwierzęta są bardziej świadome niż drzewa, człowiek jest bardziej świadomy niż
zwierzęta, buddowie są bardziej świadomi niż człowiek. Stan bycia buddą, świadomość
chrystusowa, oświecenie – wszystko to oznacza jedno i to samo: rozkwit totalnej świadomości.
Materia jest totalnie nieświadoma, buddą jest totalnie świadomy. Człowiek jest gdzieś
pośrodku, nie jest ani jednym, ani drugim. Żyje w stanie zawieszenia. Nie jest już
zwierzęciem, jeszcze nie jest bogiem. Nie jest już tym, czym był, ale nie jest jeszcze tym, czym
może się stać.
“Ewolucja nieświadoma kończy się na człowieku" – mówi nam Osho – “i zaczyna się
ewolucja świadoma. Ale ewolucja świadoma niekoniecznie zaczyna się w każdym człowieku.
Zaczyna się tylko wtedy, gdy ty postanowisz, aby się zaczęła."
Życie oznacza ruch. Niemożliwe jest pozostawanie w miejscu, w którym jesteśmy. Albo
rozwiniemy się do wyższego poziomu ewolucji, albo cofniemy się. Wybór należy do nas. Nie
możemy nie wybierać. Nawet nie wybieranie jest subtelnym wyborem. Większość ludzi szuka
zapomnienia, powrotu do nieświadomości. Szukają tego w alkoholu i narkotykach, w pracy,
w seksie, w pobudzaniu zmysłów. Tylko nieliczni decydują się na rozpoczęcie podróży do
wyższej świadomości. To właśnie do tych nielicznych adresuje Osho wykłady zawarte w
“Psychologii ezoteryki".
Osho zaczyna z punktu, w którym zatrzymuje się psychologia Zachodu. Wychodzi poza
Freuda, poza Junga, poza nowe zrozumienie ruchu rozwijania ludzkich możliwości. Jeśli
psychologia Freuda jest psychologią patologii, a psychologia Masłowa jest psychologią
człowieka zdrowego, to psychologia Osho jest psychologią oświecenia, psychologią stanu
bycia buddą. Osho jest nie tylko oświeconym Mistrzem, jest też mistrzem psychologii.
Odkrywa warstwy naszego istnienia, ujawniając wewnętrzne głębie, które leżą w nas ukryte.
Zaczyna od fizycznych, krok po kroku porusza się ku transcendentalnym. Zaczyna od
znanego i wędruje ku niepoznawalnemu. Zaczyna stąd, gdzie jesteśmy, by zabrać nas tam,
gdzie możemy być. “Na Wschodzie – powiada – nie jest to kwestia psychologii, jest to kwestia
istnienia. Nie jest to kwestia zdrowia umysłowego. Jest to raczej kwestia wzrastania
duchowego. Kwestią nie jest co robisz, kwestią jest kim jesteś."
To, o czym Osho mówi w niniejszych wykładach, to nic innego jak tylko tworzenie nowego
człowieka. Całym jego wysiłkiem jest stworzenie pewnego klimatu, w którym może zacząć
rozkwitać pole Buddy. Aby to nastąpiło, mówi, musimy zaakceptować człowieka w jego
totalności. Nie wolno negować ani tego, co racjonalne, ani tego, co irracjonalne; ani intelektu,
ani emocji; ani nauki, ani religii. Człowiek musi pozostać w stanie płynięcia, jak ciecz, z
możliwością przenoszenia się od jednego bieguna do drugiego. “Umysł trzeba szkolić
logicznie, racjonalnie – twierdzi -ale równocześnie należy go szkolić w irracjonalnej (nie-
racjonal-nej) medytacji. Rozum należy szkolić, a równocześnie i emocje. Musi być wątpienie,
ale i wiara... Nie wzrasta ani ten, kto neguje irracjonalność, ani ten, kto neguje racjonalność.
Nie możesz wzrastać dopóki nie wzrastasz totalnie."
Osho nie jest filozofem. Jego słowa nie są próbą napełnienia naszych umysłów większą
ilością wiedzy. Są próbą popchnięcia nas ku bezpośredniemu doświadczeniu tego, co jest poza
słowami. Są próbą popchnięcia nas ku naszej własnej wewnętrznej ewolucji. Ostatecznemu
urzeczywistnieniu naszych potencjałów. Potencjałów naszych nasion.
ma satya bharti
Wewnętrzna rewolucja
Czy możliwe jest na drodze ewolucji czlowieka, by w jakimś momencie w przyszłości
ludzkość jako calość dostąpiła oświecenia? W jakim punkcie ewolucji człowiek znajduje się
dzisiaj?
Wraz z człowiekiem kończy się naturalny, automatyczny proces ewolucji. Człowiek jest
ostatnim produktem ewolucji nieświadomej. Wraz z człowiekiem nastaje ewolucja świadoma.
Wiele spraw trzeba wziąć pod uwagę. Po pierwsze, nieświadoma ewolucja jest
mechaniczna i naturalna. Następuje samoistnie. Dzięki tego typu ewolucji rozwija się
świadomość. Ale gdy pojawi się świadomość, ewolucja nieświadoma kończy się, bo jej cel
został spełniony. Nieświadoma ewolucja potrzebna jest tylko do chwili, gdy pojawia się
świadomość.
Po drugie, nieświadoma ewolucja jest zbiorowa, a gdy ewolucja staje się świadoma, staje
się indywidualna. Żadna zbiorowa, automatyczna ewolucja nie prowadzi ponad ludzkość.
Odtąd ewolucja staje się procesem indywidualnym. Świadomość tworzy indywidualność.
Przed rozwojem świadomości nie ma indywidualności. Istnieją tylko gatunki, nie
indywidualność.
Gdy ewolucja jest jeszcze nieświadoma, jest procesem automatycznym, jest to oczywiste.
Wszystko dzieje się zgodnie z prawem przyczyny i skutku. Egzystencja jest mechaniczna i
pewna. Ale wraz z człowiekiem, ze świadomością, pojawia się niepewność. Teraz nic nie jest
pewne. Ewolucja może nastąpić albo nie. Potencjał jest, ale wybór całkowicie leży w rękach
człowieka.
Stąd niepokój jest zjawiskiem ludzkim. Poniżej człowieka nie ma niepokoju, gdyż nie ma
wyboru. Wszystko dzieje się tak, jak musi. Nie ma wyboru, nie ma więc tego, kto wybiera, a
wobec braku wybierającego, niepokój jest niemożliwy. Kto ma odczuwać niepokój? Kto
miałby być napięty?
Niepokój pojawia się, jak cień, razem z możliwością wyboru. Teraz wszystko trzeba
wybierać, wszystko jest działaniem świadomym. Tylko ty jesteś odpowiedzialny. Jeśli ci się
nie uda, doznasz porażki. To twoja odpowiedzialność. Jeśli ci się uda, odniesiesz sukces.
Znów jest to twoja odpowiedzialność.
A każdy wybór jest w pewnym sensie ostateczny. Nie możesz go odwrócić, nie możesz o
nim zapomnieć, nie możesz go cofnąć. Twój wybór staje się twoim przeznaczeniem.
Pozostanie z tobą i będzie częścią ciebie, nie możesz się go wyprzeć. I twój wybór zawsze jest
hazardem. Każdy wybór następuje w ciemno, bo nic nie jest pewne. Dlatego człowiek cierpi
na niepokój. Aż po korzenie ogarnia go niepokój. Męczy go, na początek, pytanie: być czy nie
być? robić czy nie robić1? robić to czy robić tamto?
“Nie wybieranie" nie jest możliwe. Nie wybierając, wybierasz nie wybieranie – to też jest
wybór. Jesteś więc zmuszony do dokonywania wyborów, nie masz wolności nie wybierania.
Nie wybieranie spowoduje takie same skutki jak każdy inny wybór.
Godność, piękno i chwała człowieka polegają na jego świadomości. Ale jest to też
brzemieniem. Chwała i brzemię pojawiają się równocześnie, gdy tylko stajesz się świadomy.
Każdy krok to ruch między jednym a drugim. Wraz z człowiekiem pojawia się wybór i
świadoma indywidualność. Możesz się rozwijać, ale twoja ewolucja będzie działaniem
indywidualnym. Możesz rozwijać się, by stać się buddą albo nie. Wybór do ciebie należy.
Są więc dwa rodzaje ewolucji – ewolucja zbiorowa i ewolucja indywidualna, świadoma.
“Ewolucja" sugeruje postęp nieświadomy, zbiorowy, lepiej więc mówiąc o człowieku używać
słowa “rewolucja". Wraz z człowiekiem możliwa staje się rewolucja. Rewolucja w takim
sensie, jak ja używam tego słowa, oznacza świadomy, indywidualny wysiłek ku ewolucji.
Prowadzi ona indywidualną odpowiedzialność do szczytu. Tylko ty jesteś odpowiedzialny za
swą własną ewolucję.
Zwykle człowiek usiłuje uciec od odpowiedzialności za własną ewolucję, od
odpowiedzialności wolności wyboru. Jest wielki lęk przed wolnością. Będąc niewolnikiem, nie
ponosisz odpowiedzialności za swoje życie – ktoś inny jest odpowiedzialny. W pewnej mierze
niewola jest więc bardzo wygodna. Nie ma obciążenia. Niewola jest pod tym względem
wolnością – wolnością od świadomego wyboru.
Odkąd stajesz się zupełnie wolny, musisz dokonywać własnych wyborów. Nikt nie
zmusza cię, byś cokolwiek robił – dostępne są ci wszystkie alternatywy. Wtedy zaczyna się
walka z umysłem. Dlatego człowiek zaczyna bać się wolności.
Ideologie typu komunizmu i faszyzmu przyciągają po części dlatego, że umożliwiają
ucieczkę od indywidualnej wolności i pozbycie się indywidualnej odpowiedzialności.
Odebrane jest pojedynczemu człowiekowi brzemię odpowiedzialności – to społeczeństwo
przejmuje odpowiedzialność. Jeśli coś się nie uda, zawsze możesz wskazać państwo,
organizację. Człowiek staje się zaledwie częścią zbiorowej struktury. Ale odmawiając
człowiekowi wolności osobistej, faszyzm i komunizm odmawiają też człowiekowi możliwości
ewolucji. Jest to cofnięcie się od tej wielkiej możliwości, jaką daje rewolucja, od totalnej
przemiany człowieka. Gdy to ma miejsce, niszczysz możliwość dostąpienia ostatecznego.
Spadasz – znów przypominasz zwierzęta.
Dla mnie, dalsza ewolucja możliwa jest tylko wtedy, gdy jest odpowiedzialność
indywidualna. Tylko ty jesteś odpowiedzialny! Ta odpowiedzialność jest wielkim
błogosławieństwem w przebraniu. Razem z indywidualną odpowiedzialnością przychodzi
walka, która w ostatecznym rozrachunku prowadzi do świadomości bez wybierania.
Zakończył się dla nas stary wzorzec ewolucji nieświadomej. Możesz z powrotem do niego
spaść, ale nie możesz w nim pozostać. Zbuntuje się twoje istnienie. Człowiek stał się
świadomy -musi pozostać świadomy. Nie ma innej możliwości.
Filozofowie tacy jak Aurobindo bardzo przyciągają eskapistów. Twierdzą oni, że możliwa
jest ewolucja zbiorowa. Boskość zstąpi i wszyscy staną się oświeceni. Ale dla mnie to jest
Zgłoś jeśli naruszono regulamin