Charlaine Harris
GROBOWYZMYSŁ
Harper Connelly
tom 1
Tłumaczyła Dominika Schimscheiner
Ta książka jest fikcją literacką. Imiona, postacie, miejsca i wydarzenia są wytworem wyobraźni autorki lub zostały wykorzystane na potrzeby zmyślonej fabuły. Wszelkie podobieństwo do osób żyjących czy martwych, faktów, realnych firm czy lokalizacji jest całkowicie przypadkowe.
Niemi świadkowie są wszędzie. Z czasem ich pierwotna postać ulega przemianie, materia przybiera inną formę, aż w końcu stają się nierozpoznawalni dla swych bliskich i ukochanych. Zwłoki leżące w rowach, zamknięte w bagażnikach porzuconych aut, obciążone blokami cementu i zatopione w jeziorach. Te, których pozbyto się w większym pośpiechu, spychane są na pobocza autostrad, byle pędzące naprzód życie mogło przemknąć obok, nie zwalniając biegu.
Czasami śnię, że jestem orłem. Płynę w powietrzu, dostrzegając szczątki, dowody ich zguby. Wyławiam wzrokiem człowieka, który wybrał się na polowanie ze swoim wrogiem – leży tam, pod tym drzewem, w zaroślach. Widzę kości kelnerki – obsługiwała niewłaściwą osobę i teraz spoczywa tam, pod zawalonym dachem starej chałupy. Odkrywam, co los zgotował nastolatkowi, który wypił za dużo w nieodpowiednim towarzystwie – płytki grób w sośniaku. Dusze tych osób uparcie czepiają się ziemskich skorup, kiedyś będących ich domem. Nie przemieniają się w anioły. Ludzie ci za życia nie byli wierzący, czemu więc po śmierci mieliby stać się aniołami? Nawet przeciętny człowiek, powszechnie uważany za „dobrego” może być głupi, skorumpowany czy zawistny.
Gdzieś pośród nich jest także moja siostra, Cameron. W jakiejś rurze odpływowej albo fundamentach, sprasowane w przerdzewiałym bagażniku porzuconego samochodu lub rozwleczone po ściółce leśnej, spoczywa ciało Cameron. Może i jej duch tkwi przy resztkach doczesnej powłoki, czekając aż zostaną odkryte, pragnąc, b...
renfri73