{338}{449}{C:$04C81D}::PROJECT HAVEN MOVIEZ::|::PREZENTUJE:: {1605}{1754}{C:$00FF80}{y:b}CZUŁY BARBARZYŃCA|w tłumaczeniu titi {2068}{2192}{C:$04C81D}Na podstawie ksišżki Bohumila Hrabala|pod tym samym tytułem {3294}{3336}Powiedz mi no, doktorze, {3358}{3439}po co człowiek ma|bóg wie dokšd tułać się za morze, {3440}{3520}skoro wszędzie|może być w wyobrani? {3521}{3564}Gdzie tylko zechce. {3634}{3730}Gdyby ludzie mieli takš wyobranię|jak pan, Vladimir, {3745}{3808}zaoszczędziliby kupę pieniędzy. {3933}{3986}To jest moje Côte d'Azur. {4013}{4066}Moje Lazurowe Wybrzeże. {4067}{4123}A obywatel co rysuje? {4167}{4271}- To, co pan widzi.|- Odpowiadać na pytanie! {4293}{4349}Nie umiecie czytać? {4365}{4449}Ja na głupie pytania|nie odpowiadam. {4450}{4497}Cocie powiedzieli? {4505}{4608}Czy to możliwie, doktorze,|żeby bezpieka w naszym państwie... {4629}{4689}...niedosłyszała? {5416}{5508}Dobrzy ludzie!|Dywersantów prowadzimy! {5509}{5552}Szpiegów! {5621}{5678}No więc... {5694}{5820}W tym czym bym za Chiny|nie rozpoznał Holeszowickiej Przystani. {5821}{5877}Może rysunek|jest zaszyfrowany? {5902}{5955}Wyjanicie, obywatelu? {5982}{6018}Z przyjemnociš. {6038}{6123}Jeli ma pan szczerš chęć|zapoznać się bliżej {6124}{6226}z najnowszymi trendami|w sztuce nowoczesnej. {6241}{6283}Wszystkie przejawiajš się {6284}{6363}w subiektywnej|transpozycji rzeczywistoci, {6368}{6467}a jednym z nich|jest eksplozjonalizm, {6481}{6528}którego jestem twórcš. {6529}{6594}Żebym był dobrze zrozumiany: {6595}{6703}celem moich starań|nie sš exposé rzeczywiste, {6704}{6766}ale wyobrażone. {6767}{6830}Wasze nazwisko|nic mi nie mówi. {6839}{6889}To nie pańska wina. {6890}{7014}Nie miał pan przecież wpływu na to,|że się pan tak wczenie urodził. {7015}{7137}Dopiero przyszłe pokolenia|będš się o nas uczyć z czytanek. {7153}{7257}A najsłynniejsze pinakoteki wiata|będš zaszczycone, {7269}{7401}majšc możliwoć wystawienia dzieła|podpisanego jego nazwiskiem. {7430}{7550}Zapłacicie dobrowolnie|20 koron grzywny? {7652}{7736}Dwie korony...|2,35... {7796}{7858}Pięć koron i 35... {7900}{7949}Szeć koron i 35... {7950}{8021}Doktorze, pożyczy mi pan? {8184}{8216}Wyjć. {8232}{8268}WYJĆ! {8671}{8778}Kurwa fiks, więcej pan ma,|Vladimirku, szczęcia niż rozumu! {8779}{8874}U mnie tajniacy|potajemnie mijajš się w drzwiach. {8882}{9027}Podczas gdy pana prowadzš żywego|przez żywš ulicę, kurwa fiks! {9052}{9161}Taki zaszczyt|nigdy mnie nie spotkał. {9354}{9408}Pani jest jak kotek|na czekoladzie. {9410}{9489}Jeszcze przydałaby się|kokarda pod szyjkš. {9521}{9583}Żeby znalazły mnie kocury? {9623}{9720}Panienko Mario, jakież piękno|ma pani w tym kuflu! {9721}{9836}To nie piana,|tylko bita mietana! {9850}{9999}Pani Mario, pani piwiarnia|to nie byle knajpa. {10003}{10052}To kaplica betlejemska, {10053}{10201}w której każdy goć dzięki rozmowie|staje się tym, kim był kiedy. {10211}{10290}Albo i tym,|kim niegdy być chciał. {10306}{10425}Jest pani różowym prosiaczkiem|w kolorze przekwitłej piwonii. {10426}{10462}A kim jest pan? {10474}{10501}Ja? {10548}{10619}Stacjš meteorologicznš, {10636}{10699}która zamiast mózgu ma {10711}{10798}druciak do szorowania naczyń. {10860}{10934}Słyszał pan, doktorze?|Kurwa fiks! {10935}{11034}Czego takiego nawet|Morgenstern by nie wymylił! {11035}{11119}Którego akurat tłumaczę. {11131}{11186}Po kogo znowuż jadš?! {11199}{11252}Czyżby po mnie? {11318}{11375}To memento mori. {11401}{11467}Kurwa fiks,|znów nic mi nie jest! {11468}{11572}Ale i tak muszę wspišć się tam,|gdzie nikt mnie nie zrani! {11582}{11663}Na ostatnie piętro|filozofii Indii, {11664}{11747}gdzie nirwana to przylgnięcie. {11748}{11830}Ale że Vladimir|jest do wszystkiego zdolny, {11831}{11920}kopnę drabinę,|żebycie nie poleli za mnš. {12133}{12197}- Szybko!|- Oj, dobra. {12304}{12338}Dzień doberek. {12432}{12489}Toto wcišż tak trzaska? {12490}{12536}Tylko, gdy kto wchodzi. {12537}{12668}- Ale z tym sygnałem macie okropnie.|- Nie dało rady inaczej. {12692}{12744}Przyszlimy z misjš specjalnš. {12755}{12791}Służbowo. {12792}{12881}Cały szpital umiera. {12882}{12910}Z pragnienia. {12911}{12978}Czemu nie wemiecie|usług komunalnych? {12979}{13032}Byli tu już dwa razy. {13033}{13109}Nie mogš wygospodarować|właciwej kwoty, {13110}{13152}bo przekroczyli plan. {13153}{13204}Może w przyszłym kwartale. {13205}{13273}Można prosić,|panowie doktorzy? {13741}{13826}Ile by pani chciała|za ten fresk graffiti? {13827}{13886}Te bazgroły sš za darmo. {13895}{13980}Ale szkło kosztowałoby|co najmniej 500. {13993}{14028}Ma pan tyle? {14079}{14164}Załatwię.|Jak najprędzej. {14165}{14242}Nie chciałabym|być pańskš żonš. {14246}{14329}Wyrzucać pienišdze|na takie bzdety. {14330}{14452}Kiedy ta szklana tablica|będzie wisieć jako artefakt {14468}{14534}w galerii sztuki nowoczesnej|w Paryżu. {14535}{14621}Rzeczywistoć stała się|dziełem sztuki. {14622}{14758}A my tę galerię zainstalowalimy|bezporednio między ludmi. {14759}{14829}Paryż Libni do pięt nie sięga. {14920}{14989}- Czeć!|- Czeć. {15100}{15160}Nie trzasnęło. {15161}{15240}I Vladimirek znów wygrał! {15253}{15344}Nawet technikę|już sobie podporzšdkował. {15857}{15931}Kogo z nas|chciał pan tym obudzić? {15932}{15970}I do czego? {15994}{16045}Nakręciłem go dla siebie. {16072}{16133}Dzi jeszcze|czeka mnie fabryka. {16349}{16417}Robi pan na nocki, Vladimir? {16435}{16529}Nie bšd, doktorze,|niedyskretny. {16530}{16590}Tereza na pewno|moczyła w tym palce. {16591}{16630}Wie pan, że tak. {16631}{16724}Dzi w nocy mianowicie|będziemy razem {16725}{16835}instalować w fabryce|mojš wystawę. {16836}{16885}Czemu w nocy? {16905}{16969}Wszystko wymyliły|chłopaki z warsztatu. {16970}{17061}Kazali mi z tym ić|do zwišzkowca od spraw kultury. {17181}{17302}Towarzyszu, powiem wam to|wprost, po robotniczemu, {17303}{17356}bez ogródek: {17397}{17443}Takie obrazki {17480}{17548}to można wystawiać|tylko nocš. {17569}{17609}Dlaczego nocš? {17610}{17711}Bo można na nie patrzyć tylko,|gdy jest kompletnie ciemno. {18177}{18271}Skoro nocš,|to nocš. {19650}{19701}To moje curriculum vitae. {19956}{19999}Pamiętasz? {20045}{20082}A to? {20117}{20147}Nie. {20149}{20194}Jak to: nie? {20208}{20248}Bo nie chcę. {20272}{20362}{Y:i}Spowiadała mi się z tego,|kto już cię miał. {20363}{20414}{Y:i}Albo chciał cię mieć. {20427}{20543}{Y:i}Jak cię prowadzili pod ręce|rzygać, do ubikacji. {20561}{20661}{Y:i}I że który zostawił cię kiedy,|leżšcš, w nocy na Stromovce, {20662}{20716}{Y:i}aż gryzła glinę. {20742}{20850}{Y:i}Tak długo spowiadała się z czerni,|aż stała się biała. {20871}{20906}{Y:i}A ja... {20929}{21051}Zmyliłam wszystko, co mówiłam.|Chciałe to usłyszeć. {21671}{21705}Kochasz mnie? {21792}{21836}Kochasz czy nie? {21916}{21988}Jeli pokręcisz głowš|na nie... {22060}{22096}...wykłujesz sobie oczy. {22172}{22277}Kurwa fiks, doktorze,|nie mogę na to patrzeć. {22285}{22392}Ci dwoje okradajš mnie,|nawet o tym nie wiedzšc. {22393}{22472}Ponieważ ja, akurat teraz {22473}{22552}w pocie czoła|rozpracowuję zdanie: {22553}{22677}"Sexus jest anonimowy,|eros jest indywidualny. {22701}{22801}Wszyscy płyniemy|jednym seksualnym statkiem. {22802}{22920}Ale każdy pod własnš|banderš erotycznš. {22931}{23076}Czemu ja, który miałem się|za specjalistę od tych spraw, {23077}{23149}gdyż twierdzę|za starymi gnostykami, {23150}{23282}że dopiero zboczenie seksualne|prowadzi do uduchowienia życia, {23311}{23351}czemu ja mam patrzeć {23352}{23443}na te przecudne|incydenty z nożyczkami? {23444}{23552}Powiedz pan, doktorze,|co ja komu zrobiłem, {23553}{23667}że żadna kobieta nie chce mi|z miłoci wykłuć oczu? {23770}{23845}Sukces, doktorze! {23846}{23956}Przecież Vladimirek|tš swojš aktywnš grafikš {23957}{24009}wypełnia biblijne nakazy! {24010}{24130}"Wielu przychodzić będzie|z zachodu i ze wschodu {24131}{24208}i spożywać będš z Abrahamem". {24340}{24415}Drodzy przyjaciele|i towarzysze! {24418}{24508}Jako że nie wolno mi|wystawiać w oficjalnych salach, {24509}{24608}wystawiam swe grafiki|tutaj, wród was. {24619}{24740}Działam tak, że zamiast|konwencjonalnych działań graficznych {24741}{24798}stosuję uderzenia i cięcia {24799}{24886}różnymi narzędziami|i przedmiotami żelaznymi. {24887}{24996}Albo tworzę pod prasš|odcisk na płycie graficznej {25019}{25128}używajšc struktur przedmiotów|metalowych o różnych kształtach. {25155}{25213}By urozmaicić wernisaż, {25214}{25348}przygotowałem dla was|wkładkę sportowo-kulturalnš. {25500}{25555}A teraz uwaga! {25815}{25920}Pięć, cztery, trzy, {25942}{26079}dwa, jeden... już! {26447}{26559}Nie wyobrażacie sobie,|jak w cišgu chwili wiat mi pociemniał. {26582}{26623}Vladimir, ty winio! {26624}{26665}Czemu tak mnie dręczysz? {26802}{26857}Czemu to zrobiłe? {26865}{26953}Czemu?|Bo wierzę maszynom. {26983}{27075}I chciałem zrobić przyjemnoć|mojej dziewczynie. {27095}{27146}Żeby co miała z życia. {27194}{27331}Wie pan, doktorze, że bez fabryki,|tak, jak bez swej Terezy {27349}{27393}chyba nie mógłbym żyć. {27394}{27490}Chyba jest pewna różnica| między Terezš a fabrykš? {27548}{27664}- Co zrobię, gdy ona mnie zostawi?|- Czemu miałaby pana zostawiać? {27729}{27814}Pożycz mi pan krawat,|doktorze. {27815}{27867}- Teraz?|- No. {27995}{28055}Foteczkę proszę, doktorze. {28111}{28192}Ale raz raz,|bo długo martwy nie wytrzymam. {28320}{28377}Co idzie na przemiał,|doktorze? {28468}{28520}Mieszanka literacka. {28521}{28603}Kaja Marzik|razem z Karlem Czapkiem, {28623}{28706}Vikova-Kuněticka|z Arturem Schopenhauerem. {28707}{28790}- Trzymaj.|- Dziękuję! Do widzenia. {28791}{28839}Czasem mi się zdaje, {28860}{28972}że ci, którzy wywalajš te ksišżki|z bibliotek nie umiejš nawet czytać. {29437}{29560}Tereza niestety ...
guldek2