It.Happened.One.Night.1934.720p.BluRay.x264.YIFY.txt

(67 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{1686}{1781}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1782}{1835}Strajk głodowy? Jak długo to już trwa?
{1839}{1884}Od wczoraj nic nie jadła.
{1888}{1939}- Posyłacie jej wszystkie posiłki?|- Tak jest.
{1944}{1987}Trzeba jej wpychać jedzenie do gardła!
{1991}{2032}To nie takie proste, panie Andrews.
{2036}{2122}Sam z niš porozmawiam.|Polij jej co do jedzenia.
{2137}{2168}Tak jest.
{2198}{2259}Nic nie zjem,|póki mnie nie wypucisz z jachtu.
{2263}{2321}Uspokój się, Ellie.|Wiesz, że postawię na swoim.
{2327}{2400}Nie tym razem! Jestem już jego żonš.
{2405}{2458}Nigdy nie zamieszkasz|z nim pod jednym dachem.
{2464}{2486}Dopilnuję tego.
{2489}{2553}Zrozum wreszcie,|wyszłam za Kinga Westleya.
{2557}{2639}Nieodwołalnie, zgodnie z prawem!|To fakt.
{2645}{2720}Nic na to nie poradzisz.|Skończyłam 21 lat i on też.
{2726}{2761}Kiedy tu była,
{2765}{2833}przygotowałem unieważnienie małżeństwa.
{2838}{2915}Unieważnienie. Mam co do powiedzenia|w tej sprawie, King też.
{2920}{2956}Mylę, że się zgodzi.
{3001}{3049}Prowiant. Wnocie.
{3056}{3111}Zabroniłam przynosić jedzenie.
{3117}{3166}Chwileczkę. To nie dla ciebie.
{3173}{3204}Postawcie tutaj.
{3412}{3466}Sprytne, co? L jakie subtelne.
{3479}{3510}Strategia, moja droga.
{3514}{3577}To strategia wysyłać goryli,|żeby porwali mnie...
{3581}{3616}tuż przed lubem?
{3620}{3669}Twoja strategia to użyć gazrurki.
{3673}{3712}Wiele sporów wygrałem w ten sposób.
{3716}{3793}Nie możesz Kingowi nic zarzucić.|Po prostu go nie lubisz.
{3807}{3873}- To oszust. - To jeden z|najlepszych pilotów w kraju.
{3878}{3939}Jest do niczego.|Wyszła za niego, bo ci zabroniłem.
{3943}{3992}Zawsze mi czego zabraniasz.
{3996}{4043}Bo jeste upartym głuptasem.
{4047}{4098}Wywodzę się z rodu upartych głuptasów.
{4102}{4172}Nie krzycz tak, bo zgłodniejesz.
{4176}{4239}Jak zechcę, będę krzyczeć!|Jak zechcę, będę wrzeszczeć!
{4244}{4269}Dobrze, wrzeszcz.
{4272}{4350}Jeli mnie stšd nie wypucisz,|połamię wszystkie meble!
{4356}{4393}Spokojnie.
{4396}{4466}Spróbuj krwistego steku.|Nie musisz jeć całego.
{4471}{4518}Powšchaj tylko. To poemat.
{4936}{5003}Spucić łodzie! Łapać jš!
{5029}{5062}Prędzej!
{5179}{5201}Uciekła.
{5203}{5254}Oczywicie, jest dla was za sprytna.
{5263}{5323}Telegrafuj do Agencji|Detektywistycznej Lovingtona.
{5328}{5353}Córka znów uciekła.
{5356}{5415}Obstawić drogi,|lotniska i dworce w Miami.
{5462}{5491}Nocny autobus do Nowego Jorku.
{5492}{5565}Proszę wsiadać!|Palm Beach, Savannah, Jacksonville,
{5570}{5625}Nowy Jork, Filadelfia.
{5629}{5699}Tracimy czas.|Wyobra sobie Ellie Andrews w autobusie.
{5705}{5752}Mówiłem jej staremu, że to lipa.
{5756}{5801}Proszę bilet do Nowego Jorku.
{5897}{5962}- Oto pani bilet.|- Bardzo dziękuję.
{6010}{6042}Dziękuję.
{6169}{6225}Co tu się dzieje? Chciałbym zadzwonić.
{6229}{6296}Niech pan odejdzie. Tu|się tworzy historia.
{6303}{6382}- Co?|- Tam walczy człowiek.
{6389}{6442}Dołóż mu.
{6449}{6493}Nie wytrzymam tego dłużej.
{6504}{6547}Za diabła tego nie zrobisz.
{6577}{6665}Posłuchaj, orangutanie, wyrzucajšc mnie,|wyrzuciłe najlepszego reportera,
{6671}{6732}jaki kiedykolwiek trafił|do twojego brukowca.
{6737}{6811}Nie zauważyłby dobrego materiału,|gdyby nawet kopnšł cię w tyłek.
{6816}{6905}Mam twoje notatki. Czemu nie|uprzedziłe, że chcesz pisać po chińsku?
{6912}{6942}Powołałbym nowy dział.
{6946}{7001}To był wolny wiersz, ty spasiony głšbie.
{7005}{7077}A teraz ty będziesz wolny.|Gazeta dosyć na ciebie wydała.
{7082}{7125}I nie wyda już ani grosza więcej!
{7129}{7150}Gordon.
{7154}{7195}Wiesz, że on dzwoni na nasz rachunek?
{7199}{7241}Co? Ty...
{7263}{7365}Kiedy wrócisz do Nowego Jorku,|trzymaj się z dala od tej redakcji.
{7373}{7467}Wyrzucam cię. Już tu nie pracujesz|i nigdy nie będziesz pracował.
{7501}{7537}Co powiedział?
{7622}{7665}O, zmieniasz ton?
{7719}{7754}Za póno na przeprosiny.
{7758}{7844}Nie wróciłbym do tej pracy,|choćby błagał mnie na kolanach!
{7851}{7907}Mam nadzieję, że to cię czego nauczy.
{7957}{7988}Wygarnšłe mu?
{7992}{8082}- Nie będzie nas więcej ochrzaniał.|- Dołożyłe mu, Pete.
{8089}{8141}Teraz już wie, co mylę o tej pracy.
{8146}{8182}Na pewno.
{8186}{8225}Czy kareta już czeka?
{8228}{8301}Kareta oczekuje, wasz królewska moć.
{8345}{8407}- Tędy, panie.|- Droga dla króla.
{8459}{8500}Niech żyje król.
{8672}{8719}Do Filadelfii, proszę wsiadać!
{8785}{8817}Odsuń się. Król wrócił.
{8819}{8874}Na półce z tyłu. Oto twoja kareta.
{8965}{8993}Trzymajcie się ciepło.
{8999}{9048}Trzy tysišce kilometrów to daleko.
{9062}{9123}Ułóż sobie wygodnie poduszkę.
{9130}{9157}Może poduszkę?
{9362}{9465}Kierowca! Proszę usunšć te gazety,|bo nie mogę usišć.
{9700}{9744}Hej, niech pan przestanie!
{9822}{9861}Co pan wyprawia?
{9874}{9938}Z gazetami. Co to za pomysł,|żeby je wyrzucać?
{9943}{10014}Gazety? To długa historia, przyjacielu.
{10019}{10076}Nigdy nie lubiłem siedzieć na gazetach.
{10081}{10165}Raz tak zrobiłem i na spodniach|zostały mi wszystkie nagłówki.
{10172}{10247}To się zdarzyło naprawdę.|Tamtego dnia nikt nie kupił gazety.
{10252}{10340}Chodzili za mnš po całym miecie|i czytali wiadomoci z mojego siedzenia.
{10346}{10427}Bezczelnoć. Przydałby się|panu prztyczek w nos.
{10504}{10592}Posłuchaj pan, może ci się|nie podobać mój nos, ale ja go lubię.
{10606}{10653}Zawsze go noszę na wierzchu, więc...
{10657}{10722}jeli kto chce mi dać prztyczka,|bardzo proszę.
{10742}{10773}Tak?
{10824}{10894}Co za błyskotliwa odpowied.|Szkoda, że sam na to nie wpadłem.
{10899}{10960}Nasza rozmowa|już dawno by się skończyła.
{10966}{10992}Tak?
{11002}{11063}Jeli pan nie przestanie,|nie ruszymy stšd.
{11074}{11101}Tak?
{11137}{11189}Wygrał pan. Tak!
{11406}{11496}Przepraszam, ale siedzi pani|na moim miejscu.
{11535}{11568}Słucham?
{11571}{11634}Stoczyłem walkę o to miejsce.
{11646}{11704}Więc jeli pani pozwoli, wynocha.
{11733}{11790}Panie kierowco,|czy obowišzujš miejscówki?
{11795}{11875}- Nie. Kto pierwszy, ten lepszy.|- Dziękuję.
{11889}{11962}To miejsce dla dwóch osób, prawda?
{11968}{12010}Może tak, może nie.
{12014}{12037}Dziękuję.
{12104}{12143}Niech się pani posunie.
{12178}{12233}To jest może tak.
{12407}{12503}Gdyby mnie pani grzecznie poprosiła,|położyłbym tę walizkę na półce.
{12943}{13009}Następnym razem proszę się rozsišć.
{13496}{13547}Kupujcie wszyscy!
{13564}{13604}Ludzie, hot dogi!
{13679}{13764}Kwadrans przerwy. Tylko kwadrans.
{13770}{13801}Goršca kawa!
{13825}{13862}Z tamtej strony.
{13866}{13913}Kupujcie goršcš kawę! Hot dogi!
{13917}{13987}le się jedzie na głodnego!
{14998}{15025}Uciekł.
{15035}{15106}Zapędziłem się w jakie krzaki,|ale ten typek się wymknšł.
{15111}{15166}Nie wiem, co pan bredzi,|młody człowieku.
{15169}{15254}- W dodatku mnie to nie interesuje.|- A niech to...
{15274}{15348}Może paniš zainteresuje,|że zniknęła pani walizka.
{15357}{15402}Boże! Zniknęła!
{15406}{15451}Wiedziałem, że pani to pojmie.
{15487}{15561}- Co ja teraz zrobię? - Proszę nie|mówić, że był tam pani bilet.
{15567}{15674}Nie, bilet mam, ale straciłam pienišdze.|Zostały mi tylko cztery dolary.
{15680}{15728}Z Jacksonville może pani|zawiadomić rodzinę.
{15732}{15761}Nie, nie mogę.
{15776}{15850}- Tak, chyba tak zrobię.|- Powiem kierowcy o pani walizce.
{15856}{15899}Dziękuję, wolę nie.
{15903}{15982}To głupota. Straciła pani walizkę.|Firma powinna za niš zapłacić.
{15989}{16049}- Jak się pani nazywa?|- Nie chcę tego zgłaszać!
{16054}{16109}To idiotyzm. Firma się tym zajmie.
{16114}{16209}Nie rozumie pan, co mówię?|Może się pan nie wtršcać do moich spraw?
{16215}{16262}Proszę mnie zostawić.
{16351}{16399}Ty niewdzięczna smarkulo.
{16419}{16448}Wsiadać!
{16459}{16493}Proszę wsiadać!
{18967}{19001}Jacksonville, 30 minut na niadanie.
{19002}{19048}Tylko 30 minut na niadanie.
{19080}{19137}Tylko 30 minut. To wszystko. Nie dłużej.
{19143}{19178}Przeczytajcie o tym!
{19826}{19871}Najmocniej przepraszam.
{19895}{19935}To głupie, prawda?
{19961}{20004}Nikogo nie ma!
{20101}{20145}Bardzo panu za to dziękuję.
{20194}{20260}- Jestemy w Jacksonville, prawda?|- Tak.
{20321}{20364}Ależ byłam niemšdra.
{20389}{20447}Dlaczego mnie pan nie zepchnšł?
{20466}{20548}Nie chciałem pani budzić.|licznie pani wyglšda, kiedy pi.
{20587}{20623}Może niadanie?
{20641}{20741}Nie, dziękuję. Ldę do hotelu Windsor.
{20758}{20846}Windsor? Nie zdšży pani.|Odjeżdżamy za pół godziny.
{20854}{20899}Zaczekajš na mnie.
{20967}{21055}Panie kierowco, spónię się parę minut.|Proszę na mnie zaczekać.
{21063}{21090}Tak?
{21106}{21131}Tak.
{21512}{21610}ODJAZD 20:00|Nocny autobvus do Nowego Jorku.
{21669}{21710}Gdzie autobus do Nowego Jorku?
{21713}{21753}Odjechał 20 minut temu.
{21763}{21854}To niemożliwe. Jechałam nim.|Kazałam zaczekać.
{21867}{21922}Przykro mi, ale odjechał.
{21931}{22030}Dzień dobry. Pamięta mnie pani?|To na mnie spała pani w nocy.
{22087}{22140}Chyba już za to dziękowałam.
{22147}{22177}Kiedy jest następny autobus?
{22180}{22215}O 20:00.
{22219}{22288}O 20:00? To za 12 godzin.
{22297}{22330}Przykro mi.
{22364}{22425}Co się stało? li ludzie nie zaczekali?
{22436}{22487}Co się pan goršczkuje?|Pan też się spónił.
{22491}{22532}Tak, ja też się spóniłem.
{22563}{22627}Proszę nie mówić, że to przeze mnie.
{22651}{22737}Chyba nie wyobraża pan sobie,|że to, co stało się w nocy...
{22756}{22812}Młody człowieku,|nie musi się pan o mnie martwić.
{22818}{22856}Dam sobie radę sama.
{22859}{22948}Nie bardzo się to pani udaje.|Oto pani bilet.
{22965}{22996}Mój bilet?
{23000}{23045}Znalazłem go na fotelu.
{23139}{23213}Dziękuję. Pewnie wypadł z torebki.
{23268}{23337}To się pani nie uda, panno Andrews.
{23364}{23435}- O czym...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin