[140][180]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [180][210]Nie ruszaj się. [263][282]Jeszcze jedno. [284][315]Daj spokój, Paul. [347][373]Ostatnie. [420][470]- I tak nikomu tego nie pokażemy.|- Czemu? Masz wietnš figurę. [472][518]- Naprawdę.|- To eufemizm słowa "tłuszcz." [607][636]Wracamy do hotelu? [638][676]A czy tu nie jest pięknie? [680][709]Jestemy nazbyt cywilizowani. [711][751]Pamiętam, że kiedy nie bylimy. [753][788]Ale wracajmy do hotelu. [847][887]Nie chce mi się wracać do domu. [972][1002]W ROLI GŁÓWNEJ [1087][1137]/Pasażerowie lotu TW 76|/z Honolulu do Nowego Jorku... [1139][1189]/...proszeni sš o przejcie|/do odprawy celnej. [1191][1222]ŻYCZENIE MIERCI [1275][1308]W POZOSTAŁYCH ROLACH [1869][1894]ZDJĘCIA [2317][2342]MUZYKA [2390][2424]NA PODSTAWIE POWIECI [2442][2469]SCENARIUSZ [2672][2698]REŻYSERIA [2828][2878]Wiesz co się działo przez ten|okres jak byłe w Maui, czy gdzie tam? [2880][2920]15 morderstw w pierwszym tygodniu|i 21 w drugim. [2922][2930]Sporo. [2932][2962]Uczciwi obywatele|pouciekajš z miasta. [2964][2993]Masz na myli tych, których na to stać. [2995][3035]O Jezu. Jeste takim|wzruszajšcym liberałem, Paul. [3037][3066]Jeli chodzi o biedaków, to tak. [3068][3108]Biedacy|robiš nam wodę z mózgów. [3110][3139]Wiesz co powiem, trzeba umiecić ich|w obozach koncentracyjnych. [3141][3149]- Henry.|- Witam. [3151][3200]Robię bilans rozbudowy Jainchilla w Arizonie. [3214][3264]Sšdzšc po tych wykresach, nie mam pojęcia jak|Blueridge chce ubezpieczyć 50 %. [3266][3316]Jainchill odniosło wielki sukces|w krótkim okresie czasu. [3318][3368]Sugeruję, żeby posłać tam ludzi z naszego oddziału|w San Francisco celem wybadania... [3370][3400]...i dokładnego oszacowania. [3402][3441]Ponieważ może to być wysoce ryzykowna inwestycja. [3443][3483]Pogadam o tym z Ingiem.|Dzięki, Paul. [3485][3546]Acha, jak się czujesz po powrocie|z Hawajów wprost na pierwszš linię frontu? [3548][3598]Dobrze, do momentu kiedy Sam|nie wręczył mi statystyk kryminalnych. [3600][3629]Potrzebujemy więcej gliniarzy niż obywateli. [3631][3692]Musisz znaleć inne wyjcie, Samuel.|Nikt nie płaciłby podatków. [4079][4098]$2.17. [4100][4135]Możecie to dostarczyć? [5039][5068]Hej, włanie mam natchnienie. [5070][5130]- Kurwa, facet, mamy sprawę do załatwienia.|- Ruszaj się, stary. [5331][5357]Otworzę. [5425][5443]Kto tam? [5445][5478]Dostawa, psze pani. [5654][5683]Nic się nikomu nie stanie. Nie ruszaj się. [5685][5714]- Czego chcecie?|- Wiesz, czego chcemy. [5716][5766]- Nie skrzywdzicie nas?|- Nie, jeli masz kasę. [5769][5799]Nikomu, nikomu. [5810][5860]Te mamuka. Popatrz na artystę przy pracy.|Czyż to nie piękne, mamuka? [5862][5892]- Mój portfel jest w kuchni.|- Stój tu grzecznie. [5894][5946]Zrobimy to, czego chcš, Carol.|Gdzie twoja torebka? [5998][6027]Kurwa, masz tylko cztery dolce. [6029][6048]A ja mam tylko 3 i 2 centy. [6050][6090]Będzie trzeba wysrać|resztę, mamuka. [6092][6121]- To wszystko co mamy.|- Tacy bogacze jak wy? Chcemy kasy! Dawaj, kurwa! [6123][6163]To prawda! Nic więcej nie mamy! [6165][6203]- Chcesz się poruchać?|- Nie! [6207][6242]Zaraz wsadzę ci w dupę. [6269][6296]Zostaw jš! [6321][6340]Jebana bogata dziwka! [6342][6361]Zajebię szmatę! [6363][6404]Wykopiemy zaraz z mamuki gówno. [6488][6507]Zerżnijmy jš. [6509][6566]- Nie, facet. Spadamy.|- Nie, człowieku, pomaluję jej dupsko. [6634][6671]Pokażę ci jak się maluje. [6676][6695]Zleję jej się do gęby. [6697][6726]Prosto w pysk. [6728][6757]Pewnie spodoba się jej mój obrazek. [6759][6778]Dawaj bukę, kochanie. [6780][6809]Otwórz jebany ryj! [6811][6830]Żryj to, szmato! [6832][6866]Wpierdolę jej w gębę! [6895][6930]Mamuka szuka telefonu! [6936][6970]Cholera! Spieprzamy. [7208][7246]Możesz połšczyć mnie|z żonš? [7249][7281]Biuro Mr. Kerseya. [7333][7381]- Czy to moja żona?|- Nie, sir, to pana zięć. [7385][7393]Czeć, Jack. [7395][7432]Tato. Tato, mamy problem. [7437][7466]Ty i Carol?|Nie gadaj. [7468][7487]Nie, Tato... [7489][7539]...chodzi o Mamę i Carol. Zabrali je|na pogotowie. [7541][7570]- Po kiego diabła?|- Nie wiem. [7572][7591]Dzwoniono do mnie z policji. [7593][7633]- Co się stało, Jack?|- Nic więcej nie wiem. [7635][7682]Jadę teraz do szpitala.|Tam się spotkamy. [7781][7821]- Co z nimi?|- Nie wiem, Dopiero co wszedłem. [7823][7862]Wiesz co więcej?|Sš pocięte, dgnięte nożem, co? [7864][7883]Nie, sir. Pobite. [7885][7915]To aspirant Joe Charles.|Przyjechał ambulansem z mamš i Carol. [7917][7946]- Wszystko z nimi w porzšdku?|- Powiedziałem pana zięciowi wszystko co wiem. [7948][7998]Jeli co mogę dla pana zrobić,|proszę o mnie pytać na 21 Posterunku. [8000][8019]Chod, Tato. [8021][8040]Co ci powiedzieli? [8042][8076]- Niewiele.|- No ale co? [8094][8123]- Obie zostały pobite.|- Kto to zrobił? Dlaczego? [8125][8154]Spokojnie tato.|Jestem tak samo zdenerwowany, jak ty. [8156][8196]Aspirant powiedział to, co|mówiła Carol. [8198][8269]Dwóch, może trzech mężczyzn. Otworzyła im, bo|mylała, że to chłopak z zakupami. [8282][8310]Jezu Chryste. [8344][8381]Kiedy czego się dowiemy? [8407][8436]Wiemy, że tu jestemy? [8438][8457]Pielęgniarki wiedzš.|Rozmawiałem z jednš. [8459][8517]Jaki facet tam stoi,|krwawi, a nikt do niego nie podchodzi. [8542][8571]Siostro, co się dzieje|z mojš żonš i córkš? [8573][8624]- Lekarz porozmawia z panem po badaniu.|- Ale już czekamy od dłuższego czasu. [8626][8682]Wcale tak długo nie czekamy.|Tylko dwie czy trzy minuty. [8699][8717]- Pan Toby?|- Tak. [8719][8749]Z pana żonš jest wszystko w porzšdku.|Dalimy jej rodki uspokajajšce. [8751][8790]Nazywam się Paul Kersey.|Co z mojš żonš? [8792][8845]Przykro mi, panie Kersey.|Zmarła kilka minut temu. [8886][8926]Boże Wszechmogšcy, polecamy Tobie|naszš Siostrę, Joannę... [8928][8989]...powierzajšc jš Twojemu miłosierdziu i wierzšc|w jej zmartwychwstanie... [8991][9040]...ku naszemu Panu Jezusowi Chrystusowi,|amen. [9043][9093]Boże Wszechmogšcy, Ojcze więtej Rodziny|w Niebiesiech i na Ziemi... [9095][9114]...wspomóż tych, którzy pozostali w żalu... [9116][9145]...aby z Twojš Mocš,|mogli się z niego otrzšsnšć... [9147][9187]...u uwierzyli w życie wieczne... [9189][9237]...w Jezusie Chrystusie, naszym Panu.|Amen. [9408][9456]Wrócę z Samem i Adelš.|Odwiozš mnie do domu. [9460][9524]- Nie chcesz pojechać do nas do domu?|- Muszę przywyknšć do samotnoci. [9543][9590]Skarbie? [9595][9614]Pojadę z Samem. [9616][9648]Musisz wypoczywać. [9710][9749]Wszystko będzie dobrze, tato. [10012][10063]/Mieszkańcy muszš|/oswoić się z atakiem zimy... [10065][10104]/...która zaskoczyła wiele stanów. [10106][10156]/W Nowym Jorku, tumany niegu|/zasypały kolej linowš... [10158][10188]- Wyłšcz to.|- Może bycie znaleli mojego psa? [10190][10246]Tak żywiołowo mnie wita. Pazurami|maluje cudowne obrazy. [10263][10292]- Tak?|- Gdzie znajdę aspiranta Charlesa? [10294][10323]- A jakš ma pan do niego sprawę?|- Nazywam się Paul Kersey. [10325][10397]Kilka dni temu moja żona i córka|zostały napadnięte. On był na miejscu zdarzenia. [10419][10459]Jest tam Joe Charles,|czy jeszcze nie wrócił ze służby? [10461][10501]Jest tu kto,|kto chce z nim porozmawiać. [10503][10521]Proszę usišć, zaraz zejdzie. [10523][10572]...zaszedł mnie od tyłu.|Jak mam podać opis? [10596][10636]- Facet zaatakował mnie od tyłu.|- Nie widziała go pani? [10638][10667]- Witam, panie Kersey.|- Panie Charles. [10669][10719]Czy ma pan jakie informacje o ludziach,|którzy zaatakowali mojš rodzinę? [10721][10775]Zaprowadzę pana do detektywa,|prowadzšcego ledztwo. [10847][10907]Poruczniku, to jest Paul Kersey, sprawa 884.|Napad na żonę i córkę. [10909][10918]Panie Kersey. [10920][10967]Muszę jechać na dyżur,|więc pożegnam pana. [10972][11011]Zechce pan usišć, panie Kersey? [11013][11032]Czy co znalelicie? [11034][11105]Ochroniarz z supermarketu i jedna z kasjerek|przypominajš sobie trzech osobników, którzy wyszli za pana żonš i córkš. [11107][11167]Niestety, nie rozpoznali|nikogo z przedstawionych im bandytów. [11170][11220]- Jak się czuje pana córka, panie Kersey?|- Jest cały czas na lekach uspokajajšcych. [11222][11277]Ale dzisiaj miałem pogrzeb żony|i ona też na nim była. [11285][11324]Pańska córka nie podała|zbyt wielu informacji, panie Kersey. [11326][11356]Chcielimy, żeby przejrzała|listę podejrzanych. [11358][11376]Odmówiła? [11378][11429]Jej mšż poprosił, żebymy zaczekali kilka dni.|Ale, im wczeniej przejrzy zdjęcia podejrzanych... [11431][11470]...tym większa szansa,|że rozpozna ich twarze. [11472][11512]Porozmawiam z zięciem,|zobaczymy co da się zrobić. [11514][11533]Będę wdzięczny, panie Kersey. [11535][11582]Czy jest jaka szansa na ujęcie tych ludzi? [11587][11606]Oczywicie że jest szansa. [11608][11627]Tylko szansa? [11629][11658]Byłbym nieszczery, gdybym|dawał panu więcej nadziei. [11660][11698]W miecie tak niestety jest. [11806][11839]Mylałem, że pisz. [11868][11898]/Czy czerpiesz z życia wszystko? [11900][11929]/Czy jeste zadowolony, spełniony, szczęliwy? [11931][11979]/Nasz bank zrealizował marzenia wielu ludzi. [12505][12534]- Dzień dobry panie Kersey.|- Dzień dobry. [12536][12589]Proszę mi rozmienić $20 na dwudziestopięciocentówki. [12713][12753]- Dzień dobry, Paul.|- Dzień dobry. [12755][12784]Paul, jeste naprawdę twardy.|Powiedziałem Ives, że przyjdziesz. [12786][12847]Powiedziałem: Paul nie jest typem człowieka,|który odpuszcza. Trzymaj się, starty. [12849][12886]Najlepiej się czym zajšć. [12901][12930]- Paul, witaj.|- Dzień dobry, Henry. [12932][12951]- Zjemy obiad, Paul?|- Tak, jasne. [12953][12993]Paul, kieruję cię na wakacje.|Z Nowego Jorku, oczywicie. [12995][13039]Osiedle Jainchilla w Tucson, Arizona. ...
kiperr