PRZECZYTAJ JAK WIELKIE ŁASKI OTRZYMASZ GDY BĘDZIESZ GORLIWIE BRAŁ UDZIAŁ WE MSZY ŚW.
* - W godzinie twojej śmierci będziesz miał największe pocieszenie za uczestnictwo w licznych Mszach Świętych, ponieważ każdą Mszę Świętą zabierasz ze sobą na sąd. One będę wstawiać się za tobą. Proporcjonalnie do gorliwości, z jaką w nich uczestniczyłeś, twoja doczesna kara w czyśćcu będzie zmniejszona.
* - Msza Święta gładzi grzechy lekkie, których nigdy nie wyznałeś na spowiedzi i szatan w ten sposób będzie osłabiony wobec ciebie.
* - Uczestnicząc we Mszy Świętej, przyczyniasz się do najbardziej skutecznej pomocy duszom czyśćcowym.
* - Jedna Msza Święta, w której uczestniczyłeś w czasie życia ma większe znaczenie niż wiele innych ofiarowanych za ciebie po śmierci.
* - Uczestnicząc we Mszy Świętej zostaniesz uwolniony od wielu niebezpieczeństw, nieszczęść, których w przeciwnym wypadku nie mógłbyś uniknąć.
* - Każda Msza Święta przyczynia się do twojej chwały w niebie. Przez każdą Mszę Świętą będziesz mógł skrócić cierpienia dusz czyśćcowych, które czekają, byś się za nic modlił.
* - Uczestnicząc we Mszy Świętej otrzymasz błogosławieństwo kapłana, a zatem błogosławieństwo Boga, który jest w Niebie.
* - Podczas Mszy Świętej klękasz po-śród legionów aniołów, którzy z uszanowaniem obecni są na Mszy Świętej.
* - Błogosławieństwo Boga zabierasz ze sobą z Mszy Świętej również dla twoich spraw ziemskich.
* * *
Pan Jezus poleca św. Faustynie, by nie opuszczała bez powodu Komunii Świętej.
W pewnej chwili pragnęłam przystąpić do Komunii św., ale miałam pewną wątpliwość i nie przystąpiłam. Cierpiałam z tego powodu strasznie. Zdawało mi się, że mi serce pęknie z bólu. Kiedy zajęłam się pracą, pełna gorzkości w sercu, nagle stanął Jezus przy mnie i rzekł mi: - Córko Moja, nie opuszczaj Komunii św., chyba wtenczas, kiedy wiesz dobrze, że upadłaś ciężko, poza tym niech cię nie powstrzymują żadne wątpliwości w łączeniu się ze Mną w Mojej tajemnicy miłości. Drobne twoje usterki znikają w Mojej miłości, jak źdźbło słomy rzucone na wielki żar. Wiedz o tym, że zasmucasz Mnie bardzo kiedy Mnie opuszczasz w Komunii św. - (Dz 156).
Msza św. skraca bardzo cierpienia czyśćcowe
Św. Anzelm twierdzi jasno, że jedna Msza św., w której bierzemy udział lub odprawiona, za duszę naszą jeszcze za życia, więcej nam przyniesie korzyści, niż wiele Mszy św., odprawionych po śmierci.
PRZYKŁAD
Św. Leonard opowiada, iż pewien bogaty kupiec z Genui umarł, nie zostawiwszy żadnego zapisu na Mszę św. za swoją duszę. Wszyscy dziwili się bardzo, jak mógł człowiek tak bogaty, pobożny i litościwy, okazać się tak okrutnym względem siebie samego. Po pogrzebie znaleziono książeczkę, z której się przekonano,, iż za życia jeszcze myślał o duszy swojej i o jej dobro, gdyż kazał odprawić za siebie przeszło dwa tysiące Mszy św. i na zakończenie umieścił następujące zdanie:
"Kto chce własnego dobra, niech się za życia zabezpieczy i nie ufa tym, których po swej śmierci zostawi na ziemi".
Św. Leonard po przytoczeniu owego zdarzenia, woła on także: "Msze, Msze św." i z rękoma złożonymi napomina nas, mówiąc, że tylko pod tym warunkiem możemy żywić w sercu naszym nadzieję pójścia po śmierci do nieba, nie przechodząc przez czyściec.
Zachowajmy wspomnienie tego pięknego opowiadania i skoro już wiemy, jak doskonałym i pożytecznym środkiem jest Msza św., jakim jest ona skarbem, nie mówmy już nigdy:
"Jedna Msza św. więcej, jedna mniej, wszystko mi jedno" - lub: "Dość jednej Mszy św. w dzień świąteczny... Msza św. nie da chleba".
Odnówmy postanowienie by jak najczęściej brać udział we Mszy św. od dnia dzisiejszego i idźmy za radą, dawania już za życia za siebie na Msze św., które pragnęlibyśmy, aby po śmierci naszej były odprawione - nie ufajmy tym, co nas przeżyją, pamiętni na przysłowie:
"Więcej daje światła świeca co stoi przed nami, niż dziesięć stojących za naszymi plecami
str. 1
APTEKA_DUCHOWA_2