Carne.Tremula.1997.720p.BluRay.x264-WiKi.txt

(43 KB) Pobierz
{1}{1}24
{345}{440}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{441}{541}Na terytorium całego kraju|ogłasza się stan wyjštkowy.
{626}{725}Zawieszone zostajš prawa.
{747}{791}Do wolnoci słowa...
{797}{842}Wyboru miejsca pobytu...
{847}{918}Swobody zgromadzeń...
{923}{985}I nietykalnoci osobistej.
{1000}{1068}MADRYT STYCZEŃ 1970
{1854}{1938}Marginalne grupki podejmujšce|systematyczne działania...
{1944}{2018}W celu zakłócenia spokoju|i ładu publicznego w Hiszpanii...
{2019}{2056}Majš widoczne...
{2062}{2110}Powišzania międzynarodowe.
{2171}{2238}Koniecznoć obrony pokoju|i praw obywateli Hiszpanii...
{2243}{2294}Zgodnie z powszechnš ich wolš...
{2347}{2455}Zmusza rzšd do podjęcia|natychmiastowych kroków...
{2460}{2521}Które położš kres tym zajciom.
{2527}{2645}Dlatego na mocy prawa,|w oparciu o przepisy zawarte...
{2651}{2694}W artykule 35...
{2859}{2962}Pani Centro, co się dzieje?|- Wracaj do pracy. Zajmę się.
{3108}{3178}Nie wrzeszcz,|obudzisz wszystkich.
{3183}{3261}le się czuję.|Jakbym miała skręt kiszek.
{3267}{3307}Nie przesadzaj.
{3366}{3406}Nie przesadzasz.
{3412}{3511}Wstawaj, słonko, zaczęła|rodzić. Musimy się ubrać.
{3549}{3604}Ocyganiła mnie, Isabelito.
{3610}{3695}Pojawiła się w tym domu|już z towarzystwem.
{3734}{3797}Ostrożnie, idziemy.
{3804}{3858}Zaczekaj.|Muszę zamknšć drzwi.
{3872}{3902}Pomalutku.
{3957}{4027}Rodzić w takš noc!|Mogła mnie uprzedzić.
{4032}{4093}- Nie wiedziałam.|- To kto miał?
{4098}{4166}- Nie umiem liczyć.|- Co za ciemna masa!
{4310}{4346}Stać!
{4358}{4391}Sukinsyn!
{4479}{4539}Chod, oprzyj się.
{4549}{4579}Ostrożnie.
{4899}{4929}Stój!
{5032}{5068}Centra, na Boga!
{5097}{5142}Stój, do cholery!
{5148}{5181}Jasny piorun!
{5279}{5316}Spokojnie. Idziemy.
{5337}{5380}Szybko, szybko.
{5578}{5645}Zwariowała pani?|Mogłem paniš zabić.
{5650}{5703}Prędzej się zabiję|przez te obcasy.
{5708}{5777}Nie wolno wsiadać.|Jadę do zajezdni.
{5782}{5820}Koleżanka rodzi.
{5840}{5940}I co mam zrobić?|Mówiłem, żeby nie wsiadać.
{5946}{5984}Sišd wygodnie.
{5993}{6040}Nie wolno. Wysiadajcie.
{6048}{6123}Nie każę adoptować dziecka,|tylko wieć nas do szpitala.
{6137}{6207}Tłumaczę pani, że zjeżdżam|do zajezdni.
{6216}{6263}To nie mój autobus.
{6309}{6407}Spokojnie. Wytrzymaj.|cinij nogi. I oddychaj.
{6517}{6610}Jest 30 tys. Kierowców w Madrycie!|Musiało trafić na mnie.
{6703}{6753}Tylko nie płacz, nie płacz.
{6787}{6872}Gdyby takie idiotki jak my,|nie rodziły od czasu do czasu...
{6882}{6943}wiat byłby pusty|albo pełen starców.
{6950}{7020}Widzisz, jak cię odwieżyła|woda kolońska?
{7396}{7461}- Leci.|- cinij mocniej nogi.
{7467}{7507}Ten anioł.
{7517}{7572}Wyglšda, jakby miał skoczyć.
{7593}{7660}Jakby biedak chciał się zabić.
{7968}{8063}- Zsiusiałam się.|- To nie to, słonko.
{8069}{8108}Wody ci odeszły.
{8113}{8179}Proszę stanšć.|Koleżance odeszły wody.
{8192}{8244}Zjadę na bok.
{8287}{8373}Oprzyj tu nogi.|Dobrze. Teraz drugš.
{8402}{8433}Spokojnie.
{8466}{8528}Jestem przy tobie.|No dalej.
{8539}{8616}Dalej, naprzód!|No przyj, przyj!
{8955}{9050}Kierowco! Niech mi pan pomoże!|Przyj, przyj!
{9171}{9214}Już jest, już jest!
{9347}{9390}To chłopiec!
{9406}{9482}Jaki zadowolony. Wesoły.
{9529}{9565}Dobrze się składa.
{9587}{9672}Przede wszystkim,|trzeba zawišzać pępowinę.
{9678}{9728}Ma pan co do wišzania pępowiny?
{9737}{9808}Sznurowadła. Dawaj pan!
{9815}{9861}wietnie się spisała.
{9869}{9905}Ma wszystko?
{9911}{9987}Czy wszystko?|Dzieciak jest jak należy.
{9993}{10036}Drugie sznurowadło.
{10122}{10181}Trzeba teraz przecišć pępowinę.
{10187}{10253}Ma pan nożyczki?|Co do cięcia?
{10258}{10314}- Nie.|- Boże, niczego pan nie ma.
{10319}{10405}Wiem. Zębami.|Przegryzę zębami.
{10423}{10455}To nie boli.
{10474}{10546}Niech pan da co|do owinięcia dziecka.
{10556}{10608}Biedactwo.
{10642}{10683}Mój dzidziu.
{10688}{10749}Jakie licznoci.
{10907}{11030}- Masz tu swojego synka.|- Mój dzidziu. Jaki piękny.
{11030}{11110}Jeste piękny.
{11116}{11182}- Dokšd teraz?|- Dokšd? Do szpitala.
{11188}{11256}Przecież nie wrócimy tak do domu.
{11274}{11363}Trzymaj mocno. Jeste słaba.|Nie upuć go.
{11488}{11554}Nie zasypiaj mi. Nie powinna.
{11607}{11662}- Uwaga, ruszamy.|- Dobrze.
{11691}{11778}Jaki liczny.|Nie zasypiaj. Nie zasypiaj.
{11836}{11899}Znów zaczynajš się bóle.
{11923}{12015}To łożysko.|Daj mi małego.
{12021}{12065}Musisz znowu przeć.
{12072}{12113}- Znowu?|- Tak.
{12118}{12223}Musisz się wszystkiego pozbyć.|Dalej, dziewczyno, przyj.
{12270}{12328}Szybciej, bo się kobieta wykrwawi.
{12335}{12374}Już, już!
{12626}{12687}Odpocznij. Odpocznij.
{12765}{12832}Nie mogłe poczekać,|mały draniu?
{12852}{12942}Spieszyło ci się do Madrytu.|No więc jeste.
{12956}{13024}- Jak mu dasz na imię?|- Victor.
{13171}{13215}Patrz, Victorze.
{13221}{13245}Madryt.
{13499}{13634}DRŻĽCE CIAŁO
{13697}{13737}FILM PEDRO ALMODOVARA
{13742}{13802}W sercu Madrytu, nie baczšc|na złe warunki pogodowe...
{13807}{13836}Młoda kobieta...
{13841}{13941}Powiła dziecko w autobusie|miejskiej komunikacji.
{13946}{14021}Wieć o tych nadzwyczajnych|urodzinach...
{14027}{14080}Została przyjęta z sympatiš.
{14085}{14191}Burmistrz podarował dziecku|pierwszš wyprawkę...
{14196}{14283}I mianował przybranym|synem miasta.
{14288}{14377}Dyrektor Miejskich Zakładów|Komunikacyjnych...
{14383}{14497}Nie pozostał w tyle. W asycie|przewodniczšcego Rady...
{14502}{14552}I małżonek obu panów...
{14557}{14647}Przekazał matce i dziecku|dożywotnie bilety...
{14652}{14728}Uprawniajšce ich do bezpłatnego|i nieograniczonego...
{14733}{14817}Korzystania z przejazdów|miejskimi autobusami.
{14823}{14884}Wobec tych godnych zazdroci|perspektyw...
{14889}{14960}Wróżymy niecierpliwemu|maluchowi...
{14965}{15029}Życie na czterech kółkach.
{15038}{15117}20 LAT PÓNIEJ
{15122}{15210}A tam w Coto Donana zabili...
{15232}{15298}Zabili psa mego.
{15317}{15435}U gęstwiny zielonej błšdzili,|znaleli lad jego.
{15463}{15550}A wie to każdy Andaluzyjczyk...
{15555}{15645}Że psa lepszego nie ma od niego.
{15656}{15678}Psy.
{15680}{15744}Tak nas traktujš|i jestemy psami.
{15782}{15811}Psy.
{15820}{15880}Spójrz na to stado baranów,|którego strzeżemy.
{16759}{16799}Spójrz na nich.
{16807}{16927}Okradajš, oszukujš, zdradzajš|i przekupujš jedni drugich.
{17281}{17350}Jestemy stróżami chorej trzody.
{17383}{17447}Masz, napij się, żeby to uczcić.
{17455}{17521}Dziękuję. Pijesz za nas dwóch.|We.
{18056}{18086}To ja.
{18143}{18193}- Co robisz?|- Podlewam kwiaty.
{18198}{18288}- Jeste zła?|- Nie zła, tylko posiniaczona.
{18296}{18320}Przepraszam.
{18339}{18436}Wybacz mi, że tak wyszedłem.|Wybaczysz?
{18445}{18514}Nie chcę o tym mówić|przez telefon.
{18524}{18596}Dobrze. Porozmawiamy póniej.
{18612}{18656}Wrócę jak najwczeniej.
{18697}{18742}Do zobaczenia, kochanie.
{19010}{19046}Żona mnie zdradza.
{19063}{19088}Co?
{19102}{19140}Clara z kim sypia.
{19148}{19198}Daj spokój, nie pleć bzdur.
{19207}{19279}- Nie wiem, co robić.|- Spróbuj mniej pić.
{19284}{19346}Jakby niepicie załatwiało sprawę.
{19351}{19417}Nie uważam, by alkohol|pomagał ci.
{19433}{19518}- Jak nie będę pił, zabiję jš.|- Sancho, przestań chrzanić.
{19552}{19618}To jedyny sposób, żeby baba|się nie puszczała.
{19661}{19694}Mógłbym zabić jego...
{19774}{19813}Ale nie wiem kto to.
{19869}{19919}Może, który z nich?
{19951}{20070}Jaki gnojek obraca mi żonę,|kiedy jestem w robocie.
{20077}{20122}Na samš myl niedobrze mi.
{20982}{21007}Piękna.
{21114}{21190}Nie, ojca nie ma.|Nie zapraszałabym cię tu.
{21267}{21307}Nauczyć się czekać?
{21312}{21372}Gówno mnie obchodzi,|co mówi Lou Reed.
{21386}{21459}Jak cię nie będzie za 15 min,|dzwonię do Piratki.
{21529}{21593}Tak, towar ma kiepski,|ale lepsze to niż nic.
{21608}{21715}Przynie parę batoników,|żebym nie musiała wychodzić.
{21801}{21887}SZPITALE. STAN WYJĽTKOWY.
{21998}{22048}- Elena?|- Tak. Kto mówi?
{22053}{22092}- Victor.|- Jaki Victor?
{22107}{22148}Facet z ubiegłej soboty.
{22166}{22199}Co za facet?
{22209}{22271}Ten z, którym się bzykała|w toalecie.
{22303}{22339}Byłam naćpana.
{22346}{22396}Umówilimy się na dzisiaj.
{22409}{22466}- Ale włanie wychodzę.|- Dokšd?
{22472}{22515}Mam spotkanie.|Zadzwoń kiedy indziej.
{22539}{22615}Wychodzisz z innym?|Przecież umówiła się ze mnš.
{22620}{22650}Zapomniałam.
{22664}{22742}Mam dla ciebie pizzę.|Mówiła, że lubisz.
{22759}{22789}Jaki idiota.
{22797}{22853}- Jeszcze ciepła.|- To jš zjedz.
{22858}{22922}Zmieniłam zdanie.|Nie dzwoń więcej.
{23031}{23130}ZBRODNICZE ŻYCIE|ARCHIBALDA DE LA CRUZ
{24254}{24301}Następny przystanek,|Eduarda Dato.
{24308}{24364}To pełna trasa|przez cały Madryt.
{24369}{24399}Wiem.
{24433}{24494}- Co? Nie wysiadasz?|- Jadę dalej.
{24500}{24557}- Dokšd?|- Nie wiem. Donikšd.
{24563}{24645}Jak to? To nie hotel.|Gdzie trzeba jechać.
{24650}{24678}Ja nigdzie.
{24733}{24799}- Będziesz jedził całš noc?|- Wysišdę.
{24805}{24853}- Kiedy?|- Nie wiem. Póniej.
{24862}{24930}Pospiesz się. I uważaj.
{24944}{24980}Skurwiel.
{26501}{26559}Miała wyjć. Oszustka.
{26564}{26605}Dawno wyjechał?
{26640}{26704}Nie kłam, bo się wkurzę|i pójdę gdzie indziej.
{26722}{26752}Jest już.
{26866}{26930}Nareszcie. Wła, do cholery!
{27619}{27665}Zaczekaj w salonie.
{27670}{27721}I niczego nie dotykaj.
{28032}{28104}- Co, u licha, tu robisz?|- Wpuciła mnie.
{28111}{28196}Ja? Nieprawda.|Mylałam, że to kto inny.
{28201}{28233}A to ja.
{28238}{28293}Umówilimy się tydzień temu.
{28318}{28410}- Za kogo ty się uważasz?|- Czekasz na dealera?
{28416}{28467}Nic ci do tego. Debil.|Wynocha.
{28472}{28559}Uważaj.|Jestem wobec ciebie grzeczny.
{28570}{28624}Pójdę, jak tylko mi co|wyjanisz.
{...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin