{1}{1}25.000 {4}{59}W poprzednim odcinku... {64}{154}Możemy delegować do Anglii mały zespół,|aby pracował nad sprawš. {156}{268}{Y:i}Będzie pan współpracował|z Inspektorem Jackiem Mooney. {269}{300}Chyba go znalazłem. {302}{354}Jak jaki mały welociraptor. {450}{531}- Dobrze jest wrócić, szefie?|- Wiesz co? Tak. {532}{585}{Y:i}Jestemy w Londynie.|Tak jak Martha. {591}{627}{Y:i}I co pan zrobi? {649}{675}{Y:i}Pojedzie do niej? {687}{720}Przepraszam, jedziemy dalej. {740}{797}Obiecałem,|że odwiedzę mojš ciotkę Lilibeth. {852}{913}Znowu biegniesz do mamusi, chłopcze? {956}{1032}{Y:i}Podejrzani odlecieli pierwszym|samolotem do Londynu, o 6:00. {1037}{1062}Dobra robota. {1096}{1124}- Mamy go.|- Super. {1133}{1158}Co się dzieje? {1162}{1195}Dzięki Bogu, że jestecie. {1297}{1322}Nie żyje! {1394}{1522}Wczeniej, tego samego popołudnia... {1686}{1711}Dobra, już idzie. {1956}{2044}Samolot Mike'a Wilsona wylšdował|na lotnisku 20 minut temu. {2052}{2107}- To zaczynamy?|- Tak. {2142}{2220}Dominic, po powitaniu w recepcji,|zabierz go na dach. {2252}{2317}Martin, sprawd,|czy kelnerzy sš przygotowani. {2334}{2409}Steve, on lubi cygara, {2429}{2546}skocz naprzeciwko do Whisky Club|i kup co ekstra, {2555}{2613}- na uczczenie podpisanej umowy.|- Jasne. {3044}{3101}- Witamy w Londynie, panie Wilson.|- Dziękuję. {3105}{3151}- Jak minšł lot?|- W porzšdku. {3456}{3481}Poproszę whisky. {3629}{3688}{Y:i}"Tutaj Martin West,|zostaw wiadomoć.". {3694}{3775}Martin, powiniene już tu być,|gdzie jeste? {4007}{4056}{Y:i}Masz wiadomoć|na poczcie głosowej... {4627}{4677}Mówię wam, wiem jak brzmi|wystrzał z pistoletu, {4679}{4710}i to było to! {4712}{4788}- Co to był za hałas?|- Drzwi sš zamknięte! {4790}{4835}- Chwila.|- Co się stało? {4837}{4874}Proszę się odsunšć. {4894}{4931}- O Boże!|- Co się dzieje? {4938}{4967}Odsuńcie się. {5045}{5075}O Boże! {5095}{5131}Zastrzelił się! {5160}{5227}- Co się dzieje?|- Dzięki Bogu, że jestecie. {5424}{5449}Nie żyje! {6230}{6272}6x06|Man Overboard - Part Two {6273}{6312}{Y:b}napisy i synchro:|{c:$ffff00}magika {6330}{6417}I twierdzi pani, że drzwi do biura|były zamknięte, {6420}{6472}- kiedy pani tam dotarła?|- Zgadza się. {6519}{6568}- Przepraszam, panno Baxter?|- Tak? {6569}{6638}Jest pani pewna, że wewnštrz nikogo|nie było, kiedy wyważono drzwi? {6639}{6698}- Nikogo więcej nie widziałam.|- Dobrze. {6703}{6735}Skontaktuj się z szefem ochrony, {6735}{6818}i dowiedz się, kto miał klucze|do biura Franka Hendersona. {7157}{7213}- Znalazłe klucz?|- Tak. {7235}{7287}Był w jednej z kieszeni spodni. {7325}{7386}Czyli mógł zamknšć się od wewnštrz,|ale... {7389}{7447}Po co zamykać drzwi w rodku dnia? {7449}{7488}Chyba że co kombinujesz, oczywicie. {7490}{7540}Tak, albo chcesz rozwalić sobie łeb. {7549}{7574}Wybacz. {7578}{7623}Musisz co jeszcze zobaczyć. {7730}{7758}Pojedyncza spinka. {7770}{7848}Sugerujšca, że Frank Henderson|zabił Toma Lewisa na Karaibach, {7851}{7905}i ze skruchy, popełnił samobójstwo. {7915}{7990}Najwyraniej nie tak wielkiej,|żeby zostawić list pożegnalny. {8276}{8302}Numer nieznany. {8323}{8388}- Możemy...?|- Inaczej, byłoby niekulturalnie. {8405}{8430}Halo? {8458}{8507}Nie, w tej chwili go nie ma. {8511}{8566}Właciwie, to jest, ale... {8583}{8608}jest niedysponowany. {8616}{8641}Kto mówi? {8664}{8689}Rozumiem. {8707}{8752}Nie, to nie będzie konieczne. {8778}{8804}Dziękuję. {8857}{8894}Restauracja w Knightsbridge. {8908}{8964}Godzinę temu Frank Henderson|chciał zarezerwować stolik. {8985}{9034}Zadzwonili z informacjš o dostępnoci. {9038}{9112}Godzinę przed dokonaniem samobójstwa|poczuł się głodny? {9118}{9154}Więc jednak został zamordowany. {9161}{9195}Dobrze, dziękuję. {9242}{9298}To był szef ochrony banku. {9300}{9362}Do tego biura sš tylko dwa klucze. {9364}{9422}Ich kopia, która nadal|znajduje się w sejfie, {9424}{9486}i klucz, który posiadał pan Henderson. {9495}{9570}W takim razie, mamy problem,|ponieważ to... {9631}{9666}... nie było samobójstwo. {9708}{9768}Tylko morderstwo, upozorowane|na samobójstwo. {9770}{9861}Czekaj chwilę, czyli albo zabójca|zabił biednego Franka, {9864}{9911}i wyszedł z pokoju z kluczem, {9937}{9978}zamknšł drzwi od zewnštrz, {9997}{10108}a potem, w jaki magiczny sposób,|podrzucił klucz przez zamknięte drzwi, {10128}{10176}- do kieszeni Franka?|- Albo... {10185}{10253}Zamordował go,|zostawił klucz w kieszeni Franka, {10257}{10304}zamknšł drzwi od rodka, {10319}{10418}a potem, w jaki magiczny sposób,|wydostał się z zamkniętego pokoju. {10426}{10487}Tak czy siak, to niemożliwe. {10654}{10694}{Y:i}Która to już skrzynka? {10830}{10868}Ósma. {10962}{11024}Jest tu jaka metalowa skrzynka. {11076}{11186}Zamknięta, ale skoro była tu|schowana, musi być ważna. {11324}{11388}Inspektorze, czy ma pan podejrzanego? {11500}{11558}Raptem pół godziny temu|był w tym pokoju. {11571}{11639}- Dlaczego miałby się zabić?|- Nie zrobił tego. {11729}{11791}Przykro mi, ale Frank Henderson|został zamordowany. {11793}{11867}- Co?!|- Nie! To niemożliwe! {11870}{11946}Zacznijmy od tego, gdzie panowie byli,|kiedy usłyszeli huk wystrzału. {12009}{12040}Byłem na klatce schodowej, {12048}{12096}schodziłem z dachu,|żeby spotkać się z Frankiem. {12107}{12151}Miał czekać przy recepcji,|ale spóniał się. {12153}{12184}Był kto z panem? {12230}{12257}Nie, byłem sam. {12260}{12285}Panie West? {12289}{12383}Byłem w toalecie na tym piętrze.|Wracałem na przyjęcie, kiedy to się stało. {12385}{12423}Czy kto może to potwierdzić? {12440}{12465}Nie. {12468}{12501}A pan, panie Thomas? {12506}{12544}Gdzie pan był, kiedy padł strzał? {12547}{12623}W tym pomieszczeniu, szykowałem wszystko|do podpisania umowy. {12624}{12649}Rozumiem. {12654}{12714}Czyli nikt z panów nie ma alibi|na czas morderstwa? {12715}{12764}Ale go nie potrzebujemy, prawda? {12849}{12912}Chyba jednak nie podpisalicie|tej wielkiej umowy, co? {12914}{12945}- Nie.|- Szkoda. {12968}{13020}Wyobrażam sobie,|ile kosztowało to wysiłku. {13024}{13052}Wielka szkoda. {13071}{13105}Czego dotyczyła ta umowa? {13107}{13153}Mielimy wykupić dzisiaj|portfel nieruchomoci, {13153}{13202}- od firmy Mike Wilsona.|- Nieruchomoci? {13216}{13314}Warte 24 miliony funtów|budynki mieszkalne i biurowe. {13328}{13398}Słuchajcie, cokolwiek stało się Frankowi,|nie mamy z tym nic wspólnego. {13400}{13431}I tu się pan myli, {13477}{13548}ponieważ logicznie patrzšc,|morderstwo Franka Hendersona, {13550}{13605}musi mieć zwišzek|z morderstwem Toma Lewisa. {13607}{13659}I na całym wiecie,|jest tylko trzech ludzi, {13659}{13731}którzy byli zarówno na Karaibach,|w czasie morderstwa pana Lewisa, {13732}{13785}jak i tutaj, podczas dzisiejszego|morderstwa Franka. {13786}{13816}Wasza trójka. {13820}{13854}Ma rację, panowie. {13856}{13907}Wiem, że jeden z was jest zabójcš. {13930}{13975}Pytanie tylko, który. {14035}{14121}Dwayne, zabierz koszule i marynarki|naszym podejrzanym. {14125}{14203}Zapakuj i oddaj do analizy|na pozostałoci powystrzałowe, {14206}{14289}- pobierz też wymazy z dłoni, dziękuję.|- Tak jest. {14456}{14531}- Morderstwa musi co łšczyć.|- To na pewno, {14548}{14626}ale powišzanie dużej umowy|z rynku nieruchomoci w Londynie, {14627}{14709}z wyprawš na ryby na Karaibach,|nie będzie łatwe. {14710}{14781}Jak i rozpracowanie powišzań z przemytem. {14783}{14843}Może komisarz i JP|pomogš nam w tym. {14896}{14941}Gdzie jest klucz do skrzynki? {14985}{15069}- Gdzie to znalelicie?|- Pomiędzy przemycanym rumem, {15081}{15222}i workiem pieniędzy, które pani i pan Lewis|ukrylicie w skrytce, na swojej łodzi. {15292}{15411}To mały, srebrny kluczyk,|zaczepiony przy kluczach do łodzi. {15490}{15565}Nie miałam z tym nic wspólnego,|to działka Toma. {15566}{15642}- Jak korzystnie dla pani.|- Taka prawda. {15644}{15707}Nie chciał mnie słuchać,|mówił, że nic się nie stanie. {15709}{15816}Zatem, przemycał tytoń, alkohol? {15828}{15853}Czasami. {15915}{15991}To dlatego Tom wrócił na łód|tamtej nocy, kiedy został zabity. {16020}{16090}Przyjmował dostawę skrzynek rumu,|którš znalelicie. {16124}{16211}{Y:i}Dostalibymy 500 dolarów|za dostarczenie ich do baru na Saint Lucii. {16224}{16299}- Panno Boyd, to ten klucz?|- Tak. {16466}{16534}Jest tu wszystko,|cokolwiek chcecie wiedzieć. {16550}{16599}Nazwiska, numery, adresy. {16782}{16848}Nie, nie, wszystko jasne, dziękuję. {16896}{16926}A to ciekawe. {16958}{17020}Jeli dobrze zrozumiałem|tš finansowš paplaninę, {17032}{17075}wyglšda na to,|że firma Mike'a Wilsona, {17076}{17140}sprzedawała portfel nieruchomoci|bankowi City Met, {17141}{17196}żeby rozwišzać poważny problem|z płynnociš gotówkowš. {17204}{17255}Mike Wilson i Frank Henderson|byli przyjaciółmi. {17256}{17331}Wiadomo było, że robiłby interesy|tylko z nim, z nikim więcej. {17332}{17389}Czyli umowa przepadła|z chwilš mierci Franka Hendersona? {17395}{17450}Tak, na to wyglšda, {17458}{17537}ale na tej umowie,|bank zarobiłby majštek. {17542}{17629}Dlaczego więc, który z bankierów|miałby go zabić, zanim jš podpisano? {17668}{17722}Wiadomo co więcej|o naszych podejrzanych? {17724}{17820}Szefie, przeglšdałem ich e-maile,|próbujšc znaleć powišzanie z Karaibami, {17823}{17854}ale nic nie znalazłem. {17862}{17902}Może ja co mam. {17914}{18021}Akta osobowe Steve'a Thomasa.|To jego podanie o przyjęcie do banku. {18023}{18114}Spójrzcie,|jest tutaj dopisek na marginesie. {18116}{18235}"Frank znał pana Thomasa od lat.|To jego preferowany kandydat.". {18240}{18324}Więc Steve Thomas znał Franka Hendersona|zanim poznali się w pracy? {18341}{18394}I niby czemu nam tego nie powiedział? {18413}{18454}To mocno podejrzane. {18492}{18564}Frank był przyjacielem rodziny,|kiedy byłem nastolatkiem. {18569}{18643}- Jak poznała go twoja rodz...
Termi68