Spis treści:
Rozdział 1. Werble wojny
Rozdział 2. Na ziemi wroga
Rozdział 3. Pogrom
Rozdział 4. Twierdza
Rozdział 5. W blasku zwycięstwa
Drzewo Życia
Mapy
ROZDZIAŁ 1
WERBLE WOJNY
Lato zbliżało się w rytm grzmotów wygrywanych na werblach burzy i w świetle błyskawic rozdzierających niebo raz za razem. Ulewny deszcz chłostał maźnięte soczystą zielenią liście drzew, wątłe konary jabłoni i grusz. Wezbrane potoki podtopiły górskie łąki, a rzeki zalały pola uprawne. Gwałtowny wiatr szarpał układające się w złocistą grzywę kłosy zbóż, burzył pieczołowicie ułożone stogi siana, zrywał strzechy z drewnianych chat. Wyrwane z korzeniami drzewa zalegały na drogach i nie miał kto ich usunąć, gdyż niewielu decydowało się na podróż w tych niebezpiecznych czasach.
Ludzie z niepokojem spoglądali w niebo, modląc się, żeby miłościwy Bóg odpędził upiorne, czarne chmury wiszące złowieszczo nad ziemią. Pragnęli słońca, które ciepłym blaskiem ogrzałoby ich serca, tchnęło nową nadzieję. Tęsknili do brzęczących w powietrzu pszczół, cieszących oczy kolorowych kwiatów, kwitnących lip i ciepłych, letnich wieczorów. Niestety, każdy czerwcowy dzień roku 1410 zaczynał się i kończył nawałnicą.
Jednak prawdziwa groza miała dopiero nadejść.
Dwa potężne mocarstwa szykowały się do boju ostatecznego, do wojny, która odmieni losy świata. Zwycięzca, mając przed sobą świetlaną przyszłość, przez stulecia będzie wiódł prym w Europie. Przegrany przestanie istnieć, na zawsze zostanie wykreślony z map i pozostanie po nim jedynie wspomnienie na kartach historii. Nadszedł czas, gdy połączone sojuszem Polska i Litwa [Unia polsko–litewska, zawarta w Krewie 14 sierpnia 1385 roku, przewidywała małżeństwo wielkiego księcia Litwy, Jagiełły z królową Polski, Jadwigą i objęcie przez niego polskiego tronu. W zamian Jagiełło obiecał przyjąć chrzest, schrystianizować Litwę oraz „ziemie swoje litewskie i ruskie na wieczne czasy do korony królestwa polskiego przyłączyć”. Główną przyczyną powstania unii było zagrożenie ze strony zakonu krzyżackiego, który jako państwo urósł w siłę i stanowił zagrożenie dla terytorium Polski, jak również dla Litwy, bowiem rejzy krzyżackie docierały aż pod Wilno. Jak na tamte czasy, takie porozumienie było rzeczą wyjątkową, czymś na kształt współczesnej Unii Europejskiej i NATO. Wielonarodowy twór polityczny zaczął kształtować się w XIV wieku i przetrwał czterysta lat, aż do zaborów. Polska i Litwa wspierały się w zakresie polityki, gospodarki, kultury i, rzecz jasna, w kwestiach militarnych] miały stawić czoło zakonowi krzyżackiemu [Zakon Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie powstał w latach 1189–1190 podczas oblężenia Akki przez wojska krzyżowe. W Niemczech chętnie widziano stworzenie zakonu rycerskiego, który dopomógłby w szerzeniu się wpływów politycznych i gospodarczych panów feudalnych oraz kupców niemieckich na Wchodzie, gdzie w tamtym czasie prym wiedli Francuzi, Anglicy, Genueńczycy, Wenecjanie. Bezpośrednim pretekstem do powstania zakonu szpitalników była potrzeba udzielania pomocy chorym i rannym krzyżowcom, ale wyłącznie pochodzenia niemieckiego. Na ten cel mieszczanie z Lubeki i Bremy podarowali jeden ze swoich statków, na którym powstał szpital. Jednak Bliski Wschód interesował Niemców tak długo, dopóki istniała tam możliwość zdobyczy terytorialnych i handlowych. Z chwilą gdy panowanie chrześcijan dobiegało końca, skończyło się również zainteresowanie Krzyżaków Ziemią Świętą. Rycerze zakonni zamiast bronić pustynnych piasków przed Saracenami, skierowali swoje chciwe spojrzenia na żyzne ziemie Europy. Na zaproszenie króla Andrzeja II osiedlili się w Siedmiogrodzie, gdzie mieli bronić Węgry przed najazdami koczowniczego ludu Kumanów. Jednakże, gdy chcieli się uwolnić od zależności lennej i założyć własne państwo, król Andrzej II wygnał ich. Niestety, równymi walorami rozumu nie wykazał się książę Konrad Mazowiecki, który za namową swojej pobożnej małżonki, Jadwigi Śląskiej, zaprosił Krzyżaków na swoje terytorium, nadając im w dzierżawę ziemię chełmińską...
renfri73