Andrzej Drzewiński
Jacek Inglot
BOHATEROWIEDO WYNAJĘCIA
Spis treści:
Diament Lady Willett
Kandydat do Unii
Czarodziej z Manhattanu
Feretron
Czas prezydenta
Rozdwojenie Finnegana
Vox populi
Zmartwychwstanie na Wall Street
Tanatos XIV
Bohaterowie do wynajęcia
Kochaj swoją Celię
Niebiański MacDonald’s
DIAMENT LADY WILLETT
Problem zastosowania „czarnych dziur” nadal należy uważać za otwarty. Powszechnie wiadomo, że za pomocą takowej „dziury” można:
– zrobić doktorat z fizyki teoretycznej;
– zbudować elektrownię (czy słyszeliście o parujących „czarnych dziurach”?);
– przejść do innego wszechświata (to może chociaż słyszeliście o teorii inflacji?);
– wykonać straszliwą izbę tortur (co akurat już chyba wszystkim jest znane): siły pływowe rozciągają członki skuteczniej niż najgorliwszy oprawca.
Ale to nie wszystko, jeśli przypomnieć sobie, że lata płyną, lecz nie wszędzie równie szybko. Dzięki temu istnieje możliwość potraktowania „czarnej dziury” jako alibi, równie pewne co wyciągnięta z kieszeni przed sądem piłeczka pingpongowa, którą podobno w momencie, gdy popełniano przypisywaną nam zbrodnię, mieliśmy na oczach podekscytowanych tłumów grać o mistrzostwo świata.
A tak między nami – najlepiej trzymać się od tego świństwa tak daleko, jak to tylko możliwe.
* * *
Taksówka przysiadła na resorach i opryskawszy chodnik mętnymi bryzgami, stanęła w końcu przy krawężniku. Przez całą drogę z lotniska lał deszcz. Jeszcze w czasie podróży, a może wcześniej, w Nowym Jorku, pogoda popsuła się fatalnie, ale Stan Adison, zbyt zajęty swoimi myślami, nie zwracał na to uwagi. Dziw, że zdołał wsiąść do właściwego samolotu.
Otworzył drzwi i ku zaskoczeniu taksówkarza bez wahania wyszedł prosto w kałużę. Mokry asfalt odbijał kolorowy neon YACHTCLUB–GOAT. Stan patrzył przez chwilę, jak krople tańczą wśród świetlnych refleksów, potem, nie zważając na chłód wciskający się wraz z wodą za kołnierz, przystanął przy gablocie. Jaskrawy, naderwana w rogu plakat...
renfri73