1 00:00:02,673 --> 00:00:06,623 www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów. Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 2 00:00:06,673 --> 00:00:09,593 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 3 00:00:11,303 --> 00:00:13,138 Ekranizacja oparta na faktach. 4 00:00:13,222 --> 00:00:14,932 Niektóre sceny, postaci, 5 00:00:15,015 --> 00:00:17,267 miejsca i zdarzenia zostały zmienione. 6 00:00:20,020 --> 00:00:23,398 Kartel z Cali był jak prawie doskonały organizm. 7 00:00:24,816 --> 00:00:28,904 Chociaż obcięliśmy mu głowę, ciało nadal funkcjonowało. 8 00:00:28,987 --> 00:00:30,989 Produkowali i sprzedawali kokainę, 9 00:00:31,782 --> 00:00:33,408 trzymając się planu. 10 00:00:33,700 --> 00:00:36,662 Przez długi okres ten plan zdawał egzamin. 11 00:00:37,538 --> 00:00:41,166 Facet jest niewinny. Nic nie zrobił. 12 00:00:41,250 --> 00:00:45,671 Pomału, skarbie, z wyczuciem. Ostrożnie. 13 00:00:45,754 --> 00:00:46,672 Rękawiczka. 14 00:00:46,755 --> 00:00:49,591 Pieprzyć rękawiczkę, brachu. 15 00:00:49,967 --> 00:00:53,637 - Ten Fuhrman to skubaniec. - To dupek. 16 00:00:53,971 --> 00:00:56,473 - I posuwa siostrę. - Którą? 17 00:00:56,557 --> 00:01:01,645 Siostrę. Nie wiem, jak ma na imię. Geraldo też ją posuwa. 18 00:01:01,979 --> 00:01:03,897 Ale żaden plan nie jest bez wad, 19 00:01:04,022 --> 00:01:08,026 zwłaszcza jeśli chodzi o substancję tak nieprzewidywalną jak kokaina. 20 00:01:08,443 --> 00:01:11,405 W pewnym momencie można popełnić błąd. 21 00:01:12,322 --> 00:01:15,826 A wrogowie tylko na to czekają. 22 00:01:16,618 --> 00:01:19,955 Gdy dostrzegą słaby punkt, ruszają do ataku. 23 00:01:20,831 --> 00:01:22,833 Tak właśnie bywa z planami. 24 00:01:23,458 --> 00:01:25,961 Bez względu na to, jak są idealne, 25 00:01:26,420 --> 00:01:29,923 wspaniałe czy śmiałe, 26 00:01:30,882 --> 00:01:34,052 i tak wszystko może trafić szlag przez jeden drobiazg. 27 00:01:49,192 --> 00:01:52,195 A wtedy nie ma już odwrotu. 28 00:01:53,447 --> 00:01:55,198 Wszystko zaczyna się walić. 29 00:04:00,532 --> 00:04:01,616 Myślisz, że to on? 30 00:04:03,577 --> 00:04:04,578 Na pewno. 31 00:04:43,867 --> 00:04:44,701 Chodźmy. 32 00:05:04,513 --> 00:05:05,347 Stój. 33 00:05:06,264 --> 00:05:08,141 Podnieś koszulę i obróć się. 34 00:05:17,192 --> 00:05:18,443 Jestem nieuzbrojony. 35 00:05:18,944 --> 00:05:20,779 Podejdź powoli. Wyciągnij ręce. 36 00:05:22,656 --> 00:05:24,616 - Nikomu nie mówiliście? - Nikomu. 37 00:05:25,367 --> 00:05:27,661 - I nikt was nie śledził? - Nie. 38 00:05:27,911 --> 00:05:30,580 Jechaliście na północ do Yumbo, nie na wschód. 39 00:05:30,664 --> 00:05:32,082 A potem prosto do Rozo. 40 00:05:36,127 --> 00:05:40,215 Musiałem się upewnić, że to wy. I że jesteście sami. 41 00:05:41,925 --> 00:05:42,968 Wsiadaj. 42 00:05:43,760 --> 00:05:46,263 Zaraz, ty z przodu. 43 00:05:57,607 --> 00:05:59,276 Chris Feistl. A to Daniel... 44 00:05:59,359 --> 00:06:01,570 Daniel Van Ness. Znam wasze nazwiska. 45 00:06:03,446 --> 00:06:04,322 Podasz swoje? 46 00:06:04,406 --> 00:06:06,366 Zostanę tu tylko dwie minuty. 47 00:06:06,449 --> 00:06:08,994 Rozmawiamy twarzą w twarz po raz ostatni. 48 00:06:09,077 --> 00:06:11,246 Pracujesz dla braci Rodriguezów? 49 00:06:11,329 --> 00:06:13,790 Jestem szefem ochrony kartelu z Cali. 50 00:06:15,542 --> 00:06:17,377 - Szefem ochrony? - Tak. 51 00:06:17,460 --> 00:06:19,212 Mam dla was cenne informacje. 52 00:06:19,296 --> 00:06:24,009 W zamian za wywiezienie mnie i mojej rodziny do Stanów. 53 00:06:24,092 --> 00:06:27,137 Gdy otrzymam pełny immunitet, pomogę wam, jak mogę. 54 00:06:27,220 --> 00:06:30,348 Skoro jesteś szefem ochrony kartelu, 55 00:06:30,432 --> 00:06:32,434 możesz zaoferować więcej niż zeznania. 56 00:06:32,517 --> 00:06:34,019 Miguela Rodrigueza. 57 00:06:36,396 --> 00:06:37,689 Czy to będzie problem? 58 00:06:38,481 --> 00:06:40,734 Poza tym, że wszyscy zginiemy? 59 00:06:40,817 --> 00:06:42,652 Sam opracowałem system ochrony. 60 00:06:42,736 --> 00:06:45,238 Kryjówki, strażnicy na każdym rogu, 61 00:06:45,322 --> 00:06:46,990 komunikacja radiowa. 62 00:06:47,073 --> 00:06:48,908 - Damy sobie z tym radę. - Może. 63 00:06:48,992 --> 00:06:51,703 Ale jest jeszcze David. Syn Miguela. 64 00:06:51,786 --> 00:06:54,831 Teraz to on osobiście nadzoruje ochronę ojca. 65 00:06:54,914 --> 00:06:57,751 - Nie wiem nawet, gdzie jest. - Możesz ustalić. 66 00:06:57,834 --> 00:07:01,254 I co wtedy? A policja? Wojsko? 67 00:07:01,546 --> 00:07:03,298 Nie można im ufać. Płacę im. 68 00:07:03,381 --> 00:07:06,468 Znajdziemy kogoś, komu można ufać. Nie martw się. 69 00:07:06,551 --> 00:07:07,385 Nie martw się? 70 00:07:08,887 --> 00:07:12,182 Nic z tego. Będę zeznawał. To wszystko. 71 00:07:12,891 --> 00:07:16,645 Pozwól, że spytam. Dlaczego z nami rozmawiasz? 72 00:07:17,228 --> 00:07:21,483 Nie jestem mordercą. Jestem inny. Chcę ratować rodzinę. 73 00:07:21,858 --> 00:07:24,194 Chętnie byśmy ci pomogli... 74 00:07:25,612 --> 00:07:27,280 w zamian za Miguela. 75 00:07:27,364 --> 00:07:29,699 W sumie nie potrzebujemy twoich zeznań. 76 00:07:29,783 --> 00:07:32,327 Jeśli masz lepsze wyjście, droga wolna. 77 00:07:39,292 --> 00:07:40,669 Muszę to przemyśleć. 78 00:07:44,089 --> 00:07:45,799 Nie podałeś swojego nazwiska. 79 00:08:10,490 --> 00:08:12,200 To chyba strzał w dziesiątkę. 80 00:08:12,784 --> 00:08:15,745 Jest szefem ochrony i chce spłynąć? 81 00:08:16,621 --> 00:08:19,207 Nie bez powodu nazywają ich KGB z Cali. 82 00:08:21,710 --> 00:08:23,336 Zmywamy się stąd. 83 00:08:30,802 --> 00:08:33,972 Jego zeznania mogą załatwić cały kartel z Cali. 84 00:08:34,055 --> 00:08:35,724 Korzysta z wielu paszportów. 85 00:08:35,807 --> 00:08:38,810 Jeśli wsiądzie do samolotu, to go zgubimy. 86 00:08:38,893 --> 00:08:42,313 Musi dziś lecieć do Miami, żeby jutro mógł zeznawać. 87 00:08:42,397 --> 00:08:43,690 Słuchajcie chłopcy. 88 00:08:43,773 --> 00:08:46,985 Udzielimy agentowi Penii i jego ludziom pełnego wsparcia. 89 00:08:47,068 --> 00:08:48,028 Zrozumiano? 90 00:08:48,111 --> 00:08:52,615 Zwykle idzie do banku, a potem na śniadanie. 91 00:08:52,699 --> 00:08:55,660 Zaczaimy się i dopadniemy go tam. 92 00:08:57,412 --> 00:08:58,997 Chcecie go zwinąć w banku? 93 00:09:01,082 --> 00:09:03,001 Wykluczone. 94 00:09:03,626 --> 00:09:05,462 Oto, co należy wiedzieć o Curaçao. 95 00:09:06,046 --> 00:09:07,547 To raj dla przemytników. 96 00:09:07,630 --> 00:09:10,717 Dla kartelu z Cali idealne miejsce. 97 00:09:11,009 --> 00:09:14,929 Amerykę Południową od portów Curaçao dzieli tylko 65 kilometrów. 98 00:09:15,096 --> 00:09:19,726 Od stuleci cenili je sobie przemytnicy, handlarze niewolników, a teraz kartele. 99 00:09:19,809 --> 00:09:23,813 Statki rejsowe z emerytami obok motorówek pełnych gotówki. 100 00:09:23,897 --> 00:09:27,942 Czego nie da się przemycić, trafia do licznych banków. 101 00:09:28,526 --> 00:09:30,070 Przedsiębiorczy Holendrzy 102 00:09:30,153 --> 00:09:33,490 stworzyli system finansowy spowity tajemnicą w starym stylu. 103 00:09:33,573 --> 00:09:37,160 Gospodarka jest tak zależna od prania pieniędzy, 104 00:09:37,243 --> 00:09:40,580 że aresztowanie w banku było wykluczone. 105 00:09:41,539 --> 00:09:45,168 A gdzie Franklin spędzał większość czasu? 106 00:09:47,295 --> 00:09:50,840 Będziemy go śledzić i złapiemy tam, gdzie nam obu przypasuje. 107 00:09:52,092 --> 00:09:53,051 Dziękuję. 108 00:09:53,802 --> 00:09:54,803 Dobra, idziemy. 109 00:10:05,480 --> 00:10:07,023 Dzień dobry, panowie. 110 00:10:07,107 --> 00:10:08,274 Dzień dobry. 111 00:10:08,691 --> 00:10:09,859 Jak wielu z was wie, 112 00:10:09,943 --> 00:10:13,488 od rezygnacji Cordovy jestem szefem ochrony. 113 00:10:16,616 --> 00:10:21,162 Jest czas karnawału, więc w mieście będzie pełno ludzi. 114 00:10:21,246 --> 00:10:26,459 Festiwal nie może być wymówką, żeby imprezować w czasie pracy. 115 00:10:26,918 --> 00:10:32,090 I jeszcze jedno. David i jego ludzie zajmą się teraz ochroną jego ojca. 116 00:10:33,383 --> 00:10:35,718 Przyjmijmy ich z otwartymi ramionami. 117 00:10:35,802 --> 00:10:38,388 Pomóżcie im w każdy możliwy sposób. 118 00:10:42,016 --> 00:10:43,685 To wszystko. Do roboty. 119 00:10:49,399 --> 00:10:52,861 No proszę. Nowa rola pasuje ci jak rękawiczka. 120 00:10:52,944 --> 00:10:54,737 Masz naturalny talent. 121 00:10:56,239 --> 00:11:01,202 Jeśli mamy razem pracować, nie obędzie się bez współpracy. 122 00:11:02,120 --> 00:11:06,791 Jeśli masz pytania czy chcesz porozmawiać o bezpieczeństwie ojca, 123 00:11:07,667 --> 00:11:09,252 wal śmiało. 124 00:11:10,378 --> 00:11:11,379 Dzięki. 125 00:11:12,046 --> 00:11:13,882 Mam pytanie. 126 00:11:14,465 --> 00:11:16,843 Czemu żaden z twoich ludzi nie ma broni? 127 00:11:19,095 --> 00:11:22,390 Bo w razie czego korzystamy z walkie talkie. 128 00:11:23,099 --> 00:11:2...
awamwb