Arrow.S06E04.XviD-AFG.txt

(47 KB) Pobierz
1
00:00:01,400 --> 00:00:03,400
/Nazywam się Oliver Queen.

2
00:00:03,400 --> 00:00:06,600
/Po pięciu latach w piekle,
/wróciłem do domu z jednym celem:

3
00:00:06,700 --> 00:00:08,200
/ocalić moje miasto.

4
00:00:08,200 --> 00:00:10,000
/Nie mogłem się tak poświęcać

5
00:00:10,000 --> 00:00:13,100
/i dotrzymać obietnicy
/danej matce mojego syna,

6
00:00:13,100 --> 00:00:15,100
/więc wybrałem najlepszego
/człowieka do pomocy.

7
00:00:15,100 --> 00:00:17,000
/Nazywa się John Diggle.

8
00:00:17,000 --> 00:00:20,100
/I jest Green Arrowem.

9
00:00:20,100 --> 00:00:21,600
/Poprzednio...

10
00:00:21,600 --> 00:00:24,100
Dałabyś mi jeszcze korki
przed testem?

11
00:00:24,100 --> 00:00:26,500
- Na razie.
- Jest spoko.

12
00:00:26,500 --> 00:00:30,000
Jego życie będzie lepsze,
gdy ty przy nim będziesz.

13
00:00:30,000 --> 00:00:31,900
Podobnie jak moje.

14
00:00:31,900 --> 00:00:34,300
Cayden James jest najlepszym
hakerem na świecie.

15
00:00:34,300 --> 00:00:38,400
Osiem miesięcy temu złapało go ARGUS
i jest tam trzymany bez powodu,

16
00:00:38,400 --> 00:00:41,800
- torturowany i kto wie, co jeszcze.
- Helix chce wyciągnąć Jamesa.

17
00:00:41,800 --> 00:00:43,800
- Raz. - Dwa.
- Trzy.

18
00:00:45,500 --> 00:00:49,800
Zła Laurel nie była martwa,
/gdy znaleźliśmy ją na Lian Yu.

19
00:01:15,800 --> 00:01:19,750
.:: Napisy24.pl - Wprost od tłumaczy ::.
Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.

20
00:01:19,800 --> 00:01:21,800
Postawić ci drinka?

21
00:01:21,800 --> 00:01:24,200
Czysta whisky.

22
00:01:25,000 --> 00:01:26,500
Czekasz na kogoś?

23
00:01:26,500 --> 00:01:29,300
To zbyt tandetne,
jeśli powiem, że na ciebie?

24
00:01:30,000 --> 00:01:32,200
Puszczę to w niepamięć.

25
00:01:32,700 --> 00:01:34,700
A co z tobą?

26
00:01:35,700 --> 00:01:38,500
Niech zgadnę. Jesteś finansistą.
Cały dzień przed komputerem

27
00:01:38,500 --> 00:01:41,200
i przychodzisz tu odreagować.

28
00:01:41,200 --> 00:01:42,900
Przejrzałaś mnie.

29
00:01:44,300 --> 00:01:46,500
Barman zapomniał o tobie.

30
00:01:49,200 --> 00:01:51,000
Mam lepszy pomysł.

31
00:02:02,000 --> 00:02:04,200
Znam twój brudny sekret.

32
00:02:04,200 --> 00:02:05,500
To...

33
00:02:07,300 --> 00:02:10,200
Nic nie powiem,
jeśli ty nie powiesz.

34
00:02:10,600 --> 00:02:15,400
Dobra. Znasz mój sekret.
A teraz...

35
00:02:17,500 --> 00:02:19,500
powiedz mi twój.

36
00:02:23,500 --> 00:02:26,900
O ile obiecasz,
że nie wygadasz.

37
00:02:26,900 --> 00:02:29,200
Przysięgam na moje życie.

38
00:02:32,800 --> 00:02:35,900
::Project HAVEN::
/przedstawia

39
00:02:35,900 --> 00:02:39,500
Tłumaczenie: GabryS, Power
Korekta: peciaq

40
00:02:39,600 --> 00:02:42,200
ARROW [6x04]
/"Przeszkoda"

41
00:02:42,200 --> 00:02:44,900
William wybrał ci świetny krawat.

42
00:02:44,900 --> 00:02:48,600
Był podekscytowany.
Chciał przyjść na kolację.

43
00:02:48,600 --> 00:02:50,900
Powiedziałem,
że jest umówiony z Raisą.

44
00:02:50,900 --> 00:02:53,000
Szczęściara.

45
00:02:53,700 --> 00:02:59,300
Naprawdę minęły trzy lata
od naszej pierwszej randki?

46
00:02:59,300 --> 00:03:02,400
Miejmy nadzieję,
że teraz pójdzie lepiej.

47
00:03:02,400 --> 00:03:04,800
- Na pewno.
- Nie zapeszaj.

48
00:03:04,800 --> 00:03:10,200
Zamaskowany bandyta mógłby tu wejść,
a i tak byłoby lepiej.

49
00:03:10,200 --> 00:03:13,200
Tylko dlatego,
że nie wylecimy w powietrze.

50
00:03:13,200 --> 00:03:16,200
Też dlatego,
że nie byłem gotowy.

51
00:03:16,600 --> 00:03:19,700
Nie tak, jak jestem teraz.

52
00:03:19,700 --> 00:03:21,200
To właściwy czas.

53
00:03:21,700 --> 00:03:23,500
Panie burmistrzu.

54
00:03:23,500 --> 00:03:26,300
- Tak?
- Przepraszam, że przeszkadzam.

55
00:03:26,300 --> 00:03:31,900
Chcę powiedzieć, że głosuję
przeciw tej okropnej uchwale.

56
00:03:31,900 --> 00:03:35,900
- Miło słyszeć.
- Zeszliście się?

57
00:03:37,400 --> 00:03:41,900
Słodka para.
Miłej kolacji.

58
00:03:41,900 --> 00:03:44,900
Dziękuję.
Proszę pamiętać zagłosować.

59
00:03:48,400 --> 00:03:52,800
- Zapłaciłeś jej za te słowa?
- Nie mam z tym nic wspólnego.

60
00:03:54,300 --> 00:03:56,600
Skoro jestem laską burmistrza,

61
00:03:56,600 --> 00:04:02,600
to mam zwolnienie podatkowe
albo zwolnienie z bycia ławnikiem?

62
00:04:03,100 --> 00:04:06,800
Chciałem zabrać cię
na bal charytatywny.

63
00:04:08,000 --> 00:04:11,400
Nie wyduszę nic z siebie,
gdy się tak patrzysz.

64
00:04:11,400 --> 00:04:15,500
Przepraszam. Tylko...

65
00:04:15,500 --> 00:04:21,300
Przez Overwatch, start-up z Curtisem...

66
00:04:21,300 --> 00:04:24,800
i nasz stary-nowy związek,

67
00:04:24,800 --> 00:04:26,700
może moglibyśmy...

68
00:04:28,200 --> 00:04:30,600
ominąć pewne sprawy?

69
00:04:30,600 --> 00:04:32,900
Oczywiście.

70
00:04:32,900 --> 00:04:35,600
Uwielbiam chodzić tam sam.

71
00:04:35,600 --> 00:04:37,300
Kłamiesz.

72
00:04:37,400 --> 00:04:41,500
Żartuję. Bardzo się cieszę,
że jesteś zajęta.

73
00:04:41,500 --> 00:04:44,700
Szczególnie cieszy mnie
sprawa z Curtisem,

74
00:04:44,800 --> 00:04:46,800
bo prawdę mówiąc,

75
00:04:46,800 --> 00:04:50,500
to ważne,
że masz coś w życiu poza...

76
00:04:50,500 --> 00:04:53,000
- Zespół.
- Tak.

77
00:04:53,700 --> 00:04:55,400
Chodzi mi, że...

78
00:04:55,400 --> 00:04:57,500
Zespół.

79
00:04:57,500 --> 00:04:59,400
Tak to jest być tobą, prawda?

80
00:04:59,400 --> 00:05:01,100
O tak.

81
00:05:02,000 --> 00:05:04,600
- Wybacz.
- Leć.

82
00:05:12,000 --> 00:05:13,500
Co jest?

83
00:05:13,500 --> 00:05:18,400
Ciało przed barem.
Dinah jest na miejscu z policją.

84
00:05:18,900 --> 00:05:21,400
/Ofiara nie żyła,
/gdy przyjechaliśmy.

85
00:05:23,900 --> 00:05:28,300
Ratownicy mówią o wewnętrznym krwotoku,
ale rozpoznaję to na kilometr.

86
00:05:28,300 --> 00:05:30,600
Dostał falą ultradźwiękową
prosto w ucho.

87
00:05:30,600 --> 00:05:32,500
- Auć.
- Laurel.

88
00:05:32,500 --> 00:05:35,300
Świadkowie widzieli,
że ofiara wychodziła z brunetką.

89
00:05:35,300 --> 00:05:36,800
Może Laurel ma perukę.

90
00:05:36,800 --> 00:05:40,600
- Według świadków kleili się do siebie.
- Co sądzicie?

91
00:05:40,700 --> 00:05:46,300
Stała się czarną wdową?
Bo podrywa i zabija.

92
00:05:46,900 --> 00:05:49,600
Dinah, dzięki.
Zajmiemy się tym.

93
00:05:51,500 --> 00:05:53,700
Ofiara to księgowy,
Jackson Klimavich.

94
00:05:53,700 --> 00:05:56,300
Niekarany, nudna praca,

95
00:05:56,300 --> 00:05:57,900
naprawdę nudny profil na Upswipz.

96
00:05:57,900 --> 00:06:01,400
Był żonaty, czyli nie taki nudny.

97
00:06:01,400 --> 00:06:05,400
- Nudny i łajdak. - Sorki.
Pomagałem Lance'owi z sondażami.

98
00:06:05,400 --> 00:06:09,700
W Star City 70% mieszkańców
jest przeciw uchwale antymścicielskiej.

99
00:06:09,700 --> 00:06:13,500
To 70% dla nas, wyjaśniając
twoje podwójne zaprzeczenie.

100
00:06:13,500 --> 00:06:15,700
Ale po wszystkim,
co zrobiliśmy dla miasta...

101
00:06:15,700 --> 00:06:17,400
Myślałaś, że będzie więcej.

102
00:06:17,500 --> 00:06:18,600
Co przegapiłem?

103
00:06:18,700 --> 00:06:21,300
Zła Laurel uwiodła faceta
i zabiła go.

104
00:06:21,300 --> 00:06:22,300
Czemu?

105
00:06:22,300 --> 00:06:24,700
To musimy odkryć,
ale najpierw ją znajdźmy.

106
00:06:24,700 --> 00:06:26,900
Za długo się ukrywa.

107
00:06:26,900 --> 00:06:28,300
Działamy.

108
00:06:28,300 --> 00:06:31,800
A wysłałaś dokumenty założycielskie?

109
00:06:33,800 --> 00:06:36,700
Do naszego start-upu.
Dokumenty potrzebne, by wystartować.

110
00:06:36,700 --> 00:06:40,700
Bozieńku. Są w szarej kopercie
na blacie kuchennym.

111
00:06:40,700 --> 00:06:43,200
Właśnie mówiłam Oliverowi,
że mam za dużo obowiązków.

112
00:06:43,300 --> 00:06:46,800
- Jak to "właśnie"?
- Byliśmy na kolacji i dostałam SMS-a.

113
00:06:47,600 --> 00:06:50,500
- Nie, to nasza praca.
- To moja wina.

114
00:06:50,500 --> 00:06:53,600
Wezwałem cię przez jednego trupa.
Zdążysz na deser?

115
00:06:53,600 --> 00:06:57,100
- Nie, musimy znaleźć złą Laurel.
- Ja znajdę.

116
00:06:57,100 --> 00:06:59,800
Zabieraj dupsko
do swojego faceta.

117
00:06:59,800 --> 00:07:02,100
- Na pewno?
- Najmocniej wam kibicowałem.

118
00:07:02,100 --> 00:07:04,800
Myślę, że pogodziliście się
dzięki mnie.

119
00:07:04,800 --> 00:07:07,100
- Jesteś genialny.
- Jestem wspaniały.

120
00:07:07,800 --> 00:07:10,000
- Znudziło się?
- Podoba mi się.

121
00:07:10,000 --> 00:07:12,600
- Nadal fajne.
- Potrzebuję tego. - Leć.

122
00:07:26,500 --> 00:07:30,200
W końcu. Myślałam,
że każesz mi czekać całą noc.

123
00:07:30,300 --> 00:07:33,800
Wojny wygrywa się cierpliwością,
panno Lance.

124
00:07:33,900 --> 00:07:35,700
Pierwsza bitwa za nami.

125
00:07:38,200 --> 00:07:41,100
Nie wiem, czy to twoje pierwsze
potajemne spotkanie,

126
00:07:41,100 --> 00:07:44,500
ale teraz większość osób
podziękowałaby.

127
00:07:44,500 --> 00:07:48,600
Za informacje
czy pozostawione ciało dl...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin