Now,.Voyager.(1942)(Bette.Davis).txt

(92 KB) Pobierz
{1}{1}29.97
{320}{438}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{440}{514}TRZY KAMELIE
{2689}{2760}Idzie tu.
{2864}{2920}Williamie!
{2924}{3004}- Tak, proszź pani?|- Czy dzwoni3a moja synowa?
{3008}{3097}Pani Lisa dzwoni3a.|Bździe o czwartej.
{3101}{3191}Jua jest czwarta. |Podaj herbatź w salonie.
{3195}{3240}Tak, proszź pani.
{3244}{3320}Pani Lisa przyprowadzi gocia.
{3324}{3384}- Popro ich tutaj.|- Dobrze.
{3388}{3510}I powiedz pannie Charlotte,|aeby zesz3a za 10 minut.
{3521}{3656}Williamie, ile razy mam ci powtarzaę,|aeby o tej porze dnia, nie nakrywa3 do sto3u?
{3660}{3724}Przepraszam.
{3728}{3806}Co to za ha3as?
{3846}{3919}Ktokolwiek to robi,|ma natychmiast przestaę.
{3923}{4000}- Domylam siź, kto to.|- Tak, matka.
{4004}{4088}Pójdź j1 ob3askawię.
{4181}{4308}- Fajki okropnie brudz1, ale lubiź je.|- Pański p3aszcz.
{4343}{4414}Dziźkujź.
{4424}{4516}- Tźdy, proszź.|- Dziźkujź.
{4565}{4681}Rozmowa przeciea nie zaszkodzi.|Myla3am, ae...
{4689}{4801}To jest dr Jaquith.|Moja teciowa, pani Windle Vale.
{4805}{4932}- Bardzo mi mi3o.|- Nie bźdź udawaę,|ae wyrazi3am zgodź na pańsk1 wizytź.
{4936}{5086}Cokolwiek s3ysza3 pan od mojej synowej,|moja córka Charlotte, jest zdrowa jak ryba.
{5090}{5154}To w3anie chcemy potwierdzię.
{5158}{5250}Proszź nie braę do siebie|uprzedzeń mamy.
{5254}{5359}- Proszź usi1ę, doktorze.|- Dziźkujź.
{5379}{5506}Ostatni lekarz, z jakim siź konsultowa3am|stwierdzi3, ae umrź na serce.
{5510}{5640}Przeay3am go o 15 lat, co utwierdzi3o mnie,|w moim braku zaufania do was.
{5644}{5700}Bardzo zdrowe podejcie.
{5704}{5849}Proszź, zanim wydasz swój os1d,|pos3uchaj, co ma do powiedzenia doktor.
{5859}{5970}To najbardziej znany psycholog w tym kraju.
{5990}{6110}I to mi3e z jego strony, ae zechcia3|przyjechaę do Bostonu, aa z Nowego Jorku.
{6114}{6205}Zwykle nie jedzi do ludzi.|To oni przyjeadzaj1 do niego.
{6209}{6334}Ale wynika to z braku mojego czasu,|a nie z próanoci.
{6343}{6418}I jeszcze jedno, zanim zapomnź...
{6422}{6516}...nie nazywaj go "dr Jaquith"|przy Charlotte.
{6520}{6561}Przeciea tak siź nazywa.
{6565}{6654}Tak, ale lepiej bździe "proszź pana",|a nie "doktorze".
{6658}{6784}Jeli Charlotte zorientuje siź,|ae to podstźp, zamknie siź w sobie.
{6788}{6860}Proszź, pomóa nam, dobrze?
{6864}{6925}Jua po ni1 pos3a3am.
{6929}{7016}Moja dziewczynka powinna|lada chwila zeję.
{7020}{7103}Panienko Charlotte.
{7123}{7228}Pani mama czeka na panienkź w salonie.
{7915}{8020}Jest pan ciekaw prawdy o mojej córce,|czy urojeń mojej synowej?
{8024}{8121}- Wszystkiego, co ciekawe.|- Charlotte jest pónym dzieckiem.
{8125}{8294}Najpierw urodzi3am trzech synów,|a po d3ugiej przerwie, j1.|Nazywa3am j1 "dzieckiem mojej jesieni".
{8298}{8429}Mia3am ponad 40 lat.|Jej ojciec zmar3 nied3ugo po jej urodzeniu.
{8433}{8580}Moje "brzydkie kacz1tko". Prawd1 jest,|ae wszystkie póne dzieci rodz1 sie napiźtnowane.
{8584}{8680}Takie dzieci s1 czźsto niechciane.|To jest ich piźtnem.
{8684}{8760}Zawsze trzyma3am j1 blisko siebie.
{8764}{8881}Kiedy by3a m3oda i g3upia,|podejmowa3am za ni1 decyzje.
{8885}{8950}Zawsze by3y s3uszne.
{8954}{9094}Kaady chce, aeby dziecko odp3aci3o matce,|za jej dobroę, tym samym.
{9110}{9227}Jeste, Charlotte.|Tak siź cieszź, ae ciź widzź.
{9299}{9381}Witaj, moja droga.
{9390}{9465}To mój dobry przyjaciel,|pan Jaquith.
{9469}{9555}Spotka3am go i zaprosi3am,|do nas na herbatź.
{9559}{9663}Uzna3am, ae mama|bździe zadowolona i ty takae.
{9667}{9750}Jak siź pani miewa?
{9755}{9790}Cóa to?
{9794}{9886}Zapomnia3a jźzyka w gźbie?
{10193}{10312}Przepraszam, za zachowanie|mojej córki, doktorze.
{10333}{10409}Mamo, proszź!
{10420}{10521}Nie zamierzam oszukiwaę|swojej córki, Liso.
{10525}{10606}Nie bźdź tea tolerowaę jej humorów.
{10610}{10683}Lisa twierdzi, ae twoje|osobliwe zachowanie...
{10687}{10764}...wybuchy histerii i niedostźpnoę...
{10768}{10859}...wskazuj1, ae jeste na skraju|za3amania nerwowego.
{10863}{10960}Czy to w3anie chcesz osi1gn1ę?
{10983}{11053}Uwierz mi, stara3am siź tylko pomóc.
{11057}{11160}Dr Jaquith ma sanatarium.|W Vermoncie.
{11164}{11276}Pewnie jedno z tych ogrodzonych|drutem kolczastym i z wyj1cymi pacjentami.
{11280}{11371}Szczerze mówi1c,|ma pani b3źdne wyobraaenie.
{11375}{11541}Cascade to wiejska posiad3oę,|do której ludzie przyjeadzaj1 wypocz1ę.|Jedni jad1 tam, inni nad morze.
{11545}{11630}Tak, czy inaczej,|to leczenie psychiatryczne.
{11634}{11751}Czy to nie wsyd, przed|ca31 rodzin1? Moja córka?
{11760}{11871}W mojej pracy nie ma|nic wstydliwego, ani strasznego.
{11875}{11943}Moje zadanie, jest bardzo proste.
{11947}{12091}Gdy kto idzie drog1, dochodzi do rozstaju|i nie wie, dok1d ię dalej.
{12109}{12170}Ja stawiam drogowskaz z napisem:
{12174}{12266}"Nie tźdy.|W drug1 stronź."
{12530}{12575}Mamo, naprawdź...
{12579}{12668}Przepraszam. Panno Vale?
{12789}{12889}Móg3bym pani1 prosię o przys3ugź?
{12904}{13036}Czy moae mnie pani oprowadzię po domu?|Nieczźsto mam okazjź.
{13080}{13189}S3usznie, dó3 widzia3em,|gdy tu wszed3em.
{13193}{13275}Nie ma to jak te stare|domy w Bostonie.
{13279}{13411}Te, na ulicy Marlborough,|wygl1daj1 niczym bastiony przesz3oci.
{13415}{13515}Solidne, dumne,|broni1ce siź przed nowym.
{13519}{13635}Trzymaj1 siź swojej historii,|czyni1c z niej cnotź.
{13639}{13768}- Czyli introwersyjne, doktorze.|- Tego nie jestem pewien.
{13789}{13948}Nie przywi1zujź wagi do terminologii naukowej.|Zostawiam to szarlatanom i pisarzom.
{14087}{14155}To pokój,|w którym siź urodzi3am.
{14159}{14216}- Mojej matki.|- Bardzo 3adny.
{14220}{14279}Tak pan s1dzi?
{14283}{14386}Wola3bym jednak zobaczyę pani pokój.
{14404}{14541}- Jeszcze nie jestem pana pacjentk1.|- I nikt nie twierdzi, ae ni1 pani bździe.
{14545}{14626}Widzia3em pokoje wielu osób,|nie tylko pacjentów.
{14630}{14744}Moich przyjació3.|Ale jeli panie nie chce...
{14760}{14842}Jest piźtro wyaej.
{15029}{15128}Gdy mia3am 17 lat,|wróci3am raz po pó3nocy.
{15132}{15245}Od tamtej pory,|nie naprawiono tego stopnia.
{15409}{15505}"Zamyka swój pokój".|Tak proszź zanotowaę.
{15509}{15578}To pewnie co znaczy, prawda?
{15582}{15660}Tylko tyle, ae to pani pokój.
{15664}{15760}Dom kobiety jest jej twierdz1.
{15873}{15962}Moja twierdza, doktorze.
{16183}{16288}Takie rzeczy wykonywa3o siź,|by starcza3y na ca3e aycie.
{16292}{16323}Solidne.
{16327}{16412}Trwa3e i niepokonane.
{16418}{16495}Dobrze siź tu pani czuje?
{16499}{16587}Staram siź.|Spźdzam tu wiźkszoę czasu.
{16591}{16661}A to co?
{16729}{16795}Pani je zrobi3a?
{16799}{16849}A czemu nie?
{16853}{16937}Wspania3e wykonanie.
{16941}{17036}Profesjonalne.|Mogź obejrzeę?
{17084}{17161}Proszź bardzo.
{17177}{17329}To nic trudnego. Przysy3aj1 mi koę s3oniow1|z Nowego Jorku, mam narzździa...
{17340}{17392}...i rzebiź.
{17396}{17474}Ma pani talent!
{17497}{17567}Niezwyk3a precyzja.
{17571}{17708}Podziwiam ludzi, którzy maj1|zrźczne rźce. Sam jestem niezdarny.
{17764}{17879}Jest pan jedyn1 niezdarn1 osob1|jak1 pozna3am.
{17896}{17980}To jest niesamowite!
{18032}{18074}Proszź sobie jedno wzi1ę.
{18078}{18155}- Naprawdź? Którekolwiek?|- Oczywicie.
{18159}{18239}Z wyj1tkiem tego.
{18244}{18351}Pracowa3am nad nim,|kiedy mama mnie wezwa3a i...
{18355}{18461}-...d3uto mi siź olizgnź3o.|- Robi pani wspania3e szkatu3ki.
{18465}{18501}Tak.
{18505}{18587}- Przyniosź papier do pakowania.|- Nie trzeba.
{18591}{18694}Wystarczy zwyczajny kawa3ek papieru.
{18942}{19079}Ma pani moae jakie papierosy?|Zostawi3em swój tytoń w p3aszczu.
{19112}{19211}Uwaaa pan, ae ukrywam papierosy|w moim pokoju?
{19215}{19303}- Nie.|- Gdzie mog3am je ukryę?
{19307}{19374}Na pó3ce, za ksi1akami?
{19378}{19492}Papierosy i sherry i ksi1aki,|których matka nie pozwala mi czytaę?
{19496}{19580}A za tymi drzwiami ukrywam|swoje sekretne aycie?
{19584}{19727}- Po prostu skojarzy3y mi siź z pude3kiem.|- Jest pan spostrzegawczy, doktorze.
{19731}{19779}I ma pan racjź.
{19783}{19907}Widzi pan, w3anie mia3am schowaę ten album.|Powinien go pan przeczytaę.
{19911}{20075}Szkoda by by3o, przegapię tak1 rozrywkź.|Sekretny dziennik starej panny Charlotte Vale.
{20111}{20180}Zapewniam pani1,|ae nie jestem wcibski.
{20184}{20255}A powinien pan byę. Nalegam.
{20259}{20374}Nie ma siź czego obawiaę.|Kilka zdjźę i wspomnień.
{20378}{20512}To zapis naszej ostatniej wycieczki z matk1.|Pop3ynź3ymy w rejs wzd3ua wybrzeay Afryki.
{20516}{20608}Oto zdjźcie naszego statku.
{20622}{20733}Nie pozna3by mnie pan wtedy.|Mia3am 20 lat.
{21027}{21079}O rany!
{21083}{21165}To by3o niezwyk3e.
{21386}{21484}Leslie, dziwnie siź zachowujesz.
{21573}{21661}S1dzi3am, ae mźaczyni nie lubi1|pruderyjnych dziewcz1t.
{21665}{21764}Jeste wspania3a, Charlotte.|Powtórzmy to.
{21768}{21826}Uwaga, pierwszy oficer.
{21830}{21932}Pewnie mnie szuka. Zawsze jest sporo pracy,|przed wp3yniźciem do portu.
{21936}{22010}- Zejdziesz wieczorem na l1d?|- A ty?
{22014}{22105}Jeli ja nie bźdź mog3a,|to ty tea nie zejdziesz, prawda?
{22109}{22186}Nawet jeli ta dziewczyna|z Nowego Jorku zejdzie?
{22190}{22317}Oczywicie. Drugiej takiej jak ty,|nie znajdź w ca3ej Afryce.
{22321}{22409}Znów idzie.|Lepiej siź zameldujź.
{22413}{22454}- Leslie.|- Tak?
{22458}{22529}Chod tu.
{22578}{22667}Kochany.|Mój najdroaszy.
{22881}{23017}/Przeczyta3am w ksi1ace, ae mźaczyni|/nie lubi1 pruderyjnych dziewcz1t.
{23021}{23096}/Wystarczy3o kierowaę siź powieciami.
{23100}{23201}/Leslie powiedzia3, ae woli mnie od|/którejkolwiek z dziewczyn na pok3adzie,
{23205}{23301}/...i sporód tych, które zna3,|/bo ja by3am taka odpowiedzialna.
{23305}{23463}/Mówi3, ae w porównaniu z moj1 mi3oci1,|/inne zachowuj1 siź jak g3upie uczennice.
{23653}{23727}Gdzie twoje okulary?
{23731}{23788}S1 w m...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin