Food pharmacy.pdf

(5947 KB) Pobierz
Prolog
JESTEŚMY LINA I MIA.
Kilka lat temu zaczęłyśmy się interesować tym, jaki
wpływ na nasze samopoczucie ma jedzenie. Można powiedzieć, że byłyśmy lekko
zdezorientowane ilością danych i sprzecznych informacji. Nowe wyniki badań,
z jednej strony dieta 5:2, z drugiej LCHF, eksperci od żywienia absolutnie
przekonani o swoich racjach… Ogarnięcie tych wszystkich porad i obserwacji
wydawało się niemożliwe. Pewnego dnia poczułyśmy się tym zmęczone
i założyłyśmy blog, by uporządkować zdobyte informacje.
Tak naprawdę było trochę inaczej. Parę miesięcy temu w Helsinkach jadłyśmy
lunch z profesorem Stigiem Bengmarkiem. Po mniej więcej trzech kęsach steku
z buraka profesor uchylił nam drzwi do zupełnie nowego świata. W latach 1970–
1994 wykładał na Wydziale Medycyny Uniwersytetu w Lund i był dyrektorem
kliniki chirurgicznej przy szpitalu uniwersyteckim w tym samym mieście. Już
wiele lat temu uświadomił sobie, że jelito grube odpowiada za około 80 procent
odporności organizmu i postanowił poświęcić swoje życie badaniom na temat
uzyskania optymalnej flory jelitowej. Dzisiaj Stig Bengmark ma tytuł Honorary
Visiting Professor UCL Uniwersytetu Londyńskiego i zajmuje się prowadzeniem
badań i wykładów na temat czynników warunkujących zdrowie.
Cóż, tak naprawdę było jeszcze inaczej. Parę lat temu po raz pierwszy
zostałyśmy mamami, a w chwili, w której na świat przyszli Ninni i Ludde,
zdałyśmy sobie sprawę, że nie jesteśmy nieśmiertelne. Uczucie, że nagle bierze się
odpowiedzialność za czyjeś życie, a także chęć ciągłego bycia przy dzieciach
zaowocowały miesiącami spędzonymi na nocnym googlowaniu chorób, ich
objawów oraz informacji na temat tego, jak być zdrowym, krzepkim i silnym.
Między wszystkimi obawami i troskami zrodziło się zaciekawienie: w jaki sposób
możemy wpłynąć na nas samych przez to, co jemy.
Ta książka opowiada o tym, czego się nauczyłyśmy przez dwa lata
Zgłoś jeśli naruszono regulamin