Sirens.Na sygnale.1x02.HDTV.XviD.txt

(20 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{36}{131}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{132}{204}Uderzenie pioruna.|Potrzebne dwa wozy.
{208}{277}- Poraziło mojš matkę.|- Trzymała rękę pana Johnsona
{278}{349}i prowadziła go przez proces zbawienia,|gdy usłyszelimy ten huk.
{353}{406}Voodoo i Stats,|bierzcie mamę.
{407}{459}Dwójka Pik i Wosk,|bierzcie pana Johnsona.
{460}{520}Pioruny uderzajš w Stanach|250 milionów razy rocznie,
{521}{613}z czego 400 ma kontakt z ludmi|i jedynie 10% z nich kończy się mierciš.
{614}{690}- Czy to prawda? - Skoro ona tak mówi,|to pewne jak w banku.
{738}{783}Załadujcie ich jak najszybciej.
{786}{828}Opatrz to oparzenie, Bri.
{861}{893}Stats, defibrylator.
{894}{980}Układ współczulny może zareagować|rozległš wazokonstrykcjš i hipertensjš.
{982}{1049}- Jak ci idzie, Wosk?|- Prawie gotowe, Cash.
{1120}{1156}Halo, słyszy mnie pan?
{1206}{1273}Ten dochodzi do siebie.|Zapakujmy go do wozu.
{1314}{1388}- Brak rany wejciowej. Rykoszet.|- Niezłe oko, Stats.
{1399}{1464}Odbił się od wieży|prosto w nich.
{1483}{1534}Zerknę szybko.|Brak pulsu.
{1584}{1604}Zmarła.
{1622}{1676}Dobra, ludzie.|Zróbcie nam miejsce.
{1677}{1715}Pomożemy panu.
{1736}{1802}Instynkt podpowiada mi|chwilowš utratę słuchu.
{1808}{1842}Powinienem robić zdjęcia?
{1844}{1902}Większoć mówi, że robiš to,|pomimo krwi i cierpienia.
{1903}{1984}Voodoo robi to włanie dla nich.|Robi zdjęcia przedziwnych rzeczy.
{1985}{2028}Pokażę ci jej serię|"Oderwane kończyny".
{2029}{2070}Ale nie jedz nic przedtem.
{2099}{2169}Mój złoty łańcuch zginšł.|Miałem go tutaj.
{2170}{2230}Nie słyszę. Ogłuchłem.
{2231}{2275}Po co dawałem rękę tej suce?
{2276}{2336}To częste przy|uderzeniach pioruna.
{2337}{2377}- Co?|- To minie.
{2378}{2481}- Przynajmniej pan żyje. - Pozwę jš,|cały ten pieprzony kociół,
{2482}{2541}pozwę twojš małpiš dupę,|jego i tego też.
{2542}{2611}- Proszę się uspokoić.|- Nie wiesz, kim jestem, co?
{2612}{2669}Wiem. Jeste grubym,|niewdzięcznym gnojkiem.
{2670}{2712}Co? Nic nie słyszę.
{2713}{2767}Dlaczego Cash nazywa was|Dwójka Pik i Wosk?
{2768}{2823}Wosk, bo uważa, że używa|zbyt dużo wosku we włosach.
{2824}{2867}To pasta. Z odżywkš.
{2868}{2922}A Dwójka Pik, bo jestem drugim|czarnym w tym oddziale.
{2923}{2984}Ale tu ciasno.|To jest za małe!
{2985}{3033}- Niech pan possie diabłu.|- Co?
{3034}{3119}- Nie słyszę!|- Mówi, żeby wšchał bški
{3120}{3164}małych orangutanów.
{3231}{3309}Wygodnie ci, cycu? Twój oddech|mierdzi jak spocone jaja.
{3310}{3373}Val to "Voodoo"|przez krew i cierpienie?
{3374}{3444}Nazywa się Valentina Dunacci,|więc tu dochodzi jeszcze zabawa literkami.
{3445}{3510}- A Stats co, ma Aspergera?|- O tak.
{3511}{3584}Nerwicę natręctw, ADHD,|Aspergera i resztę skrótowców.
{3585}{3646}Jest genialna, ale nigdy nie dawaj jej|nierównej liczby winogron.
{3647}{3712}- To był mroczny dzień.|- Mylałem, że jest ich 12.
{3713}{3760}Nie powinienem podawać|tej suce ręki.
{3762}{3833}- Chce pan kubeczek nasienia,|panie Wibrator? - Taki redni.
{3924}{4019}- Chciałbym mieć pseudo.|- Cash zarzšdza pseudonimami.
{4025}{4070}On to "Cash" od "kasy"?
{4071}{4161}- Od Cassius Clay Oliver. - Gdy Cassius|Clay stał się Muhammadem Ali,
{4162}{4216}- Cash stał się Cassiusem Clayem.|- Dlaczego?
{4217}{4281}Kiedy o to zapytałem.|Powiedział: "Chuj cię to".
{4282}{4388}Trzęsie jak w mieciarce. Pozywam|tę waszš firmę! Nie odpuszczę!
{4389}{4439}- Masz przesrane!|- Pocinij go, Bri.
{4441}{4538}- No nie wiem. - Daj spokój,|to stary, głupi kutasiarz.
{4557}{4603}Największy na wiecie.
{4636}{4699}- Dawaj, jest głuchy jak pień.|- Nie, nie mogę.
{4825}{4866}Masz brzydkie buty.
{4885}{4952}To włoska skóra.|Co ty wiesz o butach?
{4954}{4996}- Tylko nie buty, Bri.|- Cofam to.
{4997}{5065}Brad Pitt miał je na sobie|w "Ocean's Eleven".
{5508}{5555}{c:$00D7FF}SIRENS 1x02|A Bitch Named Karma
{5703}{5757}Nie rozumiem,|dlaczego słodka,
{5758}{5827}miła, bezinteresowna pani|musiała umrzeć,
{5828}{5881}- gdy ten dwulicowy, pierdyknięty...|- Kutas.
{5882}{5924}...na którego trafilimy...|przeżył.
{5925}{5965}To podważa|mojš wiarę w siłę wyższš.
{5966}{6069}le na to patrzysz, synu. Bóg zabrał|jš do swojego królestwa,
{6075}{6178}a tego dupka zostawił tutaj,|w królestwie próżnoci i chciwoci.
{6189}{6274}Będšc w Niebie, nie wolałby być|otoczonym ludmi, których lubisz?
{6278}{6350}- Wolałbym.|- I ogromnymi telewizorami 3D.
{6351}{6453}Bóg zabija dobrych, by spełnić|ich życzenie pójcia do nieba.
{6454}{6547}Jestem całkowicie za, ale gdy przyjdzie|ten moment, chcę mieć przy twarzy cycki.
{6548}{6599}To lepiej zacznij działać,
{6600}{6681}bo inaczej utkniesz na wiecznoć|z takimi dupkami.
{6685}{6726}Powięcenie|dla innych to klucz.
{6727}{6785}- A ty co robisz, Cassius?|- wieże powietrze.
{6786}{6873}Każdego lata zabieram dzieciaki|na biwak nad jeziorem.
{6884}{6925}Dwa tygodnie nieba.
{6926}{6995}- Jeste opiekunem wycieczek?|- Nie, łowię ryby.
{6996}{7062}Podrzucam dzieciaki|i sam spędzam 2 tygodnie.
{7063}{7135}Dzieciaki majš wieże powietrze,|a ja wieże pstršgi.
{7150}{7229}- Ja udzielam się w wolontariacie.|- To wietnie, Kevin.
{7290}{7344}- Jestem Brian.|- Wyglšdasz jak Kevin.
{7398}{7460}Bardzo chciałbym|mieć przezwisko,
{7473}{7525}którym mógłby mnie nazywać.
{7529}{7581}W takim razie|będzie to "Kevin".
{7645}{7707}- Ja... - Słuchaj.|Wyglšdasz na Kevina.
{7708}{7771}I tak cišgle bym cię|tak nazywał przez przypadek,
{7773}{7818}więc o wiele więcej sensu
{7819}{7887}ma przezywanie cię "Kevin"|i nazywanie cię Kevin.
{7891}{7953}Tylko wiesz co?|Mój kuzyn to Kevin,
{7954}{8047}- będzie się myliło, więc może...|- Przynie mojš maseczkę do spania
{8048}{8103}z górnej półki|mojej szafki, Kevin!
{8131}{8201}Powiem wam jednš rzecz,|której możecie być pewni.
{8202}{8276}Chcecie mieć złš karmę?|Spróbujcie zeżreć mi twixa.
{8281}{8371}- Zostało dokładnie 13.|- Voo, udzielasz się dobroczynnie?
{8372}{8462}Staram się po prostu każdego dnia|wysyłać w wiat pozytywne wibracje.
{8498}{8537}Robię to nawet teraz.
{8610}{8630}O tak.
{8655}{8696}To sš gogle, debilu.
{8703}{8788}Kiedy ostatnio widziałe kogo|drzemišcego pod wodš, Dennis?
{8798}{8830}Jestem Kevin.
{8832}{8925}Nie wierzę w karmę, pozytywnš|energię i resztę tych pierdół.
{8926}{8951}- Nie?|- Nie.
{8953}{9041}- Jestem staromodna. Jak Stary Testament.|- Czyli w co wierzysz?
{9042}{9110}W zemstę. Czystš, pełnš,|biblijnš zemstę.
{9112}{9176}- Oko za oko?|- "Oko za oko" jest dla cipek.
{9177}{9218}Ty mi oko, ja tobie dwoje.
{9219}{9285}- Ostra filozofia.|- Raczej zdrowy rozsšdek.
{9286}{9356}- Jak zadoćuczynisz?|- Pracuję z niewidomymi.
{9359}{9414}A ty, Stats? Udzielasz się|charytatywnie?
{9415}{9499}Cztery, pięć, szeć, siedem...|Pracuję z upoledzonymi. Osiem!
{9500}{9532}A wy dwaj co robicie?
{9534}{9636}Pomagam dostarczyć wodę pitnš|ubogim i rannym mieszkańcom
{9640}{9700}dzielnicy Karnataka w Indiach.
{9770}{9803}- Bzdury.|- Co?
{9804}{9866}Tak bardzo polubił "Krucjatę Bourne'a",|że wszedł do neta
{9867}{9948}- i przelał 20 dolców na fundację wodnš|Matta Damona. - Serio?
{9978}{10001}Mam zamiar.
{10002}{10092}Zbliżały się więta, nie miałem kasy.|Theresa ma chyba
{10097}{10171}z 9 siostrzenic i siostrzeńców.|A ty jak się udzielasz?
{10173}{10223}- "Żarcie na kółkach".|- Ta, jasne.
{10225}{10308}Jego były, szef Jeff, poprosił,|by mu w tym pomógł i zgadnijcie.
{10309}{10370}- Był zbyt zajęty.|- Trwały play-offy. Nie moja wina,
{10371}{10420}że Blackhawksi wygrali|Puchar Stanleya. Poza tym,
{10421}{10475}ty nie pojechałe|pomagać psom,
{10476}{10524}- jak prosiła Theresa.|- Ale jš podwiozłem.
{10525}{10593}I nie mogłe podrzucić kilku|puszek biedakom, wracajšc?
{10594}{10669}Wybacz, Franciszku z Asyżu,|niektórzy muszš pracować.
{10671}{10724}- Nawet nie wiesz, kto to.|- Cicho. Mam co dla was.
{10725}{10805}Miasto prosiło o fantomy|i kursy resuscytacji dla dzieci.
{10806}{10906}Załatwcie to w swoje dni wolne,|dam znać o was tym od parku.
{10908}{10970}Dzieci nauczš się|ratować życie,
{10971}{11063}wy odbębnicie bycie bezinteresownymi,|a ja zapunktuję u szefa.
{11079}{11109}Niezła karma, co?
{11110}{11173}- Pewnie. - Załatwione.|- Brzmi wietnie.
{11175}{11223}- Masz jak w banku.|- Super.
{11278}{11341}- Ile dzieciaków będzie?|- Koło 15.
{11342}{11418}Ale wietnie. Dzięki nam, 15 osób|więcej będzie potrafiło uratować życie.
{11419}{11473}- Super, że to robimy.|- Zmieniamy wiat.
{11474}{11539}- Powinnimy to robić co miesišc.|- Albo co pół.
{11540}{11596}- Bez przesady.|- Nigdy nie wiadomo.
{11649}{11722}- Co?|- Jestem z was taki dumny.
{11748}{11832}To do ciebie, Hank. Jaki bogaty|kole w nowym aucie to przywiózł.
{11833}{11913}Pilnujcie tych fantomów.|Jeden kosztuje 800 dolców.
{11921}{11984}Nie wypłacilibycie się,|gdyby który się zrypał.
{11985}{12045}Odstawimy je nietknięte|za niecałe 5 godzin.
{12139}{12154}Co?
{12159}{12196}Ten facet z wczoraj.
{12197}{12279}Mówisz o pierwszym w kolejce|do członkostwa w Alei Dupków?
{12280}{12351}Wysłał nam 2 bilety na mecz|Niedwiedzi z Packersami.
{12352}{12405}- Ludzie się zmieniajš.|- Przy linii 50 jardów.
{12407}{12470}- W loży VIP-ów.|- Majš tam kozi ser!
{12496}{12570}- Skoro jest za darmo...|- Ale mecz zaczyna się o 12.
{12655}{12711}No to przeršbane, panowie.
{12721}{12774}Zajęcia kończš się|dopiero po meczu.
{12791}{12810}Wiem.
{12915}{12983}Jak skończysz,|przywie fantomy,
{12984}{13028}umyj je, wypoleruj|i odstaw na miejsce.
{13029}{13088}Przywieziemy ci koszulkę|Jaya Cutlera.
{13092}{13168}A propos złej karmy...|To jest straszna karma.
{13174}{13231}Zorganizowalimy to,|by się przysłużyć,
{13232}{13287}co zmienić,|zwiększyć bezpieczeństwo
{13288}{13366}i ratować życia. Olejecie to|dl...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin